Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polaaa333

Czy uderzylibyscie NIE swoje dziecko jakby was ono uderzylo???

Polecane posty

Gość jak z psycholami nie chcesz
na pewno pracujesz, dajesz pieniądze mu, kupujesz rózne rzeczy i to twoim zdaniem jest super poświęceniem :D a tak poza tym, pewnie ranisz je slowami (celowo), jestes zlosliwa w stosunku do niego, faworyzujesz drugie dziecko itd. można by wymieniac w nieskonczonosc potencjalne powody... kazdy kij ma dwa konce :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak z psycholami nie chcesz
oczywisce to bylo do tesz Ewa, ktora ma sie za swieta mamusie, a jej "wyrodne" dziecko "BEZ POWODU" (ciekawe...) obraża ją. "jasne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie w twraz to cios
nawet nie pisz takich rzeczy" nie emocjusz sie tak! ja cie doskonale rozumiem co chcesz przekazac i trudno mi zaprzeczyc temu co piszesz bo masz sporo racji w tym ze tak iedys bylo i traktowalo sie dzieci. Chodzilo mi o to ze wiekszy zal mam o bicie po buzi na kotrych widoczne slady mialam niz na tylku czy udach gdzie moglam ukryc. , ale to nie znaczy ze nie mam tak cichego zalu,lecz za bicie po "pysku" najwiekszy jest Ewo nadal uwazam ze za "pyskowanie" czy przezwisko nie powinno sie nikogo bic poniewaz jlesli cie poniesie i brzydko nazwiesz jakąś drugą osobe badz nawet kiedys sie zapomnisz i na corcie cos zlego powiesz to wten czas corcia moze mic przed oczami tamte wydarzenie i ona tobie sie odplaci uderzając tobie w twarz , za to ze ją obrazilas /brzydko sie do niej odezwalas,jak kiedys ona ciebie.Wiec radze trzymac sie na bacznosci Mi corka ile razy na pyskowala, ale nie smialam jej nigdy w "pysk" przyklozyc poniewaaz ona tez jest czlowiekiem tak jak ja i potrafi sie bzdura wymsknac. MNie nieraz jak poniesie takze potrafie cos glupiego do niej walnąc, a nie chcialabym aby ona mi wtedy przylozyla, i ja do niej tego nie robie.Klocimy sie, pyskujemy do siebie ale nikt nikogo po gebie nie chlasta, bo to zgubne jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polaaa333
O ludu, jaka tu sie gatka rozwinela.Nie zbilam jej pasem,ani w buzie co wyraznie zaznaczylam ,ze 3 razy reka ją uderzylam w pupe.Po raz kolejny powtarzam , ze jestem przeciw jakiejkolwiek metodzie fizycznej, cielesnej, lecz to byl moj odruch i reakcja na bol jaki pasierbica mi zadala. Pisalam poprzednio ,ze męzowi powiedzialam, a ona to slyszala ze jesli sie nie poprawi to ja na tydzien wyjade."Mała" dzisiaj jak przypuszczalam , byla obrazona i nic sie kompletnie do mnie nie odzywala, ale wykonywala to o co ją poprosilam ,lecz w mileczeniu bez odezwu, nawet sie na mnie nie patrzala, tylko robiła swoje Nie wiem co dalej bedzie, lecz jej agresja musi sie skonczyc, bynajmniej do mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhaaaaallllkkkkkaaa
Donnawet nie pisz takich rzeczy: Piszesz: hhhhhaaaaallllkkkkkaaa ale jakim prawey TY swoje dzieci lalas pasem??? kto ci dal na to pozwolenie?wiadomo ze jak je straszysz nim do tej pory to musialy niejednokrotnie poczuc jego smak " Nie baw sie w "co autor mial na mysli piszac..." dobrze? Czy ja napisalam ze lalam dzieci pasem??? Czytaj dokladnie-napisalam ze wiedza co to pas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhaaaaallllkkkkkaaa
Do nawet nie pisz takich rzeczy: napisalas: Dla was lanie do sincowk krwakow to normlana met wychowawcza czyli kara cielesna na porządku dziennym , to tez katorga z wami Gdzie napisalam o sincach I krwiakach?????? Napisalas: Szczerze??Jakbys sie zachowala jakbys byla u kogos w gosciach a matka zaczyna straszyc dzieci kijem bejsbolowym? nie bila by ich przy tobie nim ale widzisz ze wyciąga palke od bejbola i straszy nim dzieci, co bys wtedy pomyslala???ty tak samo z pasem robic do swoich Czy Ty debielem jestes czy jak???? Jaki kij bejsbolowy??? Lecz sie jak dla ciebie kij bejsbolowy to to samo co pas. Skoro podobnie ci sie kojarza to cos z toba jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhaaaaallllkkkkkaaa
Piszesz: ja nie bylam katowana, nie mialam nigdy polamanych kosciu, wstrząsu moozgu, NIGDY, ale notorycznie siniaki i pregi mi ze skory nie shcodzily, a pas zawsze zosatwia kwiatki czy ciapki, zawsze Otworz oczy-jesli notorycznie mialas siniaki I pregi to BYLAS KATOWANA-dlatego teaz nie potrafisz zrozumiec tego co napisalam. I wiem co mowie-moj maz tez byl w dziecinstwie bity I katowany przez ojca wiec znam objawy traumy u niego-takie jak u ciebie. Kazde wspomnienie o klapsie jest wyolbrzymiane. Piszesz: Ja nie zylam w patologi, pochodzilam z zamoznej ddobrze sytuaowanej rodziny z dobroą opinia, moj dom to nie byla patologia, ale bili mnie tak jak wiekszosci dzieci kiedys Jestes pewna ze to nie byla patologia? Masz uraz z dziecinstwa, widac to bardzo. I sprawdza sie moja teoria-ci co sa najbardziej przeciwni karom cielesnym byli w przeszlosci maltretowani. Tyle w temacie. Ja pasem dostalam ale maltretowana nie bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhaaaaallllkkkkkaaa
