Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna Zniecierpliwiona

Dużo czytam i mysle na temat teorii Z zniecierpliwionego

Polecane posty

Anno, nie wiem czy jestes bardzie głupia czy bardziej śmieszna, bo każdego dnia piszesz inne bzdury. Raz twoje dziecko chodzi do żłobka, raz do przedszkola. Raz jesteś za teorią Zniecierpliwionego, ze alimentów nie powinno być, potem jesteś za tabelką, potem wszystkie alimnety mają być równe, bo wszystkie dzieci są równe, teraz znów jednak alimenty mają być uzależnione od zarobków. Czy ty, kobieto, nie masz swojego zdania? Bo widzę, że każdy może cię jednym postem przekonać i nagle, uparcie wciskania teoria o równych zołądkach wszystkich dzieci, już jest passe i obowiązuje inna. :D I podobnie jak Zniecierpliwiony pomijasz wszystkie pytania, na które nie potrafisz odpowiediec. Tylko on przynajmniej jest konsekwentny w tym, co pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylemrogaczem
Różnie bywa i nie ma co generalizowac . Ja jestem ojcem , w trakcie rozwodu . Kocham swoje dziecko i dbam o nie . Rozwód nieładny , z orzeczeniem o winie żony. Prawpdastwo w naszym kraju jest takie , że nie wiem jaka będzie decyzja są du i przy kim zostanie dziecko . Wiem jedno ...zrobię wszystko żeby alimenty płacić jak najniższe . Dziecku niczego nie załują ale nie zamierzam utrzymaywać swojej byłej i jej nowych partnerów . Mam nadzieję , że znajdę się w tych 4% ojców którym sie przyznaje opiekę choć wiem , że to trudne ...i wtedy mam gdzieś alimenty od niej . Może symboliczne 50 zł żeby są nie zarzucił ,że nie dbam o dobro dziecka . A jeśli będzie inaczej ... no cóż . Dziecku kupię wszystko co potrzebuje ale jak kupie to będę miał pewność ,że kupuję dziecku . -------------------------------------------------------------------------------------- http://bylemrogaczem.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
messol kłamiesz. Gdzie napisalam ze " alimenty mają być uzależnione od zarobków. " prosze o dowód, bo poprostu klamiesz dziewczynko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
aha messol i zawsze bylam za tabelka w ktorej byly by równe kowty dla wszystkich dzieci co rózna sie rózniez teorii rzoladkowej, gdybys miala trudnosci z pokojarzeniem. No i czekam na dowody swoich klamstw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
A na temat moich córek nie bede sie tłumaczyc, roznie dobrze moga byc na studiach lub miec 5 miesiecy.. a to nie ma tu nic do rzeczy wiec nie zachodź w glowe i nie badz taka zainteresowana moimi córciami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmno
A ta swoje o jakiej pieprzonej tabelce ty mowisz? Miliony w ogóle nie płacą i chodzą sobie tysiące naciąga na kase mops. W normalnym państwie nieudolnym zabiera sie dzieci i zmusza do roboty,w twojej tabelce kto niby ma na te dzieci dawać? Obce dzieci mnie nie interesują i złotówki za starych leserów nie chce dawać. Mówisz o równości dzieci a ja mówię chcecie by dzieci miały to za robote i będzie. A niby wrobieni bogacze w dzieci nie trzeba iść z każdą chętną nie będzie problemu. Anno ty chetnie mówisz o tabelce ale swoje dzieci tez w jej ramy wpisz może coś zrozumiesz.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
A co mam dokladnie zrozumiec? Moje dzieci nie otrzymyja alemntów przecież, a jesli byla by kiedys taka sytuacja to bylo by mi bardzo milo wiedziec ile ich otzymam. kliknelabym w necie tableke i myk- o mialabym powiedzmy 700zl bo tyle nalzey sie dzieciom w przedziale wiekowym moich córek, i wszystko bylo by jasne i klarowne. :) jeszcze cos? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
z calym szacunkiem ale co mialas na mysli piszac "w twojej tabelce kto niby ma na te dzieci dawać? Obce dzieci mnie nie interesują i złotówki za starych leserów nie chce dawać." bo nie bardzo rozumiem. Jak to kto mialby na dzieci dawac? od kilku ston wałkujemy to, ze to tabelka dla rodzica zobowiazanego do alembtacji i to on mialby placi, wiec co sie martwisz i zapierasz rekami i nogami ze ty nic nie bedziesz dawac na obce dzieci? bo nie musisz tylko alemnciarze wiec o co ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do durnej ani
