FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 13, 2012 juz wiem, masaz na sucho CAŁEGO CIAŁA powinien trwac 5 min, a nie poszczególnych części ciała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Kwiecień 13, 2012 Fabia, szczotkuję się bardzo krótko, nie dłużej niż 5 minut, ale dość intensywnie. Czochranie suchej skóry nie należy do moich ulubionych zabiegów pielęgnacyjnych :) Zdecydowanie wolę się wypacykować guamem i przymarzać przez godzinkę pod folią :) Mam jeszcze parę zabiegów do wykonania, na wiosnę jak znalazł. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 13, 2012 Bilirubina, dzieki za odpowiedz. Troche poczytalam na internecie o tym szczotkowaniu ciała i mysle ze juz wiem troche wiecej na ten temat. Dzis wieczorem bede sie tez szczotkowała, bede obserwowala swoje cialo oraz to czy nie robie za lekko lub za mocno. Wiele osob pisze ze ten masaz jest naprawde przyjemny. Skoro tak pisza to tak musi byc. Będę do tego dążyła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tulaa23 0 Napisano Kwiecień 13, 2012 Hej przeczytałam książkę i bardzo bym chciała posłuchać wizualizacji ale nie mogę ich nigdzie znaleźć...:/ na stronie pomimo wysyłania adresu email nic mi nie przychodzi :/ bardzo proszę czy ktoś mógłby mi wysłać te nagrania na pocztę lub załączyć link na portalu w celu ich ściągnięcia??? plizzzz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Kwiecień 13, 2012 Tulaa, powinnaś dostać link zwrotny, który doprowadzi Cię bezpośrednio do medytacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Kwiecień 13, 2012 Tulaa, podaj adres, spróbuję ją przepchnąć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew Napisano Kwiecień 13, 2012 Szczotka do masażu na sucho wspomaga odtrucie organizmu. Szczotkowanie suchej skóry przyspiesza tempo wydalania toksyn z organizmu, ponieważ pobudza komórki krwi i tkankę limfatyczną dwa główne fizjologiczne szlaki odtrucia. Szczotkuj płynnie, zaczynając od podeszw stóp i posuwając się w górę nóg, potem w górę rąk i w dół pleców. Szczotkuj długimi, płynnymi ruchami w kierunku serca, gdyż poprawia to krążenie oraz koloryt i gładkość skóry. Zawsze szczotkuj lekko i delikatnie, omijając miejsca, gdzie skóra jest uszkodzona albo znajdują się żylaki czy popękane naczynka krwionośne. Po wyszczotkowaniu skóry weź prysznic. Z kolei według dr Howarda Murada, światowej sławy dermatologa regularne szczotkowanie skóry na sucho działa na 3 sposoby: złuszcza naskórek, ułatwia wchłanianie substancji zawartych w kremach antycellulitowych a także poprawia krążenie krwi i pracę układu limfatycznego. Szczotkowanie najlepiej wykonywać raz dziennie przed kąpielą. Warto poświęcić tej czynności kilkanaście minut. To znalazłam ,patrz wyżej .. HURRRRRAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!! 2 kg mniej Przed 88,8 - 2 = 86.8 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sanea 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 Witam sobotnio! :) świeżypowiew - gratuluję wyniku! Super rezultaty :) Czytam o tym szczotkowaniu na sucho i tak sobie przypomniałam, że kiedyś o tym czytałam, ale jakoś nie mogłam się zebrać. Kilka pytań laika - czy szczotka musi być z naturalnego włosia, czy inna też da radę, ale będzie mniej efektywna/zdrowa? Czy rozmiar/kształt ma znaczenie? Czy na