Ja z kolei dostalam kilka razy lanie na tylek I tyle. Nie ma traumy, zlych wspomnien. Widzicie roznice? Pewnie nie. Co do bicia w twarz to uwazam zejest to duzo gorsze niz klaps-zabiera dziecku godnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie w twraz to cios
zapewne z ta palką od bejsbola chodzilo o to ze jak ty straszysz dzieci pasem, acz kolweik ich nie bijszesszz nim, to tak samo dana osoba tez bedzie strasszyc palka od bejsbola lecz takze nie bedzie bila dzieci nią,mysle ze o to chodzilo tamtej poprzedniej Ja rozumiem i tą krzykaczke co jest przeciw biciu calkowitemu a takze po czesci rozumiem ciebie ze nie bylas martretowana lecz paskiem dostalas i nie masz urazu zadnego.No ja wsumie jakiegos wiekszego tez nie,ale jak wspomnialam corke nigdy pasem ani wtrarz nie smialabym zbic , klpasa nieraz dostala czy w łape,ale wiem jak pasek potrafi bolec, a ja zawsze wolalab "nastraszyc" ore niz zadac jej bol tak szceze Nadal pyskuje, taka ludzka natura, ale chyba nie ma takiej osoby ktoranigdy sie nie wyklocala o swoje prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhaaaaallllkkkkkaaa
bicie w twraz to cios milo widziec ze ktos zrozumial o czym pisalam;) A co do kija bejsbolowego to kojarzy mi sie on tylko i wylacznie z narzedziem zbrodni-tak zginal moj znajomy -od ciosow kijem bejsbolowym, dlatego to porownanie kija do pasa wydaje mi sie -bardzo delikatnie mowiac-wyjatkowo nietrafione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bicie w twraz to cios
bicie paskiem tez moze duzo krzywdy wyrzadzic, wiem bo moja kuuzynka tak kiedys zostala zbita ze az dostala wylewu podskornego , ogolnie krwotoku ,siniaki i krwaiki podskorą jej sie rozlaly ze bylo bardzo niebiespiecznie, wiec od tego zdarzenia co u niej skonczylo sie takimi ciezkimi obrazeniami jestem przesądna co do paska czy kabla bo tez moze baardzo duzo niestety szkod wyrzadzic i nie jest wcale taki bespieczny jak ludzie go uwazają ze to skorka i kosci nie połamie wiec mozna go do woli uzywac. Jeszcze wroce do autorki.Pasierbica to sluchala co do meza powiedzialas ze sie wyprowadzisz przez jej zachowanie,, pisalas ze sie nic do ciebie nie odzywa do tej pory, a nie przyszlo ci do glowy ze poprostu sie podlamala tą informacją ze masz zamiar ich opuscic i sie zamknela w sobie? mozliwe ze niefortunny szok wywolalac w jej psychice.Ja bym przy dziecku takich rzeczy nie gadala, bo w gruncie rzeczy tak czy owak w jakis sposob byla związana ztoba ii jest, a teraz slyszy ze masz zamiar sie wyprowadzic i to przez nią. To bylo moim zdaniem przesadne zagranie z twojej strony.Przy niej nie musialas tego mowic, dopiero mąż mogl z nia porozmawiac o tym.Tak naprawde to jest jeszce dziecko , mimo ze ma juz 11 lat ale jeszcze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka taka o
Ja bym zrobiła to samo na Twoim miejscu autorko topiku. Nie powinnas miec zadnych ale to zadnych wyrzutów sumienia. W atkim przypadku, jak twoja pasierbica, umoralniające gadki nie pomogą-ona ma już ponad 10 lat. To nie jest małe dziecko! W zyciu nie pozwoliłabym na takie traktowanie siebie i nauczecielki, nawet kolezanek i kolegów. Ona musi nauczyc sie dyscypliny i koniec. W przeciwnym wypadku ona nie bedzie widziała nawet niczłego w kopnieciu małego dziecka, zwierzaka czy starszej osoby. Pozniej wyrastaja takie pannice, co sie na nie krzywo spojrzysz i tekst: "co, wpierdol chcesz?". Musisz ja utemperowac. Nie pozwól by wyrosła na jakąs patologię. Ja bicia tez nie popieram, ale wiem, ze pewnie czasami uzycie klapsa jest konieczne. Mnie wychowywała tylko mama, dostałam moze od niej dwa czy 3 razy klapsy - ale to było wpełni zasłuzone! Pamietam, ze jak miałam z 5 lat wbiegłam na droge tuz przed samochód-i dostałam wtedy, ale nie dziwie sie mamie, ze tak zareagowała. Drugi raz tak juz nie zrobiłam. I ci, co pisza ze trzeba tłumaczy ile wlezie-ok, ale nie kazde dziecko posłucha, mozna jezyk sobie wypluc i nic do dzieciaka nie dotrze. Czasami stosowanie klapsów pomaga (nie paska!). Zycze by tObie i mezowi udało sie ja wychowac na porzadnego człowieka. A ona w przyszłosci Wam za to podziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslę,,że
jakby uderzyło niechcący , przypadkowo - nie uderzyłbym jakby uderzyło celowo , złośliwie - uderzyłbym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×