Seks był... Ale chce więcej

Zaczął pracować w naszym banku w lipcu. Jest najprzystojniejszy na świecie a z charakteru to już wogóle... Wygadany, ma poczucie humoru, charyzmatyczny. Po prostu fa cet jak z bajki i te jego czarne oczy...:) Wszystkim dziewczynom miękły nogi na jego widok ale tylko ja zaczęłam działać. już w drugi dzień jego pracy miałam cały plan przygotowany, zaprosiłam wszystkich znajomych z pracy do siebie i powiedziałam żeby też wpadł, zgodził się od razu, poznaliśmy się, pogadaliśmy.. Początkowe spotkania wychodziły z mojej inicjatywy a potem to już pół na pół. Wczoraj napisałam mu wiadomość, że umieram z głodu a nawet nie chce mi się nic robić, zaprosił mnie do siebie na obiad:) Przyszłam, kończył robić risotto, potem poszliśmy do kina i zostawiłam u niego komórkę (celowo:)) więc wróciliśmy po nią no i cium cium, rączki i facet jest mój:) Był wspaniały w łóżku, naprawdę nic dodać nic ująć tylko że między nami nie ma umowy, że jesteśmy parą! Dzisiaj obudziłam go o 5 żeby mnie odwiózł do domu bo muszę się przed pracą ogarnąć to zażartował, że gdyby miał mnie na codzień to by oszalał od tego wstawania. Śmiałam się ale właśnie ja chcę żeby on oszalał. Nie mam już żadnego planu zupełnie nie wiem co mam robić żeby to był mój facet! Trochę już zmęczyło mnie zdobywaniw go. Chciałabym żeby on coś powiedział, coś w stylu bądźmy razem, spróbujmy.. jak go do tego "zmusić"?:):):)

dawaj mu dupy jak najczęściej to się przyzwaczai a z nałogami nie tak łatwo zerwać

idąc z nim do łóżka! Jesteś pewna siebie, masz plan, jesteś kobietą pewną siebie, ale tutaj wszystko spiepszyłaś. Im dłużej na coś czeka tym bardziej tego chce. Nie wiesz jakie ma zasady. Życzę ci jak najlepiej mam nadzieję, że to w niczym nie przeszkodziło i nie zmieniło jego zdania o tobie... wiesz co po prostu czekaj teraz na jego ruch. Nic więcej poradzić ci nie mogę

a może zapytaj go czy dla niego to coś znaczyło, że chcesz mieć sprawę jasno i tyle...

wiec co nie wiem jak ty ale ja mam dosc facetów na pewien okres czasu wiec na sto ci nie bede doradzac pokaz jego zdjecie zastanawiam sie czy mi sie nogi ugna...poki co mam przed oczami same pasztety widziane dzis na ulicy :o

Chyba zaczęłaś trochę od dupy strony (dosłownie i w przenośni)

nie mogę go o to zapytać!!! Nie żałuję, że z nim spałam , nazywajcie mnie jak chcecie ale nie żałuję bo on jest codowny i chciałabym go mieć dla siebie i tylko dla siebie... Tylko jużź nie wiem jakich sposobów użyć żeby wydusić to z JEGO ust

Jak zachce, sam wydusi, sam z siebie :) A jak wygląda Wasza relacja w pracy PO?

pokaz jego zdjecie zastanawiam sie czy mi sie nogi ugna...poki co mam przed oczami same pasztety widziane dzis na ulicy Myślę, że powinnam tego robić bo to forum ogólno dostępne, boję się że ktoś z jego nzajomych może to zobaczyć nie chcę mieć problemów że publkikuję jego zdjęcia i jeszcze piszczę o jego prywatnym życiu, skoro to forum anonimowe to wolę tą anonimowośc i jego i moją zachować :)

PO czyli dzisiaj... Było normalnie, mało ze sobą rozmawialiśmy bo było dużo klientów ale jakby nigdy nic w sumie

To zależy co o Tobie pomyślał, na dziewczyny i żony to mężczyźni wolą kobiety cnotliwe, a jak Ty mu już po 5 dniach znajomości zaoferowałaś wszystko to ja nie liczyłabym na rychły sukces i błagania z jego strony żebyś uczyniła mu ten zaszczyt i była jego dziewczyną, ale może się mylę...

