Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Hej iwcia potraktujmy to jako zlosliwego wirusa i ignorujmy - nie wolno Ci sie denerwowac! Zadnej z nas nie wolno!:-) I super, ze jest tu tyle dziewczyn "krok" do przodu - juz sie zastanawialam, ze gdyby sie udalo (musi:-) to czy mozna wlosy farbowac, cwiczyc, co jesc czego nie..etc. Dzieki Wam wszystko juz tu bedzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia komuś sie bardzo nudzi pewnie i dlatego tak robi. Nie denerwuj się takim czymś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) dopiero wstałam bo znow miałam po 3 pobudke a potem kolo 5 zreszta widać po moim pierwszym poście;) po pierwszej pobudce nie pisalam bo byscie pomyślały że jestem nieźle szurnieta piszac tutaj o 3 nad ranem;) chyba umowie się na farbowanie tych włosów bo juz na nie patrzec nie mogę taki mam odrost, no ale dalej sie boje żeby nie zaszkodziło...mąż mi nie każe i mowi że mam dobre heheh boi sie bidulek:) jutro idę znowu zmierzyc cukier, wtedy mi sie obniżył bo nic slodkiego nie jadłam, ale jestem ciekawa co wyjdzie gdy jem normalnie tylko staram sie ograniczac...pewnie znowu sie podniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Positive, ktory juz masz dzień po inseminacji? Ritta Ty masz wizytę w ten piatek a ja w nastepny mam badania prenatalne. Jeszcze tydzień a ja juz się boję żeby wszystko wyszlo dobrze. I najgorsze obawy mam chyba kazdego dnia, jak juz nie mam jeden dzien mdłości, tych moich "okropnych" kochanych;) cofek to zaraz sprawdzam czy nadal mnie bola piersi bo od razu zaczynam panikowac, że coś tam może się stało:( ale gdy mdlosci wracają i są okropne to zaczynam je uwielbiac w tym momencie;) zobaczycie dziewczyny jak juz sie Wam uda jak potem dopiero czlowiek sie boi i tak pewnie cale 9 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :) na cóż ludzi którym się nudzi współczuję i ignoruję. Wczoraj mnie tu nie było bo miałam ciężki dzień musiałam po inseminacji iśc do pracy i to był zły pomysł dziś i jutro mam urlop. Wczoraj czułam się fatalnie miałam plamienie i donie takie małe ale lekarka mówiła że mogę mieć bo mam wąskie ujście macicy :/ czułama jak pękają mi pęcherzyki o 07:30 masakra ból jakby mi ktoś jajnik wykręcał myślałam że po ścianach będę chodzić. Zawsze miałam bolesne jajeczkowienie ale dzięki temu dokładnie wiem kiedy :) ale teraz po tej stymulacji to dramat. Już sobie myślałam że tak mam cierpieć za każdym razem to ja dziękuję bardzo ......i się poddam :( ale dziś już o tym nie pamiętam :) i się nie poddam bo nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj jeszcze mieliśmy spotkanie rodzinne u teściowej bo brat męża z żoną i dzieckiem z anglii przylecieli. No coż maż ma 2 braci i siostrę jeden brat ma jedno dziecko a drugi 2. Wróciliśmy jacyś podłamani tacy odrzuceni przez brak dziecka i z poczuciem gorszości. Ja się jeszcze źle czułam nawet za bardzo nie mogłam pobawić się z dziećmi a nikt oczywiście o niczym nie wie...... i jakoś tak mnie dołek trzyma od wczoraj... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tasia super że u was do przodu :) ładna poprawa wyników :) teraz szybko zleci do wizyty i znowu będzie się działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grania, ale Ci wspolczuje tego bolu:-( ja odkad sie lecze mam b.bolesne okresy, wiec wiem co przechodzisz. Dobrze, ze wzielas wolne! I dobre w tym wszystkim jest to, ze pecjerzyk na pewno pekl :-) - a będziesz miec jeszcze monitoring? Rodzinnymi spotkaniami sie nie przejmuj, na kolejny "Dzien Babci" pojdziemy z zyczeniami do naszych mam :-) zobaczysz!! Iwcia, ja jestem 5 ty dzien po inseminacji, a