Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maska noworoczna sylwestrowaaa

TATUAŻ O KOBIET CO WY NA TO????????????

Polecane posty

Gość lejla28 a Ty niby z sensem
mówisz? nic do tematu nie wniosłaś, a tylko siadasz na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uidjvjov
w polsce jest tak, jak ktoś ma tatuaż to innym kojarzy sie z kryminalista, itp. Tylko pojeby tak myślą !!! ja sam mam jeden na całej ręce i jestem cholernie .z tego dumny. Mojej rodzinie sie to nie podoba, bo jak tak mozna, po co, na co, itp w sumie ja mam ich i innych w doopie. Moje ciało i moj wybór, mnie ma sie. podobac a nie komuś. A propos kobiety z ratuszem są seksowne, wolę te z tattoo niż różowe podpalane blachary!@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uidjvjov
miało byc kobiety za tatuazem, sorki ale pisze z telefonu i mam słownik t9 włączony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupie mu
Tatuaż jest sprawą indywidualną. Jednym się podoba innym nie. To sprawa gustu. Jedna zasada nie podoba się to nie patrz. Nie należy generalizować nie każda osoba z tatuażem jest osobą z problemami. Znam ludzi którzy się tatuują i maja problemy znam tez takich co tych problemów nie mają. Z pracą bywa różnie są ludzie na wysokich stanowiskach z tatuażem i są ludzie na kasie z tatuażem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historiaaaaaa sie powtaaaarza
"uidjvjov w polsce jest tak, jak ktoś ma tatuaż to innym kojarzy sie z kryminalista, itp. Tylko poj**y tak myślą !!! ja sam mam jeden na całej ręce i jestem cholernie .z tego dumny. Mojej rodzinie sie to nie podoba, bo jak tak mozna, po co, na co, itp w sumie ja mam ich i innych w doopie. Moje ciało i moj wybór, mnie ma sie. podobac a nie komuś. A propos kobiety z ratuszem są seksowne, wolę te z tattoo niż różowe podpalane blachary!@" kolejna osoba mowi o krytykach p.o.j.e.b.y., a za chwile sie chwali ze tez ma i opisuje swoja historyjke:D macie naprawde z tym tlumaczeniem sie problemy:D pewnie dlatego macie dziary, bo koniecznie chcecie sie dowartosciowac i przekonac innych. spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historiaaaaaa sie powtaaaarza
"Tatuaż jest sprawą indywidualną. Jednym się podoba innym nie. To sprawa gustu. Jedna zasada nie podoba się to nie patrz. Nie należy generalizować nie każda osoba z tatuażem jest osobą z problemami. Znam ludzi którzy się tatuują i maja problemy znam tez takich co tych problemów nie mają. Z pracą bywa różnie są ludzie na wysokich stanowiskach z tatuażem i są ludzie na kasie z tatuażem." a co ma wysokie lub niskie stanowisko do problemow? nie rozumiesz, ze te rzeczy nie sa pokazywane, tylko urktye? mozesz byc dyrektorem, a dalej miec problemy ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze stanowiskiem prawdopodobnie odnosiło się do argumentu, że ciężko dostać pracę mając tatuaż. Co jest nieprawdą, chyba, że ktoś strzeli sobie napis na czole... I nie ma żadnej korelacji między posiadaniem tatuaży i problemami emocjonalnymi, to tak jakby mówić, że osoby noszące drewniane kolczyki są wegetarianami, bo spotkało się paru hippisów którzy pasują do tego opisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolczyk mozesz sobie wyjac
a tatuaz masz na cale zycie. i psuje sie cialo i kolory i w ogole do niczego niekomu to niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppoppppp
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatuaż ui kobiet to jakas dziw
na sprawa. po co wam to? nie wiem, ze tak mozecie sie malowac. przeciez pozniej z praca cieazko (chyba ze kartony nosic) albo w ogole nie ma jak sie sensownie pokazac, bo tatuaz to kicz straszny. no ale to wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okienkowa
A ja zamierzam sobie zrobić ,na nadgarstku,podobiznę Małego Księcia:)Ja się niedługo zestarzeję,a Mały Książe...nigdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej wypowiedzi o pracę - nie wiem jak w Polsce, mnie moje tatuaże w niczym nie przeszkadzają, ale mam je na ramieniu i barku, nie na dłoniach czy twarzy. Co do powodów po co mi one....może ciężko w to uwierzyć, ale po prostu mi się podobają i uważam, że moje ramie jest teraz mega-seksowne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najpierw była praca czy dziary
hehehe, to jest też ważne. bo może jestes dobra osoba w swoim zawodzie, to Ci wybacz, a moze yukrylas na rozmowie kwalifikacyjnej dziary. no bo jak inaczej mozna to wywnioskowac? a praca jakas sensowna, czy miedzy matolami? piszesz rozsadnie, wiec nie pozwol, bys byla z chorymi psychicznie obok siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pracy czasami nie można mieć wiszących kolczyków, długich wisiorków czy kolorowych butów, szefa niewiele obchodzi to jak pracownik wygląda po godzinach, w pracy ma wyglądać według kodeksu, a ten zazwyczaj i tak wymaga "służbowego stroju", więc nikt pół-nago ani na rozmowę kwalifikacyjną ani do pracy nie przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WLASNIE CZYLI MASZ TAKA
prace, ze zakryjesz dziary strojem sluzbowym. inaczej papa i na zmywak albo do baru:) @the way is shut - odwazne? buahahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z tatuażem
