jak zaoszczędzić?

a odczepcie wy sie od autorki, bo ona po kilku wpisach zniknęła:D podobno wygrała kilka zet w totka:) zaśmiecacie topik czepianiem się kogoś, komu udaje się zaoszczędzić. mysza - pytanie było "jak oszczędzać?" mozna napisała ,że kupuje pół świni - na co agnieszka odpisała, ze ona nie miałaby gdzie tego mięsa trzymać...no ludzie!!!! to samo z opałem - mam centralne, za które musze cały rok płacic w czynszu 250 zet na miesiac - ale nie czepiam się "można", że nie mam gdzie palić drewnem :D i w zwiazku z tym nie mogę oszczędzić więc ONA NA PEWNO KŁAMIE:D ty teraz wyjezdzasz z ogródkiem - RĘCE OPADAJĄ....

LLLKOLIO to kolejne wcielenie mozna:O żalosne to bez kitu:O

ale o to chodzi mozna ty nie psizesz tego w pierwszy psocie, tylko ktoryms z kolei... a to nie fair w drugim poscie wysmiewasz inna kobiete ze jaka ty oszczedna jestes bo za 600zl potrafisz 10dan w ciagu dnia ugotowac:o pozniej wychodzi tak naprawde na co te 600zl faktyznie tracisz palisz smieci, wlasny ogrodek, sloiki i przetwory robisz sama ale to trzeba by bylo napisac w pierwszym poscie a nie ktoryms z kolei

lllkolio narysuje ci o co mi chodzi bo najwidoczniej prosty przekaz do ciebie nie dociera ja pisze ze kupuje w tesco i biedronce, i to moja oszczednosc mozna pisala ze 600zl za cale jedzneie placi i sie klocila i wywyzszala ze ona taka oszczedna dopiero pozniej wyszlo ze ma ogrodek i tak dalej jakby od razu napsiala to wszystko, to nikt by jej nie atakowal bo nikt jje nie uwierzyl ze 600zl na jedzneie i srdki czystosci na 2 tygodnie ok ale na miesiac? a co my w lesie zyjemy czy co?

dzizasss.. nie jestem kolejnym wcieleniem :D ale ty i tak niee uwierzysz:D

Agnieszka,dokladnie tak jak piszesz! Zawrzec to w jednym PROSTYM ZDANIU i topik biegłby innym torem!I nikt tu nie robilby afery!

agnieszka - "można" nigdzie sie nie wywyższała - napisała jak ona oszczędza i tyle . a reszta się oburzyła, bo oszczędzać nie umie:P i sorki , skoro ty na siebie wydajesz tyle kasy nie potrafisz oszczędzac i już. skoro tylko tansze zakupy umiesz robic to jestes ograniczona - dziewczyny pisały co robią - kupuja mieso i warzywa taniej, robią przetwory - ale to nie dla leni prawda?:P

ja tez moge napisac ale z was pipy, nie umiecie rozporzadzac pieniedzmi! ja trace 100zl na jedzenie i codzennie jem szynke, ciemny chleb itp :o a pzoniej by wyszlo ze rodzice mi jedzenie kupuja aja 100zl mam na czekolade:D o sam fakt chodzi i mozna jeszcze sie kloci i nas wyzywa :O do dziecka tez sie tak odzywasz?

można dziewczyno, dopisz jeszcze że działkę dostaliście od rodziców, a dom wybudowali wam rodzice z rodziną na czele, a kredyt tylko na materiały bo 600zł rata, to jakis mały ten kredyt jak na budowę domu. I mając ogród, paląc tekturą, dyktą, kupując świnię na pół z rodzicami i później jedząc tylko tą świnię przez kilka miesięcy, bo ty naleśników nie jadasz, to nie wiem czy się śmiac czy płakać, że tak najeźdzasz na innych którzy radza sobie w mieście?? mieszkasz na wsi kobieto, nie wiem ty chyba tylko kupujesz chleb, nabiał i ewnt.chemię, to ci 600zł wystarczy, ale żenujące jest twoje prześmiewcze traktowanie ludzi którzy wydają zdecydowanie więcej, bo takie są realia w mieście. Nie jesteś żadnym autorytetem, hmmm mieszkasz gdzies w okolicach Lublina?? bo tam taka mentalność i oszczędzanie nawet na papierze toaletowym :O