bete to w sumie nie wiem czy mam zrobic 12 sty dzien po IUI czy 12 sty dzien od monitoringu..ale chyba 14 sty dzien po IUI bedzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grania, lezakuj i odpoczywaj i jak to mowi Malinka masuj brzuszek i mow do niego :) ja nigdy nie miałam bolesnych miesiaczek, jedynie plecy mnie bolaly ale to i tak lagodnie. Jedyna bolesna miesiączka byla po pierszym transwerze, myslalam że na pogotowie pojadę takie mialam bóle brzucha. A co do spotkan rodzinnych gdzie sa dzieci to chyba wszystkie tak mamy, jeszcze w kółko te pytania ...a Wy kiedy bedziecie mieli dziecko?...jakby nie mogli zajarzyc, że skoro jestesmy ponad 10 lat po slubie i nie mamy dziecka to raczej nie z własnego wyboru...no ale w koncu sie to skonczy...u Was tez niedlugo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia pewnie na badaniach będzie wszystko dobrze...ale prawdą jest,że teraz to ciągle stres...czy rośnie,czy się rozwija..a potem jak urodzisz to bedzie tak samo...czy dobrze się rozwija...czemu jeszcze nie siada,nie chodzi....a dlaczego mało mówi... ;) Mamy to już wpisane w nasze życiorysy,że ciągle musimy się martwić... Dziewczyny nie stresujcie się jeżeli ktoś pyta dlaczego jeszcze nie macie dzieci....mądra osoba nie zapyta.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas trochę inna bajka..... Mamy już trochę po 40tce.....i jest to nasz drugi związek.... I tak od 5 lat myslimy..i myślimy...no i teraz próbujemy... Taka cicha nadzieja,że uda się tym razem... Bo chyba nie dam rady więcej próbować...za bardzo boli...no i jestem coraz starsza.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogarnęłam mieszkanie bo nie umiem wypoczywać jak jest taki sajgon. Wiem że mądrzy ludzie nie pytają ale mąż ma wredną bratową której satysfakcję sprawia jakby nam się tylko coś nie powiodło. Jakby tylko wiedziała to by miała radość i zawsze by coś dowaliła żeby nam było przykro. No ale wiem że spotkało nas to bo tylko my jesteśmy tak silni że z takim problemem sobie poradzimy i jeszcze wyciągniemy z tego dużo dobrego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ritta , że po 40tce to jeszcze o niczym nie swiadczy. Kożuchowska traz tez zostala po raz pierwszy mamą:) ja tez mam 36 lat i wiadomo, że młodsi maja większe szanse ale to tez nie jest normą. Grania świetnie to napisałaś kobieto:) popieram w 100%. A ja dzisiaj robię kopytka ktorych nie robilam chyba z 2 lata, no ale zachcianek nie da się odgonic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha i super Iwcia nie żałuj sobie :) ja już nie umiem się doczekać tych zachcianek, cofek itp :) ritta dokładnie jak pisze Iwcia po 40 myślę że super jest takie dojrzałe macierzyństwo :) popatrz na te wszystkie gwiazdy które mają po 40 dzieci i co w czym są one lepsze od nas że stać ich na dobrych lekarzy plastycznych, to nie znaczy że w środku są młode tam się odmłodzić nie da ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie dziewczyny..tam nie da się odmłodzić..mam niskie amh już....hormony nie działają..bo miałam końskie dawki i tylko 1 pęcherzyk...teraz na clo niw wiem co będzie. Ale nadal wierzę,że rośnie mi tam coś....powiem wam,że chyba już świruję bo tak bolą mnie jajniki,że masakra. A zawsze mam lajtowe miesiączki ,krótkie,słabe. ...no i żadnych bóli.Teraz chyba psycha sama wymyśla jakieś bóle ;) Wiem,że sławne Panie dopiero po 40tce mają bobasy i dlatego walczymy. Może dr.M znajdzie jakąs mieszanke hormonów która na mnie zadziała. W piątek decydujące starcie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ritta mnie też po clo teraz do inseminacji strasznie bolał jajnik i miałam tam 2 duże pęcherzyki więc tobie pewnie też rośnie dlatego cię boli. Niskie amh to jakie? niestety to spotyka też młode dziewczyny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak pobolewa to chyba dobrze, znaczy że coś tam się dzieje:) kopytka zjedzone mniammmm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki smak zrobiłaś tymi kopytkami..... Moje amh w lipcu 0,98.... Też tak sobie tłumaczę,ze jak boli to rośnie.... Super,że mam z kim o tym porozmawiać...