Ja mam tatuaż - na łopatce, zajmuje jakąś 1/4 pleców. Bez względu na to, co ludzie o mnie myślą, ja od razu go pokochałam. Jest częścią mnie, zrobiłam go z pełną odpowiedzialnością i świadomością swojego czynu. Nie uważam się za osobę niezrównoważoną czy też z jakimiś problemami psychicznymi. W dupie mam też osobniki kierujące się stereotypami. Jak łatwo Wam ocenić drugiego człowieka po jednej rzeczy.. Wnioskujecie już, jakie ma cechy, co sobą reprezentuje, ręce mi opadają na takich ludzi. Niech każdy najpierw spojrzy na siebie, dopiero później na kogoś. Nikogo nie skrzywdziłam i nie oszukałam robiąc dziarę na plecach. A jeśli ktoś próbuje mnie ocenić po tej jednej rzeczy - uśmiecham się z pobłażaniem i ślę wirtualne wyrazy współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my tobie też ślemy wyrazy
współczucia, dowartosciowuj sie dalej dziara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, w pracy gdzie nie ma stroju służbowego zwykle tatuaże nie robią różnicy. Nie wiem jak to wygląda w Polsce, ale w pizzeriach, sklepach (w tym butikach) ludzie normalnie maja tatuaże. Inna sprawa, wykładowców z tatuażami tez widziałam, wiec nie wiem na czym Twój geniusz polega. Inna sprawa - nawet McDonald i apteka ma wytyczne co do ubioru :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabe argumentyyyyy
macdonald to mcdonald... bar to bar, pizzerie tez... tam biora byle kogo, zeby byla sila robocza, bo co chwila sa ogloszenia, a i rotacja wielka. nawet na tasmiee biora kogo sie da, byle umiala ta osoba srubke przykrecic, a potem sie panosza takie wsiury po calej hali (bez urazy). wykladowca? z znajdz kogos porzadnie wyksztalconego, zeby zajecia prowadzil. tez biora, kogo sie da, a na pewno wiele znajomosci tutaj dziala;. bylam na studiacj i tez widzialam takich "doktorow" z dziarami, a prostaki, ze szkoda gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podkreślam - nie wiem jak sytuacja ma się w grajdołku europy :) U mnie są normalnie postgraduated studia żeby zostać wykładowcą. Inna sprawa - to, że ktoś w weekend maluje się jak striptizerka nie znaczy, że nie przyjmą go do pracy. Niech się maluje jak chce, w pracy ma nie wyglądać jak drag queen. podobnie jest z kolczykami i tatuażami - nie pytają o to na interview bo to prywatna sprawa każdego, co mu się podoba, a co nie. W pracy każdy ma się trzymać regulaminu i już. Są miejsca gdzie nie można nosić symboli religijnych, więc nie bardzo wiem o co Wam chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak przy okazji, teraz mnie zastanowiło - może to właśnie chodzi o podejście ludzi do ozdabiania ciała. Jeżeli nie dokłada się do tego żadnej górnolotnej ideologii to każdy komu się to podoba będzie miał tatuaż, bo nie zmartwi się, że kolega z pracy coś złego o nim pomyśli. W momencie jak jest cała historia dorabiana faktycznie - tylko osoby z konkretnym podejściem będą na tyle odważne (tudzież "zbuntowane") żeby sobie zrobić tatuaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z tatuażem
słabe argumenty.. i wszyscy, którzy wypowiadacie się w tak agresywny sposób - napiszcie proszę, w czym Wam przeszkadzają osoby z tatuażem? Ja nie oceniam tego, że ktoś nie ma dziary (a mi się bardzo podobają ludzie z tatuażami), więc dlaczego Wy oceniacie mnie? Codziennie widuję na ulicy jakiegoś człowieka, który jest na przykład bardzo otyły, albo kogoś z 10 kolczykami w twarzy, albo kogoś skrajnie ekstrawagancko ubranego, ale nie myślę "co za debil, że się tak utuczył, podziurawił, czy ubrał". Mamy wolny kraj, więc żyjcie i dajcie żyć innym. Rozumiem, że odpowiadając na pytanie z topiku można powiedzieć "Nie podoba mi się kobieta z tatuażem", "nie przepadam za tatuażami", ale takie bzdury, jakie tutaj czytam, wychodzą już poza jakiś tam kanon dobrego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie sa safresywne wypowiedz
i tylko rzeczywistosc, ktora codziennie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agresywne mialo byc sorki
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zgodzę się niestety z tą
wypowiedzią o agresywnych opiniach. w temacie jest pytanie "co wy na to?", wiec mozna powiedziec tez, co myslimy o kobietach, ktore nosza tatuaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest delikatna różnica między stwierdzeniami "myślę, że tak jest", a "takie osoby są chore/nienormalne/zakompleksione bo moja sąsiadka taka była".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tatuaz na plecach wielkosci okolo 30 cm - tygrysa szykujacego sie do ataku, uwielbiam moj tatuaz, zadko kiedy go ogladam bo ciezko ogladac swoje plecy i dlatego nie uwazam, ze moglby mi sie znudzic. faceci tez sie zawsze zachwycali :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona - myślę, że i tak ciężko się znudzić tatuażem. To trwała "część" wyglądu, widzi się ją mimo wszystko codziennie (nawet ten raz przed lustrem kiedy idzie się wziąć kąpiel). To powszednieje...i z czasem ciężko sobie wyobrazić ciało bez tej ozdoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×