Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KoralowaPatinka

Nerwica lękowa szukam osób z województwa kujawsko pomorskiego.

Polecane posty

dokładnie nie wiem Rozumiem Cię... Ja swój koszmar przeżywałam jakiś czas temu będąc za granicą... Czasami byłam sama w domu i myslalam,ze umieram... Ale nie bede o tym opowiadala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie nie wiem - Witaj :) Taka jest prawda niestety , ze nikt kto tego nie przezy nie ma kompletnie zielonego pojecia o co w tym chodzi i co czlowiek przezywa.Wiele osob to niestety przerasta i sie od nas odwracaja....Ale dobrze , ze podjelas leczenie , ze jest lepiej .....Bo zapomniec na pewno nikt z nas nigdy tego nie zapomni , nawet jak wyzdrowieje , ale moze dzieki temu bedziemy mogli choc w malym stopniu kiedys pomoc komus , kto tak jak my teraz potrzebuje pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementyna27Krakow
No wlasnie bore jedna. Ale wczoraj wzielam sobie dwie. I duzo lepiej po dwoch sie czuje, ale czy moge sama tak zadecydowac? Na wizyte mam isc dopiero za trzy tyg. Chyba sobie bede brala dwie tak jak Ty. Jedna rano a druga na noc. Albo dwie na noc. Dla mnie najgorsze sa mysli o brudzie. Brudne sciany, mycie rak jak cos dotkne co wydaje mi sie brudne, albo jak przejdzie kolo mnie ktos 'brudny' . Wlasnie wtedy mam ataki paniki. Czuje wtedy ze trace kontrole nad soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
najgorsze jest to , kiedy odwraca się od Ciebie osoba w której szukasz zrozumienia i pomocy...przeszłam to na wlasnej skorze.nigdy nie zapomnę dnia kiedy obudziłam si8ę zupełnie sama...bez oddechu kogokolwiek. najgorsze tez jest to....ze nawet jesli kochalam to wiem i nie watię ze ja zniszczylam wszystko...ale wolę moje dzisiejsze zycie.chocby na lekach.ale wolę to niz strach,lęk,spojzenia ludzi...w niektórych spojrzeniach dostrzegałam taką dziwną nienawisc, nie wiem moze to moja obsesja.ale tak ialam. kocham zyc , chce byc kims,wierzę ze mi sie uda!Wam tez....nadzieja nie jest matką głupich,jakis chory mit....bo ja bez nadzieii juz dawno skonczylabym tam gdzie robaczki są grubiutkie i uwielbiaja zimną ziemię ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klementyna27 z pewnoscia nie mozesz sama sobie zmieniac dawek bez konsultacji z lekarzem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klementyna27Krakow na własną rękę się ich nie bierze ;) Ja biorę teraz 2 bo tak mi zlecił mój psychiatra. Zawsze jak coś mogę do niego zadzwonić... Więc nie bierz na własną rękę,chyba,że chcesz pogorszyć swoją sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie nie wiem czytając to co teraz napisalas uswiadomilam sobie jak ja się bardzo zawiodłam na kimś... Kurczę... aż teraz jakoś mnie to zabolało w środku-smutne... że ktoś kogo kochacie, kto jest obok Was się odwraca,nie rozumie... nawet nie próbuje zrozumieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie , musimy walczyc i sie nie poddawac , kazdy z nas chce zyc cieszyc sie zyciem , pokochac kogos , spelniac marzenia...... :) Nie o to zesmy sie urodzili , aby jakas przekleta nerwica nas wykonczyla , wrecz przeciwnie to my ja udu**** ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) cześć :) Paulina... nie smuć się, tak to jest, że zawodzimy się naprawdę tylko na tych na których nam najbardziej zależy. To jest miłość niestety. Sebastian:) Cieszę się, że się zapisałeś!!!! Będzie lepiej. Ja dziś.. jestem o wiele bardziej optymistyczna. Chyba te tabsy homeopatyczne działają, chociaż w ogóle to nie wierzyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina :)🖐️ Dziekuje , tez mysle ze to byla dobra decyzja , najgorzej na poczatku , potem mysle ze juz bedzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
ja nie spie, ale tak jak mowilam ...mnie bardzo pogarsza sie samopoczucie kiedy o tym piszę, rozmawiam,itp. dlatego wiem , że tu nie zawitałam na długo...chcialam jedynie opowiedziec swoja historie, i tak nie jest taka jak rzeczywistosc....rzeczywistosc byla o wiele gorsz i nie da sioe tego opisac w paru zdaniach.chcialam Wam wszystkim tutaj zyczyc duzo zdtowia....psychicznego!!!!! jak i fizycznego...nie istotne jakiego...poprostu zyjcie !!!! zapomnialam napisac ze czytam ksiazki które tez mi bardzo pomagają...polecam Wam ,,J.Murphy ,,potęga podświadomości'' bardzo fajna ksiazka , daje mi duza wiarę w siebie! zycze Wam duzo szczescia i malo nieprzyujemnych , tych najgorszych chwil...oraz wytrwalosci...jestesmy tylko ludzmi a , że słabszymi to nie nasza wina.....to poprosyu świat nas tak stworzył...no i głowy do góry! takie moje motto....nie wiem w co wierzę, ale wiem , że wiara czyni cuda...wiec wierzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Ja wiem Paula jak to jest z tymi dusznościami, mnie to najbardziej dobija. Chociaż może nie najbardziej bo wszystkie objawy są równie upierdliwe i przykre. Mi bardzo pomaga oddychanie przeponą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nie wiem
nie dołuj się! poprostu .zyj!!!!!! a na noc kochani: dżem - kołysanka i to co zycie nam opowiada! a dokładniej....jebać nerwicę!!!! usmiechaj się do ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm myślałam,że uporalam się z tym,a dzisiaj mnie trafilo. No cóż, boli... Robisz dla kogoś wszystko, chcesz jak najlepiej, a dostajesz kopa w dupe kiedy potrzebujesz najbardziej pomocy... Wsparcia , kurde... nie rozumiem... Potrzebowalam wsparcia... tylko albo az wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bubabuba ja kocham fotografie... i poswiecalam jej caly swoj wolny czas, sesje, obróbka zdjęć... Kocham to... a teraz nawet nie mam siły na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pauluś.. chrzań go, pomyśl o ty z tej strony, że gdyby nie ta próba może związałabyś się na całe życie z człowiekiem, który nie jest Ciebie wart, może to byłaby największa Twoja pomyłka. Nie był wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×