że jestescie.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne że super ja też się ciesze :)... bo nie ma co rozmawiać z kimś kogo to nie spotkało bo nie zrozumie naszych emocji. Rita twoje Ahm nie jest takie niskie :) będzie dobrze zobaczysz. Jak boli to rośnie ja tak miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Ja też miałam koszmarną noc i od 2 do 6 nie spałam, a potem pobudka do pracy to jakaś masakra:( W nocy też przeczytałam ten post i zaraz mi się z Iwcia skojarzyło ale nic nie pisałam żebyście nie pomyślały że świruję;) Trzeba olać to i tyle! Grania o bólu się szybciutko zapomina, zresztą sama już wiesz;) a wrednymi krewnymi się nie przejmuj, ważne że jesteście razem z M, wspieracie się i razem walczycie o Wasze szczęście! Beepositive ja zawsze po IUI robiłam w 14 dniu. Chyba lepiej troszkę poczekać i później niepotrzebnie się nie denerwować, choć na pewno wynik będzie pozytywny:* Ritta a jakie leki do stymulacji miałaś? Ja po clo też słabo reagowała, ale dr M dobrał inne w większych dawkach i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka za pierwszym razem miałam monuper,purogen i jakis na ce......coś tam....do tego encorton...no i tak jak pisałam 1 pęcherzyk Teraz próba na naturalnym czyli tylko clo od 1-6 dnia po 2 tabletki... no i czekamy... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Ritta ja mialam do inseminacji purogen i mialam 2 pecherzyki z czego 1 odpowiedniej wielkosci, a teraz po innych lekach do in vitro mialam pobranych 12 komorek takze roznica jest widać również zalezna po lekach jakie sie bierze:) bedzie dobrze zobaczysz. Malinka widzę, że tez buszujesz na jecie jak nie masz spania;) Hopee....halooo halooooo gdzie Ty?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to widzę że nie ja jedyna miałam dziś podłą noc. Za to rano miałam tak niskie ciśnienie że o mało nie zemdlałam.Cały czas jestem senna . Rita, ja do inseminacji miałam Clo. i miałam na nim chyba 3 pęcherzyk, za to raz stymulowana byłam niską dawka Gonalu i był tylko jeden. Także wg moich doświadczeń możesz być dobrej myśli :) dziewczyny ten Ktoś co wrzuca te postu to jakieś reklamy, zwróćcie uwagę na link w jego postach na końcu.Jak najedziecie na ten post to pojawi się "zgłoś", nie wiem czy to coś da bo on i tak za każdym razem ma inny nick ;/ olać! Ja jutro pod wieczór mam wizytę u dr J, i już mnie nosi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catarina Ty sie stresujesz dzisiaj na jutro a ja juz dzisiaj na za tydzien;) bedzie dobrze! Powiedz dr zeby puściła Ci bicie serduszka:) i zabierz chusteczki;) ja mam nowego pypcia...budyn..tez nie robiłam ze 3 lata bo nie lubie, ale chyba polubiłam albo tylko wzrokowo...zaraz się okaże. Nawtryniam sie slodkiego i jutro cukier znowu mi podskoczy :( Catarina boli Cie cos? Mnie czasem podbrzusze...no ale trzymamy sie wersjimo rozciaganiu więzadeł i macicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa mojemu M to najbardziej teraz podobają sie powiększone piersiatka;) pyta czy juz mi takie zostaną. ? Powiedzialam, że po porodzie będę miala miniaturki albo wklęsle!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×