Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Hawana1

Mąż przytył i mnie nie pociąga

Polecane posty

Gość Hawana1

witam mam taki oto problem:mój małżonek - zawsze szczupły i zadbany w trakcie gdy byłam w ciąży bardzo przytył. Z 70kg na 98kg. Przestał mnie pociagać niestety. Ja po porodzie wróciłam do formy i wagi wyjsciowej (50kg) i chętnie bym pofiglowała w łóżku ale co z tego kiedy nie mogę się przy mężu podniecić?Czasem mam ochote ale jak zobaczę ten jego OGROMNY brzuch i wały tłuszczu to mam dość. Sam stosunek też obniżył swoją jakość. Przez wzrost wagi mój facet kończy w 3 minuty. Nie muszę chyba mówić że dla mnie to zdecydowanie za krótko:( Próbowałam rozmawiać z mężem żeby coś ze sobą zrobił - zaczął biegać, zmienił dietę A on nic. Kilka razy bez owijania powiedziałam mu, że jest za gruby i mnie nie pociąga ale jakbym do ściany mówiła. Nie rozwiadę się bo poza tym mój facet jest wspaniałym człowiekiem. Tylko jak będzie wyglądało nasze życie bez udanego seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritusiatitusia
a ile macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritusiatitusia
hmmmm moze sprobujcie razem zaczac chodzicna silownie, on sie wciagnie i problem zniknie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Przez wzrost wagi mój facet kończy w 3 minuty." Mógłby mi ktoś wytłumaczyć jaki ma związek jedno z drugim? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hawana1
Perwersjo - nie wiem czy to ma jakis zwiazek ale odkad przytyl nasz seks jest ekspresowy:P Wczesniej bylo o niebo lepiej Razem na siłownie - no ok Ja ćwicze regularnie, biegam a on nie chce - twierdzi ze musi w wolnej chwili odpoczac Probowałam mu pare razy zostawic syna pod opieka (trzeba naprawde sie nameczyc z moim dzieckiem:P)Ale on po godzinie juz wołał o ratunek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hawana1
Przykre to gdy na widok męzczyzny mojego zycia spada mi ochota na seks. Kiedys miekly mi kolana gdy go widzialam...No ja nie wiem jak go zmotywowac. W pewnym stopniu jest to cecha dziedziczna-tesc i szwagrowie tez sa grubi.Ale mój luby jakos do tej pory się trzymał formy. A tu nagle tak przytył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niee. :D Raczej byłoby jak możesz, to Twoja żona, liczy się dla Ciebie tylko wygląd. Męska szowinistyczna świnia i takie tam. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl taki temat, zona sie skarzyla, ze maz powiedzial ze by mogla schudnac przed slubem zeby ladnie wygladac. wiec ona narobila lamentu i dostala rady w stylu ze co to za facet skoro nie kocha jej wnetrza i inne tego typu bzdury. kocha sie za caloksztalt a juz wogole w seksie chodzi o sama fizycznosc. wiec rozumiem. ja bym po prostu odmowila wspolzycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hawana1
No i odmawiam bo nie bede sie zmuszac. Co mi z tego jak robie to na sile?Zero satysfakcji a nawet ból. Kocham meza i dlatego nie zostawie go i nie znajde kochanka. Mam spory temperament i pewnie bede sie meczyc. No ale skoro nie idzie go przekonac do zmiany przyzwyczajen to co? Dzis budze sie w nocy o pierwszej a mój luby zajada kanapkę z mega kawałkiem miesa...Popatrzyłam na niego jak na kosmitę a on tylko się zaśmiał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hawana1
No nie wiem o co mu chodzi. ja po ciazy wzielam sie za siebie ostro po to żeby znowu się podobać ukochanemu. Mnóstwo wyrzeczeń, kupa pracy ale się udało! A on nic sobie nie robi z moich uwag. RAz nawet stwierdził "kochasz mnie takiego jakim jestem - nie wygląd jest najważniejszy" Owszem zgadzam się. Ale jeśli niesie to za sobą jakieś konsekwencje to chyba trzeba coś zmienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość safljlksdjflkjsf
Ty byłas w ciazy nie on;) wiec dlaczego on przytył ;) heheheeheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hawana1
I to jest pytanie:PDlaczego on przytył:PHehe Mówią ze jak kobieta nosi syna to maz tyje razem z ciezarna:P Wydaje mi sie ze genetyka ma tu duze znaczenie - jak pisałam wszystkie chłopy w rodzinie meza to duze sztuki:P tylko maz do tej pory byl chudziutki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramoneska
zmien wyzywienie,obiadki lajcik,lodowka na kłódkę a kolacje no po 2 tyg.sex,może zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×