Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Tak tak ananas to podstawa do tego go uwielbiam :-D dziewczynki trzymajcie te kciuki właśnie zapadają sobie ovitrelle wiec nie ma odwrotu. . Dam rade jak każda z was :-*

Polly2233 myślę, że masz bardzo dobre wyniki E2. Mi bardzo powoli rosło, a na koniec tuż przed punkcją wynosił chyba 500 :( powiedział mi wtedy dr M że to dlatego tak mało pęcherzyków było... dziewczyny pozdrawiam gorąco ze słonecznej Chorwacji

Polly trzymam kciuki oczywiście:-D Sil odpocznij kochana łap jak najwięcej wit D i wracaj z nowymi siłami do walki o maleństwo :-) ale Ci zazdroszcze tej Chorwacji;-)

Mam nadzieje ze hipermarket mi nie grozi bo nic na to nie wskazuje jajniki mnie nie bolą a myślałam że przy takiej pracy ponad normę bada boleć. Oby tak dalej jak na razie podejrzanie za prosto ro wszystko idzie. Rano przed punkcja zerknij w teczkę to potem wam napisze jaki miałam z dziś estradiol i progesteron i oczywiście ile jajec :-) jak dam rade to wszystko ogarnąć ;-)

Miało być hiperka pisze z tel i wychodzą cuda

Hej tu Lilaaa ja też mam wizytę w poniedziałek Ale o 12...malami to może bedziemy mieć transfer razem...denerwuje się już czy wszystko będzie ok i czy nam pozwoli śnieżynki zabrać do domu...

Cześć Dziewczyny:):) Sill wypoczywaj tam :* i łap dużo witaminy D :):) Linka tak pamiętam Twój skok....wczoraj trochę się wkurzyłam jak odebrałam wynik ale skoro dr M nie widzi w tym problemu? a Ty kiedy zaczynasz stymulację? dostałaś już @?? Polly powodzenia jutro na punkcji:* Lilaa nie denerwuj się napewno będziesz miała wszystko ok i zabierzesz swoje śnieżynki do domku:*:) Iwcia nie wiem od czego zależy poziom tego progesteronu ostatnio pytałam się o to dr M to powiedział,że od tych wszystkich zastrzyków noi że tak się dzieję:( więc zobaczę w poniedziałek jaki wczoraj miałam ten progesteron.. Iwcia a Ty od jutra do szpitala:) ale suuper już będziesz z Szymusiem:):)

Małami skoro dr M uwaza ze wazne ze wynik się mieści w normie to trzeba mu ufac:-) ja dopiero dziś biorę ost anty i od jutra oczekuje @ Iwcia powodzenia w szpitalu oby wszystko dobrze poszło i bez problemów;-) mam nadzieję ze znajdziesz czasem czas zeby wejść na forum i nam trochę pokibicowac :-D Zazdroszcze wszystkim mamusiom tak juz bym chciała byc na waszym miejscu.. ahh jakiś mam dziś gorszy dzień..

Hej dziewczynki ale jestem ciekawa ile tych jajec jutro będzie. Oni mi powiedzą ile czy musze się dopytywac... Powiedzcie mi ile wogole musze tam jeszcze być po punkcji? Mam brac piżamke?

Polly nic nie bierz dostaniesz tam sexy koszulkę i kapcioszki :-P Po punkcji polezysz z poł godzinki zalezy jak się będziesz czuła i do domku:-) ja pytałam połozną zamim wyszłam ile komórek pobrali

Polly mi o ilości komórek powiedział dr M....przed punkcją ze mną rozmawiał co robimy z nadmiarem komórek...a później po punkcji przyszedł powiedzieć ile pobrali komórek;) Nic się nie stresuj ja ostatnio punkcję przeszłam w miarę bardziej się stresowałam przy transferze jakoś tak.... Linka ja teraz co chwilę mam skoki nastrojów raz wierzę,że teraz będzie ok i się uda a z drugiej strony ,że zaś wyniknie jakiś problem:( ehhh jeszcze te upały za dobrze na mnie nie wpływają:(

Cześć dziewczyny, upałów ciąg dalszy. Ja mialam dzisiaj chyba najgorszą noc z dotychczasowych aż odechciewa mi się dzisiejszej. Oby do jutra i juz się ciesze że będę w szpitalu a pojutrze w koncu przywitam tak bardzo wyczekiwanego członka rodziny:) Dzisiaj ostatnia noc w starym skladzie a jutro ostatnia w dwupaku; ) o dziwo jestem bardzo spokojna, może swoje tez zrobily te upały bo mam dosyć i juz jak najszybciej chce byc po. Stres pewnie złapie mnie we wtorek rano; ) jak tylko dojdę do siebie to sie odezwe a kibicowac będę Wam cały czas:)

Iwcia tak ci zazdroszcze ze zaraz bedziesz z malenstwem, ja jeszcze 3 tyg. licze ze moze wczesniej mnie "wezmie", najgorsze te upały, spac sie nie da, nigdzie nie wychodze, depresji mozna dostac, oj ciezko ciezko... mały - mimo tego co mowia ze juz pod koniec mało sie dziecko rusza - jest bardzo *****iwy :) ciesze sie ale powoli mam dosc :(

Moj też bardzo sie rusza o dziwo bo ponoc pod koniec mniej juz czuć ruchy. Czasem tez mam dosyc i dlatego nawet juz mogę rodzic, ) ta koncowka jest chyba najgorsza. Ze spaniem mam ogromny problem, dzisiaj jak spalam ze 3h to bedzie dobrze.

