Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jolaa37

I jak tu reagowac gdy limit kar sie wyczerpal??

Polecane posty

Gość Jolaa37

Od jakiegos czasu mam piekielne problemy z corką (druuga gimn).Weszla w faze chamskiego pyskowania, bo dolaczyla sie do nowej grupy kolezanek, ktore źle na nia wplywają, odizolowalam ją od nich ,ale i tak wcale poprawy nie widze w jej wyrazaniu sie.Mowie dzisiaj: -Idź odrob lekcje ,i poczytaj lekture.Cisza z jej strony,to powtarzam spokojnie bez nerwow ze w niedziele mamy gosci do samego wieczora i bedzie je ciezko isc sie uczyc kiedy goscie bedą.To ona odp mi ze ma to w dupie , bla bla cos tam i nie moj zasrany interes.Ja sie pytam co prosze? a ona pod nosem cicho odburknela ..gówno, ja juz nerwami ze nikt nie daj jej przyzwolenia aby do mnie sie tak wyrazała i nie zycze sobie takich slow wobec mnie , ona na to ze to nie koncert zyczern i moge ją cmoknąć w 4 litery...:o :o :o Juz mi rece opadly, od dawna ma kare na komputer, komorke, wyjscia itd, nawet wszystkie kary ma nalozone ze az brak nowych pomyslow. Ojjj wkurzylam sie nie miara za jej odzew.Powiedzialam ze do psychologa lub psychiatry ją ide jak najszybciej zapisac, ona mi odp ze i tak silą ją nie zmusze , a ja juz cos to nic sie nie bedzie odzywac, i to ja wyjde na wariatkę a nie ona, bo to podobno ja mam problem a nie ona .I bądź tu mądry.Cios ponizej pasa.Kiedys byla grzeczna fajna dziewwczynka a teraz same łzy przez nią.Obrosla piorkami jaka ona to dorosła i manifestuje swoją dorosloscią, a wprawdzie to aktualnie cham z niej jak menel spod monopola Ja wiem ze ona nie bedzie rozmawiac z psych, bo do szkolnego ped nioc sie nie odezwala jak byla wezwana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
dodam ze jesli ona cos chce ode mnie, ma jakis interes to jest mila, zyczliwa, pomocna, a gdy ja ją o cos poprosze to jest wrogosc i chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polak potrafi
nie mogę sobie wyobrazić jak ją "odizolowałaś" od koleżanek. jakaś wieża, szklana góra ? a tak na poważnie w tym "odizolowaniu" widać twój deficyt w zakresie wychowania. zacznij córkę traktować jak samodzielną dojrzałą osobę i po jakimś czasie zobaczysz różnicę mnie na przykład nie "odizolujesz" od niczego choćbym ci nasrał na głowę. zakres kar w odniesieniu do córki to także już tylko twoje złudzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
rozwine mysl z tym "odizolowaniem" Mieszkalismy kiedys na innej dzielnicy gdzie corka wogole nie miala zadnych znajomych,byla grzecznym, spokojnym, niemailym dzieckiem, przeprowadzilismy sie na nowe osoedle,, corcia bardzioo sie cieszyla z przeprowadzki, ladne polozenie, ladne mieszkanie, fajny teren,itd..I wlasnie zaprzyjaźnila sie z grupką nastolatek, blokersow, od rana do nocy przesiaduja na ławkach klną, pija, sprejem maluja mury itd.Ona sobie towarzystwo takie znalazla, zmienila sieo 180 st , zaczela ich nasladowac, uzywac takiego samego języka, identycznie sie zachowywac , zmienial swoj image,.Calkowicie te dzieciaki sprowadzili ja na zlą droge, wiec postanowilam zakonczyc tą znajomosc i zabronilam sie spotykac z nimi, co spowodowalo gniew i bunt ze ja odeseparowuje od kolegow i kolezanek,ktorych ona sobie wybrala. Bardzo bym chciala aby z normalnymi dzieciakami sie zakolegowala a ona do tych zlych ciągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhahahah111
