Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

karinka12345

ciąża z nieznajomym co robic

Polecane posty

Gość eeeeeeeeeeeee..........
Rozczarowania?! Ty masz kobieto 29 lat i nosisz dziecko- zapomniałaś !!!! Teraz trzeba twardo stąpać po ziemi, a nie być mamałygom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeee..........
to karinka czy calineczka- dałaś teraz "dupy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpurowa32
hahhaah,no nie moge:D poyebaly ci sie nicki idiotko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdafafdfdsaf
Ze tez ci sie chce pustostanie siedziec i wymyslac takie historyjki Bachorem sie zajmij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karinka12345 Jakos dziwnie to u ciebie wczoraj bylas facetem i pisales ze twoja dziewczyna jest w ciazy bo poprzebijala ci kondony a ty masz watpliwosci ze jestes ojcem nie jestes tym starym 40-letnim zbokiem erotomanem ktory pisze tylko o sexie????????? WIEC MOJA MOWA BEDZIE KROTKA --------SPADAJ STARA ZBOCZONA SWINIO CZY TE TEMATY CIE PODNIECAJ???????????PUSC SOBIE PORNOLA I NIE ZAWRACAJ DUPY TYMI OBLESNYMI TEMATAMI NA FORUM----------------------------- PROWO STAREGO ZBOKA--------PROWO STAREGO ZBOKA-------PROWO STAREGO ZBOKA:):):):):):):):):):):):):):):):):):)::P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastepne jego posty:17.10.2011] 19:58 [zgłoś do usunięcia] smart -ton i dalsze tematy mitomana:autorze mitomanie ile masz zon i przyjaciolek????????????????????? co dzien dajesz nowe topiki, te co wklejam tez twoje........... NASTEPNE WKLEJE 20:52 magic67 Może Wy pomożecie rozwiazać mi dość trudny dylemat,sam się biję z myślami co dalej robić;(.Wszystko zaczęło się z chwilą przyjazdu do UK dziewięć lat temu.Po dwóch latach pobytu w Anglii poznałem na randkach dziewczynę,zaczelismy sie spotykac ze soba.Na ktoryś tam z kolei spotkaniu powiedziała mi że ma meza,jest z nim szesnascie lat.To rodowity Brytyjczyk i żeby było jeszcze ciekawiej to starszy od niej o prawie 30 lat.Na poczatku to mi nie przeszkadzało że spotykam się z mężatkątym bardziej słyszac że ją z nim prawie nic nie łączy oprócz domu.Praktycznie dla siebie nie istnieją,w ogóle nie rozmawiają lub jeśli tak to są sporadyczne rozmowy o pogodzie.Jej syn z poprzedniego małżenstwa mieszka razem z nimi i szykuje sie na studia w UK które wiadomo że są dośc drugie tu na wyspach.WIelokrotnie pytałem się jej,kiedy odejdzie od męża,kiedy będziemy mogli byc razem.Ciagle slyszalem ze nie jest to jeszcze odpowiedni moment,na razie ma syna którego musi wyksztalcic i w zwiazku z czym łożyć na niego pieniadze..To jest jak najbardziej oczywiste....Kazde wakacje spedzamy razem w Polsce,tu w Anglii widzimy sie średnio co dwa tygodnie.Wielokrotnie zapewniala mnie ze ma uczucia do mnie,ze mnie bardzo kocha....W międzyczasie syn poszedł na studia,oni zostali sami we dwójkę w jego domu.Tak jak ona twierdzi,zaczyna sie powoli dusic w tym malzenstwie,chce totalnej odmiany losu.Zaczela rozmawiac z mezem o ewentualnym rozwodzie i oczywiscie o podziale majatku.Sporo łozyła na dom,rachunki wiec nie moze odejsc z niczym.Według niej bedzie chciala dostac od niego okolo 1/3 wartosci domu ktory i tak bedzie do sprzedania po ich rozwodzie.Ta kwota to okolo osiemdziesiat tysiecy funtow.Chce zrobic tak by pozew o rozwod wyplynal od niego.Jedynie wtedy ponoc moze otrzymac te kwote.Czekanie na jego pozew moze potrwac...któż to wie?Rok,dwa lata,pięć?Czyli staję przed koniecznością dalszego mieszkania sam a mieszkam samotnie już 9 rok...Mam tego dosyć a ponadto poczułem się tak jakbym był na olbrzymiej wadze,z jednej strony pokazna kupa