pewno 5 minut na całe ciało wystarczy? :) Bo w sieci trochę sprzecznych info, więc wolę zapytać praktykujące, które znam. Ja mam chęć na słodkie, dość silną, ale to norma w okresie przed okresem ;) Albo ulegnę albo nie, nie mam zamiaru walczyć, by potem czuć się podle - gdy byłam na normalnej diecie walka z potrzebą słodkiego w tym czasie potrafiła doprowadzić mnie do łez, tak mój organizm jest w tym czasie na swój sposób uzależniony od cukru - chociaż chyba właśnie przyszedł mi do głowy jeden z powodów, dla których takie przyzwyczajenie mi się utrwaliło. Idę nad tym pomyśleć... Ciepło pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 Świeżypowiew, ja tez gratuluję. Taki wynik na pewno motywuje do dalszego działania, pracy nad soba :) A ja dzis mam ochote aby upiec ciasto marchewkowe (z przepisu podawnago wczesniej przez ktoras z kolezek). Nie mam jednak jeszcze maki razowej ani orkiszowej (chyba ze bedzie u mnie w sklepie i zaraz kupie), ale to nic nie szkodzi. Jadłam kiedys takie ciasto i było bardzo smaczne. I cos wczoraj ni z tego ni z owego przypomnialo mi sie to ciasto. Tak wiec podstawowy produkt - marchewka - jest. Chodzi tez za mna pizza z jakijes zdrowej maki. Jak kupie ta razowa lub orkiszowa to zrobie taka pizze. Na zwylkej mace tez mi wychodza pyszne pizze, wcale nie trzeba isc do pizzeri aby zjesc taka pycha pizze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tulaa23 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 hej dzięki, naprawdę nic nie dostałam na maila, więc podaje: tula23@op.pl bardzo proszę prześlijcie mi te medytacje... pozdrawiam :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tulaa23 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 hej dzięki, naprawdę nic nie dostałam na maila, więc podaje: tula23@op.pl bardzo proszę prześlijcie mi te medytacje... pozdrawiam :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tulaa23 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 hej dzięki, naprawdę nic nie dostałam na maila, więc podaje: tula23@op.pl bardzo proszę prześlijcie mi te medytacje... pozdrawiam :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 Dziewczyny, ciasto marchewkowe wyszło PYCHA. Udało mi sie kupic mąke "graham orkiszowy". Pisalo na opakowaniu ze jest to mąka do pieczenia chleba, ale na wszystkich takich zdrowych makach tak pisalo. Nie wiem wiec cz sa specjalnie maki do wypiekow chleba, a do ciast sa inne ? Ale kupilam taka i ciasto wyszło rewelacyjne. Teraz bede chyba fanka takiego ciasta. Powiem wam ze zrobilam z 1/2 produkow z przepisu i tez wyszło mi całkiem dużo. Miałam taka mniejsza podłużna forme, ktora okazala sie w sam raz na ta ilosc ciasta. Dziewczyny czy wiecie cos na temat tych zdrowych mąk ? Czy faktycznie sa one raczej do chleba, ale mozna tez piec ciasta ? Czy do cias sa specjalne rodzaje ? Pieklam dopiero na wieczor i troche najadlam sie niedawno tego ciasta. Nie mam wiec sily na cwiczenia, jestem za pełna. Obejrze wiec sobie teraz jakis film na DVD, i moze po filmie bede maila jeszcze ochote na cwiczenia (wiem ze to pozno, ale moze lepiej pzno niz wcale). