Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszla mama adopcyjnaaaa

Dziewczyny jak to jest z wyborem dziecka do adopcji? to jest cos jak casting?

Polecane posty

Gość kristinaolesno
sanostol- czy ty naprawdę masz problem ze zrozumieniem jakim człowiekiem jest autorka? czy na prawdę nie widzisz problemu w tym co pisze? będę oddawać jedno za drugim... czy taka osoba według ciebie bedzie dobrą matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka- jestescie w połowie
ja bym jej nawet kota nie dała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanostol
Ja w tym zdaniu nie widzę nic poza ironią! Jeśli to prawda to zwracam honor aczkolwiek wydaje mi się, że to napisane zostało z przekąsem przez ataki na autorkę, że zależy jej tylko na wyglądzie dziecka... A to co napisała wcześniej nie jest ważne? Że chce żeby dziecko nie miało łatwiejsze życie a jeśli będzie niedoskonałe to i tak będzie je kochać? cóż za nagła zmiana zdania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kristinaolesno
bo widzisz sanostol , mi chodzi o to by takie biedactwa nie musiały cierpieć, bo uwierz mi że kilkunastomies.dziecko potrafi przywiązać się przez pare tyg, do nowych rodziców. mam tylko nadzieje, że ona nie skrzywdzi go wtedy bo stwierdzi , że nei jest w stanie zaakceptować jego urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama adopcyjnaaaa
kristin kogo przepraszam bedziemy wkółko oddawac? jakbys nie wiedziala adopcja to nie rodzina zastepcza ze w kazdej chwili mozna sie rozmyslic i zrezygnowac, jak juz sie zdecydujemy to gdzie niby bedziemy wkółko oddawac ? mysl to nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanostol
'jak zaadoptujemy dziecko, bedzie z nami to je pokochamy calym sercem i nie bedzie to juz wtedy wazne czy jest lana czy brzydka, ale chociaz na "starcie" chcialabym o tym zadecydowac' Widać, że to Ty nie przeczytałaś wszystkiego! To jest bardzo mądre zdanie napisane przez autorkę a później zaczęła po prostu ironizować i to widać gołym okiem bo z wami się nie da inaczej rozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama adopcyjnaaaa
sanostol dzieki, jedyna chyba wiesz o czym pisze. Inni tylko by dopiec wiec i ja nie bede poslusznie sluchac a troszke im zamieszam w główkach! niech sie pofatyguja i zerkna do przepisów adopcyjnych, to bzdur nie bedzie, ze niby zaadoptuje dziecko i zaraz oddam bo brzydkie :) czytac sie nie da tych bzdur :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanostol
I mam nadzieje, że autorka mi wybaczy, że wypowiadam się w jej imieniu i interpretuje jej wypowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam takie pytanieee
a ja myslalam ze osoby ktore maja juz swoje dzieci (autorka pisze ze ma 2jke) raczej nie maja szansy na niemowlaka. owszem moga adoptowac ale starsze raczej dostana. jak malzenstwo jest bezdzietne to wiadomo ze czesto zalezy im na malenstiwie, zeby poznac uroki rodzicielstwa na kazdym etapie rozwoju dziecka. a osoby ktore maja juz dzieci to raczej adoptuja z troszeczke innych pobudek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama adopcyjnaaaa
tak mamy dwoje swoich i to nie stanowi problemu by adoptowac niemowlę przynajmniej w osrodku w ktorym jestesmy zarejestrowani, wiec juz niedlugo na nowo bede cieszyc sie urokami macierzystwa malej slicznej dziewusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanostol
Nie przejmuj się tylko rób swoje ;) Niestety nasze społeczeństwo ma to do tego, że nie potrafi przeanalizować przekazu tylko widzi wszystko wprost i z wszystkiego robi problem ;) Z perspektywy czasu lekcje polskiego "co autor miał na myśli" bardzo się przydają tyle, że nie interpretujemy Mickiewicza a problemy zwykłych ludzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanostol
kistinaolesno - i zabrakło argumentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama adopcyjnaaaa
kristinaolesno idioto, urode ocenia sie przez pierwsze 10minut, wiec brzydkiego nie wezme a potem nie zrezygnuje bo niby mi sie nie podoba,ale byc cie sprawala ten ryj za te glopoty co piszesz a potem twoich rodziców ze wychowali taka idiotke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanostol
A ja również mam pytanie bo tak jak pisałam wcześniej mam w planach adopcję (ale to dopiero za kilka lat) mianowicie czy procedura jest długa i męcząca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje, że liczy się fakt, że ktoś chce dziecko adoptować, czy ładne, czy brzydkie, ale chce. Niech chociaż te z nieodstającymi uszami znajdzie dom, ja bym się w szczegóły nie wdawała, indywidualna sprawa, a tak przynajmniej jedno dziecko mniej będzie żyło w domu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama adopcyjnaaaa
