Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Szczęśliwa spisałam twój numerek, jak urodzę przed Tobą to zostaniesz o tym powiadomiona, a jak po Tobie to będę musiała spisać kogoś innego, hehe:) A ja też podałam mój numer jakby co już dawno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja już po gościach, oczywiście mój brat standardowo podniósł mi ciśnienie jako, że w przyszłym tyg wyjeżdżają z żoną na 2 tyg wpadł na pomysł, że zostawi nam klucze i mamy przyjechać se na wakacje bo oni mieszkają w Gdańsku, pominę fakt, że my mamy do nich ponad 300km:( I tłumaczę mu, że nie nadaję się na takie eskapady a ten dalej swoje, że dobrze by mi to zrobiło, pochodzili byśmy sobie po plaży itp generalnie wyszło na to, że jestem leniwa i tylko bym w domu siedziała bo przecież mi nic nie jest a to tylko ponad 300km:( A tak poza tym kupiłam właśnie łóżeczko z wszystkimi potrzebnymi gadżetami, oraz dodatkowy zestaw pościeli na zmianę i dodatkowe prześcieradło czekam tylko na ustalenie kwoty przesyłki:) A i Ola_Fasola mój też ma kilka odświeżaczy do samochodu z logo Euro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Marka nie można jeść cytrusów, a ja po kilku dnich zjadłam właśnie arbuza i małą wysypało, przetestowane na własnej skórze :-D. Moja koleżanka truskawki też jadła i nic, ale w pierwszy miesiącu należyodpuścić sobie tego typu eksperymenty, z tego co wiem na pocztek tylko kompot z jabłuszek pozostaję :-P Przykro mi, że Twój kuzyn przegrał taki mły i boks :-( Nenia to i tak długo wytrzymaliście :-), a przeziębienia nie zazdroszcze, mogę tylko podać rękę, też jestem przeziębiona :-( Madziaz sorki ale oni zwariowali? 5 osób? Niektórzy są nienormalni. Ja sobie zapowiedziałam nikogo w dzień powrotu ani tuż po nim. A tylko dlatego, że teście jak urodziłam córę jak przyjechaali o 16 to odjechali o 1 :-(. Straszne, tu d...a boli ni to chodzić ni siedzieć, a oni siedzieli i cały czas teść tylko do M no polej jeszcze. Masakra, nie możesz się wykręcić? Że poprosisz o spokój ciszę i w ogóle? Madziaz dobrze Ci radzę. Moja gin liczy jak był 33+4 to napisała 34 tc, a z OM wyszło 13 a na USG 6.07. Więc tak sobie myślę, że fajnie urodzić 07.07.2012 :-D milka nie on jeden tak uważa, że ciąża to nie choroba i tylko wykorzystujemy tę sytuację. Nie irytuj się, takim ludziom się nie wytłumaczy pewnych istotnych dla nas spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe ja zanim się przekonałam na własnej skórze co to ciąża też uważałam, że ciąża nie choroba i wszystko można :-) Co do cytrusów i truskawek - ja słyszałam, że po porodzie można jeść wszystko, bo niektóre dzieci nie reagują alergicznie i nie mają kolek - tylko najlepiej wprowadzać kolejne produkty co 2 dni, żeby się w razie czego szybko zorientować, kto jest winowajcą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKO MNIE WKURZA... -pogoda mnie wkurza, -zgaga mnie wkurza, -remont mnie wkurza, -hormony mnie wkurzaja, -kregoslup mnie wkurza, -bałagan mnie wkurza, - nieporasowane ciuszki mnie wkurzaja, - ceny wyprawki itp mnie wkurzaja.. Tylko te biegające kulki maluszka mnie rozbrajaja ze zapominam o wkurzeniu.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM WAS MY JUZ PO WIZYCIE KTG WYSZŁO OK MAŁY WAZY JUZ 2300 !!!! ZACZEŁAM 34 TYDZ. GŁOWKA NISKO WG USG 9 LIPCA GLUKOZA W MOCZU BIAŁKA BRAK NA OPUCHNIETE NOGI HERBATKA Z POKRZYWY 10 KILO NA + WSZYSTKO GOTOWE WCZORAJ CWICZYŁAM ROZCIAGNIECIE KROCZA CZEKAM NA DOKUMENTY DO UROPU MACIERZYNSKIEGO POGODA FAJNA SŁONECZKO SWIECI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór kobietki :) Milka, no faceci (w tym bracia) nie myślą... Wiesz, jak coś, to ja za tydzien zamierzam przeprowadzic się do gdańska i tam będę rodzić, więc jak coś, to oczywiście zapraszam, jeden szpital jest jakis 1-2 km od stadionu :) Weronika, gratukuję, spory twój maluszek :) Chusty nie kupuję, boję się jakoś o maluszka, że taki "nieusztywniony" będzie i nie bardzo chcę go przyzwyczajać do ciagłego noszenia, bo potem będzie dramat. A ja po wizycie u endokrynologa. I o ile ft4 utrzymuje sie od 2 mies na tym samym poziomie, to mnie baba wkurzyła. Bo