Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krowa123

LUTEINA 50 jakie dawki przyjmowałyście??

Polecane posty

mi kazał 2 tabletki 2 razy dziennie...czyli 4 na dzien.... masakra,nie za duża dawka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perw z gorączką
Z tego co pamiętam to trzy razy dziennie po jednej tabletce. Skoro lekarz tak kazał to tak bierz. On wie lepiej od Ciebie. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no masz rację,wie lepiej... W sumie przez 5 dni kazał tak brac i powinien być okres... Ty też jedziesz na tych tabletkach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perw z gorączką
Nie, już nie. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam to przez jakieś 3 lata!!....rok temu okazało się,że już nie potrzebuje bo okres odwiedzał mnie co miesiąc bez konieczności żadnych tabletek.I tak przez rok wszystko było niby OK ale teraz mi się spóźnia..już ponad 50 dni..byłam wczoraj u ginekologa no i po usg powiedział,że okres się zbliża ale nie będziemy czekać dlatego przepisał m Luteine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam wspomnieć,że przed wizytą zrobiłam sobie badanie krwi, wyszło,że mam problem z FSH i LH ,progesteron mam za niski..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perw z gorączką
Chodzisz do zwykłego ginekologa czy do ginekologa-endokrynologa? Jeśli do zwykłego to może poproś go o skierowanie do ginekologa-endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest endokrynolog... ,narazie zrobie tak jak on kazał,mam po okresie powtórzyć badania 21 dnia cyklu i przyjść do niego...Mówił coś o policystycznej budowie jajników ...ale tylko wspomniał,raczej nie była to diagnoza...Modlę się tylko żeby to nie było to....Powtórzę badania i zobaczymy co wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perw z gorączką
PCOS to nie tragedia. :classic_cool: Ja Ci radzę jednak poprosić o skierowanie do ginekologa-endokrynologa to jest specjalista od gospodarki hormonalnej i myślę, że będzie lepiej jeśli będziesz pod jego opieką bez względu na to jaka diagnoza zostanie postawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co czytam wiele osób pisze ,że endokrynolog zna się bardziej...ale szczerze nigdy nie byłam na takiej wizycie i nie wiem na czym polega badanie u endokrynologa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perw z gorączką
To zależy chyba od tego z czym przychodzisz. Podczas mojej pierwszej wizyty miałam miesiączkę, więc pani doktor zbadała mi piersi (bada mi je prawie przy każdej wizycie-co 1,5-2 miesiące co bardzo sobie chwalę, bo sama nie mam pewności czy dobrze to robię). Zwykłe badanie ginekologiczne mam zazwyczaj przy co drugiej wizycie. Poza tym to przede wszystkim wywiad. Ja mam PCOS, więc mam też zawsze mierzone ciśnienie i albo podaję wagę sama albo jestem ważona w gabinecie. No i do tego dochodzi analiza wyników badań, które powtarza się co kilka miesięcy (w moim przypadku poziom hormonów i krzywa cukrowa). Na USG mam oddzielnie skierowanie i chodzę w innym terminie, bo u nas w przychodni w gabinecie ginekologicznym nie ma apratu do USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha,czyli zupełnie tak jak ginekolog... Mam stresa ,martwie się... Skąd się to bierze....U mnie to było tak że zaczeło sie kilka lat temu od torbiela na jajniku,po lekach zniknąl mi a za jakis czas przestalam miesiaczkowac,okazalo sie ze mam za hiperprolaktynemie,jechalam wtedy przez jakies 3 lata na luteinie na bromergonie,rok temu postanowilam odstawic leki ale zapisalam sie do ginekologa na wizyte zrobil mi usg i powiedzial ze jasno wynika z usg ze dostane za 2 dni okres troche mu nie wierzylam bo tak jak mowie odstawilam wtedy leki....no ale mial racje dostalam okres mialam sie zglosic po nim na wizyte ale w koncu nie poszlam..od tamtego czasu wlasnie normalnie bez tabletek miesiaczkowalam zaczelam wierzyc ze w takim razie wszystko jest ok no ale minal rok i brak okresu ponownie i co najlepsze wlasnie ze teraz prolaktyne mam w normie ale to LH i FSH sie waha....Testosteron mam w normie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore lutke 3x dziennie po 1 choć mój gin powiedział , że mam brać cały MIESIĄC bez przerwy. ona chyba ocipiała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perw z gorączką
No to się zdecyduj czy przez cały miesiąc bez przerwy czy od 16 do 25 dnia cyklu. 🖐️ Krowo nie ma się co bać tylko trzeba szukać przyczyn i spróbować jakoś przeciwdziałać problemom hormonalnym. :) My Ci tu badań nie zrobimy i diagnozy nie postawimy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gin kazał brać przez cały miesiąc ale dla mnie to byłoby dziwne bo przecież zachamowałaby mi owulacje, wiec na własna reke biore od 16 do 26 dnia cyklu i jest wszystko w porzadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×