Czy to normalne ze chlopak sie tydzien nie odzywa?

Jestesmy ze soba na odleglosc, meiszkamy w innych miastach. Kiedy gdy zwrocilam mu uwage ze rzadko sie odzywa( chodzi o rozmowy przez gg , telefony, smsy) to zaczal mi wygarniac ze panikuje ze on jest zapracowany. Tydzien juz sie nie odzywal, a gdy ja sie odezwalam stwierdzil ze ejst zmeczony i nie ma sil rozmawiac. Chce ze mna zerwac?

to raczej nie jest normalne:: bo jakby mu zalezalo to sam by szukal kontaku

Związek na odległość to nie związek.

Tez mi sie tak wydaje, przeciez mi zalezy wiec i tesknie i chce rozmawiac potrzebuje kontaktu...on chyba nie...i pewnie nie ma odwagi by to oswiadczyc

Promil....niestety tez dochodze do takiego wniosku. To trudniejsze niz sadzilam