czy ktoś ma jeszcze jakies wątpliwości co do facetów?:)

żaba Letycja "jestem ciężko uzależniona i już" Powinien Ci FAGAS grzmotnąć porządnie przez łeb, to Ci Kafe z niego wyskoczy i przy okazji będzie rezonować! Zaraz...nie ważne. :P ike "...może spróbuj z wiewiórką" Nie lubię rudych - są wredne i fałszywe.

Nie lubię rudych - są wredne i fałszywe. :D złośnik:P napisz wprost, że i wiewiórka jest za głeboka :P

ike "chyba serioo chcesz mnie poprzepraszać" Idąc ścieżką dawnego "przeprosinowego" doświadczenia (związanego z pewnym zaginionym w akcji Moralizatorem Kafeteryjnym)...przyznaj się! Szukasz pretekstu, aby mieć "mnie" w garści! Tylko JEŚLI będziesz już miała, to gdzie zdobycz schowasz. :P

ike "napisz wprost, że i wiewiórka jest za głeboka" Jak to rude. :P

przyznaj się! Szukasz pretekstu, aby mieć "mnie" w garści! Tylko JEŚLI będziesz już miała, to gdzie zdobycz schowasz. yyyy ze względu na rozmiar doskonale chowa się sama w zasadzie dla normalnych oczu jest niewidzialna:P

"Powinien Ci FAGAS grzmotnąć porządnie przez łeb, to Ci Kafe z niego wyskoczy i przy okazji będzie rezonować!" sam jesteś fagas! Facetopodobny Ascetyczny Gargamel Anty Społeczny!

dobra bierz mrówkę byle nie czerwoną bo będzie wstyd:P

ike "ze względu na rozmiar doskonale chowa się sama w zasadzie dla normalnych oczu jest niewidzialna" Jeśli pisząc "normalne oczy", masz na myśli "oczy przyzwyczajone POPRZEZ KONIECZNOŚĆ do niebagatelnych gabarytów", to masz rację. :P

i "oczy przyzwyczajone POPRZEZ KONIECZNOŚĆ do niebagatelnych gabarytów", to masz rację. będę szczera :P skrzacich norm nie miałam na myśli więc tak- dla ciebie to niebagatelne gabaryty:P

żaba Letycja "Facetopodobny Ascetyczny Gargamel Anty Społeczny!" No teraz 'huknięcie w łeb' gwarantowane. ike "bo będzie wstyd" Myślisz, że mrówka mrówce równa? Przecież nawet u ludzi nie każda jest tych samych...rozmiarów. :P

Myślisz, że mrówka mrówce równa? nie wierzę ! normalnie stosujesz wymówkę! boisz się, że się malutki zgubi i w mrówce!!! idę bo będę mieć koszmary:P

ike "będę szczera skrzacich norm nie miałam na myśli" Tak jak mówiłem - konieczność. Wszakże lwy polują na grubą zwierzynę ignorując powiedzmy Żaby. Tak samo Ty, aby napełnić Wiadro oczekujesz wodospadu, ignorując - wcale nie ułomny - strumień. :P

"No teraz 'huknięcie w łeb' gwarantowane." wszak to było o tobie, robaczku

A idź! Znowu spieprzyłaś poważny temat rozważaniami ze sfery okołorównikowej. :P

Tak samo Ty, aby napełnić Wiadro oczekujesz wodospadu, ignorując - wcale nie ułomny - strumień. chyba strumyczek.... dobranoc:P

żaba Letycja "wszak to było o tobie, robaczku" No, no! Gdybym nie wiedział lepiej, iż Żaby konstrukcyjnie są pozbawione umiejętności wycofywania się, to bym pomyślał, że uchylasz się od zbawiennej "pięści w czaszkę". Kobieto! Miej także wątrobę na uwadze! :P

wątrobę konserwuję alkoholem

ike "chyba strumyczek.... dobranoc" I Wielki Mur Chiński z orbity wygląda na cienką kreseczkę (a nawet nie wygląda w ogóle). ;) PaPa - Krasnali sto dwa, niechaj Ci się przyśni - ku uciesze wiśni. :P

żaba Letycja "wątrobę konserwuję alkoholem" Az boję się zapytać o antykoncepcję.

"Az boję się zapytać o antykoncepcję." a w jakiej kwestii masz problem? {cool] używasz lateksu i nie ma takich małych rozmiarów? :P

żaba Letycja "a w jakiej kwestii masz problem? {cool]" Chyba trafiłem w czuły punkt, bo aż się łapki zatrzęsły i buźka wyszła bardziej krzywa niż zawsze.

zdarza mi się kliknąć shifta i dać nie ten nawias. gdzie czuły punkt? czyżbyś zarzucał mi alkoholizm? nic nie jest gorsze od gnijącej wątroby :P

Alkoholizm. Są inne - gorsze uzależnienia. ;)

kafeholizm :o

Uciekam Zielona Żabo. Na otarcie łez wysłałem Ci na maila obrazek z moją sterczącą pałką - taką po saaaame niebo. ;) Ciao. :P

Albo zostaję.

:D

to zostajesz czy idziesz? :P