szukam dobrego lekarza pomocy!!!!!!!!!!!

Bardzo będę wdzięczna za informację o dobrym pulmonologu ze Śląska, który umie leczyć sarkoidozę. Mam ciężką postać sarkoidozy płucnej

nie znam, ale teraz poszukalam w googlach forum o2 jest topik http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=4031923&start=360 zwroc uwage na ten post: " 10:44 Jolasad Po raz pierwszy trafiłam na to forum. Czytam i czytam...Ktoś pyta czy mozna leczyć sarkoidozę naturalną medycyną. TAK!!!! Chorowałam w 1998-2001r. Miałam cięzki przebieg choroby- na początku rumień guzowaty i lekarze beznadziejni- nie mający pojęcia co leczyć. Dzięki jednej Pani doktor- która wpadła na pomysł prześwietlenia- żyję! To było w krótkim czasie iii stadium choroby. Miał być encorton, ale żołądek nie pozwolił. Zostało czekanie... Ktoś z rodziny ze Stanów przysłał mi zioła. Ludzie- to działa! Peruwiańskie zioła- u nas pod nazwą- łac. uncaria tomentosa/ang. cats claw/pol.koci pazur. Lekarz prowadzący uśmaił się jak mu powiedziałam że piję herbatki z tych ziół. Ale po pół roku nie wierzył, że nie ma śladu na płucach! Ani śladu bliz, niczego. Jedyne co mi zostało po chorobie- to lekko uszkodzona zastawka mitralna, ale daje sie z tym żyć. Prześwietlam sie regularnie, do końca życia musze tego pilnować, ale JESTEM ZDROWA!Urodziłam drugie dziecko. Wszystko jest ok. Szukajcie UNCARIA TOMENTOSA." i tu jeszcze forum http://sarkoidoza.mojeforum.net/ na pewno w tamtych miejscach uzyskasz pomoc

chorobe uzyskasz te sama rade leczyc ziolami.

a myslisz ze chemia taka zajebista? ziololecznictwo ma wielowiekowa tradycje, jest skuteczne. nikt nie zabrania chodzic do lekarzy ale chyba warto wyprobowac te leki, ktore dala nam natura, nie?

\dzięki za rady, ale ja naprawdę potrzebuję pomocy. Mam potworne duszności, rozumiem, że zioła mogą pomóc w leczeniu ale ja muszę mieć również lekarza prowadzącego. Jestem świeżo po diagnozie i jestem jak dziecko we mgle

chyba ma na imie maciej

dlatego tez wkleilam linki do forum, tam ludzie beda znali lepiej lekarzy

dlatego ludzie przez setki lat zyli wiecznie i nie umierali na zapalenie pluc czy inna teraz blaha chorobe a dopiero Pasteur wymyslil penicylina i przez to ludzie ciagle choruja. mozesz jesc trawe i inne chwasty ale moze powstrzymaj swoje rady w obliczu czyjejs choroby.

To forum też czytam. A coś więcej o doktorze Nowaku. Lekarz który robił mi zabieg wycięcia części płuca powiedział, że powinnam trafić do lekarza, który ma pojęcie o tej chorobie.

gdybys nie byl funkcjonalnym analfabeta, to bys doczytal, ze to tylko przekopiowany post z forum, a nie moja autorska rada poza tym jako ze sie nie znam na tej chorobie i nie znam pulmonologow na slasku, ale chcialam pomoc, dlatego podałam linki do for, gdzie ludzie maja pojecie o tym i moga znac konkretnych lekarzy

Zajrzę tu rano , muszę troszkę odpocząć, dzięki, że ktoś się odezwał

Tutaj jest obszerna baza lekarzy http://spislekarzy.pl

Zdjęcia chorób http://www.bolimnie.com/galeria-chorob