Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Tak u mnie bedzie to miedzy 11 a 12. Duphaston mam brac bez zmian jeszcze ze wzgledu na to jednorazowe plamienie. A gdyby plamienie sie pojawilo to mam zwiększyć lutinus. Jak badania wyszly dobrze to kew też wyjdzie:) teraz ja sie boje tych badań, żeby tylko dziecko bylo zdrowe, juz bym chciala miec usg czy tam jest wszystko ok. Piersi mnie bola i dalej te cofki mam takze myślę że serduszko bije, ale obawy i tak mam co chwilę. Malinka to badanie masz usg dopochwowym czy tym po brzuchu? Bo ja ide 26 tutaj do mojej panstwowej gin po l4 i chyba jej powiem nich mi usg tylko potem 30 mam te badanie a 4 wizyte i nie wiem czy tak czesto usg mozna robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, 12 dni to dlugo..myslalam, ze czekanie przyjdzie mi łatwo i nie bede swirowac - a jednak :-) tak strasznie bym chciała, zeby "zaskoczylo". Jak kazda z nas, wiem! Pol nocy nie spalam z przejecia - wariatka :-P Kazda przerwa na kawe z kolezankami z pracy to rozmowa o dzieciach, te ktore sa wtajemniczone, usmiechaja sie znaczaco, inne nie wiedzą jakie katusze przezywam sluchajac historii o kolejnym slodkim bobasie. Zawsze chcialam miec duza rodzine, minimum trojke, teraz sie modle o to jedno. Dziewczyny, którym sie udalo - wiem, ze to absurdalne - ale sa jakiekolwiek objawy tydzien po zaplodnieniu?? Cokolwiek ? :-) :-) choc ja juz tyle razy wmowilam sobie, ze jestem, ze wiem, ze nie ma co sie nakrecac..:-) Ale tylko jedno mnie nurtuje, czy plamienie w momencie zagniezdzania sie zarodka to koniecznosc, czy mozliwa jest ciaza bez tego? No i zycze milego dnia wszystkim przyszlym Mamusiom :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Positive myślę, że na objawy jeszcze zbyt wczesnie. Wcale Ci sie nie dziwię bo ja kilka dni po inseminacji robilam juz test :) wiedziałam, że zastrzyk i tak wskaże 2 krechy no ale mi nie przegadasz;) nie musisz miec plamienia, ja przy in vitro nie mialam i Malinka tez nie, ale Catarina coś plamila bo juz nawet byla akcja okres;)takze roznie to bywa. Czekaj cierpliwie i proszę sie nie denerwowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migtheolamo1982rkfnp
podnoszę temat wczoraj byłam na pierwszej wizycie. zaskoczyło mnie ze wyniki które wg. innych lekarzy były w mare, u specjalistów okazały się do poprawy przez leczenie. może to własnie to była przyczyna naszych niepowodzeń. na szczęście juz wdrażają mi leki. myślimy nad inseminacja. napiszcie jak u Was wrażenia i czy jest pozytywny efekt leczenia czyli dziecko pozdrawiam Jasne http://1337.lu/26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat z mężem wszystkie wyniki mielismy dobre. Podchodzilismy w Gyn dwa razy do in vitro i udało się to o co staralismy się lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia to badanie to usg brzuszne, podobno od tego zaczynają a gdyby nie było widać to robią dopochwowo. Beepositive ja bym się nie doszukiwała objawów, nie ma się po co stresować. Niestety czas się dłuży...wiem, ale bądź cierpliwa i spokojna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,jak humorki dzisiaj??? Iwcia...Malinka .....dbacie o maluszki?? ;) witam nową kolezanke. Ja staram się myśleć pozytywnie.....".mówię do pęcherzyków aby rosły do piątku..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ritta..dbamy, dbamy :) ja jak nie lubię mleka to teraz wcinam albo kakao albo zupy mleczne...bleee; ( ale czego się nie robi dla tej malutkiej wyczekiwanej istoty:) chyba popadam w lenistwo, mam fulll prasowania i kazdego dnia sobie powtarzam, że przecież mam się oszczędzać;) a prasownka przybywa..teraz to leżę z kopytkami do gory i ogladam od rana wszystkie p*****ly typu "ukryta prawda"itp;) chyba źle się ze mna dzieje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana prasowanie zostaw mężowi....moja babcia zawsze mówiła żeby unikać żelazka i gorącego piekarnika na początku ciązy... tyle o tym mówiła,że jakoś zakodowałam to mocno... ale my jesteśmy silne babki i nic nam nie może zaszkodzić przecież. Ja też mam teraz lenistwo i z nudów oglądam te wszystkie seriale.... ale lepsze bezmyślne oglądanie aniżeli myślenie o piątku...":w moim przypadku oczywiście"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi znowu wszystkie ciotki powtarzaja zebym jak naj mniej podnosiła ręce do góry, nie wieszala prania itp. Nie wiem, może faktycznie w tym cos jest. Do piatku pewnie sie będzie ciąglo jak zawsze gdy sie na cos czeka. Moj mąż i prasowanie?:) wszystko ale nie to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Positiv u mnie pojawiło się minimalne plamienie na aplikatorze i owszem wszczęłam wtedy alarm... Ale było jednorazowe i malutkie, chyba sobie je wyprosiłam. Tak strasznie chciałam mieć znak... Ale gdy się już pojawiło, byłam przerażona. Wszystkim od razu powiedziałam że się chyba nie udało. Paranoja. To plamienie nie jest konieczne. Ritta, mów mów. Napewno pomoże :) maleństwa mają jeszcze czas , ważne by chodź jedno wzięło się w garść porządnie. migtheolamo1982rkfnp , witaj! Nie dziw się,że tu lekarze coś się dopatrzyli, ja przez lata też leczyłam się u konowałów. wrrr...Mnie w sumie od razu zalecano in vitro, tyle że zwlekałam bo chciałam wykorzystać wszystkie możliwe sposoby. Za pierwszym razem jednak się udało :) Gdybym nie żyła nadzieją, miała bym już na kolanach prawie trzylatka :) trzeba zaufać... oni wiedzą co robią, Napisz nam coś więcej o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza dzisiaj taka duża tutaj..... pewnie wszystkie odpoczywają..;) Dziewczyny,a ile jest tych odcinków o in vitro na dwójce? Bo dzisiaj nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ritta nie wiem ile jest odcinków tez dzisiaj czekalam a tu nie ma. Na Tlc ogladalam te pary 9 miesiecy pozniej :) myślę ze dwójka też je pusci.Tasia jak wyniki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ritta dbam dbam o siebie i maleńtwo:) Odcinków było chyba po 9 w dwóch seriach, pierwsza to in vitro czekając na dziecko, a druga in vitro 9 miesięcy później. Oni to podzielili jeden odcinke na dwa, czyli wyjdzie ze 18 w każdej serii. Chyba nic nie pomyliłam;) Dziewczyny jak z wysiłkiem fizycznym, ćwiczenia, basen...robicie coś? Mnie już bardzo brakuje, przed stymulacją ćwiczyłam intensywnie z Chodakowską 6 razy w tygodniu a od połowy października nic:( nie wiem co mogę robić a już mnie ciągnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka chyba poczekaj jeszcze z wysiłkiem troche... spacerek z pieskim może??? Myślę,że po 4 miesiącu jakiś basen .lekkie ćwiczenia dla ciężarnych...teraz odpoczywaj bo jak pojawi się na świecie mała istotka to będziesz tęskniła za chwilą spokoju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka u mnie zero ćwiczeń takze Ci nie powiem, ale z tego co czytałam to cwiczenia są nawet wskazane. Ja jestem pod tym względem leniwiec także mi nie brakuje ;) chyba zle na mnie działa to L4, wiecej zrobiłam w domku po pracy niz teraz siedząc w domu:( od jutra się biorę za sibie. A nie wiecie jak to jest z tym farbowaniem włosów? robię pasemka albo balejaz i nie wiem czy mozna. Czytalam ze mozna farbowac bez amoniaku ale chyba zadzwonie zapytac do fryzjera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasia1989