pieniedzy,z drugiej strony ja....Co mam zrobić?Powoli dziczeję bez bycia razem z ukochaną osobą,zamykam się w sobie,przestalo zalezec ,i zupelnie na zdrowiu....Czekać dalej na nią i mieć swiadomość że kiedyś jednak będziemy razem czy też dać sobie spokój....Jestem mężczyzną dość atrakcyjnym,znam swoją wartość i nie obawiam się że nie znajdę kogoś innego w moim życiu.A swoją drogą cholernie ciężko odejść od kogoś wciąż kochając.To jest cieżkie.Napiszcie co o tym sądzicie i dziękuje za wszelkie odpowiedzi.Pozdrawiam.M 20:59 [zgłoś do usunięcia] Moorland Przede wszystkim pozew nie musi zostać złożony przez niego. Mogłaby spokojnie się z nim dogadać o rozwód bez orzekania o winie. Druga sprawa - jak niby miałaby nakłonić go do złożenia papierów? Jeżeli przyzna się, że ma kochanka (chyba, że on już wie), lub zacznie zachowywać się jak skończona jędza to będą "świadkowie" - znajomi którzy będą widzieli co się dzieje i wtedy może pojawić się papierek z jego strony przedstawiający ją jako osobę odpowiedzialną za rozpad małżeństwa. Wtedy nie dostanie nic. No i pozostaje kwestia tego czy Ty w to wierzysz. Baba od lat robi z faceta idiotę, ciągnie od niego kasę, a Tobie sprzedaje bajki jakoby on nie kochając jej i uważając ich małżeństwo za martwe tak chętnie łożył na jej syna...w jakim Ty świecie żyjesz? 21:02 [zgłoś do usunięcia] doro1903 harry potter autor tej powiesci;D;D;D;D;D;D; http://www.voila.pl/465/e4hf6/?1 21:18 [zgłoś do usunięcia] wert5678 AUTORZE MAGIKU ECZORAJ PISALES O HOLANDII JAKO -radar213 PONIZEJ TWOJE WYPOCINY Ktos wczoraj usunal moj post dziekuje mu bardzo za to. Moja sprawa wyglada nastepujaco od 11 lat jestem z kobieta (w sensie bylem do wczoraj) ktora bardzo kocham i ktora dazyla mnie podobnym uczuciem moze nie byla to az taka milosc jak z mojej strony ale nikt nie kocha jednakowo. Byly z jej strony zapewnienia o uczuciu i wgl byly rozmowy o wspolnym mieszkaniu i rodzinie(dziecku). Pracujemy w Holandii ja nie wiadomo dlaczego musialem wrocic do polski z braku pracy ona takowa miala wiec zostala. Wrocila na urlop i pojechala ponownie i nic nie zapowiadalo az takiej osobistej tragedii. Nagle kontakt zaczal slabnac az do wczoraj gdy bezinteresownie powiedziala ze nie chce tego ciagnac dalej. Po tylu latach osoba ktora tak kocham dla ktorej oddal bym wlasne zycie dla ktorej zrobil bym wszystko i ktora zapewniala mnie o swoim uczuciu i o tym ze jestem w jej zyciu najwazniejszy zrobila mi cos takiego. W jej glosie byla pustka brak czego kolwiek co moglbym nazwac uczuciem nie wierze w to co sie stalo. Dzis mialem cala noc na rozmyslenia nie zmruzylem oka nawet na chwile i nic sensownego nie wymyslilem. w glowie pozostala mi tylko mysl jak ze soba skonczyc. Wiem ze to zostanie przez wielu potepione ale niestety nie potrafie inaczej 21:25 [zgłoś do usunięcia] magic67 Sympatyczny koleżka niejaki wert5678........Coś Ci się musiało się chyba pomylić,jak wiesz zapewne z geografii UK i Holandia to zupełnie różne kraje a co się z tym wiąże zupełnie inne problemy.Podobieństwo faktów,różne osoby.To wszystko.Pozdrawiam 21:34 [zgłoś do usunięcia] wert5678 JA WIEM TYLKO TY PIE**OLISZ 22:10 [zgłoś do usunięcia] ksx dla mnie sprawa wydaje sie niestety jasna. ta kobieta to manipulatorka, z jednym mezem juz byla, teraz ma drugiego, ktorego oszukuje, jest z nim dla kasy...i Ty w tym wszystkim. wydaje mi sie, ze ona cie oszukuje, znalazła sobie odskocznie od małzenskiego zycia, z facetem, z ktorym jest dla pieniedzy. z daleka przeczuwam, ze te jej opowiesci nt rozwodu to klamstwo, zeby mydlic ci oczy, zwodzic, ze kiedys tam bedziecie ze soba...a tak naprawde pewnie oszukuje tez i ciebie. nie wiesz, jak im sie uklada, tobie moze mowic, ze jest zle, a przed mezem moze byc "super zona", by miec kase. wedlug mnie to fałszywa osoba, robila w konia pewnie pierwszego meza, teraz drugiego, a ciebie zwodzi.... te studia dla syna to tez zaden argument.... moja opinia- daj sobie z nia spokoj, bo przegapisz kogos fajnego w swoim zyciu, a na jej rozwod mozesz sie nigdy nie doczekac...powodzenia. 