Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czerwone Okulary Lary

Dlaczego faceci dopiero gdy stracą, doceniają co mieli???????

Polecane posty

Jeśli dziewczyny czujecie że coś jest nie tak i wasz facet sie wami znudził to nie róbcie czegoś takiego że przestajecie pisać i czekacie na jego ruch... w niektórych przypadkach to się sprawdza (jeśli się nie jest pewnym co do tego że facet już was nie chce) ale nie ma sensu czekać na niego bo może się wogóle nie odezwać i po co tracić czas jak w tym momencie możecie poznać kogoś naprawde fajnego? Piszcie, pytajcie o spotkania aż powie wam co jest nie tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
Moja Przyjaciólka miała podobną sytuacje... Koleś sądził, że Ona jest już Jego i że nic nie musi... Na początku robiła to co TY, czyli wszystko zeby sie poprawiło. Potem zrezygnowana skupiła się na sobie, zapisała się na taniec, zaczęła więcej dbać o siebie, wychodzić ze znajomymi - mnóstwo awantur, ze wychodzi sama... jak proponowała mu wspólne wyjście, nie chciał, albo nie potrafił się tam zachować. Postawiła na swoim. Wychodziła bez niego, przestała mu się podawac na tacy. Opamiętał się. Zatesknił. Co prawda nie sa już ze sobą, ale moim zdaniem jest sporo w tym racji, że nie warto się narzucać, za bardzo nalegać, bo to odpycha... Jeśli mówi Ci, że Cię kocha, musi zadbać tez o Ciebie. Nie bądź dla Niego pomocą domową, ale KOBIETĄ. Zrozumcie Mężczyźni, że nie wystarczy BYĆ trzeba DAWAĆ z SIEBIE WSZYSTKO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllllaaaaaa
czuje pustke- znamy się niecałe 3 miesięce, więc jest to krótka znajomość. izka89- Musiałam go wręcz nękać smsami żeby mi to powiedział. Też dużo do Niego pisałam na ten temat, ale On uparcie twierdził, ze między Nami wszystko jest ok i że mam się nie smucić itd.pytałam czy może poznał jakąs dziewczyne i to jest ten powód, ale powiedział, ze tak nie jest. Gdy pytalam czy w ogole ma zamiar sie z mna spotkać, odp, ze tak, ale na razie nie wiem jak bedzie z czasem bo ma wiele zzajęć .Wiec juz nic z tego nie rozumiem, dlatego dam sobie spokój, nie chce znów pisać do Niego na ten temat, jak bedzie chcial to sam sie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
ja do swojego dzwonic nie muszę, bo mieszkamy razem, i on twierdzi ze nic się nie dzieje, ze wszystko jest ok, a ja jak zwykle wyolbrzymiam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
karollllllaaaaaa - czy to jest jakas wakacyjna miłość? mieszkacie w innycg miastach? a mówią, że to Kobiety są niezdecydowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllllaaaaaa
czuje pustke- tak, mieszkamy w innych miastach (jakieś 50 km od siebie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się swojego nie pytałam czy coś jest nie tak, czy kogoś poznał. Pisałam zwykłe smsy typu że chce się z nim spotkać w najbliższych dniach albo żeby dał mi znak że żyje bo długo się nie odzywa itp. nie pisałam codziennie lecz co 2, 3 dni i tak bez przerwy aż wkońcu miał odwagę mi powiedzieć że nie chce już ze mną być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
widze, że mamy bardzo podobną sytuacje...:( my mieszkamy znacznie dalej od siebie jakieś 300 km. Ale widywaliśmy się dosyć regularnie pomimo tej odległości. Spedziliśmy tez ze sobą weekend... Gadaliśmy nawet o przeprowadzce, dzieciach. rozmawialiśmy o wszystkim a teraz cisza. I to mnie tak wkur***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karollllllaaaaaa
ja sie go zapytałam bo u Nas smsy były codziennie, jak nie raz pisałam mniej to pytał co sie dzieje ze tak mało sie odzywam, dlatego tym bardziej bylo dla mnie dziwne jak tak nagle sie zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