Różnie to bywa... Niektóre związki zaczynają się od sexu i kończą ślubem, jeśli komuś na tym zależy lub trwałym związkiem. Nie ma na nic reguł. Czas pokaże co z tego wyniknie. Osobiście uważam, że zbyt szybko to się stało... I chyba niepotrzebnie tak.

po 5 dniach????:o:o:o

5 dni - metafora, że po tak krótkiej znajomości - bo nie traktowaliście tego jako spotykanie się ze sobą w celach randowych, tak to zrozumiałam.

a po ilu?

strony i myślisz że facet oszlaje na punkcie takiej szmaty? :) zobaczymy.,

Może się mylę... ale gdybyś Ty mu wpadła w oko jakoś szczególnie to pewnie sam by wyszedł od lipca do wczoraj z inicjatywą... choćby kina itd. A tymczasem Ty przejęłaś ster... A wiadomo bywają sytuacje, w których wolnych ( a czasem i zajęty) facet nie odmówi. Trudno, naprawdę trudno ocenić jakie jest jego podejście do tego, co wydarzyło się między Wami. Trochę dziwi mnie niefrasobliwe podejście do sprawy zwłaszcza, że razem pracujecie.

"5 dni - metafora, że po tak krótkiej znajomości - bo nie traktowaliście tego jako spotykanie się ze sobą w celach randowych, tak to zrozumiałam." no to powiem ci z wlasnego doswiadczenia pod wzgledem mojego bylo...lepiej go zostaw bo on ciebie i tak "wykoleguje" ze tak powiem :o jesli chodzi pod wzgledem mojego obecnego ... no cóz zwiazek wyszedł z mojej inicjatywy i wyglada tak ze ja siedze w dmou sama w dien chłopaka a on siedzi z kolezanka w pubie :o wiec ja nie jestem dobrym doradca :( :o i ci napewno zle poradze... zwaliłas juz na poczatku sprawe i raczej z tego nic nie bedzie

i zgadzam sie z tymi cnotliwymi...jak sie taka zjawi to cie dla niej zostawi

the way is shut - przykro to czytać :(

to za nia poleci

"the way is shut - przykro to czytać " wiem wiec tylko pisze i nie czytam swoich wypoci :/

nie widzę twego. Teraz pewnie się zastanawia z iloma jeszcze facetami spałaś ot tak? On chyba traktował cię jako koleżankę..

a ty sie ruchasz ze wszystkimi kolezankami / badz kolegami jakich masz?

pies nie weźmie :]

Ale ja go chcę. Jak go zobacvzyłam to od razu pomyślałąm co jak co ale jego muszę mieć, on musi być mój. Może popełniłam błąd, może to jest trochę za wcześnie... ale co dalej... może mu coś napiszę

Niestety dałaś się wykorzystać i pewnie przypłacisz to złamanym sercem, nie powinno się uprzedzać mężczyzny - zwłaszcza jeśli wie że ma przewagę nad resztą gatunku jeśli chodzi o wygląd, prezencję, inteligencje etc - co innego jeśli jest przysłowiowym 'pączkiem z kompleksami'.

to może napisz mu, dobrze Ci było? masz ochotę na jeszcze ? :P

ale dla mnie to nie jest kolega tylko coś więcej...

no coz, jak ktos juz napisal zaczelas od dupy strony, a facet widzac, ze jestes na niego napalona (tak, faceci to wyczuwaja) po prostu skorzystal z okazji i na pewno nie mysli o tobie powaznie:D Ciebie bedzie dupczyl bez zobowiazan, a zwiaze sie z "porzadna" laska (i wtedy ty pojdziesz w odstawke):D