hanej ale te jaszczurki stad tego nie widza, widza tylko to ze nie chce odstajacych uszu. nie ciesza sie ze ubedzie jednego dziecka, tylko pisza jakie to dziecko bedzie u mnie nieszczesliwe ehhee i na podsawie tych odstajacych uszu wycigaja takie wnioski. :) normalnie wrózki, chca stac wyzej niz pracownicy OA ktorzy nas bacznie obserwuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huihuih
Rzygac mi sie chce jak czytam te oburzone glosy mamusiek, ktore pewnie nigdy by sie nie zdecydowaly na adopcje, ale fakt ze osoba chcialaby miec wybor jest dla nich niemal zbrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ten tekst, urodź sobie własne... Żal, może niektórzy nie mogą sobie urodzić, to mają brać dziecko z jakimiś wadami, chorobami, bo niech bierze co dają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomaszekk
To musi być casting. Idziesz sobie wybierasz takie jakie chcesz. Oczywiście ja to biorę niemowlaka, lub takiego co już raczkuje, ale musiałby być naprawdę git. No i oczywiście musi dobrze się drzeć i nieźle śmiać. Takich to ze dwóch bym sobie wziął. Plus dwójka biologicznych i bachorki w komplecie. Supper :) . www.poszukujetancerki.republika.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama adopcyjnaaaa
hanej te jaszczurki tu tylko czekaja by komus dokopac. ---18-latka w ciazy- kurrwa, puscila sie, nieodpowiedzialna, moglas mysles glowa a nie doopa --- chce usunąc ciaze- morderczyni, jak mozesz, oddaj do domu dziecka --chce oddac do adopcji-- wyrodna matka, jak mozesz? bylo nie rodzic --chcesz adoptowac-- rozniez jestes beee bo napisals teks o odstajacych uszach :) tak źle i tak nie dobrze. Jestescie idiotkami te co tak podsycacie kazdy temat swoimi wyzwiskami i żywicie tym ze komus dokopiecie, na kazdy temat sie cos znajdzie, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna matejska warszawaa
dobry temat, podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez podnoszę, autorko, jak juz przejdziesz procedurę to bardzo bym CIe prosiła o opisanie tego, i jeszcze gdybys mogła mi napisac cos więcej o tym ośrodku adopcyjnym i też mnie interesuje na jakiej zasadzie wybiera sie dziecko, ja bym na przykład chciała dwuletnią dziewczynke (około dwuletnią), bo mam synka i uważam że tak by było najzdrowiej, bo nie miałabym poczucia że jednego synka kocham bardziej od drugiego, a dziewczyneczkę kochałabym inaczej zapewne i nie ukrywam że fajnie by było gdyby była ładna, ale w sumie to nie ma dla mnie takiego znaczenia jak własnie wiek i płeć pozdrawiam Cie autorko i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nadajesz sie
Autorko,nie powinnas dostac tego dziecka.jestem mama adopcyjna od miesiaca.kiedy uslyszalam od pani z osrodka ze jest dla nas dziecko , nie zastanawialam sie czy jest ladne czy brzydkie.cala noc powtarzalam mezowi ze ja juz to dziecko kocham choc go jeszcze nie widzialam.a teraz adas jest z nami i kochamy go za to ze jest usmiechnietym kochanym chlopakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wprawdzie autorka zdecydowanie
nie jest z mojej bajki, ale tak sobie myslę: Dzieci w domach dzicka to prawie calkowicie dzieci z rodzin patologicznych. Czyli biologiczna matka dziecka byla prawdopodobnie nieodpowiedzialną,nieczuła, głupią baba, moze alkoholiczka, moze narkomanka. Wiec autorka i tak gorszą matka od niej nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile trzeba mieć
dochodu na osobę w rodzinie żeby adoptować dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko jak każde inne jest czsem chore co z tego że ma np. wade wrodzona dziecka niewybira się dziecko jest do kochania ty masz zapewnić temu dziecku dobry dom którego wcześniej niemiało Ja mam 13 lat dlamnie wystarczy uśmiech dziecka i mi wszystkie problemy znikają . Jak czytałam te wasze komentarze i niektórzy pisali że nie chcą dziecka z zezem albo z jakomś wadą . dzieci się nie wybiera dzieci się kocha Jola 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodalekarka
Większość z Was nie nadaje się na żadnego rodzica - ani prawdziwego, ani adopcyjnego. Kto to widział, żeby robić tyle błędów ortograficznych. Błąd za błędem! Toż to prawie analfabetyzm, i takie kolejne pokolenia nieuków zamierzacie hodować? Wstyd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×