pomóżcie!tak się boje,idę za godzinę do gina faceta:((

Dziewczyny ja nigdy nie byłam u faceta,tylko mój mąż zna moje intymne okolice,nawet poród miałam przez cc więc nikt nigdy mi tam nie zaglądał.Nie ma mojej lekarki a ja mam jakieś dziwne objawy w brzuchu,bulgotanie,kłócie z lewej strony,jakieś stwardnienie jak dotykam i pulsowanie.Robiłam test,to nie ciąża,jestem na antykoncepcji już którejś z kolei.Boje sie,ze będzie chciał mnie zbadać od pochwy a ja jestem pod stałą kontrolą,chciałabym tylko usg brzuszne bo boje sie tych objawów.Mam tak ściśnięty żołądek,ze zaraz zwymiotuje:(((

;-P lekarz jak każdy. Podejrzewam, że jak pójdziesz do faceta to juz do koiety mozesz nie chcieć wrócić.

Nikanika;-) ma rację, faceci są zdecydowanie lepszymi ginekologami. Ja odkąd poszłam do faceta, do babki już nie wróciłam.

ja od początku już w pierwszej ciązy chodziłam do faceta. Z kobietą ginekologiem spotkałam się na obchodzie po porodzie i jak sobie przypomnę jak obcesowo mnie potraktowała to cieszę się że to tylko raz. Nigdy więcej. Teraz też chodzę do faceta -inny niż przy pierwszej ciąży -ale też jest świetny.

naprawde?dziewczyny oby tak było jak piszecie,że okaże sie ta wizyta fajna,ale ja sie tak wsyyyyydze!!!przysięgam,to by był pierwszy inny facet poza moim mężem,który mi tam zagląda!:(

ale musze iść bo te objawy mnie wykończą, coś niedobrego mi się dzieje

Pomyśl, że on widzi takich okolic intymnych dziennie dziesiątki ;] i naprawdę oni nie patrzą na to jak faceci, tylko jak lekarze, bo inaczej to by mu jaja pękły po każdym badaniu pacjentki. Niepotrzebnie się stresujesz, bo to naprawdę dla niego chleb powszedni. Ja chodziłam do kobiety jak byłam nastolatką, później poszłam do faceta i już nigdy więcej do baby nie wrócę. Faceci są jakoś bardziej delikatni, choć to kobiety powinny bardziej rozumieć kobietę i wrażliwość w miejscach intymnych. Oczywiście nie generalizuję, ja jednak trafiałam na lekarki, które chyba czerpały przyjemność z bólu pacjentki. A facet to się jak z jajkiem obchodzi ;]

nie wstydź się to lekarz jak każdy inny. Przed pierwszą wizytą też się wstydziłam ale potem już nie miałam żadnego problemu. hehe na dzień dzisiejszy wolę isć do gina niż np. do dentysty. :P

zgadzam sie, ja tez juz do babki nie pojde, no way! tak ze latynoska glowa do gory i pomysl ze nie bedzie tak zle :)

stresuje sie też bardzo tymi objawami,ze coś złego wykyrje

Lapia, mnie właśnie na obchodzie po porodzie pani dr tak mocno nacisnęła że nie wiedziałam gdzie mam uciekać. A obaj faceci do których chodziłam byli bardzo delikatni i nie zdarzyło się żeby mnie cokolwiek zabolało.

nie do wiary,wszystkie piszecie,że faceci są lepsi,chyba coś w tym jednak jest!!!

Ja i 1 ciaże i 2 ciąże chodziłam do faceta ginekologa . Raz byłam u ginekolog babki i nigdy więcej . Może i miła była ale tak zbadała że myślałam że oczy mi z orbit wyskoczą . Nie martw sie będzie dobrze . Faceci są bardziej wyrozumiali jak gin-babki

ja mam wrażenie że właśnie faceci przez to że nie wiedzą co przechodzimy to bardziej sie tym przejmują i starają się delikatnie podchodzić do kobiet. A same panie ginekolog to czasem myślą wg zasady -no co ja przeżyłam to ty też i spokój. Makabra.

Spora część kobiet twierdzi, że faceci są lepszymi ginekologami. Ja tez chodziłam do kobiety i raz poszłam do faceta. Do dziś tylko do facetów chodzę. I tak jak ktoś napisał. Wolę iść do gina niż do dentysty.;-P

ej no on oglada takich kilkanascie dziennie a co do abdania to napewno cie zbada samo usg nei wystarczy