Masturbacja w pracy

ruda....czy my przypadkiem kiedyś juz niepiosalismy? :)

"Ale ściema, ehhh ..." Przeciez to jasne ze wszyscy tu sicemniaja..i wszyscy udaja ze wierza;) a dziewczyny w kapciach i ciepłych slafrokach robia na drutach i od czasu cos tam wpisza:)

igram...hehhehehehhe dobre

słychać jak ślizga się w pochwie ... jego pchnięcia są powolne ale zdecydowane... mocne pchnięcie i powolne wycofanie, mocne pchnięcie, i wycofanie... to za dużo dla Ciebie, wkłądasz rękę między nogi, czujesz go w sobie, jego dłonie ciepłem obejmują twoje pośladki ... kilka ruchów paluszkami i znów uderzasz czołem w monitor... syczysz z rozkoszy żeby nie wrzeszczeć... cipka faluje na jego twardości... onto wie, czuje, i teraz już mocno cię rżnie szybko i głęboko, jego biodra z plaskiem obijają się opd Twojego jędrnego tyłka i teraz to on wariujej wbiajać swój tryskający pal w Twoją cipeczkę... potem wyślizguje się z Ciebie a dłonią rozciera po twoich udach wyciekającą spermę...

a właśnie że nie, bo na szydełku - a Wy przestańcie już tak ubarwniać ;)

sciema sciema...ale i tak mi stoi...:D:D

jasne jasne :D:D

to sie posmiejcie panowie i tak najlepiej wmowcie sobie ze nie ma na swiecie interesujacych seksownych kobiet.bedzie wam sie spokojniej zylo.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4974492 odpowiedzcie dziewczyny na pytania zadane w ankiecie powyżej:)

ale to jacyś nowi - sprawo gustu - powiedz czy ostatnimi wpisami trafiłem w Twój gust a nie tam pierdołami się zajmujesz ;)

sprawa, powiedz lepiej czy nieprzemokły twoja plisowanka :)

Sprawa:0 ależ sa sam z kilkoma takimi sie spotykałem:) tylko ze nawet one tak ostro nie odważały sie w pracy:) po pracy i..owszem:)

Sprawa tu masz prace w domu:) to moze i tak robisz;) ale czy chce Ci sie tak stroic do.........komputera?:)

oooddd rozumiem,ze adres podales swoj,bym dala sie jednak przekonac do wyslania interesujacych cie zalacznikow...czy sie myle. nie zamierzam nikomu nic udowadniac.jestem tu,poniewaz obecnosc jeszcze kilku osob bardzo mnie podkreca.nie sa natretni,wulgarni,obrzydliwi,do tego ciekawie opisuja swoje przezycia i fantazje. tyle.

podałęm wsumie nie wiem po co...napewno nie z myślą o Twoich załącznikach...chyba ze ze swojej strony.. Nie chce abys myślała ze chce jakiegoś udowadniania, super podniecająco się mi się Was czyta i jest ok..:)

...i zabawa online Cię nie interesuje ...Sprawa ...

Spawa :) Buzka:) przecież ja tez w tym uczestniczę;) i o zabawę tu chodzi:) aj najbardziej podoba mi sie twój sposób myślenia o sexie:) jest wiec ok:)

..kobiety nam się zjeżyły..:)

no bo żeście zaczęli jakąś debiliadę - jedni fantazjują inni mówią prawdę, każdy może to sobie po swojemu przefiltrować, ważne że zanim nie zaczęliście dobrze się tu bawiliśmy....

melduje sie! niestety praca bardzo ogranicza :P hehe w palarni powiedzial tylko - nieziemska istota... i dostalam buzi w sutki, musniecie paluszkami... pozniej ludzie doszli.. echhh... myslalam ze mnie zaraz rozsadzi i bede musiala go powalic... wizje jakie zrodzily mi sie w glowie nie nadawaly sie do pracy ;)

echhh - no dajże ren opis ;)

hej hej.nie nadazam. igram,chyba cie nie lubie jednak.jakis atak wyczuwam,albo prowokujesz po prostu. i nie rozumiem-to ty oooddd sobie czytajac moje posty wyobrazasz ze mam niedbale zawiniete walki na rozczochranych wlosach,nieladna twarz i jeszcze tragiczniejsza figure owinieta brudnym podartym workiem...i wystajace z gumowych flip flopow czarno/zolte dlugie paznokcie.. zdycham ze smiechu

oooddd nie wiem... nie sadze ;) ale sciema - oczywiscie ze masz racje... siedze w podomce, mam tluste zwiazane wlosy i przez ciebie pomylily mi sie oczka... teraz musze pruc bo sweterek mi sie rozjedzie :P

echhh, zaprowadz kolegę do toalety i wiesz....:)

john - nie mam jak - pisze z telefonu caly czas... a nie bede sie az tak rozpisywac... ale jak zasiade przed kompem - mam nadzieje ze jutro - to streszcze ;)

oooddd jakos nie przepadam za igraszkami w takich miejscach... raczej z czym innym mi sie kojarza :P

kobietki mam takie pytanie co do bezmajteczkowych przygód, czy zdarzyło Wam sie coś takiego ze ktoś zauważył, a Wy tego niehciałyscie, tzn poprostu przypadkiem, np powiew wiatru, upuszczony długopis itd..:)

zmykam zaraz - do jutra wszystkim

nie rozumiem-to ty oooddd sobie czytajac moje posty wyobrazasz ze mam niedbale zawiniete walki na rozczochranych wlosach,nieladna twarz i jeszcze tragiczniejsza figure owinieta brudnym podartym workiem...i wystajace z gumowych flip flopow czarno/zolte dlugie paznokcie.. zdycham ze smiechu 14:29 [zgłoś do usunięcia] echhhh... oooddd nie wiem... nie sadze ale sciema - oczywiscie ze masz racje... siedze w podomce, mam tluste zwiazane wlosy i przez ciebie pomylily mi sie oczka... teraz musze pruc bo sweterek mi sie rozjedzie a ja WAS DZIEWCZYNY baaaardo lubie i cenie:)) za... wdzięk i bezpretensjonalność:)

john - do jutra :* oooddd przeczytaj sobie moja wczorajsza historie to sie dowiesz czy ktos zauwazyl... nie wiem - kilka stron wczesniej ;)