gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

......

A mój Romeo przysłał mi właśnie miłosnego esemesika.....:D:D:D:D

oj ty szczęściaro....mój to sms nie umie wysłac..:D

Ana idź juz do ogródka...zerwij cos na deser.......:D bo się rozstac z Toba nie mogę :D

spadam koniec kropka

To niech się nauczy...::):):)

Idę już idę:(:(..:D:D:D:D

Gdzie się podziały wszystkie zrzędy:D:D:D:D

yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy :D:D:D

ooooooooooooooooooooooooo.... yhhhh 3 dzienn z rzędu jak muszee siedzieć i fuchę robic do 3 w nocy w domu.....taki pracowity truteń ze mnie:P

L -ja bym chętnie takie fuchy robiła do 3 w nocy jakby tak kaski trochę w padło.............................................

witam z poranna kawką, ale widzę ,że wszyscy śpią..... Ana pewnie już obiad gotuje i sprząta......:D

Tam wszyscy.. Niektórzy dopiero pójdą spac.. ;)

Widzę, że L. zamiast przytulać 2D fuchy robi.. ..No, chyba, że te fuchy to z FF.. :P

:D

byłabym wdzięczna jeślibyktos się tu pojawił bo mam pytanko komputerowe (łatwe) :D

Czekum:P

Witam wszyskie zrzędy:)Eh....dzisiaj od rana latam po lekarzach....moja najmłodsza latorośl coś mi zaczyna chorować:(:(:(...przewróciłam całe miasto do góry nogami i znalazłam neurologa dziecięcego na NFZ:) Ja to jestem zdolna:)...wszędzie posyłali mnie do prywatnych i oni też do końca roku nie mieli terminów(za ciężkie pieniądze), a ja znalazłam i to na fundusz! Cholera martwie się tym moim zdolnym dzieckiem:(:(:(....ale dopóki nic nie wiadomo to odpycham smutasy.

Kiedyś-- dzisiaj mam dzień do d....ale co zrobić, tak czasem bywa. Nie ma nikogo do zrzędzenia, to idę gotować ten obiad, a potem mam jeszcze masę spraw do załatwienia. Będę tu zaglądać co jakiś czas, może kogoś złapie:D:D:D

ja Anus jeszcze jestem ale zaraz mnie nie będzie........ No co dzieciatka twego to martwisz mnie...neurolog?

miało być co do dzieciątka twego.... miałam juz kiedys neurologa dla mojej....oj bylo......:(

Podobno zimno jak pies.. Nie wychodziłam jeszcze.

Przestuń fandzolić i sie czorno stuń!!:P:P:P

hanyska jo je a niy chcam sam goddac:O:(

sam znaczy tutaj kapewu":P

desznik ja nie jestem hanyska, przeczytaj pierwsze strony topiku, mateole :o

Hej! A ja jutro mam wyjazdowe wesele u koleżanki ze studiów. Sukienka gotowa, auto sprawne, hotelik zarezerwowany. Do niedzielnego wieczoru będę się zabawować ;)

Ale masz dobrze:D...zabierz mnie gdzieś w bagażnik:D:D:D..

Bagażnik mam spory, obie z Inną byście się zmieściły a i L. możnaby Wam dla towarzystwa upchnąć ;)

Oj!!!Bardzo chętnie;D:D:D...to gdzie zbiórka??:D:D:D:D