Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamarzamnakosc

ZAMARZAM W MIESZKANIU! POMOCY!

Polecane posty

Gość zamarzamnakosc
no teraz przy bezrobociu w IE, ceny spadly. ale jakos..;. masakra. moj znajomy w miejscowosci Athy, czy jakos tak, 40 min od Dublina autem wynajmuje doooom, piekny dom, 3 pokoje, salon, wieeeelki ogród, za 120 tygodniowo!! Tylko, ze jemu firma placi za paliwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
dokladnie, dublin jest taki rozjechany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
on juz chodzi od godziny 19stej. nie daje za duzo ciepla, czuje cieplo na nodze jak dotykam go niesamowite !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co siedzisz w tej Irlandii? Rzut beretem stamtad masz Anglie, gdzie mozesz za to co obecnie placisz za studio, wynajac domek z ogrodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
anglia, eeeee tam... Irlandia nie jest az taka straszna. Tylko ta pogoda. Ale nie ma co narzekać. jutro bede miala cieplo jak w raju. ha ! a jak nie, to niech spierrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
zalezy jakie masz aspiracje jak szukasz pracy za 8, 6 /h to znajdziesz ( bez wyksztalcenia/fachu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100 Euro tydodniowo to jakies 470 Euro miesiecznie, czyli jakies 440 funtow. Za tyle spokojnie mozna. Plus rachunki oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
ja tam bym chciala w Polsce w sumie mieszkać. jakbym miala zarabiac w Euro, czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczki w kropeczki W irlandii 900 euro? Daj spokój... przecież w Londynie 1400 funtow 2 bedroom kosztuje w dość dobrej spokojnej dzielnicy. A kawalerka za 700 funtow to moze samo serce londynu by kosztowało, a irlandia wyzej tam, gdzie ludzie mieszkac nie chca, bo ciagle wieje, zimno i leje... w blackpool mozesz placic za kawalerke 350 funtow :) a nie 900 euro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
jak ja nie cierpie Londynu brrrrrr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, Ty zamarzniesz. Jak masz jakas kase przy sobie, jedz do jakiegos hotelu, a jutro dorwij gnoja, albu mu nie plac, a uwierz mi, ze szybko się pokaże :) bo jak to mowią " pieniądz potrafi przemówić " Uciekaj z tego miejsca, a jak chcesz zostac to załóz na stopy jakies 2 pary grubych skarpet, byle by nie za ciasne i nie bylo ich wiele, bo stopy nie beda mialy dobrego krazenia i bedzie Ci na prawde zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego, ze jezeli pomimo tego, ze masz wlaczone ogrzewanie, temperatura w twoim domu jest nizsza niz 16 stopni, to twoj landlord ma obowiazek na wlasny koszt zapewnic ci ogrzewanie, ktore zapewni wyzsza temperature. Czyli ze powinien ci w takim ukladzie kupic grzejnik i sam za niego placic rachunki. Udaj sie do Citizen Advice Bureau i oni ci tam powiedza co i jak. Albo prosto do Councilu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
narazie daje rade, ale troche boje sie isc spać. wciaz w kapturze, chociaz rekawiczki juz zdjęłam, moze dlatego ze zaczelam czytać o emigracji do australii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plote 5/10 Święta racja :) jak w robocie :P jesli masz prace malo fizyczną, siedzącą temp nie moze spasc ponizej 16 stopni. Tak samo jest w mieszkaniu. ja tez tak miałam kiedys, na rachunkach nie wyrabiałam, ale dzis na szczescie mamy swoj domek i okna wymienione, a kaloryfery grzac jeszcze nie muszą. Przyszla do nas Pani z counsilu, bo przeciez w kuchni miałam 9 stopni, a przy gotowaniu 13. Mały szkrab w domu a plytki popękały z zimna przy wyjsciu z domu do ogrodu. Jak gotowałam to mialam na sobie kozaki, dla mnie to czysta przesada, wiec kochana zmykaj, a potem przedstawisz landlordowi swoj rachunek za hotel. Tylko jedno jest wazne, musisz udowodnic, ze takowa temperatura miała miejsce. Ja bym wezwała policje, bo tylko oni ( no i szpitale ) mają dyżur, a już jacyś wiarygodni świadkowie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz swieczki to popal sobie, jak masz kuchenke gazową, włącz palniki, a jak masz na prąd, nastaw wszystkie 4 garnki z woda na palnikach elektrycznych, zawsze jakies cieplo odda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
mysle ze sie z nim dogadam, woerze w to. mnie zalezy na tej dziupli bo za tydzien lece do wloch na 9 dni i nie stać mnie na wynajecie mieszkania z prawdziweg zdarzenia a bede musiala rzucic prace. wiec mam o co sie starać. 100 to nie takie wielkie pieniadze a do hostelu nie chce wracac wierze ze bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamarzamnakosc
no wlasnie sie obudzilam ale nadal picno , wiec zamierzam coś z tym zrobic zaraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie tez glownie marzlam w Irlandii. Ostatnie mieszkanie,w ktorym mieszkalam bylo cieple ale wczesniej mieszkalam w ogromny domu, ktory nigdy sie nie nagrzewal pomimo,ze placilismy rachunki za gaz po 800 euro. Prysznic czy ubranie sie rano bylo koszmarem. Teraz na szczescie jest mi juz cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poobtykaj szpary w oknach
wata czy jaimis niepotrzebny,mi szmatami,o bedoze ci cieplej...co za niedojda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×