Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martuchaww

17 tydzień ciąży - kto chce dołączyć:)

Polecane posty

Mamuska ania198936@vp.pl Ja dzis byłam jeszcze na zakupah ale juz chyba ostatni raz bo bardzo sie zmeczyłam. Ja mam jakies dziwne przeczucia dzis ze zaraz zaczne rodzic i to od rana tak, chyba dlatego że bardzo sie boje. We wtorek mam wizyte u gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do terminu pozostało 3 tygodnie. zobaczymy ile jeszcze wytrzymam. po całym dniu łażenia puchna mi juz nogi, skóra na brzuchu tak napieta ze boj sie ze mi pęknie. a jak tak u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kiepsko, cały zas mysle o porodzue, od kilku dni prawie cały dzien mam twardy brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufinka zdjęcia wysłane. U mnie wczoraj i dzisiaj lepiej, brzuch mniej ciągnie, a nad ranem jest super, jakbym go nie miała, biodro tylko ciągle boli, ale mniej. Klara zrobiłam tego kuraka, wszystkim smakował:). Mój M co prawda nie lubi ciasta francuskiego ale zjadł:). W sobotę robiłam jeszcze karpatkę i wieczorem myślałam, że zwariuję z bólu kręgosłupa i biodra, już nic nie robię do porodu;). Mufinka śniło mi się dzisiaj, że nie urodziłaś, nie było Cię długo na forum i nagle napisałaś że Ty już po;). Ja mam w czawartek wizytę i wszystko się okaże, czy będę miała 2 cc, termin mam na 7, ale jak się okaże że cc to chciałabym wcześniej, Klara a Ty na kiedy masz termin? Zobaczcie jaka świetna pościel do wózka i niedroga: http://allegro.pl/hello-kitty-sliczna-posciel-do-wozka-4-el-i2151867660.html Zamówię chyba w przyszłym m-cu, tylko jeszcze nie wiem którą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufinka na ten brzuch to moze no-spe wez? klara mi tez puchna nogi i rece, takie uroki ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuska dziękuje za zdjęcia ślice lóżeczko i ta lampa na scianie. Ja postaram się też swoje zdjecia jak najszybciej wysłac. Co do snów to ja mam tak glupie e mój M się smieje. Sliczna ta posciel do wozka. Przeziebienie mnie dopadło. Dzis tylko herbata, rosół i łóżko mnie czeka. Ae przynajmniej polenie się ostatnie dni kiedy moge. Co do karmienia to macie zamiar karmic piersią, tak? weszłam na inne forum a tam 3 dziewczyny z terminem na marzec juz urodziły. Musze postarac sie mniej myslec o porodzie bo zwariuje. a wczoraj tak mi kolezanka namieszała w głowie ze niewiem juz w ktorym szpitalu mam urodzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój termin z ostatniego USG to 11 marzec. ale wszystko się okaże. Dziś zaczełam generalne porządki w mieszkaniu. Uprałam kolejne ubranka, wszystkie maskotki jakie miałam w proszku dla dzieci, poukładałam wszystkie moje i męża ubrania, umyłam w szafie, komodach ale jeszcze dużo przede mną. Mama na mnie krzyczy ale muszę ogarnąc to wszystko. mamuska Pościel super. Tylko nie wiem czy na długo Ci posłuży. Bo jak przyjdzie wiosna to do wózka wystarczy Ci tylko cienki kocyk. Ja czuje się dziś w miare dobrze. Mały szlaje bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mi sniło sie ze juz urodziłam. Wczoraj miałam pierwszy raz zrobionw ktg. Wyniki badań wporzadku, miałam badanie na paciorkowca. Za tydzien mam isc na ktg i jeszcze zbada mnie pod katem porodu. a jak za 2 tygodnie nie urodze to na badanie moczu. Już naprawde tak nie wiele zostało do przyjscia na świat naszych Dzieciaczków. Jak sie czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też się śniło, że urodziłam, ale jakoś tak dziwnie było, nie czułam za dużo do tego dziecka, M siedział tylko i pił piwo z moim tatą, nie chciał przyjść, mam nadzieję, że się nie sprawdzi sen;). Ja mam naprzemiennie złe i lepsze samopoczucie. Od kilku dni wszystko mnie swędzi, ale nie mam żadnych krostek, nic nie widać na skórze, mam takie mrowienie, najchętniej nie wychodziłabym z wanny, wczoraj czułam się okropnie, dopakowałam torbę bo myślałam że się już zbliża, noc była fatalna, zgaga się na chwilę pojawiła, nie mogłam zasnąć, szczerze już się nie