Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Daniel86

Czy osoby niemogące osiągnąć samodzielności powinny mieć prawo do związków?

Polecane posty

6 minut temu, Spaghetti... napisał:

Takie jest życie i od nas samych zależy z kim chcemy coś tworzyć lub nie. To normalne, szczególnie jeśli ktoś przeszedł coś czego nie chce już doświaczyć. 

Każdy ma prawo wyboru ... na tym polega ryzyko 😉 

Tak od nas zależy ale to wszystko nie jest takie proste jest ja w piosence Dawida. 

Też zależy czy sie lubi ryzykować bo z 15 lat temu lubiłam a teraz już się obawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gеt Out napisał:

Ze wszystkim łatwo się mówi , a trudniej wykonać.

Właśnie o to mi chodzi. A im człowiek starszy tym coraz trudniej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gеt Out napisał:

Wzbudzasz zaufanie i ja tak mam , że ktoś obcy jak chce o coś zapytać to mnie zapyta. 😁

No i co zgodziłaś się i dałaś nr. telefonu 🤔

Nie dałam ale on mi dał ale nie zadzwoniłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Właśnie o to mi chodzi. A im człowiek starszy tym coraz trudniej. 

Musi być strefa komfortu jeżeli nie chce się zmian, bo po co zmieniać jeżeli coś jest dobrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Nie dałam ale on mi dał ale nie zadzwoniłam. 

Z Tobą trzeba rok albo dwa pochodzić, a nie tak od razu 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Onaaaa napisał:

Tak od nas zależy ale to wszystko nie jest takie proste jest ja w piosence Dawida. 

Też zależy czy sie lubi ryzykować bo z 15 lat temu lubiłam a teraz już się obawiam.

Gydyby życie było proste każdy byłby szcześliwy żył setkę lub więcej i był milionerem :classic_cool:

Masz rację i Tobie akurat się nie dziwię przegadaliśmy to. Ja osobiście też mam obawy dlatego żyję na luzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gеt Out napisał:

Z Tobą trzeba rok albo dwa pochodzić, a nie tak od razu 😁

Wiesz co ja mam trochę tych telefonów od różnych kolesi 🤭 ale tak zadzwonić to  trzeba się odważyć.

Edytowano przez Onaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Gеt Out napisał:

Musi być strefa komfortu jeżeli nie chce się zmian, bo po co zmieniać jeżeli coś jest dobrze. 

No jak jest źle to szuka sie zmian a jak jest w miarę ok to już mniej bo obawia sie że zmiana będzie na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Onaaaa napisał:

Wiesz co ja mam trochę tych telefonów od różnych kolesi 🤭 ale tak zadzwonić to  trzeba się odważyć.

To raczej nie kwestia odwagi , bo jakbyś chciała to byś zadzwoniła do nich, a jak ktoś nie pasuje nam, to kontaktu się nie inicjuje proste. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Spaghetti... napisał:

Gydyby życie było proste każdy byłby szcześliwy żył setkę lub więcej i był milionerem :classic_cool:

Masz rację i Tobie akurat się nie dziwię przegadaliśmy to. Ja osobiście też mam obawy dlatego żyję na luzie.

Szkoda że nie jest proste. Gdyby było prościej byłoby inaczej.

Mówią jest ryzyko jest zabawa ale to jak ma się 20 lat można tak ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Onaaaa napisał:

No jak jest źle to szuka sie zmian a jak jest w miarę ok to już mniej bo obawia sie że zmiana będzie na gorsze.

Właśnie korektę życia robiłem zawsze jak było źle, ale ja zawzięty byłem w postanowieniach więc finalnie nie może być źle . 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Onaaaa napisał:

Szkoda że nie jest proste. Gdyby było prościej byłoby inaczej.

Mówią jest ryzyko jest zabawa ale to jak ma się 20 lat można tak ryzykować.

Szkoda Magi, ale nie ma lekko. Wiadomo, że tak.

Ja w każdym wieku mogę ryzykować póki żyję i zdrowie pozwoli, ale w ogień skakać bez powodu nie będę. 

Jeśli się sparzę trudno, poddają się tylko słabi.

Edytowano przez Spaghetti...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gеt Out napisał:

Właśnie korektę życia robiłem zawsze jak było źle, ale ja zawzięty byłem w postanowieniach więc finalnie nie może być źle . 😁

Jest taka piosenka Kazika i jak jest źle to mi sie ona przypomina a tam jest taki wers: inni mają jeszcze gorzej. Tylko tak naprawdę nie znałam nikogo w realu kto by miał gorzej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Onaaaa napisał:

Szkoda że nie jest proste. Gdyby było prościej byłoby inaczej.

