mam wrażenie że to i tak się skończy, tylko teraz jest jeszcze na to za wcześni

miałyście tak? niby wszystko ok, jestem w związku.. ale nie potrafię się tym cieszyć a muszę? w jakis sposób jesteśmy bratnimi duszami, w jakiś jesteśmy dla siebie pociągający... ale on jest nadgorliwy :( przeszkadza mi też jedna rzecz w wyglądzie :( potrafimy gadać całymi dniami... ale co z tego :((? próbowałam to zerwać, on powstrzymywał... za szybko oboje w to weszliśmy też. i co to ma być :( ???

o wygląd :)) nie wiedziałam że to może mieć ażtakie znaczenie.. po prostu rzucamy się w oczy, jako ci nie pasujący.. chyba że ktoś sięnie gapi :P