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Shiva72 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 CZeść dziewczyny nie mialam neta od piątku rano, jakieś roboty wymysliły wodociągi i rozwalili kabel :( Co do szczotkowania to ja czytałam żeby brzuch szczotkować własnie do czerwoności. Po jakimś czasie ciało sie przyzwyczaja i rozbija tłuszcz :) Ja jak szczotkuję to czuję dziwne mrowienie ale ból też. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 14, 2012 Dzisiaj do szczotkowania podeszłam nie co inaczej, skoro to dla wielu z Was jest przyjemne, to tak sobie powiedziałam, ze to jest dla mnie przyjemne. I faktycznie nie było juz tak strasznie. Oczywiscie czułam takie podraznione ciało zaraz po masowaniu, ale po chwili było lżej. Nastawienie wiec jednak ma duze znaczenie. Poza tym, czytałam na innych forach ze dziewczyny nie cackaja sie z soba, np. po ciązy. Jak chce sie dojsc do formy, do starej figury lub zmienic swoje ciało na lepsze, to niestety nie wystarczy głaskanie ciała lub pobłażanie sobie. Na mnie takie hasła lub czyny innych działaja pozytywnie, tak wiec wiem ze nie ma co sie uzalac nad soba czy pobłażac sobie. I widze ze ja musze dosyc czesto matywowac sie od nowa i brac przykład z tych co "robia lepiej, wiecej niz ja". Tak wiec dziewczyny, tez nie uzalajcie sie nad soba i nie pobłazajcie sobie, tylko - DO DZIEŁA, >>>> BEDE SZCZUPŁA WKRÓTCE :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew Napisano Kwiecień 15, 2012 ha ha ha ,,cześc dziewczyny .Widzę że preferujecie przesąd ;żeby by piękną trzeba cierpieć .....hmm nastepne przekonanie do tego żeby FAT zadziałał ...Nie znęcajcie się nad swoim ciałem ,,macie super rewelacyjny przepis na chudnięcie ,,te które piszą o tym żeby sie nad ciałem znęcać ,nie czytały i nie znają metody ,,,takie uporczywe nie pobłażanie swojemu ciału na dobre na dłuższą metę nie da dobrych rezultatów .Ciało trzeba kochać ,nagradzać ,pieścić ,głaskać i dziękować ...a przyniesie znacznie większe zadowolenie ... Byłam na ho'oponopono ,,jestem niezmiernie szczęśliwa .Nie moge Wam opisać szczegółów ,ale kiedy jest przemożna chęć i gotowość to polecam każdemu .Nie jest to nic takiego co opisują w książkach ,ani na stronach internetu . Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sanea 0 Napisano Kwiecień 15, 2012 świeżypowiew - o jakich książkach mówisz w kontekście ho'oponopono? Ciekawe jak się to ma do nagrań ze spotkań na ten temat (np. zero limits z Joe Vitale i Ihaleakala Hew Len) Podejrzewam, że w każdym kontekście nauka i doświadczenia w trakcie szkoleń są zawsze o niebo lepsze niż to, co możemy wynieść z materiałów pisanych. Ja dzisiaj spokojnie, ale czuję, że potrzebuję urlopu z prawdziwego zdarzenia. Może a maju, może latem, nie wiem kiedy będę mogła, ale wiem, że muszę :) PS - nie trzeba cierpieć, by być pięknym. Jakby na to nie spojrzeć każdy jest piękny, tylko czasami się schował za różnymi rzeczami, m.in. za nadmiarem wagi :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 15, 2012 Co do cierpienia by być piekna :) Ja w konteksiecie stosowanej przez nas metody wcale nie uwazam ze tak ostro trzeba ze swoim ciałem postepowac. Ale ... niektore zabiegi, przynajmniej na poczatku, niestety sa troche bolesne. Ja robiac te zabiego (masaz bankami, masowanie na sucho)) mowie do swojego ciala, zeby nie gniewalo sie na mnie ze te zabiegi, ze ja go nie chce katowac, ale musimy przebrnac przez ten poczatkowy troche bolesny etap. Mowie ze to co robie to dla naszego dobra