rozumując twoim ptasim móżdżkiem śmiem twierdzić, że tabelkę trzeba rozszerzyć Proponowałbym na wstępie tabelkę dla wszystkich, dziecko się rodzi, 400zł do wieku 7 lat od 7 do 10 lat 500zł od 10 do 15 lat 600zł i tak dalej.. I co jak syn 6 letni zedrze szybciej buty i będzie więcej jadł od 10 latka no i ten 6 letni zacznie chorować albo okaże się, że ma wybitne uzdolnienia np w sporcie, taki tenis np? Wiesz co to jest tenis? Tabelkę bym rozszerzył dalej , każdy nie zależnie jakie stanowisko piastuje w wieku 20- 25 lat powinien zarabiać 2500zł Od 25 do 30 lat powiedzmy 3000zł i tak dalej. Wtedy Żyłoby się równo i sprawiedliwie i każdy byłby zadowolony. W wieku 70 lat uśmiercać wszystkich, kto tego wieku dożył, żeby inni nie żyli dłużej! Następny topik sobie załóż!! Masz już pomysł!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę luzu ludzie
"aha messol i zawsze bylam za tabelka w ktorej byly by równe kowty dla wszystkich dzieci co rózna sie rózniez teorii rzoladkowej, gdybys miala trudnosci z pokojarzeniem. No i czekam na dowody swoich klamstw" Ludzie poczytałam końcówkę:P Żołądkowej !!!! Pani Anno!! Żołądkowej pisze się przez " Ż " Jakie wykształcenie?!! Bo od pani głupot czytania boli głowa!! Myślałam, że na jakiś fajny topik trafiłam:P. Pośmiać się nie zaszkodzi:P Taki kraj tyle debili urodził:P Mam pytanie, jaką książkę Pani ostatnio przeczytała? Dla mnie bez odbioru, bo tu się udzielała na pewno nie będę, temat mnie nie dotyczy:P Odpowie Pani tym co się z Panią w dyskusje wdali:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę luzu ludzie
:D"D"D Pani Anno za dużo emocji i alkoholu jak widzę teraz poprawny tekst z Pani wypocin by brzmiał tak: aha messol i zawsze byłam za tabelką w której byłyby równe kwoty dla wszystkich dzieci co "rózna sie rózniez teorii rzoladkowej, gdybys miala trudnosci z pokojarzeniem. No i czekam na dowody swoich klamstw" Tego nie tłumaczę!! To podkreślam dla bardziej inteligentnych, jaki poziom pisania ma owa Pani Ania zalana w trupa pewnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te ostatnie 3 wpisy
to jest dopiero porażka:-D, po co takie trolle wchodza na takie tematy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmno
To teraz masz małe przeliczonko załóżmy razem będąc macie 5tys,2 twoje,3jego masz na osobe 1250 po rozstaniu masz po 5stów na dziecko czyli po 1 tys co po rozwodzie potrzeby są inne? Po co wypowiadasz się w temacie o którym nie masz bladego pojęcia,większości samotnych rodziców do pięt nie dorastasz a o ich obowiązkó mnożonych przez dwa nic nie wiesz. Zacznij limit w swoim domu wprowadzać zobaczysz jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te ostatnie 3 wpisy
to albo zyjemy za 5tys, razem i sie nienawidzimy jak wściekłe psy, albo sie rozwodzimy, a rozwód zawsze oznaczal jedno- zawsze mniej kasy. Bo alimenty nigdy nie bedą druga pensją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
trochę luzu ludzie tyle sie napisalas, skrupulatnie dobieralas słowka jak tu mi dopiec a tu musze cie rozczarowac bo takie male szczekajace pieski nie robia na mnie wrazenia. Robia je natopmiast madrzy majacy cos do powiedzenia NA TEMAT ludzie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Anno, nie bądź śmieszna. Twoje córki mnie nie interesują, ani trochę. Tylko zastanów się nad swoją głupotą - raz piszesz to, raz tamto. Szukać i udowadniać nie będę. Dam ci za to jedną radę - skoro nie masz nic do roboty, to idź pomagać do schroniska dla psów jako ochotnik. A jeżeli masz społecznikowskie zacięcie do zmian przepisów alimentacyjnych, to zajmij sie np. ojcami, którzy nie płacą, a za których płaci społeczeńswo, często nawet osoby biedniejsze. Siedzisz w domu, mąż przynosi ci pieniądze i śmiesz pouczać i krytykowac osoby, które samotnie borykaja się z życiem i często bakuje im do wypłaty. Jeżeli kiedyś los się odmieni (czego ci nie życzę), zaczniesz pracować i samotnie wychowywać dzieci, dowiesz się czegoś o ciężkim życiu, to wróć tu. Bo póki co wykłócasz się na temat o którym nie masz pojęcia i który cię nie dotyczy. To przypomina dyskusję ze ślepym o kolorach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno - padło tu pytanie czy wydajesz na dzieci tyle co twój sąsiad alkoholik. W końcu twoje dzieci mają takie same żołądki. Ale ty potrafisz tylko obrażac i klepac w kółko to samo (oczywiście wg. obowiązującej w danym dniu teorii) zamiast sensownie odpowiedzieć choć na jedno postawione pytanie. I drugie pytanie, które tu wielokrotnie się przewijało - co z facetami mającymi np. trojkę dzieci i niskie zarobki, którzy w żaden sposób nie dadzą rady płacić "tabelkowych" alimnnetów. Tylko nie pisz czegos w stylu "państwo jakoś to powinno załatwić", bo to żadna odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
