Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anikaaa

Przestal sie odzywac z dnia na dzien nie rozumiem?

Polecane posty

Gość Anikaaa

wiec tak ... poznalismy sie na jakims tam portalu zaczelismy ze soba pisac i takie tam pozniej kontakt sie urwal... wiec on pierwszy napisal ale tam bla bla przejdzmy do rzeczy bo od poczatku pisac to za duzo do opowiadania :P bylo pierwsze spotkanie rozmawialo nam sie fajnie zawsze byl jakis temat do rozmow i takie tam pisalismy ze soba wymienialismy sie roznymi fantazjowaniem pisal jaka to jestem slodka ze jezeli sie bardziej poznamy moze bedzie cos z tego bo liczyl na zwiazek chociaz nie ukrywam ja tez ale chyba zbyt za szybko bralam to doslownie i w obroty nom pisalismy doslownie o wszystkim bylo drugie spotkanie na koniec bylo tylko no to do zobaczenia jeszcze po spotkaniu troche popisalismy na drugi dzien bach czar prysl sie nie odzywal przestal pisac odp na sms po jakims czasie odezwal sie tylko ze ja nie wiedzialam kto to bo skasowalam nr tel wiec napisalam kim jestes ale nie dostalam odp na drugi dzien znowu napisal wiec ja to samo a jak ja juz napisalam to odwdzienczyl sie tym samym krutkim slowem kim jestes i dalej brak nic odp na gg nk i takie tam czy kazdy chlopak ma takie olewki nie rozumiem takiego zachowania moze wy mi delikatnie wyjasnicie co moglo pojsc nie tak :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
a i jeszcze dodam do tego ze pisal do mnie ze chcialby wiedziec jaka jego przyszla partnerka jest w lozku bo wczesniej niezbyt byl zadawalany co w sprawach seksu ... i go to bardzo bolalo ... i teraz tak mysle ze moze jemu chodzilo tylko o jedno ... ale co do tego przeciez jezeli by tylko o to jemu chodzilo po jakims czasie by sie nie odezwal sama nie wiem co o tym wszystkim i o nim myslec hymmm :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
nom tak spotkalismy sie wlasnie o tym pisalam ale byly tylko 2 spotkania i po tym ostatnim na drugi dzien nastala cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
nom moze i masz racje tezz tak z czasem zaczelam myslec... twierdzil niby po zapytaniu go czy on wogole to traktuje powaznie odpowiedzial ze niedlugo bedzie mial 25 lat wiec szuka na przyszlosc partnerki i dlatego tez jemu zalezy na sprawdzeniu czy partnerka go zaspokoi... ale zreszto sama sie z tym wszystkim pogubilam hi a moze on jest taki zachwiejny w tym wszystkim hym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz kochana,ale jeśli na pierwszym spotkaniu poszłaś z nim na całość to pewnie uznał Cię za tanią szmatę i nie miał zamiaru poznawać Cię bliżej.Takie są realia myślenia faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
nie nie poszlam z nim na calosc... aj zreszto czasem tak trudno ich zrozumiec ... a moze on sam nie wie czego tak naprawde chce... aj i sama szukam jemu usprawiedliwien he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Pepper
Czy jesteś taką idiotkę czy tylko taką udajesz? Sory ale kto kasuje numer telefonu do kogoś kto się nie odzywa jeden dzień. To normalne że się nie odzywał. Może napisać dopiero i po dwóch dniach a ty już go spisałaś na straty. On myśli że go olałaś skoro piszesz "kim jesteś" Teraz jak Ci zależy to wyjaśnij całą sytuację bo inaczej nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
wiesz ale z tym numerem tel to wgl bylo inaczej od tego zacznijmy ze wszystkie stracilam numery tel w tym jego ... pozniej pisalam wyjasnialam ale znowu cisza a moze on porzebuje czasu na to wszystko by to poukladac i jakos nie chce sie spieszyc ... a i do tego on wie ze w jakims sposob mi na nim jakos zalezy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Pepper
Raczej odpuść, gdybyś mu się podobała to by Cię tak nie olewał. Bał by się że może Cię stracić. A tak mu wszystko jedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
wiesz tez tak troche myslalam bo 3 lata jak nie ma partnerki moze czegos jakos sie obawia i nie chce miec jakis rozczarowan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
wiesz mowil ze mu sie podobam i tez w sposob fizyczny pociagam... nom ale zreszto to tylko slowa nie wiadomo ile prawdy sie w nich zawiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się,że gdybyś mu się nie podobała olałby Cię już po pierwszym spotkaniu i już wtedy nie odp,ale ciągnął to dalej.A może po tym sms kim jesteś pomyślał,że Ty masz na niego zlewkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
dzwonilam do niego juz pare razy ale peszek taki ze nie odbiera tel... nom z jednej strony moze poczekam co czas pokaze co z tego wyniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
wiesz z tym to jest wszystko mozliwe chociaz na drugi dzien znowu napisal po tym jak napisalam kim jestes .... z jednej strony mogl tak pomyslec bo ja tez raczej tak samo bym pomyslala i zreszto sama nie wiem jak to naprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
masz racje Napalona Kociczka poczekam bo jedyne co mi jak narazie to pozostaje nic innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
dziekuje Tobie za jakos rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud10
nie czytalam posta, ale pewnie poznal inna... albo juz wczesniej mial cos inna... albo cie zdradzil... i zeby ci nie mowic prawdy etc, zniknal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, nie próbuj zrozumieć wszystkiego, bo Ci się to nie uda. Nie wszystko da się wytłumaczyć. Stało się.Może jeszcze się odezwie, ale nie nastawiaj się na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anikaaa
nom moze jednak dam sobie z tym spokoj poczekam .... moze brak jakiegos odezwu z mojej strony dalszy pouklada to wszystko i sie odezwie sam... czekac i czekac ... ale najgorsze ze ciagle on w glowie ... no ale coz nic nie poradze sprobuje dac na luz... tylko tez czasem nie rozumiem czemu faceci nie powiedza odrazu na czym partnerka moze stac tylko ciagnal jakies gierki robia nadzieje a pozniej znikaja jak banka mydlana przeciez jezeli dziewczyna by wiedziala co i jak to by sie nie angazaowala zbyt bo wiedzialaby ze jest jakas barjera a tak to granie uczuciami i trzeba wtedy zapominac czasem dziwne maja zagrywki chociaz dziewczyny wiem ze nie lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cud10
moze nie chce cie zdolowac powiedzeniem prawdy np. i woli zniknac bez slowa... ;):O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×