jakie zwierze dla 5-letniego dziecka/?

a może papugę... ja mam zamiar kupić ptaka, jak mi się dziecko zacznie dopominać. Na male futerkowe zwierzaki mam uczulenie więc odpadają...

O !to chyba dobry pomysl ............ dziecko nie bedzie moglo je nosic...musze pomyslec... kolezanka miala papugi 2 , ale strasznie narzekala .. poniewaz codziennie musiala sprzatc bo strasznie brudzily.. wywalalby jedzenie taz ze ladowalo wszystko na dywanie no i te piorka ich ... codziennie frowaly

moje papugi dodatkowo jeszcze przez pol nocy udawały ze są karetką pogotowia. Dla mnie papugi to baaardzo zły pomysł ;) Jakoś tak smutno. Nie wiem może nie mam racji ale jak się ma psa czy kota to te zwierzaki po prostu sobie z nami żyją, sa naszymi przyjaciółmi itd, a taka papuga to ptaszek w klatce. Ani sobie nie polata za dużo bo jak wypuścisz to ciężko złapać i zasra cale mieszkanko. Siedzi zamknięta calymi dniami jak zwierze w zoo. Nie fajne.

to jak pol nocy drze sie to ptaszysko to faktycznie zly pomysl... ale podobno jak nakryje sie je kocem (zeby mialy absolutna ciemnosc) to cicho siedza.... zreszta niewiem ,tak slyszalam . no a kanarek ???

Boa dusiciel A tak na poważnie, zwierzę (nawet gryzoń) nie jest zabawką żeby kupować je dziecku!!! A może ja kupię dziecko dla mojego kotka? Nudzi się kotek bardzo, przydałoby mu się dziecko...

My synowi kupiliśmy psa i dla mnie to tylko pies, z innymi zwierzakami nie ma takiego "kontaktu" bo sobie po prostu są ( już żółw szczególnie) Ale oczywiscie też zależy kto jakie ma warunki, nigdy dużego psa do blokowiska gdzie nie można z nim wyjść - u nas jest dużo zieleni i lasy dookoła osiedla, więc jest gdzie go wypuszczać.

Papugi przenoszą najwięcej choróbsk... Ja się w ogóle ze zwierząt wyleczyłam :( W lipcu musieliśmy oddać 3letnią labradorkę :(:(:( Bella była członkiem naszej rodziny. Bez niej jest pusto i fatalnie :( Ja przez ponad tydzień praktycznie nie spałam i przeżywałam najprawdziwszą w świecie żałobę... do tej pory na samo wspomnienie po psinie mam oczy pełne łez.... podobnie córka- jak sobie przypomni to zaczyna płakać z takim żalem i z taką tęsknotą, ze serce się kroi... Dlatego już NIGDY więcej żadnych zwierząt. Za dużo przeżywania jest potem

mama 6 latki a czemu musieliście oddać? Ja sobie nie wyobrażam na dzień dzisiejszy śmierci naszego psa, on jest członkiem rodziny...ale jak taki dzień nadejdzie to będzie horror

Na damaztorebka.pl znajdziesz artykuł na ten temat :)

Miruna2 - możesz podać link albo tytuł artykułu?

Zgadza się to ten z głównej strony.

Super, polecam rodzicom którzy zastanawiają się nad zakupem jakiegoś zwierzaka

Pelemela 2014.06.25 Mirunie chyba chodziło o ten http://damaztorebka.pl/kategoria ,mobilna-mama,4,page,1.html, artykuł super - warto przeczytać zanim zakupimy zwierzaka:)

Tak to był ten artykuł.

My wraz z mężem postanowiliśmy podarować pieska. Wszyscy kochamy zwierzaki. Braliśmy ze schroniska labradora. Uważam, że to fajne wyjście – piesek został przebadany w http://www.weterynarz-gorzow.pl/ - wszystko z nim ok., jest łagodny i dzielnie sobie radzi w nowym domu.

Nie będę oryginalna. Myślę, że psy. Są wierne, kochane. Ważne, żeby dobrać idealnie psa do temperamentu dziecka oraz całej rodziny! Ras jest wiele, o proszę: http://www.mojpies.com/rasy-psa, jest z czego wybierać!

Trzeba dziecku wytłumaczyć że zwierze to nie zabawka, że przy nim są też obowiązki nie tylko zabawa, najlepszy moim zdaniem jest pies, byle wybrać nieagresywnego i może na początek jakiegoś mniejszego tylko nie od razu yorka, za mały to też nie dobrze, polecam przeczytać http://unitas-siedlce.pl/o-czym-pomyslec-decydujac-sie-na-zwierzatko/

Długo zastanwialismy sie nad zwierzakiem. Uważamy, że dla dzieci i w ogóle w domu powinno być zwierze. Z racji, ze jednak mamy mało czasu na wychodzenie na spacery kilka razy dziennie piesek odpadł. I dlatego wzięliśmy ze schroniska KOTA. Cudny, wesoły, lubi sie głaskać ale i pokaże dzieciom gdzie są granice. Mozna tez zostawić na kilka godzin, a będąc w domu to wygrzeje, wymruczy... Nasza kotka jest jak 3. córka! - Od niedawna mamy tez KRÓLICZKA - dostaliśmy w spadku po sąsiadce która się przeprowadzała. Jest starszy, wiec już tak nie kica, lubi spać i bawić się piłkami. Uważam jednak, że z nim jest więcej roboty - trzeba codziennie wypuszczać na kilka godzin (ma specjalną zagrodę, bo puszczony zupełnie po domu gryzie kable), zmienianie kuwety min. raz na 2 dni (u kota też, ale jakoś szybko to idzie a tu trzeba wszystko myć). Królik nie lubi być brany na ręce! Gdyby był sam, bez kota, to trzeba byłoby mu zapewnić stałe towarzystwo (zwierzak stadny)! A kot może i lubi być sam w domu!

Ja mogę Wam szynszyle. U mnie dzieci sie opiekuja, a mamy juz 3. Kupujemy hodowlane z http://fermaszynszyli.pl/ - sa naprawde grzeczne:)

ciekawy artykuł o tym jak ujarzmić zwierzęcą naturę kota i dostosować do mieszkania w bloku oraz innych aktywności: http://mlodzinadorobku.pl/co-kupic-dla-kota/

gość 2017.03.28 Ja mogę Wam szynszyle. U mnie dzieci sie opiekuja, a mamy juz 3. Kupujemy hodowlane z http://fermaszynszyli.pl/ - sa naprawde grzeczne usmiech.gif Szynszyle? Hmm chyba o tym pomysle!

może szynszyla? w Moca Ferma Szynszyli mają bardzo ładne okazy

Jeśli chcesz nauczyć swoje dziecko odpowiedzialności, podaruj mu chomika i pilnuj, aby o niego dbało (nie pozwalaj, aby zwierze cierpiało). Karm gryzonia dobrą karmą, która dostarczyłaby mu wszystkich, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania substancji. Ze swojej strony mogę polecić https://www.maxandmrau.pl/product-pol-930