messol, dopóki nie przeprosisz za kłamastwo jakie napisalas a wlascieiwe wcisnelas mi w usowa teorie jakich nigdy nie uznawalam (a wiec np tabelki z almentami uzalenzionymi od zarobków...)nie mam zamiasru z Toba pisac. Klamac to w piaskownicy mozna a jak jestes na poziomie to pokaz to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmno
I tak właśnie messol pani Anna pisze jak nie ma żadnych argumentów,przedstawiłam ci anno małe wyliczenie czy dzieciom rodziców którzy się rozwodzą zmieniają się po rozwodzie żołądki zmniejszają się. Faktycznie kto zapłaci alimenty po 500zł na trójkę dzieci faceta zarabiającego powiedzmy 1800 dasz ze swojej kieszeni czy dzieciom założysz na żołądki opaskę.I tu się przychylę do messol wypowiedz się tu kiedyś jak będziesz wiedziała o czym piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kmno
to ile według ciebie powinien płacic ojciec majacy 1800zł alimentów na trójke dzieci?? rozłóz to na czynniki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kmno
bo wczesniej pisałas o 5tysiacach i tez miałas problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmno
Nie ja żadnego problemu nie mam to problem tabelki szanownej pani ani która mówi że i ten zarabiający 1800 i ten zarabiający 5000zł powinien płacić tyle samo.Tyle że gdyby oboje mieli zapłacić po 500 ten pierwszy zdechł by z głodu,dlatego pytam kto jej zdaniem ma do tej tabelki dołożyć? Ona natomiast nie odpowiada jak jej argumentów brakuje.Ja na temat alimentów mam swoje zdanie powinny być zasądzane od realnych dochodów nie od świstka którym można zastąpić papier toaletowy tabelka owszem jak najbardziej zależna od wieku dzieci i zarobków osoby zobowiązanej.A ten mający 1800zł może powinien pomyśleć czy go stać na troje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmno
Nie ja żadnego problemu nie mam to problem tabelki szanownej pani ani która mówi że i ten zarabiający 1800 i ten zarabiający 5000zł powinien płacić tyle samo.Tyle że gdyby oboje mieli zapłacić po 500 ten pierwszy zdechł by z głodu,dlatego pytam kto jej zdaniem ma do tej tabelki dołożyć? Ona natomiast nie odpowiada jak jej argumentów brakuje.Ja na temat alimentów mam swoje zdanie powinny być zasądzane od realnych dochodów nie od świstka którym można zastąpić papier toaletowy tabelka owszem jak najbardziej zależna od wieku dzieci i zarobków osoby zobowiązanej.A ten mający 1800zł może powinien pomyśleć czy go stać na troje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
""""" Anna Zniecierpliwiona Moze rozwine bo niektórym moze sprawic trudnosc zrozumienie tego tekstu... a wiec chodzi mi o to, ze kazdy ciagnie do swojego, a wiec taka tabelka o ktorej mówie ograniczylaby mamom wycieczki do sadów i żebranie o kolejne 50zl podwyzki straszne by to bylo wiem wiem """"""" Faktem jest....każdy ciągnie do swojego. By tego uniknąć trzeba zlikwidować instytucję alimentów.. Faktem jest, ta tabelka na pewno ograniczyłaby ciąganie po sądach i koszty społeczne. Ja jednak uważam ,że problem tkwi w samej instytucji alimentów.. Uważam ,że jak ktoś chce mieć dziecko to musi mieć środki by je utrzymać .....nie oglądając się na nikogo..... i nie tylko dziecko karmić ale przede wszystkim wychowywać. Skakanie zaś na tej dziewczynie niczego nie zmieni. Ona ma przynajmniej ten pozytywny objaw ,że dostrzega problem. I próbuje znaleźć jakieś rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty kmno jesteś blisko
jakiegoś pozytywnego rozwiązania. Jednak proponuję abyś zapoznała się z istniejącą tabelką w Niemczech. Tam nie ma mowy o tej samej stawce. Tam nie ma możliwości zdechnąć ten który zarabia mniej, np 1800, Tam tylko nieco więcej musi płacić ten który zarabia np 5000, I również tylko nieco więcej płaciłby ten który zarabia np 100 000. Dziewczynki u nas myślałyby że od tego ostatniego to musiałyby dostać z 50 000 na dziecko ? Skomplikowany jest ten Świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
