chyba troche mnie ponioslo...ale czy dobrze zrobilam??

odkad skonczylam 16 lat jestem ze swoim chlopakiem wyjsc-zaro zero znajomych zero wyjsc zero imprez tylko zakupy co niedziele wczoraj grubo przesadzil mial ddzies wyjsc na chwile niebylo go prawie 3h i byl chamski co chwile mi dogryzal np sluchalam nuty mowie ze fajna do tanczenia a on ze bym tylko dupa krecila;.(ciekawe dzie chyba przed lustrem) no i dzisiaj sie klocilismy i on ile jestesmy razem??a ja ze prawie 2 lata a on i co nic niebylo??a ja mowie ze gowno bylo bo kurwa nic nidzie!!!!!ja nawet z kolezanka sie spotkac niemoge a na nk niemoge miec nawet znajomych z moejj miejscowosci tylko z pl;/;/ bo mieszkamy za ranica czuje sie strasznie...zwonilam sie z pracy z osobustych powodow a on twierdzi ze niemusze pracowac i ze niebede pracowac czuje sie jak w klatce tyle ze go kocham wszystko sie miedzy nami tak popsulo:( niewiem juz co robic:( mi chodzi tylko o jedno wyjscie niewiem no do pubu czy cos??ja mam 18 lat a ten dziecko slub...tez chce slub tez chce dziecko juz sie nawet staramy ale kurwa bedzie dziecko i co??dalej bede w domu siedziec?pracy oczewiscie szukam niemam zamiaru byc uwieziona w domu;(hujowo mi chyba sie najebie;(

czy dobrze zrobilam w sensie czy dobrze powiedzialam ze bylo gowno(i chodzilo mi o ''towarzyskie'' zycie) ze zero wyjsc itp a ten wzial rozlaczyl sie i masa smsow ze mam szukac sobie kogo innego sory za bledy ale klawa mi niehula:(

patologia, jesteście siebie warci

uciekaj :/

sory za te bledy teraz czytam bardzo ich sporo ale tyle juz przeplakalam:( i laptop sie psuje ,...eh niewiem juz co mam robic kiedys szarpal mnie przy znajomych w bialy dzien ze mam w tej chwili do domu wracac:( a ja tylko wyszlam z kumpela pogadac;(

Żuć go!

uciekaj od niego, bo może być gorzej.

to niejest takie latwe po 1 go kocham a po 2 rzuce go i dokad pojde??na rodzicow niemam co liczyc nigdy niemoglam na nich liczyc nawet moj brat uciekl od nich z domu a ma 16 lat i juz 2 tygodnie go niema bo tam niewytrzymuje oni pija caly czas i tylko musza miec z ciebie kase xeby cie utrzymac:(

nie masz żadnych znajomych?

zadnych:( chyba ze z polski tzn mialam ale pourywalam kontakty i odnowic ich niemoge boon twierdzi ze woli niemiec nikogo niz falszywych ....a mi chodzi o jakies wyjscie poprostu bo co ja z tego zycia mam??matka chelje i zdradza ojczym siedzial z prawdziwym kontaktu niemam wieczne libacje awantury zero wyjsc...ehh

tak najlepiej bedzie jak splodzicie sobie teraz dziecko:o

Polecam Ci książkę "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" , można znaleść w pdfie