poszukuje taniego noclegu

witam...niedługo jade do czd do warszawy i poszukuje taniego noclegu dla męza obok szpitala..jeśli ktoś moze mi pomóc to bede wdzięczna za adres lub telefon...dzieki

Uważaj żeby się nie zgłosiła jakaś zdesperowana samotna kobieta bo ci męża wykorzysta i co wtedy??:O

przy CZD jest hotel musisz poszukać nr tel w necie. a ile twoje dziecko ma? bo oni tam mają regorystyczne regulaminy i z większym dzieckiem nawet matka nie może być w nocy a na niektórych oddziałach nawet przy niemowlaku nie możesz być

http://e-nocleg.pl/nocleg,patron.html

no co ty mówisz??? moja córcia ma 16 m a co do tego wykorzystania męża to ufam mu..

a na jakim oddziale będziecie?

na neurologii

a to myśle że pozwolą ci zostać ale np na tym samym piętrze jest neurochirurgia i już tam mamy na pewno nie mogą zostawać. podałam ci link do tego hotelu Patron. tam jak spisz w pokoju z 2 innymi osobami to płacisz 35 zł/noc a jedynka na pewno kosztuje więcej ale nie wiem ile

ok dzięki bardzo

ja ci jedynie willson hostel moge polecic. Prześpisz się za 40 pln. Ale to raczej łózko nic więcej.

dzięki za chęci ale ja bd musiala tam zostać chyba około min. miesiąca..wiesz jak to koszt za same lóżko?? ale dziękuje bardzo

taniej ci wyjdzie wynająć pokój na miesiąc... takie moje zdanie. Abo pokój w akademiku....

no ale to mąż będzie z Tobą przez cały czas?? nie lepiej żeby został w domu w pracy ? co wy tam będziecie oboje się dzieckiem zajmować?

właśnie...masz racje a jeśli sie jednak okaże że bd tam tydzień albo 2?? i tu jest ten problem że nie wiadomo

przy CZD jest hotel i pokój kosztuje 70zł jednoosobowy a dwuosobowy 90 zł, też byłam na neurologii i była taka kajutka tam były półki stół, czajnik elektryczny, matki mogły tam spać, na sali są fotele, duże wygodne obrotowe. na tym fotelu możesz spędzić całą noc. możesz spać byle by nie na podłodze. poza tym wokoło jest wiele prywatnych domów które oferują noclegi w granicach 30-50 zl musisz się zorientować już na miejscu bo w necie się nie ogłaszają. no i życzę żebyś trafiła na taki personel jak my, cudowne młode wyrozumiałe dziewczyny, kompetentni lekarze. no i żeby wszystko się skończyło tak dobrze jak u nas

tylko ze ja mieszkam daleko i bardzo zależalo by mi pojechać na gotowe i nie martwić sie o to gdzie spać

ty na pewno możesz być w tym pokoju matki, mąż może wziąć hotel na dwa dni i w tym czasie czegos tańszego poszukać. poszukać.

w sumie masz racje... a jak tam jest w tych pokojach?? duśo dzieci?? łazienki w pokoju czy 1 na caly oddzial??? mogłabyś coś wiecej powiedzieć na ten temat??

dzieci leżą w salach po ok 5. w niektórych oddziałach śpisz przy dziecku w innych jest wydzielony pokój dla matek (jeden kąt dla wszystkich ) i tam śpisz a dziecko w swojej sali. łazienka jest wydzielona dla rodziców jedna, możesz wziąść tam prysznic

łazienka chyba jedna. po troje na sali ogólnie na sali warunki super, wanienka ze zlewem do kąpania przy łóżeczku półka na pampki i duperele. jak masz pytanie pisz odpiszę później teraz muszę spadać.

no i musisz mieć coś swojego do spania, większość matek śpi na takich rozkładanych fotelach bo na materace kładzione na podłogę nie zawsze pozwalają no i koc jakiś

grejs kiedy ty byłaś? ja równy rok temu.

to jak bedzie osobna sala dla matek to jak dIecko badzie plakać to nawet nie bede wiedziała?? troche źle bo niunia budzi sie w nocy do jedzenia

sprobuj na gumtree.pl, klinij na warszawa

ja byłam ale nie na neurologii w 2009 roku. w CZD byliśmy na 3 różnych oddziałach i wiem że w każdym jest nieco inaczej

czyli jak to w końcu jest bo jedna mówi tak a druga inaczej:) potrzebuje świeżych informacji

http://warszawa.gumtree.pl/f-Nieruchomosci-pokoj-pokoje-wynajme-W0QQCatIdZ9000

eliza nie martw się będzie dobrze. jedna mówi tak a druga inaczej bo każdy oddział tam rządzi się swoimi prawami. z tego co pisze anka na neurologii jest oddzielna sala dla matek ale nie martw się jak dziecko się budzi to pielęgniarka przyjdzie i cię obudzi

a chyba ze tak.dzieki wielkie

pielęgniarki budzą mamy do płaczących dzieci, ja byłam we wrześniu 2010. byliśmy tylko i aż tydzień. grejs ma rację trzeba mieć swoje koce czy karimatę. jest sala dla mam i nawet taka powiem wyposazona, tylko strasznie tam zimno więc lepiej mieć coś ciepłego. no i co jeszcze tak mam w pamięci bardzo tam dbają o higienę, dezynfekcja rąk po zmianie pieluchy czy po wejściu do sali. lepiej o tym pamiętać