Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Talia_D

Zachodzimy w ciaze!

Polecane posty

Gość do taliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie nudzi tylko TAKA JEST NIESTETY PRAWDA!!!! tak jak bahadi pisze zyjesz złudzieniami prawda w oczy kole widze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a gdzie ten podwójny post co zawsze juz nie wklejasz raptem??? jestem nie odpowiedzialna jak mozna nie było isc przez te 3 lata do lekarza na badania? tym bardziej ze to juz 3 lata sorry ale laska jestes strasznie dziwna i tak naprawde wychodzi na to ze ty nawet nie wiesz kiedy masz dostac@ znów i zas ci sie spóznia i taka soba jak ty chce zostac matka? a jak jakims cudem juz nia zostaniesz to jak twoje dziecko na cos chore bedzie nie daj boże to tez nie bedziesz szła do lekarza? machniesz ręką a uda sie to sie uda co tam bedzie BADANIE NASIENIA TO JEST PODSTAWA I NA 1 MIESJCU PO TAKIM CZASIE STARAN !!! no ale lepiej wierzyc wrózkom:D niz isc na badania bravoooo super podejscie napewno zostaniesz ta matka w tym 2012 czego ci zycze hmmmmm ale to graniczy z cudem bo jak jest cos nie tak a napewno jest to zadne wrózki tu ci nie pomoga tylko i wyłacznie leczenie to tyle bo i tak nic nie dociera do tej twojej mózgownicy pustej widze i narzekaj i płacz dalej jak @ sie pojawia ze sie nie udalo bo ani ty ani twoj partner nic w tym kierunku nie robicie zeby isc na badania więc nie oczekuj cudów nara!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do autorki-_
Droga autorko po co piszesz na forum, w dodatku zakładasz nowy temat, skoro nie chcesz znać opinii innych ludzi? chciałaś tylko żeby ci przytakiwali?! Jakim cudem co miesiąc wyczekujesz czy jestes w ciaży skoro nie wychodzi 3 lata a wy nic nie leczycie! 3 lata to jakieś 36 cykli i biorąć pod uwagę,że kobieta jest płodna 4 dni to miałaś jakieś 144 dni na zajście... i gdybys miała zajsć to bys zaszła...Bez leczenia nie masz co czekać na ciażę. A po twoich cyklach widać, że i u ciebie nie wszystko jest ok Czytam,że twój partner nie chce się zbadać...Kopnęłabym go w dupe! Widocznie nie chce dzieciaczka z tobą. Jak się boryka z niepłodnoscią to nie ma ja i ty tylko "my"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Talia:) Przeanalizowałam twoje wypowiedzi i nasuwa mi się pytanie: dlaczego czasami nazywasz swojego chłopaka "mężem". Jak się czyta twoje (często podwójne) wypowiedzi to nasuwa mi się tylko jedno slowo jakim mogę cię określić: GŁUPIUTKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuńka
To jak nazywa swojego chłopaka bądź męża to w sumie jej sprawa, podobnie jak jej życie, tyle że zgadzam się z tym, że dziewczyna choć wydaje się sympatyczna to błądzi. Talio - nie chcę dla Ciebie źle, a wręcz przeciwnie, bo widzę jak rozczarowujesz się jedną kreską, ile tak można żyć? Wyobrażasz to sobie do końca swojego życia (rozpłodowego oczywiście)? Dla mnie to byłby koszmar. Ja starałam się podobnie jak Ty zajść w ciążę i tak jak mówią lekarze (nie wróżki) po ROKU intensywnych starań, jeśli nic z tego nie wynika, to jest gdzieś EWIDENTNY PROBLEM! To nie przypadek że nie możesz zajść w ciążę i wróżki Ci nic nie poradzą, tu trzeba zacząć się leczyć. My z mężem po roku bezowocnych starań wzięliśmy się za badania. Lekarz ginekolog sam powie Ci co masz robić. Najpierw zaczyna się od najprostszej rzeczy, czyli badania nasienia, tam może wyjść że plemniki są nieruchome, albo jest ich bardzo mało itp. i zajście w ciążę bez podawania odpowiednich suplementów aby ta sytuacja się zmieniła jest nikłe. Podobnie Ty powinnaś zbadać hormony, wystarczy że masz z jednym problem i nigdy nie zajdziesz w ciążę, a tak, wystarczy że lekarz zapisze Ci lek, będziesz go zażywała i zwyczajnie 'zaciążysz', to nie cuda i wróżki tu niepotrzebne, to MEDYCYNA! Życzę Ci aby udało Ci się zajść, ale musisz zacząć działać, bez tego naprawdę masz prawie zerowe szanse, 3 lata mówią same za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jak widac nie jestem ta sama osobą widze ze kilka osób mysli tutaj podobnie jak ja na twój temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może autorko tak teoretycznie plemniki twojego męża/chłopaka sa w fatalnym stanie...to każdy miesiąc tylko pogarsza sprawę...Ja bym mojemu nie wybaczyła gdyby zafundował mi taka niepewność. Może nie chce dziecka, ale niech powie a nie jak to w zyciu bywa rozstanie się toba po 5 latach zwiazku i w miesiąc zbucha inna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuńka
Może być różnie. Może okazać się że mąż ma liche plemniki i choćby autorka leczyła się nie wiem jak intensywnie i wydała na to majątek to i tak nie zajdzie z nim w ciążę bo "kochany mąż" nie ma zamiaru poświęcić dosłownie kwadransa w domu na to żeby oddać nasienie do pojemnika i w ciągu pół godziny zawieźć je do laboratorium, bo właśnie tak prosto to wygląda!!! A może okazać się, że plemniki męża są w porządku, a "wina" tkwi jedynie choćby w jednym hormonie autorki i wystarczyłby jeden wcale niedrogi lek (np: bromergon w przypadku za wysokiej prolaktyny który kosztuje 18zł, a na receptę raptem niecałe 6zł) i kobieta po miesiącu brania go zachodzi w ciążę. Czy naprawdę to takie trudne? Czasem tak prosto można zajść w ciążę kiedy znajdzie się przyczynę, że szkoda tych wszystkich zmarnowanych lat! Nie wiem czy autorka się badała, nie czytałam, ale czytałam na początku jej postów że mąż unika badania, a na dodatek ona przystała na to, bo rzekomo co ma być to będzie... Gdyby tak miało być to nie zakładałaby tego tematu i nie przechodziła coraz to kolejnych rozczarować. Autorko, żeby nie okazało się , że spędzasz życie z egoistą i typem rzekomego "maczo" który boi się że po badaniach nie okaże się mężczyzną. To już Twoja rola w tym, żeby go uświadomić, że nie w tym rzecz, tylko w tym, abyście tworzyli rodzinę i że czas leci. Kto wie, może z Tobą jest wszystko dobrze i z innym - normalnym (w sensie braku egoizmu) mężczyzną zaszłabyś od razu i cieszyła się dzieciątkiem. A może to z Twoim zdrowiem jest coś nie halo i żeby nie okazało się że Twojemu mężowi nagle odwidzi się związek z Tobą , odejdzie do innej i od razu "zrobią" sobie dziecko. Wtedy nie chciałabym wiedzieć co przeżywasz. Naprawdę pomyśl trochę, po 3 latach bezowocnych starań trzeba coś zadecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wlasnie wrocilam od gina..ii...jestem w piatym tugodniu ciazy! Nie wierze!aaaaaaaaaaa!tak sie ciesze,zwariuje! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simonna_-
A świstaksiedzi i zawija. A potem znikniesz bo ludzie cie zdemaskowali...Test negatywny a lekarz potwierdził...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłamca kłamca______
kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamcakłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamcakłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamcakłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamcakłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca kłamca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //////////////////.....
Talia - widzę, że odzywki to Ty masz....porażka jakaś. Poza ty, skoro to jest 5 tydzień ciąży to raczej mało prawdopodobne, żeby usg już coś wykazało.....:( Ja bym się tak nie cieszyła na Twoim miejscu jeszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłamca kłamca______
Z czym ? Z tym, że jestes głupia. Od razu widać że kłamiesz. Masz dopiero 38 dzien cyklu. Przy cyklach 34 dniowych owulację miałaś gdzieś dopiero 18 dni temu - za wcześnie na potwierdzenie ciazy przez usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko drogie nikt ci nie każe tu zaglądać.nie wiem po co bym miała kłamać w takiej sytuacji.Głupia jestes ty.Policz sobie dni od 10 października..5 tydzień.na usg bylo widac pecherzyk.szkoda ze ci nie mogę spojrzeć w oczy,bym ci jebla w pysk moim usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jednak testy nie do końca są wiarygodne:) Jednym potrafią wykryć ciążę już po tygodniu a tu proszę:) jak super... my trzymamy kciuki za Ciebie, a Ty trzymaj kciuki za nas:) Bahati torbiel raz juz miałam jakiś rok temu i sama mi się wchłonęła. Ale kilka miesięcy temu miałam robione usg i znowu się pojawiła. Gin mówił, że w zajściu w ciążę nie powinna przeszkazac i że powinna się wchłonąć bo jest mała. Idę jutro do niego po skierowanie na usg żeby zobaczyć czy jeszcze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierzę w niewiarygodność testów:O ale skoro lekarz to potwierdził. Uważam ze powinien pokazać 5tyg ciążę. Talia gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarz tez sie zdziwił ze byl negatyw..ja nadal w to nie wierze...w szoku Jestem..dzieki dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie,ze trzymam kciuki!Dopinguje jak zwykle! Zle sie czuje,brzuch mnie boli jakbym zaraz miała dostac @..ciesze sie bardzo ale i zarazem boje,baardzo sie boje że ten czar prysnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie,ze trzymam kciuki!Dopinguje jak zwykle! Zle sie czuje,brzuch mnie boli jakbym zaraz miała dostac @..ciesze sie bardzo ale i zarazem boje,baardzo sie boje że ten czar prysnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy dziękować zeby nie zapeszyc.. jak mi po 3 latach sie udało to nie tracić nadziei dziewczyny,wszystkim sie uda! Z jednej strony sie ciesze ale z drugiej mi przykro ze względu na Was..ale ściskam mocno kciuki! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisil u
od pęcherzykado zdrowego dziecka daleka droga a ty już się stawiasz po drugiej stronie...Ja - wy, ja- za was....Nawet jeszcze serce nie bije. A może test negatywny bo hcg za niskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×