Mówią jest ryzyko jest zabawa ale to jak ma się 20 lat można tak ryzykować.

Bo jak się ma 20 l. to zwykle jest zdrowie , a w późniejszym wieku już trzeba dbać o to zdrowie żeby się zachowało i już tylko to jest szczęściem, bo jest zdolność w osiąganiu czegoś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Spaghetti... napisał:

Szkoda Magi, ale nie ma lekko. Wiadomo, że tak.

Ja w każdym wieku mogę ryzykować póki żyję i zdrowie pozwoli, ale w ogień skakać bez powodu nie będę. 

Jeśli się sparzę trudno, poddają się tylko słabi.

Kiedyś sie skakało przez ognisko i w sumie moglabym teraz też 😆

Edytowano przez Onaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gеt Out napisał:

Bo jak się ma 20 l. to zwykle jest zdrowie , a w późniejszym wieku już trzeba dbać o to zdrowie żeby się zachowało i już tylko to jest szczęściem, bo jest zdolność w osiąganiu czegoś. 

Ale i o zmiany chodzi że ciężej rzucić wszystko i próbować w innym miejscu od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem tak bo czemu nie zaj3biście jak ludzie się kochajo ale nie powinni mieć dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Onaaaa napisał:

Kiedyś sie skakało przez ognisko i w sumie moglabym teraz też 😆

Tym bardziej, że grasz w piłkę, więc i ognisko przeskoczysz bez problemu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Onaaaa napisał:

Ale i o zmiany chodzi że ciężej rzucić wszystko i próbować w innym miejscu od nowa.

Dlaczego? Jak się chce, to się szuka sposobu, a jak nie chce, to szuka powodu 😎

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Spaghetti... napisał:

Tym bardziej, że grasz w piłkę, więc i ognisko przeskoczysz bez problemu :classic_cool:

Lubie ziemniaki z ogniska najbardziej a ty?

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, 250GodzinTak napisał:

Dlaczego? Jak się chce, to się szuka sposobu, a jak nie chce, to szuka powodu 😎

Niby tak ale chodzi że jak sie jest młodszym to wtedy jest dużo łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Onaaaa napisał:

Ale i o zmiany chodzi że ciężej rzucić wszystko i próbować w innym miejscu od nowa.

Terytorializm w osobowości nie lubi zmian nawet jeżeli tam gdzieś ma być kraina mlekiem i miodem płynąca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Onaaaa napisał:

Lubie ziemniaki z ogniska najbardziej a ty?

Moje najlepsze czasy młodości, ale teraz wrzucam je gównie na grilla :classic_cool:

Edytowano przez Spaghetti...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Onaaaa napisał:

Niby tak ale chodzi że jak sie jest młodszym to wtedy jest dużo łatwiej.

Co ma wiek do tego? Nic. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Onaaaa napisał:

Niby tak ale chodzi że jak sie jest młodszym to wtedy jest dużo łatwiej.

Bo te zmiany tylko na filmach "Uciec ale dokąd " wyglądają dobrze 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Spaghetti... napisał:

Moje najlepsze czasy młodości, ale teraz wrzucam je gównie na grilla :classic_cool:

ziemniaki na gównie z grilla? wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, bocibot napisał:

ziemniaki na gównie z grilla? wow

Widzisz jak mnie ortografia myli, głównie przez kafeterię :classic_cool:

Edytowano przez Spaghetti...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, mr_Kumpir napisał:

moim zdaniem tak bo czemu nie zaj3biście jak ludzie się kochajo ale nie powinni mieć dzieci

Pod warunkiem że kasa bedzie to się kochajo i ruсhajo. 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gеt Out napisał:

Bo te zmiany tylko na filmach "Uciec ale dokąd " wyglądają dobrze 😁

Na filmach wszystko wyglada dobrze. A jak już się przeprowadzało z 5 razy to kurde naprawdę dość tego w sensie że juz jest w miarę ok i po co znów coś zmieniać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Spaghetti... napisał:

Moje najlepsze czasy młodości, ale teraz wrzucam je gównie na grilla :classic_cool:

Ja i ognisko i grila robię ale ziemniaki najbardziej z ogniska mi smakują. Z grilla szaszłyki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×