kot czy pies? który zwierzak lepszy

i dlaczego?

ale żeby go palić?

kot! bo ma charakter :D

ale co to znavzy że ma charakter? więcej konkretów proszę...

to zalezy, jaki Ty masz charakter i jakie możesz zwierzęciu warunki zapewnić kot nei wymaga tyle czasu, ale też jest niezalezny i nie przychodzi na zawołanie pies wymaga większej opieki, wyprowadzania, szkolenia, ale też będzie ślepo posłuszny można też mieć psa i kota :)

tylko kot,ja mam kota,mieszkam na wsi,ale jest to kot doowy,jest kąpany,czesany,wychodzi tez na dwór ale na zawołanie przychodzi,no chyba ze poszedł gdzies dalej i nie slyszy,ale na noc zawsze jest w domu,wychowałam go,na poczatku bylo to trudne,ale udało sie,zalatwia sie do kuwety,po prostu sie slucha,jest bardzo zadbany,swieci sie z daleka....

to są dwa różne zwierzęta o różnej psychice. Koty są indywidualistami, psy to zwierzęta stadne, które najlepiej się czują w grupie o określonej hierarchii. Jeśli masz mało czasu i pies zostawałby sam to nie decyduj się, bo będzie niespełniony a niespełniony = nieszczęśliwy lub znudzony = nawet w niektórych przypadkach nieposłuszny. Najlepiej przed nabyciem jednego lub drugiego zainteresować się trochę psychiką zwierzęcia i wychowaniem. Kot ma charakter - nie tylko przecież. Pies również, spójrzmy na akitę czy jamnika - jedne z najbardziej charakternych ras - a mimo to przyjacielskie i towarzyskie :) ja mam i psa i kota i żadnego bym nie oddała ani nie zamieniła gatunku :P

Kot,bo nie musisz go wyprowadzać na spacery kilka razy dziennie i nie trzeba go tak często kąpać,bo kocie futro nie śmierdzi,kotek będzie z Tobą spał i ci pomruczy ;)

Ja tam wolę koty. Odpowiada mi ich niezależność - i nie ma to nic wspólnego z moim lenistwem. Ale niektóre psy też są ok.

spacery dla jednych sa wadą, dla innych zaletą pies może nie pomruczy, ale w łóżku będzie spał nader chętnie ;)

ja mam 2 psy tzn suki i kota. Wszystkie z nich kocham ale moje suki są najukochańsze na świecie, jedna z nich to jeszcze szczeniak ale przychodzi i tak się tuli, normalnie jak dziecko taka kochana jest, uwielbia towarzystwo. ta starsza to mądra bestia, jak nie ma mnie w domu dłużej niż jedną noc to będzie chodziła po domu i mnie szukała prosząc przy tym, kochana jest, moja przyjaciółka najwierniejsza. natomiast kot to samotnik, lubi czasem przyjsc żeby go podrapac i to wszystko, całe dnie śpi w ogrodzie. ma nas gdzieś:D ale też fajny jest

kocham i koty i psy-sama mam 2 duże psy,wiem ile to trzeba poświęcić czasu i pieniędzy,ale to witanie po przyjściu do domu i wierność,którą widać nie tylko po zachowaniu-bezcenne

moje koty też zawsze sterczą w drzwiach, muszę je przesuwać nóżką albo siatą, bo inaczej bym do domu nie weszła

Pies - wymaga spacerów, aktywnie spędzanego czasu czyli zabaw w i poza domem/terenem w któym mieszka Kot - nie wymaga spacerów ale jest równie aktywny a może i bardziej aktywny niż pies - wymaga więc zabaw, zabawek Pies - w wieku szczenięcym może coś pogryźć w domu - kwestia wychowania, dobrze ułożony pies nie niszczy w domu Kot - będzie musiał mieć zapewniony drapak, a mimo tego może się ''wyżywać'' na meblach, firankach i innych Pies - możesz go oduczyć niepożądanych zachowań, możesz go nauczyć ciekawych zabaw, komend, czynności. Dobrze ułożony pies nie przejawia objawów agresywnego zachowania, nie gryzie, nie drapie. Większość psów jest wyjątkowo delikatna w obchodzeniu się z dziećmi Kot- nie możesz go nauczyć tak łatwo wykonywania czynności na komendę, nie możesz go oduczyć pewnych zachowań, kot zawsze będzie miał ''swoje'' zdanie i będzie znacznie większym indywidualistą. Nawet nieagresywny kot może od czasu do czasu używać swoich pazurków przeciwko Tobie. Pies - załatwia swe potrzeby na dworze, na trawie. Powinno się sprzątać pozostawione przez psa niespodzianki na trawniku. Kot - załatwia swe potrzeby do kuwety, którą trzeba czyścić codziennie. Pies - źle ułożony, jeśli nie ma wyznaczonego swojego miejsca w grupie może szczekać (głównie chodzi o małe rasy) i może to się stać uciążliwe dla Ciebie i dla sąsiadów Kot - nie szczeka :D Jeśli będziesz dla psa dobrym przewodnikiem i będzie się czuł przy Tobie pewnie i bezpiecznie, jeśli nie obarczysz go (nieświadomie) rolą przywódcy co niektóre psy, a nawet bym napisała, że większość z nich przerasta - to będzie oddanym, posłusznym, zrównoważonym i pewnym siebie kompanem zabaw, spacerów, czy wieczornych wylegiwań na kanapie przed telewizorem. Kot pozostanie zawsze indywidualistą, nie będzie tak wpatrzony w Ciebie i nie będzie zważał na Twoje potrzeby - jednym słowem egoista. Dla każdego co innego - dla jednych to samo będzie zaletą, co dla innych jest wadą.