powiedziała mi, że mam mały brzuch i zapytała tak poważnie, kiedy dzieco było mierzonei że jakiś mały jest. A 3 tygodnie temu miał 1440, sama się martwię, bo tobył 31 tydzień, jutro wizyta, więc poproszę, żeby go pomierzył, to będzie ostatni dzień 33 tyg, łudzę się, że 2 kg ma... To niestety nie pierwsza osoba, która mi coś takiego powiedziała, np, baby w laboratorium. A widziałam w szpitalu dziewczyny z baaardzo różnymi brzuszkami. A ile ważą/ważyły wasze dzieciaczki na tym etapie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weronikakrz a tą herbatę to w aptece można kupić? Bo mi też nogi puchną w zasadzie same stopy a wizyta za tydzień w czwartek z kompletem badań mam nadzieję, że białka w moczu nie będzie:( Właśnie dostałam maila od promotora w poniedziałek mam obronę pracy mgr ło matko już mam stresa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha zaczerniłam się;) Co do moich porodów to w sumie były 3 , gdzie każdy inny:) Pierwszy dłuuugi (16godzin), tydzień sączyły mi się wody,bolesny,skończyło się na porodzie w 34.tyg SN ale córcia zdrowa,jak na wcześniaka duża (2750g, 50cm), nawet inkubator nie był potrzebny:) rozwija się nawet szybciej niz rówieśnicy:) ma 5 latek:) Drugi poród dużo krótszy,mniej bolesny (a może to ja już wiedziałam,jak radzic sobie z bólem) ale niestety z winy lekarza, który nie zauważył,że dziecko jest w ułożeniu pośladkowym,był wyciek smółkowy,na cesarkę było juz za póżno,złamali małemu obojczyk,miał uraz głowy,teraz ma kupę problemów,rehabilitacja,obniżone napięcie,opóżniony rozwój(na szczęście bardziej ruchowy) ale jest cudownym,piekelnie inteligentnym chłopczykiem, o genialnym słuchu i talencie do elektroniki:) w sierpniu skończy 4 latka:) No i Franuś,najmłodsza pociecha,jedyna kopia mamusi (może dlatego,że nie planowaliśmy go,jako jedynego:) Poród dośc szybki,o 1 w nocy odeszły mi wody, dopiero koło 4 zaczęło mnie cokolwiek bolec, o 8 mały był już na świecie:) i ten ostatni wspominam jako najłatwiejszy:) Liczę na to, że czwarty będzie hop siup hehe:) czekamy na córeńkę, z drugiej strony troszkę boję się,że nie zdążę do szpitala hehe, wiadomo, tyle się słyszy o kolejnych porodach:) Nasze babki w polu rodziły hehe między żniwami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I odebrałąm wyniki, zero bakterii, białąk a dalej mało ale lepiej niz ostatnio. Co do wózka mi sie podoba turkusowy i tak mi sie wydaje, że jest bardziej uniwersalny. A co do euro brrrr juz mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby_lipcóweczka ja ostatnie usg miałam w 30+4 i waga to było ok 1625g co do brzucha ja od początku miałam duży, ale jeśli tobie lekarz mówi, że wszystko ok to nic się nie martw!. Ja spotykam u gina dziewczyne którą ostatnio zagdałam i ona ponad miesiąc jest przedemną a miała dużo mniejszy brzuszek! Wiec mi z kolei wszyscy gadają, że taki wielki i dziecko na pewno będzie wielkie aż mnie to denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ja kupiłam te herbate w drogerii juz wieczorem wypije andziula ja cie podziwiam 4 dziecko ja myslałam o 3 ale ta ciaza tak mi dała popalic ze narazie mam dosc pierwszy porod tez miałam ciezki teraz sie pocieszam ze drugi bedzie lzejszy oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oby_lipcóweczka ja tu na forum od 3 tyg przechodzę traumę na tle tej wagi, moja była bardzo malutka jak na dany tydzień, ale moja gin kazała się nie przejmować, a ja też mam mały brzuch i mi też nikt nie wierzy że to 8 miesiąc, ale niestety brzuch nie ma nic do wagi dziecka, bo ja mam mały brzuch a kilogramów już trochę mam do przodu, więc nie wiem. Tak jak każda kobieta jest inna, tak każda ciąża jest inna i każda ma inny brzuszek. Jak czytam na necie to nigdzie nie pisało, że brzuch ma wpływ na wagę dziecka. A co do wagi muszą się rodzić dzieci mniejsze i dzieci większe. Moje będzie należało do tych mniejszych:) Ale jeszcze muszę tydzień wytrzymać i się okaże ile przytyła ja liczę na te 2 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygotowałam na papierze listę rzezcy do szpitala. Zamierzam podzieli wszystko na 2 torby-dla mnie i dla synka. Rzućcie