Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vodka

NO I...

Polecane posty

bił ją chyba jak w ciaży była, moi bracia jak byli mali spali z ostrymi narzędziami, wiele rzeczy wyłapałam podczas kłótni, o ktorych wolałabym nie wiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj potrafil chlac nawet 3 miesiace pod rzad wiem co to znaczy i tez mu odbijalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to sie po katach chowalam albo wogole wychodzilam z domu i wracalam poznymi nocami jak wiedzialam ze juz spi jak juz zauwarzyl ze tak znikam to zamykal drzwi na dolny zamek gdzie ja kluczy nie mialam wkoncu sie zdenerwowalam i te klucze wyciaglam i zabralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj juz po kilku dniach miał pieczenie w klatce piersiowej, bo jest chory na serce. moze dlatego ograniczył chlanie. kiedys mu krople nasenne wlewałam wody, matka powiedziala, ze gdyby miala arszenik to by go otruła. a teraz nigdzie go ne ma w poblizu. a ja siedzę i trzęsę się cały czas. ale tym razem pierdole to. zawsze siedzialamw tym pieprzonym domy jak byl nawalony ze wzgledu na matke. jak cos to pojde do mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak go nie widzę to znaczy, ze moze chlac gdzies i przyjść najebany. on w domu nie pije. jak siedzi tutaj to jestem spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawidzę tych wszystkich rodzinnych imprez, bo nigdy nie wiem jak to się skończy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ale mam ogromny zal do niego ze zniszczyl mi zycie...ja zawsze jak mama byla w pl to nie wychodzilam z domu bo sie balam ze jej cos zrobi tym bardziej ze wiedzialam do czego jest zdolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cię Milutka. Masz prawo mieć żal, bo jak dla mnie takie rzeczy są niewybaczalne. Co innego jesli jest alkoholikiem, ale spokojnym. Ale jak zachowuje się agresywnie to już jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
G. ja mam dobrego chłopaka. Nie powiem, ze jest idealnie, bo to trudny związek, bardzo trudny.. ale on jest dobry. Szkoda tylko, że też nie ma warunków w domu, tzn. mało pomieszczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet zamiast się wziąć za siebie, leczyć to jeszcze z alko tabsy miesza. masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa mac zaczyna sie.. ja pierdole... jak ja się kurwa tego boję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzeslawie masz troche racji ale ja szczerze mowiac bala bym sie zostawic mame jezeli wiedziala bym ze ojciec przesadza tutaj lepiej pomyslec w innym kierunku moze terapia rodzinna?jezeli sie oczywiscie zgodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vodka, ja Cię rozumiem, jakie to okropne... wyprowadziłam się i już tego nie widzę, ale problem istnieję, a ja się zawsze martwię, że coś im się stanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozwalilam szuflade i wyrwalam sobie kepek wlosow z glowy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vodka postaraj sie uspokoic wiem ze to trudne i to bardzo ale nerwami i wyrzywaniem sie niczego nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzyknelam przed chwila "kurwa mac popierdolony dom" chyba mnie na chodniku slychac bylo. nie wiem.. zrobilo się ciszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sa sytuacje w ktorych jest naprawde krytycznie ale musisz sie trzymac to nie ty jestes winna temu wszystkiemu nie rob sobie krzywdy.twoja mama nie myslala o rozwodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama, brat, pies... My pisałyśmy kiedyśze sobą, pamiętasz? O chlaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja matka powinna sie rozwieść z nim na samym początku, keidy bylo jeszcze gorzej, bo sama jest kłebem nerwów. poza tym tak jak pisałam.. to nie zdarza się często.. hasda wybacz nie pamiętam.. albo po prostu jestem na tyle zdenerwowana, ze nie mogę sobie przypomnieć.. jak to u Was w rodzinie wygląda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jest taki cwany niech postawi się do mnie, bo zaraz się nawale i pojde tam i kurwa wszystkow pył rozniosę !! zaraz cos mu zrobie, a ona jeszcze mu tak nadskakuje, nie moge tego sluchac !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×