Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mi.....:(

mam dosyc juz tego zycia,

Polecane posty

Gość smutno mi.....:(

nie wytrzymuje juz, mam 5miesieczne dziecko, siedze w domu, mąż pracuje i po pracy często na jakies piwo wychodzi z kolegami, a ze [pracuje do 23 od 8 to i tak go cale dnie nie ma w domu..zawsze na niego czekalam wiadomo zeby pogadac bo cale dnie zero kontaktu z kim kolwiek, zero rozmów, nie mam tu nikogo, przeprowadzilismy sie i doslownie zadnej osoby nie mam z ktorą mogłabym porozmawiac mam juz dosyc wszystkiego ciągle tylko cztery ściany i cisza, no i ciągłe kłótnie z męzem, dzis w nocy juz nie wytrzymalam powiedzialam ze nie chce juz z nim byc ze to zycie co mam to nie zycie...ze w koncu dostane jakiejs depresji juz sama nie wiem co sie ze mną dzieje , ogólnie duzo przykrych słow padlo i od niego do mnie i na odwrót nie chce mi sie juz myslec najchetniej bym sie upila i miala wszystko w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
przyjezd do mnie na kawuche:) Skad jestes? ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
warszawa 23 lata ... i chyba przez swój wiek tym bardziej potrzebuje kontaktu z ludzmi , na prawde zwariuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marilenka
No to pogadaj tu z nami jak nie masz z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
to troche daleko,ja jestem z wielkopolski.... nie masz kolezanek?przyjaciolki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej levviatan
to znaczy levviatanka pracujesz gdzies czy na garnuszku rodzicow dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Półdupek z za krzaka
Pracuje od 8 do 23 i jeszcze ma czas na piwo z kumplami :D Mocny jest gość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
ma tez dni wolne wtedy spi heh np róznie te grafiki sa układane no ale pod rząd np 3 dni pracy i 3 dni wolnego z tym ze jak ma wolne to tez zero jakichs normalnych rozmów bo dla mnie to jest zmeczony i musi wypocząć a jak wyjsc z olegami to po pracy wielu godzinnej daje rade... ja wstaje w nocy do dziecka, cale dnie z maluchem, wiadomo kocham synka ale to jest straszne ze nie mam chwili dla siebie nie mam nikogo z kim mozna by bylo sie spotkac pogadac, a przede wszystkim wygadac ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Półdupek z za krzaka
A my ? To co ? Półdupek ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Półdupek z za krzaka
a swoją drogą to zamyka cię tam na klucz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdewasderka
nie wierze ze w Warszawie nie ma innych matek z dziecmi, z ktorymi mozna by bylo sie zakumplowac ... czyzbys miala fobie spoleczna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
mam jedna z pracy ale ona ma swoje zycie i nie odpowiadaja jej godziny w ktorych ja mogłabym sie wyrwac z domu. pracowalam z tym ze w agencji pracy tymczasowej no i niestety tam nie ma macierzynskiego itd ale dosyc dobrze zaraialam, całą ciąze mialam placone wiec sporo odlozylam, od rodzicow juz dawno nie otrzymalam nawet zlotowki wiem ze sami nie mają szalenstw za kasa a mi nie potrzeba jakiegos dofinansowania tutaj naprawde zero znajomych mam, a moi rodzice, rodzina, przyjaciółki mieszkają ponad 4h drogi ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz dziecko... idz na spacer... Warszawa to duze miasto... idz do parku ...tam duzo mamus z dziecmi... ponasz kogos i juz twoj maz ma znajomych ... oni maja zony... zrob jakas imprezke w domu u was... ps. dla tych co sie pluja o te godziny pracy... nauczcie sie czytac .. on nie pracuje od 8 do 23 a od 23 do 8ej a to roznica !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
najgorsze jest to ze przez samotnosc zaczęłam uprawiać samogwałt,a przeciez potrzebuje bliskosci z mezem a nie samozaspokajania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
ale jak sie zakumplowac... w parku mam podejsc do kogos i czesc spotykaj sie ze mną na spacery........no nie wyobrazam sobie, wychodze na dwor owszem ale spacer w samotnosci (no z maluszkiem ale on ze mną normalnie nie pogada) to tez zadna atrakcja ja potrzebuje jakiegos kontaktu z innymi ludzmi, nie ze imprezy czy jakies nie widomo co po prostu spotkanie z kolezankami pogadanie, tutaj nikogo takiego nie mam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
kurcze,a sasiadow nie masz????czasem starsze babki sa bardziej w pozadku niz nie jedna gowniara....:O Czemu siedzisz calymi dniami w domu???wychodz na spacer z dzieckiem,do parku! Tam pewnie pelno matek z wozkami....:)zagadaj...usmiechnij sie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
ktos sie podszywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
zakumpluj sie ze sasiadkami,ona tez ma moze znajomych w twoim wieku....poznacie sie....Jest 1000 sposobow by kogos poznac! Masz nk??? Wiesz mniej wiecej kto mieszka w poblizu! Napisz wiadomosc! Daj komentarz!Zagadaj....Moze sie spotkacie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
brakuje mi seksu z mężem,wspolnych rozmów,bliskosci-tu nikogo nie znam a zreszta mam dziecko wiec mam ograniczenia...co robic zeby nie zwariowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
tutaj jest inaczej sąsiadow sie nie zna... synek sie obudzil, ide dalej w rutyne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
pogadaj z ni otym,tylko spokojnie...jak juz sie wyspi,moze w niedziele...?przy lampce wina(jesli nie karmisz juz). Tylko nie kloc sie z nim czasem.... Tak to jest wlasnie w zyciu,jak wszystko stawia sie na jedna karte-meza w tym wypadku, a maz pozniej ma wszystko w dupie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
podszyw znowu z tym sexem heh akurat takie rzeczy to mam gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnichcha:)
jak to sasiadow sie nie zna....jak sie nie zna,to sie piecze ciasto i idzie po sasiadke,zaprasza na kawe,mowisz kobiecie,ze nikogo nie znasz,chcialabys sie zaprzyjaznic....Kobiecina powie ci pewnie co i z czym...i tyle... Zachowujesz sie troche jak krolewna Ci powiem...czekasz az ktos sam zapuka do drzwi i wyslucha twoich problemow...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seh ce3h c
podaj mi maila, z checia pogadam z toba, jestem w tej samej, a moze i gorszej sytuacji, jest mi starsznie ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi.....:(
on strasznie roznie bpracuje weekendy tez czesto w pracy myslalam ze bedzie troche inaczej, ale brak towarzystwa, rozmow, i znajomych robi swoje bo nawet jesli mąz bylby ok to ile mozna wytrzymac rozmawiajac tylko z jednym czlowiekiem dziecko mam na rekach :/ ciezki jest... pozniej jeszcze zajrze dzieki za słowa otuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×