wydaje mi sie ze zbyt histerycznie reagujesz n a corkę. tak wiem,jest niewdzieczna i nie powinna pyskowac.ale taki wiek i dzieci sa rozne niektore grzeczne a niektore pyskate. zwlaszcza te co mają histeryczne matki.bo jakbys była spokojna to ona by raz drugi zobaczyla ze nie da sie ciebie sprowokowac i zaczełaby się zupełnie inaczej,spokojniej zachowywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
naprawde jestem cierpliwa do czasu ale ona tak potrafi brzydko powiedziec ze mam zostawic jej wukgaryzmy bez komenatrza bez zadnej reakcji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 432432222
kazda nastolatka tak sie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewaj ją
bez nerwow, poprostu olewaj to co ona mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhahahah111
nie daj się sprowokowac,nie pokazuj ze jestes na granicy wytrzymałosci,chociaz jestes,olewaj,ignoruj. wkoncu jej sie znudzi i moze dojdziecie do porozumienia. przede wszystkim popuść,wyluzuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdffffffffffffffffffffffffffff
przypierdol jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy próbowałaś użyć do niej takich samych słów jak ona do Ciebie? Przykład : Córka: "Mam w dupie robienie lekcji" Mam: "To w takim razie ja będę miała Ciebie w dupie jak mnie o coś poprosisz. Chcesz tego?" Nie obrażaj się że ona mówi brzydkie słowa. Niestety u nastolatki emocje strzelają bardzo szybko. Jeśli ona brzydko się odnosi, to Ty też masz prawo tak samo jej powiedzieć. Dlaczego piszesz że wszystkie kary się skończyły? Nie dajesz jej kasy, nie korzysta z niczego w domu (TV, komputer). Piszesz, że koleżanki mają zły wpływ. Tylko pytanie - czemu córka nie ma swojego zdania i nie myśli po swojemu tylko ulega koleżankom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
Jacek J wlasnie ze kary jej sie nie skonczyly a wrecz ma wszystkie na nia nalozone tak sobie zapracowala ,cyt:..."nawet wszystkie kary ma nalozone ze az brak nowych pomyslow"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
.....czemu córka nie ma swojego zdania i nie myśli po swojemu tylko ulega koleżankom?..." Bo ma taki ulegly charakter i podąza za tlumem , nie tym co trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
kiedys daawalam, teraz juz wcale za kare zawiesilam jej i nie daje mi mozliwosci odwieszenia jej wstrzymanych przeemnie jej kieszonkowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy te kary które nałożyłaś to córka wie za co i wie kiedy się skończą? Pytam bo kary nie wiadomo za co lub trwające 5 tyg sa bez sensu. Kara musi być natychmiastowa, określona w terminie i jasno zdefiniowana za co. Dajesz jej jakies nagrody (za dobre oceny). Nie musi byc cos wielkiego, moze byc wyjscie na lody, do mcdonlanda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety , nacisk grupy równieśniczej jest w tym wieku tak duży a potrzeba akceptacji ze strony rówieśników tak wielka ,ze nawet dzieci , które do tej pory były grzeczne i zrównoważone zaczynaja się gubić w sytuacji koleżanki - dom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy gotujesz jej obiady? Pierzesz jej ciuchy? Pościel? Zawozisz do szkoły? Na pewno wykonujesz dla niej jakieś usługi które za mocne przewinienia można jej zabrać. Kary zawsze można wymyśleć (znam przypadek zabrania łóżka z pokoju). Tylko żeby nie przesadzić. Gdzie jest ojciec córki? Czy macie inne dzieci? Jak się układają relacje: - Córka-Ojciec - Córka-rodzeństwo - Ojcec-Matka (Ty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za duża to panna ,zeby traktować ja jak dizecko , ale dorosła też nie jest i daleko jej do tego . A na tak niegrzeczne zachowanie reakcja musi być natychmiastowa , inaczej