abym byla piekna i szczupla tak jak kiedys. Generalnie mysle ze nauczylam sie traktowac pozytywnie swoje cialo i "piescic je" milymi slowami. Wiec mysle ze ja sie nie katuje :) Swiezypowiew, fajnie ze jestes zadowolona z warsztatow ho'oponopono. Ja na razie jestem w kontakcie e-mailowym z innymi ludzmi org. takie warsztaty, ale oni zadko odpisuja, czekam teraz na odpowiedz na kolejne pytanie ( te warsztaty sa tansze od twoich, kosztuja 450 zl,). Mam nadzieje ze odezwa sie lada dzien, bo w miedzy czasie uciekaja mi wolne miejsca na innych warsztatch. Dziewczyny jadlłyscie kiedys ciasto marchewkowe ? Bardzo polecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 16, 2012 Witajcie poniedziałkowo. U mnie deszczowo, ale to nic, ubrałam modne kalosze i jestem gotowa na ta niepogodę. Dziewczyny tez nie dajcie się nastrojom pogodowym, ze zimno , ze deszczowo . Ubierzcie się odpowiednio do pogody i wyjdzcie z domu. Nie zawsze „niepogoda jest taka zła i tragiczna. Tak wiec dziewczyny, wiosna nastala, lato tuz tuz, to powinno być dla nas dobra mobilizacja aby pracować nad sobą. Dziewczyny, które masujecie się szczotkq Swiezypowiew ty chyba masz tu doswiadzcenie - szczotkując się wczoraj sprawdzałam na zegarku ile mi to zajmuje. I w sumie na brzuch poswiecem trochę więcej czasu, wiec razem zajelo mi to więcej niż 5 minut. Ile miej więcej ruchów wykonujecie na dane partie ciala ? Bo ja musze przyzanc ze nie jestem pewna czy te kilka ruchów faktycznie pobudza krazenie, czy nie trzeba więcej, ale wtedy caly masaz wydłużyłby się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew Napisano Kwiecień 16, 2012 http://www.huna.net.pl/mod-pnWebLog-viewpost-post_id-954.html Fabia przeczytaj sobie ten tekst na stronie huny . Nie mam specjalnego doświadzczenia w szczotkowaniu ,po prostu szczotkuję sobie ciało tyle ile mam ochotę sie z ciałem pieścić i bawić ,,nie traktuje tego ani poważnie ,ani że to jest jakiś mus .Bawię się i cieszę ,a przy tym rozmawiam z ciałem .Nie zaleznie od tego ile ma to trwać ,,nieraz szybko ,nieraz bardzo wolno .Zresztą to dopiero parę dni jak masuję .Ja mam zwykłą szczotkę nie wiem czy to włos prawdziwy czy nie .Zapewne jest lepszy prawdziwy ,ale nie to jest najważniejsze .Podejście do tego jest ważniejsze .Dla każdego jest rózny rytm w wykonywaniu szczotkowania i ilość ruchów na partie ciała .Można mieć potrzebe szczotkowania brzucha albo pośladków dłużej niz co innego .Baw sie tym .Zycie jest zabawą im więcej radości w wykonywanych czynnościach tym leszy wynik . Pokochaj świat w sobie a świat zakocha się w tobie ...:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 16, 2012 Swiezypowiew, bardzo ci dziekuje za mile i budujące słowa. Nie bylam pewna czy można szczotkowac dluzej, tym bardziej ze pisalo ze nie ma sensu szczotkowac dluzej, bo ciało się przyzwyczaja i nie reaguje na dane bodźce. Ale uspokoilas mnie, ze mozna to robic tyle ile ma się potrzebe. Faktycznie , czasami masz więcej czasu a czasami mniej (i checi, zapału). Poza tym, ja mysle ze skoro ma się to wykonywać regularnie to krotki czas masazu jest lepszy, bo nie zniechęcisz się szybko. Tym bardziej ze wszystkie inne wykonywane w okół siebie czynności tez sa czasochłonne (medytacje, wizualizacje itd.). Kuzynka mi mówiła, ze dodaje imbir do herbaty. I dziś tez