Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agnieszka6464

dieta mż -zapraszam zdecydowane po czterdziestce

Polecane posty

Mon cheri!!! o to właśnie mi chodzi:) na ciążowym POWAŻNIE:( i jakoś klimatu nie łapie chyba,że masz jakiś topik ciążowy do polecenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś jakoś się trzymam, 45 minut rowera zaliczone i dieta utrzymana a czuję gruba, stara i do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 19-tej wróciłam z pracy (dopiero) :( i jestem tak zmęczona że nie wiem czy będę miała siłę na rower, może za godzinkę jak odsapnę ;) dietowo trzymam się dziś dobrze. miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waszka nie przesadzaj ;) grubszych, starszych i brzydszych nie widziałaś? to rozejrzyj się dobrze dookoła siebie , na pewno takowe znajdziesz a potem popatrz w lustro z innym nastawieniem :) jaka to jesteś szczupła, młoda i piękna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie reszta dziewczyn? co tu tak cicho? znudził mi się monolog :) idę się przebrać i na rowerek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam wieczorkiem,gratuluję wszystkim spadku wagi:D a gdzie reszta naszych dziewczynek? meldować się kochane:D Pod względem diety dzisiejszy dzień minął bardzo dobrze,jadłam co 3 godziny i wszystko planowo:D marzencia ..melduję,że pojeździłam na rowerku 30 min:D:D:D miłego wieczoru Kochane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim melduje, ze u mnie waga bez zmian.Trzymam sie mocno mojego wspaniałego, zdrowego sposobu odzywiania, nie mam zadnych grzechów ani odstepstw i bardzo mi z tym dobrze.Stwierdzam, ze brak spadku jest z dwóch przyczyn, po pierwsze cięzka miesiączka od wczorajszego ranka, po drugie kompletny brak ruchu, ciągły deszcz uniemozliwiał mi przez wiele dni spacery, a cwiczyc nie moge:(Tzn.nie moge wykonywac takich cwiczen, jaie mogłyby przyczynic sie do schudnięcia, np.jezdzic na rowerku, czego Wam baaaaaaaaardzo zazdroszczę.Z Wiosną rusze na mój nordic(jestem po kursie więc nordicuje poprawnie technicznie, a nie chodze podpierając sie kijkami:), taka dawka ruchu na pewno przyniesie rezultat.Diety nie zmienie, bo jem 1200-1300 bardzo zdrowych kcal i super mi z tym:)Na pewno nie wróce juz do tamtego zarcia, o nie!!!Mam jeszcze taki pomysł, zeby chodzic sobie przy muzyce w miejscu w pokoju, jak tylko skonczy sie bolesny okres, spróbuje, zobaczymy, co na to moje bóle.jest takie cos na you tube jak walk at home, polecam Wam zerknąc. Tyle na dzis dziewczyny, do następnego miłego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popedałowałam, ale tylko 40 minut, coś nie mam dziś siły na więcej ide spać . Dobranoc :) Kasia fajnie że dziś też pedałowałaś, życzę ci mocnego snu bez wstawania i podjadania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu jak coś to dawaj znać, ja chętnie będę za ciebie podjadać w nocy:):) za resztę dziewczyn też mogę ha ha.... co mi tam CIUMKI DLA WAS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanja , no zadnego ciazowego wiecej nie znam , ale jak troche na mnie poczekasz ( gorzej jak zdazysz urodzic ;) ) no to zrobimy sobie nowy :) Waszka , to idzie Ci jak mnie najczesciej , ale nie mamy racji wcale takie zle nie jestesmy , swoja droga to chyba tez wina niskiej samooceny :( :( :( Izus wierz mi najfajniej rowerek na mrozie , jak do roboty jade , to uszy , nos , rece i inne odstajace czesci probuja mi odpasc:) Reszte pozdrawiam ! Dietkuje bezgrzesznie - + 300 gram , ale u mnie skacze ciagle , rzeczy sa mimo to dojsc luzne :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki:D Wszystkim jeszcze raz gratuluję spadku wagi i naszej kochanej Izusi również najważniejsze,że waga stoi w miejscu:D Izuś z tym tańcem w miejscu dobry pomysł,może kręgosłup Twój nie odczuje żadnego obciążenia i będzie OK:D ale faktycznie jak na wiosnę wyjdziesz z kijkami,to dopiero nam wszystkim pokarzesz jaka zrobisz się szprotka:D mon cheri..właśnie takie myślenie często ja mam,to nic dziwnego po takich życiowych przejściach,masz rację to wina niskiej samooceny:(:( chociaż nie jest czasami tak źle,bo jak czuję na plecach swoich wzrok jakiegoś mężczyzny a często się tak zdarza,to chyba jestem jeszcze atrakcyjna:P Waszka głowa do góry każda z nas ma coś fajnego,gdzie faceci mogą zawiesić swoje oko:-) marzencia ...dziękuję Kochana za doping,bardzo jest mi to potrzebne w grupie przecież raźniej i musimy na wzajem się wspierać.Dzisiaj już wiem,że nie pojeżdżę na rowerze ,bo pracę kończę o 17.00 a zaraz z pracy muszę iść pieszo po zakupy do Biedronki,a mam niezły kawałek drogi:) Alanja...cieszę się,że moje podjadanie nocne mogę oddać w dobre ręce haha ,bo dzisiejsza noc była koszmarem brrrr ...buziaki :D teraz o moim menu...dzisiaj na śniadanie jajko,potem kiwi,sałatka z pomidora i do pracy w słoiku na obiad zabrałam zupę-kapuśniaczek. Życzę wszystkim Kochanym dziewczętom miłego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś drugi dzień jakoś dam radę chociaż wczoraj wieczorem myślałam, ze padnę z głodu.. i głupie przywyczanjenia łażenia do lodówki co chwila.... może i mam cos ładnego, ale na razie mój dba o to, zebym o tym zapomniała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na śniadanko dziś jajko na twardo i kawa z mlekiem potem zupa kalafiorowa bez mięska i śmietany buuuuu ;( potem owoce na kolację sałatka gyros - pierś z kurczaka z przyprawą gyros "usmażona" na sucho na teflonie z sałatą lodową... i na dodatek to wszystko mi nie smakuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dzis jako tako _ bo wypilam kawe late slodką i zjadalm 2 male prince polo ( a nie jadlam slodkiego z tydzien i musialam) :) na snaidanie byla bulka pelnoziarnista plus dorsz wedzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przez dwa tygodnie odstawiam węgle w ogóle, nie potrafię ich oganąć, więc zero chlebka, ryżu, makaronu.... chlip chlip