Ja mam sasiada,ktory pracuje w firmie transportowej.I z innymi kierowcami robia machlojki z paliwem,a to tankuja do swoich samochodow na karty firmowe, a to cos wyciagna z baku..i ten kretyn co sie spotka z moim mezem,zawsze podkresla ze on to na paliwo nie wydaje:O W sumie idac tokiem rozumowania autorki-tez oszczedza,prawda???

no tak, mieszkajac w akademiku, majac jedna polke w lodowce i kuchnie na korytarzu, faktycznie, bede robic 100sloikow przetworow :) dobre narazie nie mam na czym oszczedzac, chyba logiczne? to jest dobry pomysl aby robic przetwory, moja mama tez robila, sama bede tak robic jak bede juz na wlasnym dlatego moje sozczednosci sie koncza na kupnie w tanich sklepach co ja bym zrobila z 50kg workiem pomidorow? :D ja nie neguje mozna, bo to sa dobre pomysly z korych ona korzysta, tyle ze nie palenie smieci ale mogla o tym od razu napisac a teraz kazdy ma ja za klamczuche

Widać z Wami nie można normalnie porozmawiać... Nikogo nie wyśmiewałam, nie poniżałam pisałam tylko tak jak jest u nas. Działkę dali nam teściowie, ale wybudowaliśmy się z włąsnych oszczędności. Kredyt mamy na WYKOŃCZENIE.

a jak bede krasc ze sklepu, to tez oszczedzam co nie?:D no bo nie trace a mam:D

mozna - ludzie zeby wybudowac dom to flaki wypruwajaa wy macie dzialke za free chyba jest roznica co?

Rozumiem ze to moja wina że dostaliśmy działkę. Miałam kupić tak???? byle by tylko nic nie dostać...

mysza - pytanie było "jak oszczędzać?" mozna napisała ,że kupuje pół świni - na co agnieszka odpisała, ze ona nie miałaby gdzie tego mięsa trzymać...no ludzie!!!! to samo z opałem - mam centralne, za które musze cały rok płacic w czynszu 250 zet na miesiac - ale nie czepiam się "można", że nie mam gdzie palić drewnem i w zwiazku z tym nie mogę oszczędzić więc ONA NA PEWNO KŁAMIE ty teraz wyjezdzasz z ogródkiem - RĘCE OPADAJĄ.... ja sie jej nie czepiam ale czepiam sie ze mozna uwaza ze kazdy tak ajk ona moze :) napisz mi jak oszczedzasz na centralnym :) poza podzielnikami ktore i tak g.. daja :D przeciez skoro MOZNA moze oszczedzic na ople to ty tez powinnas umiec :) zwyczajnie w pewnych okolicznosciach na pewnych rzeczach nie da sie oszczedzic juz kiedys byl podobny temat o kosztach pracy :) jedni maja do pracy 5min piechota a inni jezdza 50km, zarabiaja na papierze tyle samo ale... w rzeczywistosci jakze roznie, to samoz dojazdem jedni jada tramwajem do pracy bo maja taka mozliwosc inni musza jezdzic autem bo nawet odleglosc nie jest zabojcza ale polaczen komunikacji brak, jedni pracujac 8 godz nie am ich w domu 8,5 a inni pracuja 8 godz a dojazdu maja po 2godz dziennie i nie ma ich w domu 10 godzin itd...

nie, dobrze dla was ze macie pomoc od rodzicow ale czemu o tym nie pisalas wczesniej? jak o calej reszcie? nikt ci nie uwierzyl ze 600zl na zarcie plus srodki czystosci bo to nierealne na caly miesiac widzisz ta subtelna roznice? kazdy ma cie teraz za klamczuche bo probowalas wmowic ze ty taka zaradna a pozniej sie okazalo zupelnie co innego kazdy by chcial miec wlasny ogrodek, pomoc od rodzicow ale wlasny ogrodek i pomoc od rodzicow to nie zaradnosc

do LLLKOLIO-przestan byc taka bezczelna:O

no to juz chyba tumany pojęły o co chodzi z tymi godzinami obiadu i podwieczorku to odrazu wiadomo bylo ze chodzi o to ze dziecko je w PRZEDSZKOLU obiad o 13 a podwieczorek o 14:30

wybudowaliście się z własnych oszczędności??? tych z lokaty, co po 1000zł wrzucasz co miesiąc??? wybacz nie uwierze, a to dlatego że sami kupilismy działkę i wiem jakie są realia budowy domu, i musiałabyś na tą lokate z 15 lat odkładać by jedynie dobrać tak mały kredyt na dokończenie, dlatego nie wierze ci. Dopisz że prowadzicie gospodarkę i macie kase jeszcze z pola, bo to co ty wypisujesz to się kupy nie trzyma. Nie da się z pensji 3,3tys. odłożyć na budowę domu i dobrać tylko na wykończenie, nie mając dodatkowego żródła dochodu!