jeżeli nie wyjdzie mi z nim, to chyba do końca już zostanę sama:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
ja wam mowie dziewczyny, oni poprostu dopóki nie zdobędą nas to starają się jest ładnie, pięknie, a potem gdy dostaną to czego chcą odchodzą, i mają gdzieś nasze uczucia:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
karollllllaaaaaa - dokładnie ro samo. My dziennie wymienialiśmy czasem nawet setkę smsów... jak się nie odzywałam, bo poszłąm na imprezę, czy byłam zajęta w pracy to pisał, co się stało i ze teskni za mną. a tu doslownie z dnia na dzien wszystko sie zmieniło. nawet jak ja mu pisałam w chwilach slabosci, ze tesknie to on nic, zmiana tematu albo pisał, ze takie zycie. wiem, ze podchodzi inaczej do tej znajomości, ze nie chce nic pochopnie decydować, ze w sumie tez kochał tyle lat i sie rozwiodł, ale ja się ne zmieniłam z dnia na dzien, ludzie sie w ogóle nie zmieniają z dnia na dzień, wiec o co chodzi? Czerwone Okulary Lary - nie mów tak. nie możesz się poddawać. chociaż wiem co czujesz. myślę w podobny sposób, nie wyszło mi, już będe sama... Postaraj się Kochana zadbać o siebie a nie o niego. Może macie możliwość wyjechania na jakiś weekend? to tez zbliza do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola - też na poczatku związku naszego jak się jeden dzień nie odzywałam to pytał co się stało że nie piszę ale potem potrafił tydzień się nie odzywać (wymówka - sesja egzaminacyjna, praca, obowiązki), starałam się to zrozumieć więc nie nalegałam na spotkania ale zaczęło się to przeciągać więc sama zaczęlam pytać o spotkania... Gdy już się widzieliśmy to było ok, nawet super, przytulał mnie,całował a po spotkaniu znowu to samo (brak kontaktu) aż po ponad miesiącu powiedział że nic z tego nie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przestawał pisać z dnia na dzień tylko stopniowo - najpierw codziennie ze sobą pisaliśmy, potem co 2 dni, co 3 aż w końcu raz na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
czuje pustkę- dbam o siebie, nie jestem brzydka kobieta, widzę ze podobam się mężczyznom, wiem ze powinnam trochę mniej czasu poświęcać jemu, ale kocham go i nie potrafię tak olać:o, chyba jestem zbyt miękka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
a ja tego nie neguje, że jestes atrakcyjną Kobietą, przepraszam, jeśli tak to odebrałaś. miałam raczej na myśli, żebys skupiła sie na sobie :) a robisz mu obiadki? jeśli tak, to nie zrob jednego dnia... ziobaczymy jak zareaguje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
tak oczywiście ze robie mu obiady. Już nie raz zdarzyło mi się nie zrobić? To poszedł do mamy, to nie zadziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
faceci są tępi... nie wiem. Może w takim razie zaskocz go. Zrób kolacje, nastrój, ubierz się sexi i oczaruj go sobą na nowo? :( ja pierdo** w takich momentach wątpie w miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
najgorsze jest to ze on w swoim zachowaniu nie widzi nic złego, mówi ze wyolbrzymiam, ze robie problemy, ze to chyba ja mam problem i ze to ja jego nie kocham:o no przecież to jest głupie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
bo dla nich to niby normalne, ze jak facet jest z kobieta tzn ze ja kocha... i moze nie czuje takiej potrzeby uswiadamiania Cie w tym co chwile. moze jego tez przerosła rutyna... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
ale rutyna po nie całych 2-och latach bycia razem? Znam pary które są ze sobą 5 lat i bardzo się kochają, nie ma mowy o rutynie, a tu ledwie nie cale 2 lata, i już nuda? Może on poprostu mnie nie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