już taka pije, rozgrzewa to, pomaga na trawienie i celulitis. Podobno olejek imbirowy na te sprawy tez jest dobry. A ja mam ostatnio kłopoty z kaszlem po zapaleniu oskrzeli, wiec i na to mógłby mi pomoc. Tak wiec teraz chyba imbir będzie u mnie na fali. Kapusta (sok z kapusty)powoli mi już przechodzi , ale ostatnio jeszcze sobie kupiłam, wiec musze to zuzyc. Robienie tego soku jest tez czasochłonne, bo kapustę trzeba pokroić w paski aby weszła do otworu w wyciskarce, jest z tym trochę roboty. Jem tez dosyc często kapuste kiszona i ogórki kiszone uwielbiam to. Cos dziś , mimo tej deszczowej pogody energia mnie rozpiera . Czy wy tez cos takiego czujecie u siebie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość świeżypowiew Napisano Kwiecień 16, 2012 mnie wydaje się że nalepiej jest słuchać ,swojego wnętrza ,,jeśli czujesz z czymś dyskomfort to zaprzestań działania ,,ale jesli z czymś czujesz się rewelacyjnie stosuj ,,,i to jest najlepsze dla Ciebie .Nic takie samo nie jest dobre dla wszystkich . Ho'oponopono uczy miłości do wszystkiego a najbardziej do siebie ...:)) pokochaj świat w sobie a świat zakocha się w tobie ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Kwiecień 16, 2012 Witam dziewczyny po weekendzie:) Widzę, że temat szczotkowania nadal na tapecie. Muszę sobie kupić do tego jakąś odpowiednią szczotkę, bo ta, którą mam, nadaje się raczej do zdzierania skóry, niż pieszczenia jej :) Nie zaglądałam tu przez weekend, bo wybrałam się na szkolenie i całe dwa dni byłam praktycznie poza domem. Fabia, przy zakupie kiszonej kapusty możesz poprosić ekspedientkę, żeby nalała Ci do butelki wodę kapuścianą. Też jest wyśmienita. Według tego, co pisze Ciesielska, w naszej strefie klimatycznej powinniśmy pić ciepłe napoje przez cały rok, a także wykorzystywać przyprawy rozgrzewające: imbir, goździki, cynamon, kardamon, kurkumę, chili, majeranek, kminek, pieprz czarny, cayenne, lukrecję. Moja rodzina wypraktykowała jej porady na własnej skórze z doskonałym efektem. Tak jak w przypadku Tombaka, można jej przepisy wykorzystać do leczenia jedzeniem. Z ho'oponopono zamierzam poćwiczyć sobie technikę oddechową, która przypadła mi do gustu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 16, 2012 Bilirubina, o wodzie z kiszonej kapusty wiem, ze jest rewelacyjna. Sęk w tym , ze u mnie w kiosku kobieta ma kapustę w takim wiaderku i sama mówi ze tam nie ma soku, dostaje taka juz wycisnieta. Taki mankament. Ale widziałam w sieci Leclerk, ze sprzedają tam ogorki i kapustę z beczki i tam jest tez woda, ale trzeba isc z własnym słoikiem, a ja przeważnie jestem tam przelotem i nie mam słoika przy sobie . Bilirubina, o jakich cwiczeniach oddechowych z hooponopono mówisz ? Może cos podrzucisz, moze mi to tez się spodoba. Ostatnio zwróciłam uwagę ze Gabriel w nagraniu tez mówi ze oddech jesst bardzo wazny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Kwiecień 16, 2012 Fabia, idź na pocztę :) Kapusta to bardzo uniwersalne warzywo. Na wszelkiego rodzaiu stany zapalne stawów, zwichnięcia, pęknięcia i złamania kości robi się okłady z kapuścianych liści. bardzo pomaga. Przetestowałam na sobie i rodzinie. Lubię też wodę po ogórasach kiszonych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 17, 2012 Dziewczyny, gdzie sie podziewacie ? Co u was