nienawidze kocuriow, sa falszywe, egoistyczne i przyjda do ciebie tylko jak beda mialy na to ochote...mieszkalam z dwoam kotami i myslalm ze je pozabijam, wstretne kocury, pies jest wierny, lojalny nawet jak sie z nim bawisz to zna sowje granice i nie ugryzie cie, a kot moze cie tak drapnac ze sie doslown ie zesrasz, nie rzadko do krwi..., nienawidze kotow

a czy jak mieszkam sama to moge zostawic kota samego w domu? i czy mogę dawac kotowi do jedzenie resztki z obiadu?

nie kotowi, tylko kotu a resztki to jedzą świnie, a nie koty

a resztki to jedzą świnie, a nie koty już nie przesadzajmy. jako zostanie jakieś mięsko z zupy albo kotlet to ja kroje na kawałeczki i daje albo kotu albo sukom, czasem wlewam też zupe do miseczki, uwielbiają pomidorówkę;) oczywiście jako przekąskę bo na głowne danie mają swoje gotowane jedzenie plus suchą karmę. więc to zalezy co znaczy słowo resztki. kości, ziemniaków czy jakichś odpadów nie daje. ogólnie moje zwierzaki jedzą wszystko po trochu. tak jak pisalam na główne danie mają gotowane mięso z ryżem i marchewką, albo podroby, makaron i marchewka. zmieniam im żeby się nie znudziły. dostają po misce tego gotowanego jedzenia rano i wieczorem. sucha karma i woda stoją cały czas więc kiedy chcą to mogą sobie pochrupac. przeważnie suki lubią pogryzc, bo kot nie przepada za suchą. i takie jedzenie dostają co dzień, czasem dostają jakies przekąski psie uszy świnskie wieprzowe, kurze łapki, pałki prasowane, uwielbiają psie dropsy. ale daje im też inne ludzkie rzeczy, bo czemu nie. jak jakiś kotlet zostanie to daje, jak jest zupa to też troche nalewam, sos, nawet mleko daje bo mam dostęp do świeżego od krowy i moje suki uwielbiają, ale to raz na jakiś czas. kot nie lubi. jakaś kiełbaska czy jajka, warzywa wszystko jedzą, nawet owoce wcinają . jasne że nie w takich ilościach żeby się napchały, bo mają swoje jedzenie, ale jako przegryzkę uważam że można wszystko. tylko puszek kupnych nie ruszą, wiec nie kupuje bo to syf. moje suki mają się dobrze waga odpowiednia, dużo biegają. uważam, że dobrze je karmie. nie mozna tak ograniczac się do jednego jedzenia. pies powinien wszystkiego spróbowac wtedy widziesz co mu smakuje co nie.

ale napisałam psie uszy świnskie wieprzowe:D miało byc uszy świńskie wędzone

Ja wole psy, a za kotami nie przepadam, chodza swoimi drogami i maja wlasciciela w dupie. Za to pies kocha bezgranicznie.

Pies kocha ślepą miłością, a kot wybraną, a dokładniej ..... wdzięczną i dozgonnie. Kto mówi, że kot nie potrafi kochać, to nigdy go nie miał, albo nigdy dobrze go nie traktował.

Ja nie mialam i nie zamierzam miec kota. Do tego od tej ich kuwety smierdzi w calym domu, fuj; i nie mowcie, ze nie smierdzi, bo juz sie do tego odoru przyzwyczailiscie i nie czujeci.

ja nie daje moim zwierzakom, ani tym którymi się opiekuję resztek z obiadu :o może i u wielu psów u których są dodatkiem od urodzenia nie szkodzą, a jednak u wielu innych mogą być szkodliwe, może dojść do wielu powikłań - to zależy. Jednak odradzam ryzykowanie. Psu ani kotu nie powinno się podawać żadnego mięsa czy innych które było w jakikolwiek sposób przyprawione czy to solą, czy pieprzem czy jakimś co gorsza kucharkiem. Co nie znaczy, że jak się odświętnie psu wrzuci do michy kotleta kawałek to zdechnie.

aa i najbardziej obrzydliwe jest trzymanie kuwety w kuchni, fuuj :o

Każdy zwierzak jest fajny, będąc dzieckiem miałam kotkę - z charakteru prawdziwa arystokratka. Do dziś pamiętam jak przed wyjściem na nocne wędrówki wskakiwała na moje łóżko i sprawdzała noskiem czy mam zamknięte oczy. Koty bardzo wyciszają i to jest w nich super. Miałam też psa, który przytulał się do mnie i lizał mnie jak płakałam.. To bz prawdyiwz pryzjaciel !

psów nie powinno się często kąpać!

!!!!kotki sa the best!!!! bierz kotka

(każde zwirze) tymbardziej pies i kot. pokocha człowieka miłością wielką prawdziwą bezgraniczną. :)

Oczywiscie pies. Koty sa tak glupie ze nie reaguja jak sie zawola po imieniu,albo pokaze zeby wskoczyly obok na lozko. Reaguja tylko na szmery garow w kuchni :D Uwielbiam psy,nic tylko bym je przytulala. Zima grzeja nogi pod koldra,sa wiernymi przyjacielami i bardziej kumatymi od kotow :)

" Koty sa tak glupie ze nie reaguja jak sie zawola po imieniu,albo pokaze zeby wskoczyly obok na lozko. Reaguja tylko na szmery garow w kuchni " Kto Ci powiedział, że to oznaka mądrości ? Uważasz że posłuszny owczarek niemiecki, jest inteligentniejszy od niezależnego Kaukaza ? Kto w ogóle wymyśla tak debilne tematy ?