mogę doczekać kiedy urodzę. Nudzi mi się już strasznie, nic nie mogę robić, nawet mycie naczyń mnie męczy. Zamówiłam fotelik, oczywiście skusiłam się na używany i nigdy więcej już nie kupię nic używanego, facet podobnie jak z wózkiem wysłał brudny, czy tak ciężko jest przetrzeć ścierką? Jak ja nie znosze brudasów!!!! Na szczęście wszystko się pierze więc wyczyszczę go i wystawię na allegro, jak ktoś kupi to zamówię nowy. Mam szkołę na przysżłość. Klara zazdroszczę Ci że masz siłe robić to wszystko. Ja jutro wizyta, mam nadzieję że na 1 lub 2 mi ustawi termin cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mi tez sie często śni że mam już poród za sobą. ale ostatnio coraz mniej śpię przez wielki swędzący brzuch. Dziś wybrałam się do pracy odwiedzić koleżanki i posiedziałam 2 godz. niedawno wróciłam i jestem umęczona. chciałabym miec już to za sobą. mamuska widzę że już 2 raz przejechałaś się na używanych rzeczach przez neta. no ale tak bywa z ludzmi, że nie mają wstydu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mufinka rewelacyjny pokoik, widać że masz bardzo dobrej jakości meble, u mnei to taki shit;), strasznie przytulnie, rewelacja!!!! Brakuje tylko maluszka:). Klara mnie też bardzo swędzi brzuch, a nawet piecze, ale jeszcze ok. tygodnia:). Mi zgaga powraca, ale biorę już Renne, na tym etapie już chyba nic nie grozi dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mufinka przepiękne te meble takie stylowe i gustowne ale pewnie tez i bardzo drogie. ja jak juz ustawie wszystko w sypialni to zrobię zdjęcie i prześle bo na razie to komoda i łóżeczko stoją na korytarzu żeby mi sypialni nie zagracać bo jest nie duza :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny albo dopada mnie jakaś depresja albo hormony tak we mnie buzują. Codziennie kłócę się z mężem o głupoty i codziennie ryczę z byle powodu. I to tak że zalewam się łzami i nie mogę się uspokoić. Nie wiem co sie ze mną dzieje. ale niech to jak najszybciej przechodzi. Jutro znowu lecę rano na KTG zobaczymy czy żadne skurcze się nie pojawiły mamuska a Ty chyba dziś miałaś mieć wizytę u lekarza, czekam na wieści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara ja też tak mam, staram się nie kłócić z mężem, ale czasami nie wytrzymuję, a płacz??? z byle powodu!!! Więc to na pewno hormony. Byłam wczoraj u lekarza i niestety nie będę miała cc za tydzień, mamy czekać, najpierw narobił mi nadziei a teraz każe czekać, mam już dokumenty do szpitala, mała dalej ułożona pośladkowo, ale jak będzie akcja to dopiero mam jechać. Szyjka trochę krótsza, ale nic nie zapowiada rychłego porodu:/. Także od 1 jak nie urodzę do tego terminu myję okna, sprzątam na siłę, nawet pomimo bólu, bo nie wyobrażam sobie dwóch tygodni przynajmniej łażenia. Mała waży 3600 +/- 500 g. Także jednak możecie zostać szybciej mamami niż ja;). Dzisiaj się w końcu wyspałam, choć po tym łażeniu myślałam że noc mam z głowy, z auta nie mogłam wysiąść i wejść po schodach:/. Do tego wraca okropna zgaga;(. Napisz Klara jak po KTG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po KTG zero skurczy, mały ładnie się ruszał przez 5 min a potem już sobie spał. Nic nie wskazuje na poród. Ale jak to położna mówi już teraz nie znasz dnia ani godziny bo w każdej chwili mogą Ci wody odejść nawet bez skurczy. Ja wizytę u lekarza mam dopiero 5 marca więc jeszcze kupę czasu. Wkurza mnie nasza służba zdrowia. Płacę 100 zł prywatnie za wizytę poźniej spotykam swojego lekarza na oddziale na położnictwie i on w ogóle mnie nie kojarzy. Czuje się taka anonimowa. Przy kolejnej ciąży o ile będzie to będę chodzić do lekarza na NFZ żeby nie płacić i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po KTG zero skurczy, mały ładnie się ruszał przez 5 min a potem już sobie spał. Nic nie wskazuje na poród. Ale jak to położna mówi już teraz nie znasz dnia ani godziny bo w każdej chwili mogą Ci wody odejść nawet bez skurczy. Ja wizytę u lekarza mam dopiero 5 marca więc jeszcze kupę czasu. Wkurza mnie nasza służba zdrowia. Płacę 100 zł prywatnie za wizytę poźniej spotykam swojego lekarza na oddziale na położnictwie i on w ogóle mnie nie kojarzy. Czuje się taka anonimowa. Przy kolejnej ciąży o ile będzie to będę chodzić do lekarza na NFZ żeby nie płacić i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po KTG zero skurczy, mały ładnie się ruszał przez 5 min a potem już sobie spał. Nic nie wskazuje na poród. Ale jak to położna mówi już teraz nie znasz dnia ani godziny bo w każdej chwili mogą Ci wody odejść nawet bez skurczy. Ja wizytę u lekarza mam dopiero 5 marca więc jeszcze kupę czasu. Wkurza mnie nasza służba zdrowia. Płacę 100 zł prywatnie za wizytę poźniej spotykam swojego lekarza na oddziale na położnictwie i on w ogóle mnie nie kojarzy. Czuje się taka anonimowa. Przy kolejnej ciąży o ile będzie to będę chodzić do lekarza na NFZ żeby nie płacić i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cichutko tu. Jak się czujecie? Ja okropnie, dostałam grypy żołądkowej a dziś w nocy prawie nie spałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wszystko dobrze. czuje sie jak to kobieta w ciazy ciężka. ale żadnych dolegliwości nie mam. weekend spokojny spędzony na odpoczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieźle Klara z tym lekarzem, ale tak zazwyczaj jest. Ciekawe czy mój coś zagada i czy będzie mnie ciąć jak będzie na dyżurze. Ja się czuję dużo lepiej od piątku, jestem w szoku, chyba trochę mała się przekręciła i dlatego, dużo lepiej mi się śpi, śmieję się że to cisza przed burzą:). Nawet brzuch mi nie ciąży. Mufinka współczuję Ci, naprawdę, a byłaś u lekarza? Macie jakieś objawy już? Mnie wczoraj taki dziwny ból złapał z jednej strony w brzuchy, ale to raczej nic wspolnego ze skurczami, tak jakby pępowiną dziecko ciągnęło, ale przeszło. Nawet to swędzenie mi przeszło. Ja już nie mogę się doczekać wiosny, spacerów, wariuję już w domu, mam dość siedzenia, czekam do tego 1 i zaczynam myć te okna, i łazić żeby szybciej urodzić. Chciałabym mieć już jakieś obowiązki a nie tylko siedzenie w domu. Marzę o wyjściu z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie poza takimi lekkimi bólami jak na okres to nic sie nie dzieje. brzuch nadal wysoko wiec mały jeszcze sie nie szykuje do wyjścia. ja tez mam zamiar w tym tygodniu brac sie za mycie okien, czyszczenie chodników i porządki tylko ten powrót zimny psuje mi plany bo zimno i nie chce sie okien otwierać. wizytę u lekarza mam za tydzień mam nadzieje ze to juz ostatnia i cos w następnym tygodniu ruszy. co jest najgorsze ze mój syn nie ma jeszcze imienia i juz jestem głupia i nie wiem jak go nazwać :( pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara przypomnij propozycje to wyrażę swoje zdanie;). U mnie słoneczko świeci, ale jest chłodno. Właśnie obejrzałam Listy do M na internecie, nawet fajny film:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w tamtym tygodniu obejrzałam ten film z mężem. tez nam się podobał. propozycje imion sa takie; mikołaj, szymon, filip, piotrus. juz chyba nic nowego nie wynysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara mi najbardziej podoba się Piotruś a później Filip. Nie radzę dawać na imię Szymon, znam kilkoro dzieci o tym imieniu i każde jest nie do zniesienia, delikatnie mówiąc. Ja bym nie ryzykowała:). Piotruś rewelacyjne jak dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie piotrusia odrzucam na 1 miejscu, bo to takie jakieś nijakie. bedzie pewnie albo filipek albo mikołaj chyba ze jeszcze cos nowego wymysle...nie przypuszczałam ze wybranie imienia bedzie takie trudne. mamuska a moze masz inne propozycje imion?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klara mi się bardzo podoba Adaś, Franio, Antoś, Pawełek , Mateusz, Staś ale nie wszystkim podobają się takie imiona, zdaję sobie z tego sprawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuska wszystkie te imiona sa piekne ale w formie której napisałas bo juz jako antoni czy franciszek nie brzmi fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×