słychac ? Jak wam idzie stoswanie metody Gabriela ? Oczyściłyście sie juz wszystkie ? Wybaczyłyście sobie i innym ? Ja jeszcze nie do końca zajęłam sie wybaczaniem, ale cały zcas o tym myslę i co rusz odkrywam nowe osoby i wydarzenia do "oczyszcenia". Pozdrawiam wtorkowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bilirubina 0 Napisano Kwiecień 17, 2012 Witam cieplutko:) Druga połowa kwietnia i w zasadzie powinno być już w miarę ciepło, a tu arktyczne powiewy dopadają człowieka po wyjściu z domu. Co u mnie słychać? To zależy, gdzie się uch przyłoży :) :) Generalnie zaczęła mnie energia na tyle rozpierać, że poczułam nieprzepartą chęć dokształcania się w różnych dziedzinach: osobistych i zawodowych. staram się jak najwięcej czytać i zgłębiać interesujące mnie tematy. Wybrane rzeczy zamierzam wypraktykować na sobie. Generalnie ciągnie mnie do ruchu. Właśnie przeglądałam ofertę zajęć z choreoterapii, może wrócę też do PanEuRytmii, którą kiedyś ćwiczyłam. Jeśli chcecie zobaczyć, co to takiego, to wrzucam: http://www.youtube.com/watch?v=XPIa-dpa0nE&feature=related, Mam jeszcze parę rzeczy do uporządkowania w swoim wnętrzu, które z pewnością są kluczowe dla efektywnego chudnięcia. Niestety, idzie mi to dość opornie... Liczę jednak na to, że sprawnie się z tym wszystkim w najbliższym czasie uporam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki 13 Napisano Kwiecień 17, 2012 Witam wszystkich na tym blogu mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona :) czytam wasze wypowiedzi i jestem zachwycona ze wam sie udaje jak na razie stosuje to metode 2 tygodnie ale poki co przytylam od niej 3 kilo nie wiem czemu przez 3 dni nie chcialo mi sie nic jesc nawet slodyczy niestety trwalo to krotko i teraz wszystko bym zjadla dlaczego ta metoda na mnie nie dziala??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 17, 2012 Witaj Wiki 13, oczywiscie ze przyjmiemy Cie do naszego grona. Ostatnio jest nas tutaj mało, wiec każda nowa osoba jest mile widziana. Zastanawiasz sie dlaczego ta metoda nie dziala na ciebie ? Wbrew pozorom nie jest tak latwo zrzucic kilogramy ta metoda, gdyz to nie jest tak łatwo, nie tak hop siup, zmienic swoje myslenie, przereformowac swoj umysł, nastawienie do zycia itd. To wymaga ciezkiej pracy, pracy na pełny etat. Ja zauwazam ze nie wystarczy myslec w proponowany przez Gabriela sposb 1 x dziennie, czy 1 x na tydzien, ale to trzeba tym zyc, ciagel emyslec tymi nowymi kategoriami, rozmawiac ze swoim cialem,kochac siebie (nawet mowic to sobie w myslach czy na głos) wielbic ciało, chwalic ze jest piekne, wspomagac sie myslami, ze pod prysznicem zmywamy brudy psychiczne i niepotrzebne toksyny, zanieczyszczenia z organizmu, zbedny tłuszcz itd. Co komu odpowiada, co komu przypomni sie to to powinien wdrazac w swoja codziennosc. I z tego co tutaj rozmawiamy to wazne jest "oczyszczenie sie psychiczne" czyli WYBACZENIE sobie i innym. Pisalysmy o wybaczeniu duzo na forum kilka stron wczesniej, poczytaj. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FabiaBBB 0 Napisano Kwiecień 17, 2012 Wiki 13, dziewczyny polecały też ksiazki "Psychologia odchudzania" lub "Jedyna dieta jaka jest" (ta ostatnia mamy w pdf., jak chcesz to podaj e-mail to ci przesle) . Pozdrawiam, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach