Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

binuś trzymam kciuki. To że nic nie czujesz o niczym nie świadczy! Anika, słuchaj ani-ani ;) Ani-Ani, wierze, że jest dobrze mimo plamień! Iwcia WOW! no to sporo dałaś radę:) Sylwiasta leki są refundowane chyba nie koniecznie przy rządowym ivf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam Wam jeszcze dodać, ze po tym transferze poprosiłam o luteine i nie wypływa mi tak jak lutinus. Biore raz dziennie fragmin i acard, 3 razy dziennie po dwie luteiny dopochwowo oraz 3 razy dziennie po dwa duphastony. Jeszcze miałam Zamur przez 5 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiasta ja z mezem mielismy wszystkie wyniki dobre i sie zalapalismy, a nie mozesz iść do jakiegos gina zeby Ci wystawił zaświadczenie że sie leczyliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiasta159
Probowalam u mojej bylej dr... powiedziala ze to nie hop siup bo ja sprawdza kartoteki itd i bedzie afera... i nie bedzie du** nadstawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może u innego warto zapytac? Kurcze tyle kasy byscie sobie zaoszczedzili juz na leki a potem dzidziusia:) a nie mialas robionej np droznosci jajowodow wczesniej? Mi dr M wlasnie to uznał jako leczenie juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka31
Ani ani ja również plamilam w 8 tc, leżałam w szpitalu i wszystko jest dobrze. Czasem to plamienie nie wypadło w terminie @? Często się tak zdarza. Myśl pozytywnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka31
U mnie to połowa 17 tc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiasta159
Mialam HSG ale to dopiero 3 miesiace temu. Dopirro pierwszy cykl stymulowany...2 iui... wiec tak czy inaczej musialabym z 5 cykli jeszcze miec stymulowanych a nie wiadomo czy wtedy jeszcze kasa bedzie... Czyli przy ivf z ministerstwa koszt lekow jest podobny jak przy komercyjnym? Chociaz tyle... bede szla do dr M na eizyte by zapytac co i jak, ale chcialam najpierw was zapytac :) azawsze chodze do dr P ale ivf prowadzi tylko CZ lub M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malisia podchodzila prywatnie i ja od poczatku prowadziła z powodzemiem dr P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiasta159
Seriooo???! To ktos mi glupot naopowiadal ze dr P nie prowadzi IVF, super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez mowili że tylko dr M i Cz, Malisia jedyna była u dr P od samego początku pierwszego tranaweru także wychodzi na to że przy prywatnym podejściu dr P też prowadzi. Musisz dopytac dokladnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiasta159
Dzieki :) wasza pomoc jest nieoceniona :) Jesli pozwolicie, bede tu do was zagladac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiasta159 zapraszamy częściej. Ja myślę, że powinnaś się zmieścić w kwocie tyś na leki w podejściu, do bety jak nie weźmiesz lutinusa to zapłacisz za leki z 400 zł. Binus czekam na twoją betę jak na zbawienie. Niech w końcu będzie dobrze. Jeśli chodzi o emriogel to ja wiem, że miałam podany, na rządowym, i nic nie zapłaciłam. A dr M prosił o niego na sali położną... Ja mam mega doła. Jutro wyjazd, ja nie spakowana. Nie chcę jechać, chciałam być w ciąży... Źle mi bardzo :( Jutro to pewnie minie... jeszcze kot pojechał dziś do teściów i taka opuszczona się czuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil, caluje...Ale kto bedzie Ci ciamkał palec, no kto? chyba musisz Artura zatrudnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fif ty potrafisz podnieść człowieka na duchu :) Faktycznie Artur chyba musi się wcielić w nową rolę... Boże, ale się rozbeczałam. Jakbym dziś miała te wyniki bety, a nie prawie tydzień temu... ufff, muszę się otrząsnąć i wziąć za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil płacz tyle ile potrzebujesz...wyjeżdżaj na super wczasy a potem wracaj do walki...bo gdzieś czeka na ciebie piękny wózek do którego włożysz bobaska i pojedziesz na spacerek..wierzę w twoją siłe;) Pozdrawiam gorąco;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Cieszę się że trafilam na to forum. Mam punkcje w piątek. Jak to jest? Dr M mi ją zrobi jako prowadzący? I transfer też on? Jest małomówny ale nie miałam kontaktu z innym w gyn. I chciałabym żeby on był przy mnie. W dniu punkcji pobierają krew przed i po zabiegu? Co po punkcji? Do domu od razu czy jakieś badania? I jak jest po transferze? Do domku czy też wizyta ? Z góry dziękuje za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co wiem punkcje i transwer robi jeszcze dr Poloczek czy jakos tak. Nic ze sobą nie zabierasz, dostaniesz jednorazowa koszule i kapcie, wode sobie zabierz i wkładkę bo mozesz zaplamic. Po punkcji do godzinki polezysz i wyjdziesz. Po transwerze też jakies pol godziny i wychodzisz. Może dziewczyny Ci dokladniej opisza bo ja tak w skrócie; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość punkcji nie zawsze wykonuje lekarz prowadzący a akurat w piątek dr M nie ma bo miałam umówioną wizytę i mi zmieniali termin, ale nic się nie stresuj inni lekarze tez są fajni i znają się na tym co robią;-) po punkcji lezysz ok 30 min i wychodzisz do domu zalezy jak się czujesz ale krwi juz w tym dniu nie pobierają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przed transferem wchodzisz na konsultacje do lekarza i dostajesz rozpiskę ile i jakie leki a po transferze ok 20 i do domku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak jest z transferem, a ten dr Polacek jaki jest? To moje pierwsze podejście lekki stres bo dr M bardzo malo mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość binuś
sil głowa do góry w końcu kiedyś musi zaświecić słońce .... :) Życzę wszystkim żeby się udało i mocno trzymam za wszystkich kciuki ... :) gościu dokładnie tak jak napisała iwcia nic nie bierzesz przed punkcją miałam szybką wizytę i przed transferem też po już nie po punkcji dzwonią do ciebie na drugi dzień i informują czy wszystko ok ile załapało i takie tam , mówią ci kiedy masz transfer ostatnio dłużej leżałam a tym razem była ogromna kolejka i po wszystkim szło to taśmowo transfer przerzutka na łóżko i na sale po 15 min do domu heee .... mają ruch w interesie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od punkcji do ok 3-4 dni po transferze wcinaj ananasa ok 2 plasterki dziennie, ma duzo kwasu foliowego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ani___ani
Nie wiem czy tu pisałam, że jadę do szpitala bo brązowe plamienia zmieniły się w krew :( Przyjęli mnie na oddział na szczęście z maluszkiem wszystko ok :) Wiercił się tak, że nie szło go zmierzyć :) No ale w końcu się udało :) Serduszko pięknie bije nawet mi Pani włączyła żebym posłuchała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie badania robią przed i po całej stymulacji? Jej zawalam was pytaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×