A czkawke też ma? Ja juz wole to kopanie niz puls przez kilka kilkanaście minut w jednym miejscu;) wytrzymasz jeszcze...moze akurat przycisnie Cię tak za tydzien a maluch bedzie juz akurat gotowy i bezpieczny na przyjscie:) do nas jeszcze nie dociera że już bedziemy lada dzien z takim szkrabem. Ja to w ogóle nie potrafie sobie wyobrazić że wyjma ze mnie dziecko:) wydaje mi sie że ide na jakiś zabieg i wroce znowu z tym brzuchem;) oby tylko poszło wszystko dobrze i Szymek był zdrowy.

Masz racje Iwcia najważniejsze zeby Maluszek był zdrowy:-) A jak juz dojdziesz do siebie po wszystkim to zdaj relacje szczegółową cc bo mam nadzieję ze kiedyś mi się przyda ta wiedza :-) Powodzenia jutro dla wizytujących;-) Która robi w tym tyg bete??

Taaak czkawke ma często :) dziwne uczucie :) Zosienka80

Zdam relacje jak było:) u mnie juz zaczyna się rewolucja w brzuchu, chyba krasnal czuje że za chwilkę juz bedzie po drugiej stronie.

Iwcia trzymam kciuki za kolejną noc i to ostania w domku w tym składzie. Wszystko będzie dobrze. Ja mam dziś doła a w piątek mam transfer muszę się ogarnąć.

Polly trzymam kciuki za punkcję i ładne komóreczki

Grania doła zakop i juz nie odkopuj, masz być nastawiona pozytywnie. Czuje że zakonczysz wszystko w tym samym momencie co ja czyli po 3 inseminacjach i przy drugim transwerze:) jakos czuje że teraz się uda, czas na Ciebie:) u mnie wentylator zasuwa całą noc i nadal parówa w mieszkaniu ze oddychać nie ma czym.

Graniu wszystko będzie dobrze zobaczysz :) ja trzymam mocno kciuki za twojego maluszka i za ciebie :)

Dzięki dziewczyny już chyba dziś lepiej. Będę dzwonić do Bytomia do tej apteki czy mają lutinius oby mieli co to trochę kasy w kieszeni. Mam nadzieję iwcia że jesteś dobrą Wróżką i teraz mi się uda. Też tego bardzo chcę i tak się boję ale mam 2 silne blastki może tamte były słabe zarodki i ja byłam przestymulowana

Czesc Dziewczyny:) Grania glowa do gory. Musisz wierzyc w swoje malenstwa:** Lilaa powodzenia dzisiaj na wizycie:)juz dzisiaj poznasz date transferu... a ja juz po wizycie nam 10 pecherzykow i pelno drobnych.... w czwartek kolejna wizyta u dr Cz.... niewiem czy jego nie ma ale kazal mi do niej isc ... jeszcze dostalam 2 gonale na wtorek i srode .. niby w sobote planowana punkcja wiec w swieto pracuja:)) Iwcia o ktorej sie zbierasz do szpitala? Juz godziny Cie dziele od zobaczenia najcudowniejszego Skarba:)) Polly jak tam po punkcji?? Jak sie czujesz?

Grania szykuj domek na piątek będzie dobrze:-) dzwoniłaś do bytomia? Po ile mają lutinus? No a moje tsh jak 2 tyg temu było idealne 1,5 tak dziś zaś 4,9:-( oszalec mozna z tą tarczycą!

Małami to duzo masz jajec fajnie;-)

Linka a Ty pijesz ta woda? Ehh czemu ti tak skacze cholerstwo....a te tabletki jeszcze jakies bierzesz??

Małami biorę tabletki regularnie codziennie rano na czczo min pół godz przed jedzeniem, wode piłam kiedyś ale czy ja wiem czy na mnie działa.. no nic zobaczymy co mi powie endokrynolog jutro na wizycie, w sumie mam ok 2-3 tyg do transferu więc pewnie spadnie.. oby :-)

Hej dziewczynki juz po punkcji leze w domku. Czuje się dobrze zero bólu tylko dość mocno krwawienie ale ponoć to normalne. No i konkrety: I tu przeżyłam niemałe zdziwienie pobrano tylko 7 komórek. . Wiem ze to nic złego ale jestem w szoku bo według mojego podgladania usg myślałam że będzie grubo ponad 10.. No ale cóż 6 mogą zapłodnienia a reszty nie chciałam mrozic wiec chyba to dobrze ze nie było dużo więcej.... A ha estradiol w sobotę miałam 2740 progesteron 0.78 wiec mam nadzieje ze ok znacie się na tych wynikach jak się mają do moich marnych 7 jajeczek???

Polly ja nie mam pojęcia jakie powinny byc te wyniki więc nie pomogę. To teraz trzymam kciuki zeby się ładnie wszystkie 6 zapłodniło i czekamy na tel kiedy transfer :-)