najlepszy płyn do higienny intymnej dla kobiet w ciazy

co polecicie?? jakich uzywacie?? a może wiecie które sie nie nadaja do uzycia w czasie ciazy??

zartujesz czy naprawde pytasz? jak naprawde to uzywalam takiego samego jak przed ciaza - ziaja, aa itp. nic szczegolnego

a co Cie tak uraziło w moim pytaniu :D

nie używam żadnych bo nie mogę jak użyje to zaraz mam infekcje

a to w ciąży trzeba uzywać jakiś specjalnych? ja tam myje się tym co przed ciążą

no własnie mnie tez złapała infekcja i podejrzewam ze to przez płyn i szukam jakiegos innego ... w ciazy w ogole mam takie problemy z infekcjami ze masakra:( a nigdy do tej pory nie miałam tego typu problemów :(

nie używaj wcale po co na silę się wyjaławiać

nic mnie nie urazilo tylko twoje pyatnie bylo nieco dziwne. moglas od razu napisac ze dostalas infekcji i zastanawiasz sie czy to nie od plynu. jesli caly czas uzywalas jednego i bylo do tej pory ok to watpie zeby ciaza spowodowala to ze masz infekcje od tego plynu. sprobuj moze laktacyd.

nie tylko w ciazy ale zawsze laktacyd

w ciąży i nie w ciąży;p

wątpie aby autorka podejrzewała płyn do higieny on tymnej za przyczyne infekcji... raczej mógł nie zapobiec infekcji, ale pierwsze słysze żeby od niego sie choroby nabawić :D

owszem od wyjaławiania nadmierne mycie usuwało naturalną florę bakteryjną i co bardziej nie chroniło jej nic i stąd częste infekcje wiele kobiet to ma wiem bo spotykam to w swoim zawodzie jest masa kobiet które nie mogą używać płynów do higieny intymnej

A ja uzywam zwyklego bezzapachowego mydla i nigdy nie mialam problemow z infekcjami. Teraz jestem w ciazy i tez nie zamierzam niczego zmieniac skoro dla mnie zwykle mydlo jest ok.

to prawda, że jarasz blanty i chlejesz driny, a dzieciak się bawi obok?:p

to ciesz się, że nie miałaś problemów z infekcjami i uwierz mi, że to nie od tego czym się myjemy - to jest bardziej skomplikowane niż się wydaje...czasami wchodzi w grę nawet układ odpornościowy, w którym brakuje pewnego składnika i pozwala wtedy na atakowanie ciała przez grzyby,wirusy i pasożyty...

widze takie tematy i opinie, że to od mycia sie czyms czy niemycia ma sie infekcje,grzybice itd to smiac mi sie chce, bo jest to bardziej skomplikowane wlasnie...wiekszosci z was nawet sie nie snilo to, co inne kobiety (i nie tylko spotyka)...swiatelko zapala sie i zaczyna sie drązyc temat dopiero po kilku/kilkunastu infekcjach albo wtedy,kiedy wyleczyc sie w ogole nie mozna i tu dopiero zaczynaja sie schody - okazuje sie, ze grzybica ogarnela organizm, ze potrzebne sa silne leki, ze to nie takie hop siup i nie zrobilo sie to od plynu do hig.intym., przechodzi sie badania w najdrozszych laboratoriach,szuka sie pomocy za granica, nie mozna jesc i pic bardzo wielu rzeczy, wszystko boli,piecze,swedzi,szczypie - oby was nigdy to nie dotknelo! pozdrawiam...

ja kiedys miałam czeste infekcje, i cudem trafiłam na jakis art że moze to byc skutek noszenia non stop wkłądek, nawet tych bawełnianych, do tego laktacyd zaleciła mi moja gin i odpukac od ponad 2 lat jestem zdrowa :D

w ciązy powiedziała mi że używa lakcydu żeby dziecku nic się nie stało:o

dla kobiet w ciąży z PRZYWROTNIKIEM czy w ciąży jestem czy też nie jest bardzo dobry, bo przede wszystkim nie zawiera SLS więc nie podrażnia tak jak inne płyny, a niestety inne maja SLS niestety nie wiedzieć dlaczego wycofali ten płyn z rynku w ogóle firma Lirene wycofała płyny do higieny intymnej, które produkowane były bez SLS i zastąpili to płynami z SLS:O zupełnie tego nie rozumiem:O ostatnio w Realu widziałam te płyny z przywrotnikiem i wzięłam kilka na zapas wiem jeszcze, że płyn Facelle robiony dla Rossmanna nie ma SLS więc to będzie dla mnie jedyna alternatywa, gdy te mi się skończą

Płyny do higieny intymnej mają odpowiednie ph i kwas mlekowy właśnie po to żeby się nie wyjaławiać (tak nawiasem mówiąc, żeby to zrobić to trzeba by się chyba wrzątkiem podmywać :P). Ja na początku ciąży i po porodzie używałam płynu Ziaja z szałwią czy liściem dębu- nie pamiętam, w każdym razie przeznaczony właśnie dla ciężarnych i kobiet w połogu. Przez większą część ciąży- po tym jak złapałam ostro przebiegającą infekcję- za radą lekarza podmywałam się płynem PlivaFem, bardzo pomógł, łagodził podrażnienia. Poza ciążą nigdy problemu z grzybicą nie miałam, ale w obu ciążach problem się powtarzał. W drugiej infekcję złapałam po tym jak podrażniłam skórę nowymi wkładkami higienicznymi (a potrzebowałam używać), dlatego wkładki polecam bawełniane, bez plastikowej siateczki no i na pewno bezzapachowe.

PHARMAERIS lacti intima,dla kobiet w ciazy. Cały czas idealne ph w pochwie, a poprzednia ciążę gdzie nie uzywalam dobrego płynu non stop infekcje.Płyn do nabycia w aptece.

Soraya Lactissima Forte.Bardzo wydajny.

Najlepszy jest Biały Jeleń do higieny intymnej, żadne ziajki, żadne wymyslne lactacydy. Zwykły biały jeleń- ja od lat stosuje i możecie wierzyc lub nie- nigdy nie miałam infekcji, nawet gdy brałam antybiotyki o ciązy nie wspomnę- ten problem mnie omija.

Ja mam sprawdzony laktacyd femina- zaczęłam uzywac w ciazy i tak zostalo do dzisiaj . wczesniej uzywalam ziaja ale w ciazy nie bardzo mi służył

Ja mam sprawdzony laktacyd femina- zaczęłam uzywac w ciazy i tak zostalo do dzisiaj . wczesniej uzywalam ziaja ale w ciazy nie bardzo mi służył

Tylko lactacyd jak uzyje innego zaraz mam infekcje:/

eva medica pianka do higieny intymnej jest całkiem fajny. Bardzo się sprawdza np w podróży bo nie wymaga wody :-)

mi się sprawdził ten http://mamas.com.pl/produkt/zel-higieny-intymnej/ bardzo ładnie pachnie