Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

rozgwiazda błękitnooka

do KOBIET: jak sobie radzicie z ilością byłych obecnego partnera

Polecane posty

Zależy jak definiować miłość. Ja w sumie od niedawna uwierzyłam w to, że facet mnie kocha, ale miało to związek raczej z jego gówniarskim zachowaniem niż poprzednimi dziewczynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie dowiedzialam
ze moj facet mial ponad 20 kobiet (tzn do tylu sie przyznał) ponoc prowadzil bujne zycie jako 20latek. wsrod tego babinca tylko 3 powazne zwiazki, nigdy nie zdradzal, nie oszukiwal i nie wykorzystywał. dzis juz o tym nie mysle, ale faktycznie na poczatku mialam z tym problem. do tego jesczze on nie nalezy do typu, ktory chetnie opowiada o szczegolach czegokolwiek. ale moze to i lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zaba drzewna
dziś pomarańczowa masz zapewne racje..to jest mur. Ale chyba musze go budowac, wiele juz mialam sytuacji w zyciu ze ludzie mnie zawiedli, najbliżsi. I wtedy nie bylam przygotowana. a teraz bede i w razie czego to bez zadnych uczuc bede mogla go zostawic. wiem, glupie, ale sama juz sie zapedzilam w taki rog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la Lolita
mala - ja bym nie mogła tkwić w związku, w którym nie ma zaufania i w związku z tym poczucia bezpieczeństwa itd. Czy nie marnujesz swojego czasu>? Może tylko ze strachu przed samotnością z nim jesteś? Ale daj sobie szansę, by znaleźć kogos, komu będziesz chciała i mogła zaufać... Bo wiesz, im dalej w las, tym więcej drzew i będzie Ci coraz trudniej... Roz- nie smuć się... moim zdaniem sama się nakręcasz... znacznie bardziej niż ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zaba drzewna
rozgwiazda - ja odczuwam ze mu na mnie zalezy, przytula non stop, po pracy biegnie mnie odebrac z pracy, znajomym i rodzinie opowiada o mnie z czuloscia...jednak nie wiem czy w to wszystko wierzyc, bo bylym tez slodzi, tak samo jak i zupelnie obcym ludziom czasami (no bez przytulania ale jest extra mily itp, wiec nie czuje sie jakos wyjatkowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roz - ciężko powiedzieć, po prostu jakimś cudem mój facet się w końcu otworzył i przyznam, że sama byłam w szoku, bo nigdy się czegoś takiego po nim nie spodziewałam (co jest z jednej strony przykre, bo wychodzi na to, że parę ładnych lat nie znałam go w ogóle). "Ja się dowiedziałam" - dokładnych szczegółów czasem lepiej nie znać, no chyba, że ktoś jest masochistą. Osobiście miałam tego pecha, że np. o pierwszej dziewczynie mojego partnera dowiedziałam się, bo po blisko dekadzie stwierdziła, że nie może o nim zapomnieć..hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la Lolita
Roz... czy jest, gdy go potrzebujesz? możesz na niego zawsze liczyć? jest Twoim przyjacielem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la Lolita
Roz... to chyba bardzo ważne... a faceci są często zblokowani... a znacie się rok... to znów nie aż tak długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm.. ja odczuwam miłość nie przez to że przedstawił mnie rodzinie tylko przez jego zachowanie wobec mnie takie drobnostki, że się o mnie troszczy... Tydzień temu jechał do mnie 100km w jedną stronę żeby przywieść mi na stancje telewizor, jak na koncercie nic nie widziałam to zanim się odezwałam już mnie wziął na barana, jak wymiotowałam bo się zatrułam całą noc masował mi plecy jak żygałam nie spał nawet minuty i poszedł do pracy jeszcze mi herbate zrobił... Jak się uczę przyjdzie przyniesie ciasteczko i da buziaka i sobie pójdzie spac żeby mnie nie denerwowac, zabiera mnie nawet na ryby zamiast kumpli bo lubię jakś czas temu jak byliśmy na spacerze w nocy to uklęknął na środku ulicy i sie darł że mnie kocha no po prostu jego czyny wobec mnie.. Każdą drobnostką jaką dla mnie robi wiem że mnie kocha i rozpieszcza... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś pomarańczowa
Mała Żaba to smutne co piszesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i właśnie wywnioskowałam że z tamtą to nie był jeden raz tylko więcej ale nawet mnie nie znał, przecież mnie nie zdradza ani nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co się wzruszać, swoje za uszami też ma. Jak się zdenerwuje potrafi krzyczeć i jest uparty jak osioł i ma swoje racje więc momentami mamy wojny że ho ho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala zaba drzewna
no dziewczyny widzicie z wami nie jest zle, tylko trzeba sie oswoic z mysla ze on ma jakas przeszlosc dla mnie to juz chyba ratunku nie ma, ale wam zycze szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×