22:15 [zgłoś do usunięcia] wert5678 magik vel radar to z toba tak daleko ze sam z soba piszesz???????????????? Odpowiedz na ten temat http://www.voila.pl/465/e4hf6/?1 17:54 [zgłoś do usunięcia] U mnie to mążi zyje głównie dzieckiem. Nie zostawi jej ani rodzicom ani opiekunką.Swiata poza córką nie widzi. Tez nbie wiem jak na niego wpłynąć. Wiem co czujesz... 21:30 [zgłoś do usunięcia] misiek79 1. nie odpisywałem bo musiałem wyłączyć komputer 2. doro1903 - nie wiem skąd to przypuszczenie, piszę tutaj pierwszy raz, poza tym zarejestrowałem się 3. żaba Letycja - ja w kuchni nie dobieram się na zasadzie "uwaga wkładam", jak się dobieram to do szyi: masaż, dotyk, pocałunki. I nie robię tego co chwilę, co któryś dzień. Chyba głównie z braku takich chwil gdy jesteśmy w domu sami, bo wieczorem z regóły słyszę że jest śpiąca, albo śpi zanim się zorientuję. Nie jestem bożyszczem, jako facet do seksu w najpopularnie pojętej tego formie oceniłbym się dosyć nisko, ale to oznacza że dla mnie seks to nie jest tylko "włożenie", dla mnie seks to przede wszystkim pocałunki, głaskanie, smyranie, przecież mam ręce które mogą dotykać, język który może poznać jej całe ciało, usta które mówią... Mimo że "kocham" i w związku z tym nic nie oczekuję, to jednak troszkę mi brakuje... mała aktywność żony. Potem przychodzą refleksje, ona mówi że niby wszystko jest OK ale... w połowie przypadków jej aktywość to... posmyranie mnie przez pół minuty po plecach I tyle... A ja myślałem że seks to przede wszystkim radość DLA OBU partnerów. Ja nie chcę zadowolenie dla siebie, nie uprawiam samogwałtu, mnie cieszą tylko takie sytuacje kiedy żona uczestniczy w tym z uśmiechem czyli kiedy podoba nam się obydwu. A może za wiele wymagam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7.10.2011] 16:43 zonatyyyy36 Drogie panie... Jestem już ze swoją żoną 11 lat. Bardzo ją kocham i mi się wciąż podoba... niestety nie płonę już tak jak to robiłem na poczatku związku... powodem jest totalne lenistwo mojej żony... potrafi dwa dni chodzic w obdartych dresach, z dziurą w kroku i sprzątać... co więcej wychodzi tak nawet na podwórek i tam rozwiesza pranie, gdzie wszyscy sąsiedzi widzą... Gdy jej zwracałem uwagę na ten ubiór to ona ciągle powtarza, ze jej w tym wygodnie. Jest strasznie uparta... wie jednak, że i tak bedzie mi się podobała i już nie stara się tak jak wczesniej. Nie chodzi mi o makijaż, bo tego nie lubię. Wole kiedy kobieta jest sobą, a nie pod jakąś maską. Moja żona potrafi miec tłuste włosy przez 3 dni, choc bierze prysznic codziennie. Moi koledzy z pracy też mają podobny problem i własnie mnie naszła taka reflekcja na ten temat, bo rozmawiałem z nimi o tym niedawno. Jeden to nawet posunął się zdrady... tylko nie wiem czy do dokladnie z powodu niezadbanej i nieaktrakcyjne żony. Moja żona nie pracuje od 2 lat, bo mamy dziecko... Siedzi w domu. Pomaga jej moja mama, wiec nie ma zbyt dużo obowiązków... chcciałabym czasem, zeby powitala mnie przy drzwiach piękna pachnaca i usmiechnieta... Naprawde ją kocham, jest wspaniała... tylko te jej niedbalstwo o siebie mnie przeraża. Jeszcze pamieteam, ze okolo 5 lat temu było zupelnie co innego. ... Panowie, panie.. jest na to jakas