zapalenie oskrzeli jak długo kaszel

moje dziecko miało zapalenie oskrzeli od niedzieli do wczoraj (7 dni) dostawało ( zinacef w zastrzykach),pozatym 2 razy dziennie flavamed i zyrtec bez ihalacji , w czwartek byliśmy na kontroli i doktor mówił ,że jest poprawa i do soboty leki i koniec.Dziecko w nocy jeszcze 2 razy kaslznie ,nad ranem sporo i wdzień raz na godzine ,jak długo ma jeszcze prawo kaszleć .Czy mam powody ,żeby obawiać się o nawrót choroby??.

podobno kaszel utrzymuje się jeszcze od 2tyg.do mieś.

do 6 tygodni może się utrzymywac kaszel po zapaleniu oskrzeli..moj syn tez akurat mial do dzisiaj zapalenie oskrzeli

Moja córka właśnie przechodzi zapalenie oskrzeli. Od piątku wieczór przyjmuje antybiotyk Zinnat oraz syrop Pulneo. Już po pierwszej dawce antybiotyku przestała gorączkować. Kaszel narazie dalej ją męczy. W ciągu dnia mokry, odrywający więc daję przepisany syrop wykrztuśny. W nocy z kolei jest duszący, suchy.

ja zawsze daje MUCOSOLVAN na kaszel,czy to suchy czy mokry, jak dr przepisuje mi inny ja i tk kupuje ten,bo po dwoch dniach super poprawa kaszel jest mokry,jest ulga,nawet przy zap. oskrzeli jeszcze 2 tyg podaje żeby wyleczyc i pozbyc sie wydzieliny z oskrzeli

Taaaaaa :O

hehh podszywaczu :) nie mam synka tylko corke!

a bierze jakies wziewy? Mojemu synkowi pomagały

moj synek dostaje wziewy filxotide jeszcze mam podawac 3 tygodnie zeby stopniowo odstawiac zmniejszac dawki z tygodnia na tydzien , a i mcosolvan mam podawac przez tydzien raz dziennie zeby wlasnie pozbyc sie reszty.. a pulneo na syna nie dziala zawsze po nim jest pogorszenie

Moja żadnych wziewów nie dostała.

I z kolei po Pulneo o wiele mniej kaszle. Dziś wreszcie całą noc spokojnie przespała :)

Oj, kaszel to może długo jeszcze dawać się we znaki. Dlatego ja przy mokrym kaszlu zawsze biorę przeciwzapalny syrop fosidal. Działa nie tylko wykrztuśnie, ale też leczy przyczynę kaszlu.

Miałam niedawno zapalenie oskrzeli i też kaszel mi nie dawał żyć. Dostałam antybiotyki i fosidal i wtedy zaczęłam wracać do zdrowia dopiero. Domowymi sposobami raczej bym tego nie wyleczyła

Mi pediatra mówiła jak byłam z dzieckiem że po takiej chorobie kaszel jeszcze jakiś czas niestety może trwać. Ja aby ulżyć dziecku podaje niezależnie od rodzaju kaszlu Dicotuss Baby. Synek najczęściej kaszle w nocy i świetne jest to że nawet wtedy mogę podać mu ten syrop.

U mnie to samo co u gościa z lutego. Niby niewinnie się zaczęło i kaszelek był mały tylko przejść nie chciało. Antybiotyk plus fosidal na kaszel i inhalacje. W sumie, trzeba się przyznać, że zbagatelizowałam sprawę.

U mnie kaszel utrzymywał się jeszcze z dobry tydzień po antybiotyku. Lekarz powiedział, że tak może być i przepisał dodatkowo inhalacje i wspomniany fosidal. Dopiero systematyczne branie leku i inhalacji doleczyło oskrzela. Myślę sobie, że ten antybiotyk był chyba mało trafionym wyborem.

U mnie, tak jak u przedmówczyni, kaszel trwał prawie trzy tygodnie.Zaczęło się suchym, potem zaczęłam brać syropy z prawoślazem ale ponieważ wielkiej poprawy nie było poszłam do lekarza, który wprowadził syrop przeciwzapalny. Na całe szczęście nie było zapalenia oskrzeli i udało się przejść chorobę bez antybiotyków. Inhalację też zrobiły swoje i pomogły rozrzedzić wydzielinę.

właśnie dostałam wspomniany przez was lek na kaszel, lekarz mówi, że zaczniemy od niego. Nie ma sensu szaleć z antybiotykami. Dodatkowo mam robić nebulizacje z benodilu, oba leki mają zatrzymać i wyleczyć stan zapalny. Całe szczęście, że mój lekarz nie jest fanem antybiotów, które wyniszczają jelita.