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam z weglami problem jak nie zaczne to spoko a jak 1 wezme to mnie kusi non stop - masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serene ,widzę,że nie tylko tobie waga dygnęła w dół gratulacje wszystkim,do wiosny jeszcze kupa czasu,damy radę:) Ja dalej na niełaczeniu,nawet mi się to podoba ,choc czasami zatęsknię za chlebkiem z mięsiwem. Ja nie ograniczam węgli jem chleb ziemniaki,ryż kaszę,makaronu nie ,bo go nie lubię ,na słodkie pozwalam sobie w wekendy(taka moja nagroda). Mi zostało niewiele do zrzucenia ok3kg,wiecej nie chce ,bo będę wygladała jak mumia wysuszona na buzce bo już nie mam policzków. Dziś na śniadanie :ser biały +warzywka potem jabłko obiad ziemniaki z surówką jabłko kolacja:-trzy kromki chlebka ziarnistego z pomidorem i cebulą w międzyczasie duużo picia:) MIŁEGO DNIA PA PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie drgneal przez to niejedzenie pare dni ale juz lepiej tylko boje sie zeby nie wrocily kg teraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SERENE ale ty masz super figurę,przy takim wzroście super waga już jesteś szczupła ,ja jestem 10cm nizsza od ciebie,taka mała kurka,bynajmniej zaczynam sie tak czuc bo jedna córka mnie przerosła ma twój wzrost a druga mnie goni i w wakacje pewnie przerosnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do powracających kg,to niestety trzeba się pilnowac,stare nawyki,troche więcej zarełka i waga idzie w górę,wiadomo kilo czy dwa to niedużo ,gorzej jak pójdzie z dziesięc w biodra,ale badz dobrej mysli ,najgorszy okres to chyba zima więcej się podjada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj te stare nawyki u mnie najgorsze jest to, że mnie dietetyczne jedzenie nie smakuje i tak wrócę do śmietany, majonezu, nabiału który ma smak, a nie jest trocinami 0% itd.... Jedyne co to nauczyłam się jeść wszystko razowe (pełnoziarniste)... największy problem to tłuszcz, może nie duże ilości... ale jednak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis mam juz 600 kcal do wieczora musze tak zjesc zeby nie bylo wiecej niz 1000- 1200 to bedzie spoko zeby przytyc 1 kg trzeba zjesc nadprogramowo 7000 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ksiazce weidera jest tyle kalori na 1 kg - 1 kg masy ciala odpowiada 9238 kcal,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowiedzialam sie wlasnie ze w tym tygodniu ( jeszcze przed remontem pojedziemy z mezem na narty na caly dzien ( ale sie ciesze) tylko nie wiem w ktory dzien - nie jezdze za donbrze ale w miare troche spale kalori