tak, rutyna może pojawić sie po kilku miesiącach. zalezy od intensywności zwiazku. mieszkacie razem, widujecie się czesto... obserwujecie siebie. od kiedy to trwa? tzn to, ze czujesz ze nie tak jak powinno byc? nie kocha? nie sądze. facet jak nie kocha to odchodzi od kobiety i nie oszukuje jej... nie zmusza sie, nie zastanawia. po prostu konczy zwiazek. tak mi sie wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" facet jak nie kocha to odchodzi od kobiety i nie oszukuje jej... nie zmusza sie, nie zastanawia. po prostu konczy zwiazek. " Z tym się nie zgodze, wielu facetów nie potrafi powiedzieć kobiecie że jej nie kocha bo nie chce jej zranic wiec najczesciej urywa kontakt lub robi wszystko by dziewczyna z nim zerwala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też coś takiego słyszałam (od mojego obecnego) że kobiety trwają przy facecie dopoki nie znajda kogoś lepszego, a facet kończy od razu związek... nie miałam okazju sie o tym przekonac ale jakoś mi sie wierzyc w to nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
no nie wiem mi się wydaje, że facet inaczej toszke patrzy na zwiazki... bo kobieta potrafi powiedziec, ze jej nie zalezy a potem płacze po nocach, a facet powie, ze mu nie zalezy, nie odzywa sie ale idzie na impreze i dobrze sie bawi. Czerwone Okulary Lary - nie wmawiaj sobie, ze On Cię nie kocha. Nie warto... jesli jesyescie razem i mu ufasz, a zapewnia Cie, ze Cie kocha to tylko poproś o jakies wspólne wyjscie, wspólny wieczór, kolacje przy swiecach, albo jak macie srodki i czas to wyjedzcie gdzies na weekend, gdzi nie bedziesz musiała gotować obiadu, zmuwac garów i sprzatac brudów chociaz przez ten glupi krótki weekend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
nie wiem co będzie z nami, ja już dużo próbowałam, i rozmawiałam, nic nie pomaga, albo tylko chwilowo, czasami nie mam już sił na naprawianie tego,,,zrozumie gdy straci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idiotaaa
Pozytywne myslenie to podstawa, bedzie dobrze dizewczyny :)' ale sobie zajebisty nick wymyslilem :D nie ma to jak pierwsze wrazenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie warto trwać w związku w którym jedna ze stron jest nieszczęśliwa. Ciężko jest się rozstać gdy się kocha ale czasem trzeba podjąć tą "męską decyzje". Może wtedy facet się ogarnie i zrozumie co stracił i że to z jego winy. A to że facet nie potrafi zakończyć związku wiem z doświadczenia swojego i koleżanek, większość z nich jest taka że nie powie kobiecie że jej nie kocha. Bo faceci to wbrew pozorom tchórze jeśli chodzi o sprawy sercowe. Nie wszyscy ale niestety większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwone Okulary Lary
tylko jak to zakończyć jeżeli się tak bardzo kocha:( już raz przechodziłam przez ten koszmar, myślałam ze więcej nie będę musiała, a tu kolejny cios:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje pustke
a moze daj sobie i Wam trochę czasu? może potrzebujecie odpoczynku? jakiegos odskoku? jeśli tak bardzo kochasz... no ok racja faceci to tchórze, ale ja też znam mnostwo facetów, którzy jak coś konczą to definitywnie. Moj ? jest tego najlepszym dowodem... rozleciało sie małzenstwo (nie z Jego winy) kochał, nie mógł sie pogodzić, walczył... kiedy zobaczył, ze to nie ma szans i ze juz mu nie zalezy, wział rozwód. Słuchajcie nie ma reguły, nie ma co sie spierać, która ma rację. Uważam, że każdy powinien podejmować decyzję SAM. może bazować na opinii innych, wyciagac wnioski, ale to musi byc samodzielna decyzja. Jeśli naprawdę czujesz się nieszczęsliwa, to odejdź. Tylko musisz byc tego pewna... bo moze to chwilowy kryzys? ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×