traci swoją moc ;) pomyśl na czym córce zależy najbardziej i w to uderzaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@bellaforma Wybacz ale nie zgodzę się z Tobą. Jeśli dziecko dostaje dużo akceptacji z domu. Jeśli z domu wyniesie że samo decyduje co robi i samo odpowiada za swoje czyny - może oprzeć się grupie. Mojej SP większość paliła fajki i śmiali się z niepalących. I co z tego? Ja nie paliłem. W liceum - po szkole towarzystwo szło na piwo/drinki - Ja nie. I Co? Jeśli dziecko jest głodne akceptacji - wtedy idzie za tłumem - tzw. owczy pęd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
Obiady gotuje codziennie ,ale ona czesciej nie je niz je, do szkoly sama chodzi a pranie to jak wrzuci do automatu do naszych ubran to sie wypierze, albo sama sobie wlączy automat ze swoimi ciuchami Nie ma dlugich kar, np mowie ze ma tydzien zakazu korzystania z neta i przez ten tydzien tak jeszcze nabroi ze jej przedluzam do 2 tyg i ona jeszce bardziej i tak z wszystkimi rzeczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
być może jesteś wyjątkowy , wiekszość jednak dzieci podąża za swoimi kolegami , czy nam sie to podoba czy nie . Dziewczynka pewnie zachowuje sietak samo jak jej kolażanki a mozę nawet jeszcze nie dojrzała ,zę koleżanki inaczej zachowują siew domu - to zn, żeby nie drażnić rodziców są grzecze i ułożone ale grupie rówieśnić już jest różnie ... Nie bez powodu i pedagodzy i doświadczeni rodzice jako środek zaradczy , jako pierwszy środek zaradczy zalecają odizolowanie od środowiska , które mozę takie zachowania i inicjować i utwierdzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
a czy ty Jacek nie zdajesz sobie sprawy ze kazde dziecko ma inna osobowiosc niz TY sam?? akurat ty masz twardy nieulegly temperament,nie podążasz za tlumem , a sa ludzie ktorzy bardzo szybko ulegaja presji spooleczenstwa , bo tacy juz sie urodzili malo waleczni i twardo stapający po ziemi w towarzystwie Dzieic sa rozne Mam lącznie 3 dzieci i kazde z nich ma inny temperament,i charakter, do kazdego znich musialam onaczej podchodzic bo nie zzdalo by egzaminu jakbym identycznie do wszystkich podchodzila Kazde dziecko jest nne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@SylwusiaS88 (kobitka od tarota) Naruszasz regulamin kafeterii. Zaprzestań proszę bo Cię zdemaskuję. Pamiętaj - w internecie nic nie ginie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno jako karę dla 14 latki ustalić brak obiadów , bez przesady. Natomiast ograniczenie tego co stanowi prawdziwa wartość dla dziewczyny w tym wieku - kontakty z koleżankami , wolny czas , godzina powrotu do domu , mozliwość ogladania Tv , korzystania z kompa , nowe ciuchy , kosmetyki ... trzeba sie tylko przyjrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
na tego tarota moze by tak skarbówke naslać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolaa37. Rozumiem że jak twoja córka zacznie ćpać bo będzie grupie ćpającej to powiedz "No cóż każde dziecko jest inne. To dziecko ma charakter ćpuna" Tak? Czekam na wcześniejsze odpowiedzi jeśli chcesz pomocy lub porady. Nie atakuj mnie - to Ci w niczym nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolaa37
kurcze bellaforma , ona ma wszystko wstrzymane to co napisalas juz baardzo dlugo, naprawde , nie łamie szlabanu, a ona tak jeszce dolewa oliwy do ognia ze przedluzam termin wstrzymania, nawet nie mam za co jej choć jedną rzecz odwiesić, bo zanim minie termin zabrania czegos ona go przedluzy na wlasne zyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×