proszę okiem, wszelkie uwagi mile widziane :) Dla Tymka: pampersy chusteczki nawilżane pieluszki tetra/flanela waciki gruszka śpioszki,bodziaki, pajacyki, kaftaniki, skarpetki, czapeczki, niedrapki kocyk ręcznik octenisept do pępka sól fizjologiczna maść do pupy kosmetyki (jeszcze nie kupione) 2 butelki 2 smoczki rożek (nie jestem pewna) szczoteczka A dla mnie: koszule szlafrok klapki majtki jednorazowe podkłady poporodowe podkłady na łożko tantuum rosa albo podobne wkładki laktacyjne laktator biustonosz do karmienia krem na brodawki krem na brzuszek normalne kosmetyki itp i duuuuużą paczkę husteczek, bo pewnie ciągle będę ryczeć :) Co o tym myślicie? Stwierdzam, że jestem zielona w temacie... A u mnie w szpitalu trzeba mieć wszystko swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje ze po wizycie wszystko dobrze :) maly dalej glowka w dol, serduszko bardzo ladnie bije, nic sie nie dzieje, nastepna wizyta za 3tygi, i mam zakaz czytania internetu :) bo za bardzo schizuje.... ogolnie na plusie mam 13,5kg, takze nie ma az takiej tragedii.. usg juz nie bede miala robionego bo jemu starczy to z 31tygodnia i nie trzeba wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, dzięki za informację i 3mam kciuki! Mi niestety nie uda sie obronić przed wakacjami. Izka, no własnie ja sobie też tłumaczę, że dzieci rózne się rodzą i nie ma co panikować, a mój M. miał 3kg tylko, a chłop 186 teraz. Ale co innego, jak się to od baby w warzywniaku slyszy, a co innego od lekarza... Może będziemy miały lżejszy poród :P A kilogramów też mam 11 i sama nie wiem, gdzie sie pochowały. Rano mam wizytę, więc się dowiem co i jak i dam znać. Andziula - powiem jedno: podziwiam, zawsze mi się podobały takie rodziny, u mnie model 2+2 to max.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej, a co jak w moczu są baktrie? Bo ja odebrałam wyniki (niestety nie mogłam czekać do wizyty) i w moczu tam gdzie bakterie jest napisane:bardzo liczne? To co? Zrobią mi posiew czy coś? Lipcóweczko moja w 26 tc ważyła 1300 ale na tej podstawie chyba lekarka uznała że jest rozwinięta na 28 tc. Stąd moja nadzieja na szybsze rozwiązanie. Zresztą ja mam ogromny brzuch. Jak ludzie zgadują, który miesiąc to kazdy bez wyjątku obstawia 9 ty... Poza tym małego malucha pewnie łatwiej urodzic ;-) nie stresuj się. Skoro gin nie widzi problemu to Ty się też nie doszukuj (matko jestem taka mądra jeśli chodzi o innych :p )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby Lipcóweczko nie martw ie na zapas! Natura z reguły dopasowuje wielkość dziecka do rozmiarów i możliwości matki. Moja w 30 tc miała 1600, w 33tc 2000. Jak zapytałam położnej czy nie za mało to się uśmiechnęła i mówi: pani też do największych nie należy :-) no i ma rację. A ja bardzo chciałabym rodzic naturalnie więc cieszę się że Gosiaczek do wielkoludów nie należy :-) Koleżanki mała ma teraz 1300, a jest w 30 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wielkość brzucha nie świadczy o wielkości dziecka! Ja nie mam w ogóle tkanki tłuszczowej na brzuchu, w boczki też mi nie poszło, od tyłu w ogóle nie wyglądam jak ciężarna, a brzuszek to tylko macica i jej zawartość :-) przytyłam tylko 8 kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka mi też pisze , że liczne bakterie ale lekarz nic nie mówi wieć myślę, ze eni am czym sie stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bakterie mogą świadczyć o stanie zapalnym układu moczowego. Albo mocz do badania został pobrany nieprawidłowo (trzeba pamiętać o podmyciu się przed siusianiem, a mocz pobrać ze środkowego strumienia :-) i najlepiej w jałowy pojemnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelka, a pH moczu jest w normie? I nie piecze Cię podczas siusiania? Bo jeśli nie, to pewnie są to tylko zanieczyszczenia. Mój dr patrzy zawsze na pH i osad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem,że usg podaje wynik z błędem, szacowana waga dziecka jest z kilku pomiarów,co nie jest proporcjonalne do rzeczywistej wagi, np moja córcia,przy której tak mi gadali,że będzie maleńka,nie miała nawet dwóch kilo wg usg kilka godzin przed