hej dziewczyny:-) przepraszm że się nie odzywalam ale dopiero teraz odebraliśmy wyniki. wiec są chłopczyki co prawda tylko.8.5 miliona ale i tak się cieszymy bo było 0:-) większość jest nieprawidłowa ale to już lekarzy zadanie wybrać te najlepsze i mam nadzieje że obejdzie się bez biopsji:-) ale się cieszę kobitki juuuupiii:-) małe rzeczy a cieszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia, to f a n t a s t y c z n a wiadomosc!! Idzie ku dobremu :-) zobaczysz! (Catarina, malinka - dzieki za ukojenie skolatanych nerwow ;-) po prostu bede pokornie czekac jeszcze 11 dni i sledzic postepy pozostalych dziewczyn :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia ale się cieszę:-) :-) :-) jejku jaka duża zmiana!!! Teraz tylko znaleźć tego jednego jedynego który będzie zwycięzcą:-) Iwcia ja farbuję od początku tylko fryzjerka zamówiła mi farbę ziołową, podobny odcień do tego którym zawsze farbowałam. Już byłam dwa razy, raz cale a raz odrosty. Ja mam już trochę siwych a farbuję na brąz. No i chyba jak widać po mnie nie szkodzi;-) Ritta pewnie masz rację z tym wysiłkiem ale już mnie nosi;-) zapytam może na wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia!!!!!!!!!! Bomba :) na pewno znajdą tego jednego jedynego :) kiedy macie te wizytę w Provicie? Jeśli chodzi o ćwiczenia ... to Iwcia możemy przybić sobie piątkę ;) Ja też się rozleniwiłam strasznie w domu... a ta pogoda... nawet na spacer mi się wyjść nie chce... czuję że gniję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia super.....znajdą tego dzielnego żołnierzyka który jest potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny jesteście kochane:) wizytę mamy 12.02. Niestety morfologia jest beznadziejna ale na razie się tym nie martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fentacasi1979pbzme
Do Katowic mam jakieś 70 km, jestem z opolskiego. Wcześniej leczylam się w Bytomiu gdzie mialam 3 inseminacje, ale znalazlam na necie wykaz klinik gdzie można sie starać o refundowane in vitro i postawilam na Gyncentrum. Blizej mialabym do Opola, ale odstraszyly mnie opinie na temat tamtejszej kliniki. U nas nie wiadomo gdzie tkwi problem, ja mam wszystkie wyniki dobre, maz wręcz idealne a jednak nie udaje sie . In vitro to juz ostatnia deska ratunku jesli nie udaje sie naturalnie, próbuje bo nie chce sobie kiedyś mieć za złe, ze nie wykorzystalam kazdej mozliwej szansy na to aby mieć dziecko. Do kliniki raczej nie mam zastrzeżeń, moze jedynie to, ze czesto zmieniaja wizyty. Chciałam być pacjentka dr Mercika, ale on robi zabiegi i wiecznie dzwonia i przekladaja mnie do dr Czerwinskiej. Też juz wydalismy trochę kasy, 3 inseminacje, leki, dojazdy itd. .ale są czasem sprawy na które jest się w stanie przeznaczyć wiele. W Gyncentrum na leki do in vitro do tej pory wydalam około 2 tyś, histeroskopia 1100, takze musisz liczyć sie z dodatkowymi kosztami mimo refundacji. Mialam podane 2 najlepsze zarodki, ale zaden się nie zagniezdzil. Mam zamrozonych 5 oby wszystkie przeżyły rozmrazanie przynajmniej. Cala procedura nie jest straszna. Przed punkcja bylam 2 razy na usg , w 15 dniu cyklu mialam transwer a potem 10 najgorszych dni czekania.Jak chcesz wiedziec wiecej to pytaj ) Jasne http://isthat.info/18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny , nie wiem czy zauwazylyscie że ten ktos co zmienia sobie te dlugie nazwy kopiuje nasze posty i sobie wkleja to co zostało napisane przez nas. Od samego poczatku kazdy post jest skopiowany...ale musisz miec kobito lub chlopie nas....ne w tej glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×