rada? Gdy zaczyam ten temat, to ona się obraża i ciągle zostaje na swoim, że jej w tym ubraniu wygodnie, albo że jej sie po prostu nie chce umyć tych włosow czy tez pomalowac paznokci 16:45 [zgłoś do usunięcia] zonatyyyy36 jakies 2 miesiace temu nawte kupilem jej ładną seksowną dresową bluzkę i spodnie do sprzatania... a ona w tym nie chodzi. Nie wiem czy chce mi zdrobic na złosc czy j ej duma na to nie pozwala 16:48 [zgłoś do usunięcia] Bumbumshoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7.10.2011] 16:43 zonatyyyy36 Drogie panie... Jestem już ze swoją żoną 11 lat. Bardzo ją kocham i mi się wciąż podoba... niestety nie płonę już tak jak to robiłem na poczatku związku... powodem jest totalne lenistwo mojej żony... potrafi dwa dni chodzic w obdartych dresach, z dziurą w kroku i sprzątać... co więcej wychodzi tak nawet na podwórek i tam rozwiesza pranie, gdzie wszyscy sąsiedzi widzą... Gdy jej zwracałem uwagę na ten ubiór to ona ciągle powtarza, ze jej w tym wygodnie. Jest strasznie uparta... wie jednak, że i tak bedzie mi się podobała i już nie stara się tak jak wczesniej. Nie chodzi mi o makijaż, bo tego nie lubię. Wole kiedy kobieta jest sobą, a nie pod jakąś maską. Moja żona potrafi miec tłuste włosy przez 3 dni, choc bierze prysznic codziennie. Moi koledzy z pracy też mają podobny problem i własnie mnie naszła taka reflekcja na ten temat, bo rozmawiałem z nimi o tym niedawno. Jeden to nawet posunął się zdrady... tylko nie wiem czy do dokladnie z powodu niezadbanej i nieaktrakcyjne żony. Moja żona nie pracuje od 2 lat, bo mamy dziecko... Siedzi w domu. Pomaga jej moja mama, wiec nie ma zbyt dużo obowiązków... chcciałabym czasem, zeby powitala mnie przy drzwiach piękna pachnaca i usmiechnieta... Naprawde ją kocham, jest wspaniała... tylko te jej niedbalstwo o siebie mnie przeraża. Jeszcze pamieteam, ze okolo 5 lat temu było zupelnie co innego. ... Panowie, panie.. jest na to jakas rada? Gdy zaczyam ten temat, to ona się obraża i ciągle zostaje na swoim, że jej w tym ubraniu wygodnie, albo że jej sie po prostu nie chce umyć tych włosow czy tez pomalowac paznokci 16:45 [zgłoś do usunięcia] zonatyyyy36 jakies 2 miesiace temu nawte kupilem jej ładną seksowną dresową bluzkę i spodnie do sprzatania... a ona w tym nie chodzi. Nie wiem czy chce mi zdrobic na złosc czy j ej duma na to nie pozwala 16:48 [zgłoś do usunięcia] Bumbumshoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekoladowa Muffinka-------------to facet nie dziewczyna nie ma stalego nika podaje imie i cyfry, dzisiaj wystapil jako dziewczyna, ale jego styl pisania jest ten sam, tylko sex we lbie ,wyszukam jego dalsze opowiadania naprawde zrzygac sie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byl taki film
Porzadna dziewczyna poszla na impreze, spila sie i przespala z nieznajomym, zaszla w ciaze, odnalazla go, okazalo sie, ze bez alkoholu facet jest totalnym burakiem. Probowali byc razem dla dobra dziecka, roznie miedzy nimi bywalo, ale koniec koncow facet postanowil sie zmienic i jakos sie dogadali i stworzyli szczesliwa rodzine. Wiec roznie w zyciu bywa, czasem jak w filmie. Skoro mieszkasz daleko od rodziny to mozesz powiedziec, ze jestes w ciazy i zamierzasz sama wychowywac to dziecko, bo z ojcem sie rozstalas, jesli beda o niego pytac to odpowiedz, ze to krotki zwiazek, albo ze kolega i myslalas, ze cos z tego wam wyjdzie;) W sumie nie ma koniecznosci spowiadania sie rodzicom z kazdego romansu, oni i tak znaja zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka lepkosc miala sperma ktora wprowadzil do twojego otwora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×