Odpowiednia osłona do antybiotyków może zminimalizować szkody w jelitach. Gorszym problemem będzie uodparnianie się na antybiotyki. Dlatego właśnie warto ich unikać.

poprosiłam o wspomniany lek wziewny, nie chcę, żeby kolejne kasłanie skończyło się na antybiotykach. Dwa razy dziennie wystarczą, żeby najmłodszy syn doszedł szybko do zdrowia.

Też stosowałam Benodil ze dwa miesiące temu, jak mi zaatakowało oskrzela i paskudnie kasłałam. Jak dla mnie inhalacje są dużo skuteczniejsze i szybsze w działaniu. Jeśli tylko macie nebulizator w domu, lub możecie go pożyczyć od kogoś to naprawdę proponuję wypróbować.

Inhalatorów jest multum, w różnych przedziałach cenowych, ja kupowałam akurat Alergia Stop. To taka średnia półka bym powiedziała – dobra pojemność, sprawna inhalacja bez przeciągania w czasie.

Wszystko zależy od rodzaju zapalenia oskrzeli i od indywidualnych zdolności oczyszczania się dróg oddechowych.Moim zdaniem kaszel nie ustępujący u dorosłego i u starszych dzieci w ciągu dwóch tygodni powinien skłonić do wizyty u lekarza.U małego dziecka-po tygodniu.

Absolutnie się z tobą zgadzam.Z tym kaszlem nigdy nie wiadomo jak się skończy. Ja bym nie ryzykował, lepiej jak lekarz osłucha i doradzi. Naszemu najlepiej sprawdzają się syropy przeciwzapalne, takie jak fosidal. Najszybciej dochodzi po nich do zdrowia. Nebulizację robię wtedy, gdy zaleci ją lekarz.Nie zawsze jest wskazana.

Myślę że nasz Alergia Stop będzie dobrym rozwiązaniem – lek się wchłania, można stosować przy alergii ale tych zastosowań jest o wiele więcej.

Podpowiadam ostatnio znajomym inhalację jako taką, bo szybko można się infekcji pozbyć, a co do sprzętu to osobiście jestem zadowolona z Simple jest prosty ale już wydajny.

Oj, przy zapaleniu oskrzeli kaszel może się ciągnąć i ciągnąć. Dlatego dobrze jest brać syrop przeciwzapalny, żeby stan zapalny skutecznie likwidować. Ja najczęściej sięgam po fosidal, bo jeszcze się nie zdarzyło, żeby nie zadziałał

Duzo sobie nie zycza za Simple, a tak naprawdę pojemnosc i tempo rozpylania aerozolu ma podobne jak aparaty dwa razy drozsze

Ja miałam kaszel intensywny suchyy duszacy przez dwa tyg, poszlam di lekarza który stwierdził ze jest ok, po kolejnych kilku dniach dlawilam sie kaszlem, az wymiotowalam, byl juz mokry a czasem suchy. Okazało się że to mozne zapalenie oskrzeli juz wchodzące na pluca. Dostałam antybiotyk który nie zadzialal, dopiero inna lekarka pediatra(bo najpierw byla chora mlodsza corka potem zarazilam sie ja, potem moj maz i starsza corka), u której jak bylam z corka jak uslyszala moj kaszel to sie przerazila, powiedziala ze absolutnie tamten antybiotyk nie zadziała i zmienila na klacid 500 i zaczal dzialac, dobtego nebulizacje z nebbud i ventolinu. Mija miesiąc a jest lepiej ale kaszke po południu niemiłosiernie. Jutro kończę antybiotyk. Juz mam dość. Uważam ze antybiotyk byl niezbedny, każdemu z mojej rodziny pomógł, bez tego bylo coraz gorzej.

Inhalator Simple mam od tamtego roku i nic się jak do tej pory nie psuje, zresztą od początku robił wrażenie bardzo solidnego, trwałego i faktycznie to się potwierdza