Kmno piszesz.. "to problem tabelki szanownej pani ani która mówi że i ten zarabiający 1800 i ten zarabiający 5000zł powinien płacić tyle samo.Tyle że gdyby oboje mieli zapłacić po 500 ten pierwszy zdechł by z głodu,dlatego pytam kto jej zdaniem ma do tej tabelki dołożyć?" A teraz w obecnym systemie kto doplaca do dzieci którch rodzic almentujacy ma almenty wysokosci swoich zarobków? Pozwole sobie skopiowac tekst z innego topiku, zobaczysz ze tak jak i teraz nikt takiemu tatusiowi nie doplaca tak i przy tabelce nikt by tego nie robil.. a jesli.. to w taki sam sposób jak i teraz wiec nie wiem czemu uczepilas sie tak tego 1800zl na 3 dzieci. tak Żoladki sa takie same i wszystkie dzieci powinny miec po rozno. jak w przyszlosci uzykaja odpowiednie wyksztalcenie ktore pozwoli im na luksusy to prosze bardzo, tylko na litosc boska nie kosztem faceta ktory ciezko na swoj status zapracował :O za sekundke wkleje post o ktorym wspomnialam tylko wysle to by mi nie znikło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
Juz mam przeczytaj. I skoro teraz mozna nalozyc alemnty w wysokosci zarobkow rodzica i sad ma gdzies czy taka osoba nie wyladuje na bruku to to samo by bylo w przypadku tabelki. """"Jan Kowalski odszedł od żony i dzieci. Z wykształcenia jest informatykiem. Przez okres kilku lat pracował w sklepie o profilu informatycznym ( sprzedaż komputerów, części komputerowych, oprzyrządowania, etc.). Obecnie zatrudniony jest w kawiarence internetowej, w której zajmuje się obsługą klienta oraz bieżącymi naprawami sprzętu. Za wykonywaną przez siebie pracę otrzymuje wynagrodzenie 1500,00 zł. miesięcznie. Emilia Kowalska skierowała przeciwko mężowi pozew o alimenty na trójkę ich małoletnich dzieci w kwocie po 500,00 zł. na każde dziecko. Sąd może przychylić się do wniosku pani Emilii, mimo iż zakres jej żądania obejmuje całą pensję męża. W oparciu o analizę współczesnego rynku pracy sąd może wysnuć wniosek, ze Jan kowalski jako informatyk może zarobić miesięcznie kilka tysięcy złotych. Praca w kawiarence internetowej nie jest w pełni zbieżna z jego kwalifikacjami zawodowymi, a zatem przy odrobinie dobrej woli Jan kowalski mógłby znaleźć lepiej płatną pracę, lub też dorabiać na umowę zlecenie lub umowę o dzieło pisząc programy komputerowe. """

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
A możesz skomentować ten kazus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Zniecierpliwiona
komentarz? poza otwierajacym sie nożem w kieszeni nasuwaja mi sie nastepujace wnioski. Sedzia który zasadza takie almenty, ma na uwadze dzieci, kieruje sie ich dobrem blabla bla. bo one przeciez sa najwaznijsze i tu rozniez balbla bla.. musi tak sadzic by nie spasc z tak dobrze platnego stołka jakim jest sedziowski.. a nie utrzymal by sie na nim zbyt długo gdyby do kazdego wyroku byly apelacje itd, wiec sędzia trzesie duupa i zasądza alemnty takie co go w dobrym siwtel postawia nie liczac sie z ojcem dzieci, bo ratuje go tu spiewka o "mozliwosciach zarobkowych". Wnioski tez takie, ze najlepiej byc tlukiem bez szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kmno
Tylko że ja i wielu mnie podobnych nie chcę dopłacać do żadnego dziecka ponieważ nie mam na to najmniejszej ochoty.Jeśli ktoś ma troje dzieci to niech zasuwa na ich godne życie albo niech sobie po pierwszym kupi gumki.Alimenciarz który nie płaci alimentów bo mu się nie chce powinien być doprowadzony do przymusowej pracy i mieć zabrane nie 60% a 100%.Skoro może latami żyć bez dochodu to jaki to dla niego problem.Nikt by wtedy na obce dzieci nie płacił fundusz i biurokraci byli by zbędni.Tylko jeśli dziecko w rodzinie ma wszystko to po rozwodzie powinno mieć to samo, w ten sposób szanowna pani Anno między płacącym a dzieckiem wytworzysz tylko nienawiść nic więcej.Jeżeli ty coś masz potem tobie zabiorą choć dalej chcesz to mieć rodzi się w tobie nienawiść.A już najgorsza w tym wszystkim jest rywalizacja między kolejnymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×