Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agniesia8787

mam wielki problem z bankami..POMCY

Polecane posty

czyli dokładnie to o czym mówiłam,Jesli by przespisała na mnie terz to mieszkanie,to mogłaby za to odpowiadać,bo próbowała ukryć wartości materialne,podlegającą pod egzekucję... ja pierdole.... i co tu teraz zrobić;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Dudsy, poczytaj o instytucji "skargi pauliańskiej" i zastanów się nad tymi pocałunkami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że przepisanie czegokolwiek na kogokolwiek mija się z celem, ponieważ jest taka instytucja prawa cywilnego jak skarga pauliańska, która daje możliwość wierzycielowi odzyskania takiego majątku, a koszty sądowe i tak poniesie mama. Co robić? Spłacać ile się da. Tak, może zabrać mieszkanie. Wystarczy, że komornik, na zlecenie wierzyciela wystąpi do sądu o zabezpieczenie wierzytelności hipoteką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bessondo
Matka powinna sprzedać mieszkanie, kupić malutkie, a pieniądze jakie w ten sposób uzyska wpłacić jednorazowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no włąsnie jesli chodzi o mnie to juz nie chciałam dolewać oliwy do ognia,ale dwa lata temu jak się już zaceły te problemy,t chciałam jej pomóc i wziełam kredyt na 30 000 tysiecymdzięky któremu miała pospłącać wiekszośc długw i poxniej normalnie płacić raty za mój kredyt,Niesety,po 6 miesiącach nie miała juz z zcego płacić,wskutek czego bank wypowiedział mi umowe,naszczęscie zawarłam z nimi ugodę,i musze im co miesiąc wpłacać po 1000 zł;/ także ja się starałam mamie finasowo pomóc,ale teraz nie mam jak. Myślicie,ze Kruk chiałby te wierzytelności wykupic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzimy radzimy
Albo negocjować z wierzycielami niższe odsetki, tak aby zejść z kwotą miesięcznej spłaty. Np. miesięczna rata kredytu hipotecznego, bo takowe są najniżej oprocentowane, na 30 lat za 100 tys. zł to jakieś 600-800 zł, więc za 160 tys. będzie 1000-1200 - zupełnie co innego niż 4500 zł. Ale jeśli miesięcznie Twoja mama jest w stanie płacić jedynie 200 zł, to nic tu nie pomoże. Mieszkanie może - i bądźmy szczerzy, powinno - zostać zajęte, przepisanie na kogoś nic tu nie da. Ewentualnie można spróbować wziąć pożyczkę hipoteczną pod mieszkanie, ale ktoś musiałby się przyłączyć do niej, bo mama ewidentnie nie ma zdolności kredytowej. No i trzeba to potem spłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DUDSY
zawsze jest wyjscie --Emmett Fitz-Hume--- ludzie nie takie hocki robią i zawsze jest możliwosc ominięcia prawa-wizyta u radcy prawnego moze pomoc w rozwiązaniu sprawy mieszkania, znam pana zadłuzonego jak cholera i co? i nic pan wyjechal za granicę olał wszystko i komornik moze go cmoknąc- za granicą nie ma mozliwodsci facia szukac,mieszkanie da się sprzedac poki komornik się o nie nie upomina,nie ma sytuacji bez wyjscia a prawo ZAWSZE mozna omijac lub naginac--- biedni nie wiedzą jak a bogaci na tym się bogacą bo znają sie na ty doskonale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzimy radzimy
BTW, jest jeszcze nie tak dawno wprowadzona instytucja bankructwa osoby fizycznej. Naprawdę warto to rozważyć w takiej sytuacji. Mieszkanie trzeba będzie sprzedać, ale o ile wiem zostawia się zawsze dłużnikowi na malutkie mieszkanie w zamian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, kobity, ja już wymiękam.A mam takie pytanie, na co mama wydała az tyle kasy?chorował ktoś w rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijany Chomiczek jest kobietą
Zamknij matkę do wariatkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama nie jest wariatką!!!!! co do pytania na co..hmmm też chciałabym wiedzieć,ale ty wzięła całą rodzinę na wczasy tu jakieś pierdoły pokupowała...mnie się też to w głowie nie mieści,na co tyle kasy można wydac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukle
matka kompletnie nieodpowiedzialna. Jeszcze i Tobie się oberwało i dałaś się w taki kredyt wpakować ;/ Matka dorosła, niech się sama martwi. Kredyty łatwo brać tylko potem spłacać już się nie chce co? Moja ciotka tak robiła, idiotka jakich mało, piękne gospodarstwo doprowadziła do ruiny ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem,ze się wpakowałam,ale nie mogę jej tak zastawić,to moja MAMA.Mamę ma się tylko jedno,i bardzo chce jej pomóc,Oczywiście,jestem tą sytuacja wsciekła,ale złością i nerwami niczego nie wskuram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękii za wypowiedzi,idę teraz spać.Jutro podzwonie do Kruka,i zobaczymy co da się zrobić,ale wątpie,zeby wykupił długi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×