Kobieto ale ja wcześniej nie miałam kredytu na głowie, dziecka nie było. A ja nie pracuję 5 lat tylko dłużej....

wcale sie nie zdziwie jesli sie okaze ze ich CZESC domu ma 90m2 a reszte domu zamieszkuja rodzice a oni maja kredyt na wykonczenie juz postawionego domu :D mozna to klamczucha, i na dodatek jeszcze nieudolna :o

jasminowa - sorki , ale chyba jestes osobą , która nie pozwala innym mieć odmiennego zdania niz twoje , i każda taką wypowiedz traktujesz jak atak na ciebie. przeczytaj prosze uważnie cały topik, UWAŻNIE I ZE ZROZUMIENIEM a później spokojnie pomyśl, która z dziewczyn pisała na temat, która nie, która tu kogos obrazała a która nie itd. Uczciwie się przyjrzyj temu topikowi , proszę . Ja tu widze 2 problemy - czytanie ze zrozumieniem oraz niepotrzebne zaperzanie się kiedy ktos ma inne zdanie/robi coś inaczej itd.od razu jest foch i atak...to śmieszne jest, dlatego autorka topiku juz dawno stąd odeszła:) DO CZYTAJĄCYCH INACZEJ - AUTORKĄ TOPIKU JEST "IWONA" :D

agnieszka - wyzywasz kogos od kłamczuch, ale kłamstwa udowodnić nie mozesz - uważaj z pomówieniami . poza tym nikt ci nie kaze kupowac 50 kg pomidorów - możesz kupić 10 na spółkę z kolezankami;)

też nie miałam kiedyś dziecka, pracuje naście lat, mąż ma działalność gospodarczą i zarabia o wiele więcej niż 3,3tys. i dopiero teraz mamy po kilku dobrych latach uzbierane na stan surowy zamknięty, a tobie się to udało przy odkładaniu 1tys.???!!!! weeeeeeż mnie nie rozsmieszaj, że z waszych pensji uzbieraliście na dom. Moja kuzynka ma zarobki podobne do waszych i uzbierala kase na s.s.otwarty zadaszony, ale tylko dlatego że ma plantację owoców na polu rodziców -jako dodatkowe źródło dochodu, bo inaczej to by łopaty nawet w tą ziemie nie wbiła bez kredytowania budowy! nie piszesz prawdy, albo się z nią mijasz!

juz sie boje mozna to dla mnie klamczucha i probuje z siebie robic zaradna a tak naprawde zrobila z siebie posmiewisko slyszysz siebie? co ja mam zrobic z taka iloscia pomidorow? ja nawet nie mam gdzie tego trzymac, zastanow sie najpierw a pozniej cos napisz :O dlatego ja napsialam ze teraz nie mam mozliwosci tego robic, jak ebde na swoim to jest to dobry pomysl na oszczednosc, ale nie teraz dlatego moje oszczednosci sie ograniczaja narazie do zakupu w tanich sklepach juz cos tam dotarlo do twojej glowki czy jeszcze nie?:)

heheh a skad wiecie jaki ona ma dom? moze jakas glinaina jatke :) to niewiele kosztuje zwlaszcza jak budowala samodzielnie :)

no widzisz. My umieliśmy uzbierać :) i jestem z tego powodu dumna :)

hahahahah a materiały z rozbiórki sąsiadów macie i robotników za darmoi?? buhahahha

Zazdrośnice i tyle :) jestem dumna z siebie, z tego że doszłam do czegoś, że wybudowałam się z własnych oszczędności choć łatwo nie było, i jestem dumna z tego że żyję na poziomie i mogę jeszcze odłożyć na super wakacje :) a Wy dalej myślcie jak oszczędzać i jak kogoś zbluzgać... Ja żyję swoim zyciem :)