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naskrobałyście tyle, że siedzę i czytam i już połapać się nie mogę, która ile, ale najważniejsze, że duch walki jest i jak zauważyłam żadna nie zanotowała na +, żadna oprócz mnie! - jak w stopce. Gratuluję szczerze spadków. Ja trochę wymiękłam i nie będę teraz się "zarzynać" - chcę spokojnie wprowadzać zasady zdrowszego żywienia, nie objadać się i trochę ruszać. Do lata chciałabym pożegnać te 6kg i będę zadowolona jak się uda. Trochę zdrowie mi szwankowało, przestraszyłam się, ale na szczęście badania są dobre więc mam się z czego cieszyć. Byłam na zakupach w Lublinie - fajne ciuszki na wyprzedaży sobie sprawiłam, stwierdziłam, że jednak jak się wchodzi w 40/42 - to można się już ładnie ubrać, aby nie więcej. Serene - Ty to jesteś bardzo szczupła i dziwię się trochę /nie obraź się/, że tak panikujesz żeby zrzucić te 2 kg czy już teraz kg. Porównuję, bo jesteśmy jednego wzrostu i ja niżej 68 to chyba nie chciałabym zejść, bo przed ciążami to ja miałam 60kg, ale powiem Ci, że teraz to już taka szczupła bym nie chciała być - uważam, że kobieta /nie dziewczyna a kobieta/, trochę krągłości powinna mieć. Ale wiadomo, każda z nas dąży do takiej wagi w jakiej się czuje najlepiej - dla mnie jest to 68 dla innych 58, najważniejsze, aby nam się udało. A jak to mówią "apetyt rośnie w miarę jedzenia"... Pofilozofowałam trochę... Powiem Wam jeszcze, że tez ten topik wszedł mi w krew, że jak nie mogę chociaż poczytać, co tam u Was słychać, to czegoś mi brakuje. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze a co tu tak pusto ? przestałyście dietkować :P czy co ? ja dietowo tak sobie,no niby trzymałam się planu ale w ciągu dnia byłam na urodzinach u mamy i zjadłam kawałek ciasta , a potem po obiedzie ponadplanową parówkę z majonezem :( ale uważam się za rozgrzeszoną 1,5-godzinnym prasowaniem i godzinnym pedałowaniem, a teraz prysznic i do łóżeczka :) dobranoc koleżanki :) i znów monolog ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie pustki:( ale to nic:D Wczorajszy dzień pod względem diety minął bardzo dobrze,nawet zaliczyłam spacer po zakupy.Dzisiaj z dieta może być gorzej,bo koleżanka ma imieniny i głupio nie zjeść przy stole chociaż jednego kawałka ciasta. Wczoraj moja koleżanka z pracy zauważyła,że schudłam u mnie to nawet 1kg widać,nawet po buzi ale szczerze powiem,że sama w sobie też czuję się lżejsza ,mniejszy brzuch,uda i pośladki świetne uczucie,może mi teraz będą szły centymetry a nie kg.marzencia dzisiaj wieczorem na pewno popedałuję:D:D Naela fajnie,że do nas wróciłaś ,zdrówka życzę z całego serca i mam nadzieję,że teraz dasz radę z nami dietować:D Miłego dzionka Laseczki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka- malo tu ostanio nas :) ja dzis zawzielam sie i zero slodyczy, bialego pieczywa, bialego makaronu i bialego ryzu ,i ziemniakolw dzis snaidanko 302 kcal - owsianka na mleku chudym plus łyżeczka pestek z dyni i lyzeczka pestek slonecznika . 2 wazy z 2 plastrami surowej poledwicy z tunvczyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×