porodem (była wcześniakiem) urodziła się 2750g,tyle,że króciutka bo 50cm (ale to po mnie, bo też jestem niska) ,także sama byłam w szoku, Ostatnio szwagierka urodziła synka, przytyła z nim ponad 35 kg i tak się podniecała,żę dziecko wielkie,lekarz też tak twierdzil,brzuch ogromny a Marcelem miał niewiele ponad 3 kg i 54cm,także nie bierzcie do siebie tych pomiarow, moje maluchy były nieduże ( żadne nie miało nawet 3 kilo) ale lekarz stwierdził, że dużego raczej nie urodzę bo sama jestem mała drobna i nawet nie byłoby gdzie takiego kolosa zmieścic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby_lipcóweczka - mój chłopak w 29tc+1 ważył 1350. Lekarz powiedział, że jest raczej nieduży. Następne usg mam za tydzień - to będzie równo 33 tc, czyli 4 tygodnie od ostatniego usg. Też liczę na 2 kilogramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelka nie martw sie bakteriami jak nic nie piecze, nie swedzi itp, itd, mi za kazdym razem pokazuje ze mam ,ale piguleczka ma racje chyba zle pobieram bo nie ze srodka tylko od razu.... izzka to ja twoj tez spisze jak masz podany :) andziula jak ja cie podziwiam!! mi sie marzy trojeczka ale na jednym chyba przestaniemy ze wzgledow finansowych :/ co do wagi maluszka to moj w 31tygodniu mial 1800, ciekawe ile ma teraz... ale tego sie juz raczej nie dowiem az nie urodze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko na pewno dostaniesz skierowanie na posiew i według antybiogramu Cię przeleczą. No i w zależności co za bakterie się tam kryją, bo jeśli są to bakterie bytujące w odbycie typu coli czy enteroccocus tak jak moje to prawdopodobieństwo, że są też w pochwie też jest duże. A miałaś już wymaz z pochwy? Szczęśliwa Mamusiu stanik powinien być rozmiarowo taki jak biust w 9 miesiącu, więc może będzie ok :) mój teraz też jest akurat, więc może cyców nie pogubię :P Pina czekam, czekam. Zresztą i mojemu synowi chyba się odechciało na ten świat, bo jakoś cicho się zrobiło :P Co do tych moich tygodni to trochę się mylicie dziewczyny. Trzeba mieć skonczone 37 tyg. A u mnie dopiero się zaczął 37. Więc teoretycznie jeszcze tydzień do donoszenia, ale to już teraz z górki. Tylko coraz gorzej mi sie chodzi z tym bębenkiem :P dziś boli mnie pod żebrem, plecy i jeszcze mam zgagę :/ Ale za to po wczorajszej rozmowie ze swoją lekarką dostałam pozwolenie przytulanek i oczywiście grzechem byłoby nie skorzystać :D po 2 miesiącach celibatu odnoszę wrażenie, że jestem już tak niezgrabna i ociężała, że cięzko czerpać przyjemność :P No i trochę się dziś zmartwiłam, bo mój dziadek ma przerzuty raka na wątrobę :( ale jakoś pogodziłam się z tą myślą, jest mi smutno, ale kiedyś każdy z nas odejdzie. Oby tylko jak najdłużej nic go nie bolało. no nic, rozpisałyście się, idę Was doczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam 2 tyg temu i to był skończony 31 tydz leciał 32 i mała miała zaledwie 1400 ale ja też miałam mała wagę urodzeniową i moja ginka stwierdziła że genetyka ma dużo z tym wspólnego, ale nie kazała się przejmować, ale ja oczywiście swoje. Ale powiedziała mi że więcej niż 3 kg nie będzie mieć, ale grunt że wogóle rośnie. Bo naczytałam się o tym zatrzymaniu wzrostu, że potem nie umiałam spać w nocy. Ale ja już tu panikowałam na forum, więc teraz czekam grzecznie tydzień i zobaczymy ile urosła. Kropelka ja mam liczne bakterie od początku ciąży, to infekcja dróg moczowych i ja nie umiem się z nich wyleczyć, już brałam wszystko teraz antybiotyk i idę jutro znowu na badania i zobaczymy, ale ty możesz wyleczyć od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha a co do tej listy u nas do dziecka są potrzebne tylko pampersy chusteczki i linomag, więc też nie pomogę, a dla matki cała reszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, a ja sie właśnie dowiedziałam, że potrzebny jest w szpitalu "zestaw enema". Wujek google podpowiedział, że to jednorazowy zestaw do lewatywy. Jak lezałam na patologii, to ten szpital prawie wszystko miał swoje, ale rodzić będę po przeprowadzce, więc moje tygodniowe rozeznanie na niewiele się zda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×