Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

a my zaliczyłyśmy dzis wizytę u lekarza. Małą dostałą wysypki an brzuchu. Najprawdopodobniej jest to uczulenie na antybiotyk, który łykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko a może ona chce pić, dlatego tak czesto się domaga? Przecież na początku z piersi leci pokarm, który zaspokaja pragnienie. W sumie ciesz się w takim razie, że nie karmisz butlą, bo musiałabyś co chwile gotować wodę, chłodzić i tak w kółko :P Milka potówki są od pocenia się, może za ciepło ubierasz Malucha? Spróbuj ubrać lżej, zobaczysz czy po kilku dniach nie zginie. Swoją drogą ja na wszelkie pryszczyki stosuję punktowo spirytus i na drugi dzień Filip ma czystą twarz już. Moze spróbuj? madziaz popieram! Pobudki w nocy męczą i nie wiem czy też tak macie, ale ja mogę spać potem do 11 i i tak jestem niewyspana przez te nocne pobudki. Werka u mnie szczepimy podstawowymi. Mam dwie znajome, które mają 2 dzieci- pierwsze szczepione 6w1, drugie 3w1 i obie twierdzą, że teraz nie szczepiłyby tymi dodatkowymi tylko podstawą. Za duże obciążenie dla dziecka. Do nas jutro przyjeżdzają na noc znajomi z dzieckiem, więc w weekend nie odpoczniemy za bardzo. A ja co weekend mówię sobie, że tym razem spędzam caly dzień w domu i się byczę. I zawsze jest inaczej :P może następny będzie spędzony na nicnieróbstwie :P A mnie dziś syn zaskoczył. Tak wdał się ze mną w dyskusję, że padałam. Oczywście nagrałam kawałek, może potem wrzucę to na pocztę. Tym czasem muszę uciekać, bo terrorysta marudzi. Swoją drogą to zawsze jak zaczynam do Was pisać to albo się budzi albo marudzi, chyba nie podoba mu się, że ujawniam jego życie osobiste :P Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma-rka ja Zuze ubieram tylko w body na krótki rękawek, czasami sama bluzeczka na krótki rękaw sporadycznie skarpetki ale u nas w upały jest ponad 30stopni w mieszkaniu, więc jak mała pije mleko albo płacze to automatycznie się poci. Dziś jest chłodniej więc zobaczymy, może się to w końcu unormuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka no to w takim razie nic tylko przemywać często twarz i czekać na ochłodzenie, bo potówki będą się pojawiać cały czas jeśli jest tak ciepło. Ale głowa do góry, niedługo ochłodzenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu cisza Milka moja też często śmiga w samym body a i tak czasem jej wyskoczą potówki, głównie na karku. Juto idziemy kupić czapeczkę lub oapskę Jagodzie na chrzest. Sukienkę dostałąm od koleżanki śliczna jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki ja wlasnie zajechalam do domku wreszcie!!! Victoria wogole nie plakala a jak sie budzila to sie smiala :-) kilka razy karmilam a teraz juz spi w gondoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia, to dobrze, że dojechaliście cali i zdrowi ;) My już od 8 nie śpimy, mój M. w pracy a Mały kwęka. Dzisiaj niespokojnie spał coś, obudził się o 1 a później o 5, ale w między czasie wiercił się, jęczał. Taka do du.. ta nocka była. Jak Wasze dzieci radzą sobie z połykaniem śliny? Bo mój ma chyba jej nadmiar i się chwilami krztusi. I od dwóch nocy śpi ze mną w łóżku, bo inaczej nie zasnę a on też nie, bo co przyśnie to ta ślinka mu się zbiera, budzi się i marudzi, Marka, mój zaczyna marudzić jak tylko laptopa włączam, więc nie jesteś sama ;) Teraz też stęka, już chwilami to mam ochotę wyjść z domu.. a co będzie później..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może komuś podpasuje
Gość werka_aa
Ale cisza, dzieciaczki pochlaniaja caly wolny czas;) Moja mala wlasnie walczy ze snem powieki opadaja jej i sie podnosza, jak w koncu uda sie zasnac to bedzie pobudka na jedzenie. Moja córcia problemów ze śliną nie ma ale za to z jedzeniem ma spore, je prze kilka minut zcayna płakac i sie rzucac musze ja na ramie i potrzymac pionowo masowac plecki az jej sie odbije, je chwile i z powrotem placz. Nie za kazdym razem ale czesto sie tak dzieje, zobaczymy w tygodniu czy przybiera na wodze prawidłowo i co pediatra na to powie, bo dosyc dokuczliwe to jest i mam wrazenie ze sie nie najada.Albo znow sprobuje odciagac pokarm zeby sprawdzic ile ona je, bo tez czasmi tak jej tryska z tych cyckow ze nie nadaza przelykac, wiec moze to wina tego.. Czesto tez cofa jej sie pokarm po jedzeniu wtedy widac ze ja meczy bo lezy z wywalonymi oczami i przelyka, tak jakby jej nie dobrze bylo. Sprobuje wrzucic fotki jak mi młoda pozwoli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście login pomyliłam, jakoś nie jestem w tsanie zapamietac a pisze z nie mojego kompa,ale to ja byłam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjecia dodane, obejrzalam fotki Waszych dzieciaczków, wszystkie są cudne i jak ten czas zapierdziela jeszcze nie dawno z wilekimi bebolami chodziłyśmy i narzakałyśmy a tu już nasze dziecaiczki takie duże;) Mała śpi wiec mam chwile dla siebie,ide wiec jesc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pina mojej się tez ostatnio noc z dniem pomyliła:( W dzień śpi a w nocy jak się obudzi i dostanie butle to ryk. Chodzę przez to lekko nie przytomna bo co dam jej smoczka i położe się do łóżka i juz zasypiam to ta w ryk aż ostatnio zaczełam kurwami po pokoju rzucać, moż śpi w najlepsze jej nie słyszy a ja jak zombi chodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki!!! Ja po dzisiejszej rozmowie z koleżanką (matką 2 letniej dziewuszki i 10 tygodniowego chłopca) postanowiłam nauczyć moja córkę spać w dzień!!! Ona śpi tylko na spacerze, a w domu tylko na 10-15 min przysypia i trochę mnie to zaczyna męczyć bo absorbuje mój cały czas i naprawdę trudno jest cokolwiek zrobić. Póki co zastosuję zasadę 3-5-7 a wszystko dokładnie opisane jest w tej książce, w którą też muszę się zaopatrzeyć: http://www.empik.com/kazde-dziecko-moze-nauczyc-sie-spac-kast-zahn-annete,104049,ksiazka-p#e I mam pytanko do Mam karmiących mm!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chciałabym dawać małej okazjonalnie mleczko zastępcze, w wypadku kiedy muszę wyjść z domu bez niej, bo nie zawsze mam czas ściągnąć mleko a ona duuuużo je. Jakie mleczko byście doradziły???? Mówiono mi o Nan 1, ale ja się nie znam więc liczę na wasze podpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigułeczka ja podaję małej bebiko i jestem zadowolona, w biedronce jest dość tanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam takie pytanko, czy wasze dzieci tez robią takie wielkie kupy?:) Moja robi raz dziennie i myślałam, że to może wina pieluszek bo miałam te dady z biedronki i ciągle z nich wylatywało. Dzis mała miała normalnego pampersa i standardowo przy karmieniu zaczeła się skupiać:) Pomyślałam, że ciekawe czy pampers to wytrzymie....Cóż nie wytrzymał:( Musiałam małą przebrać bo i spodenki i bluzka były brudne siebie umyć i jeszcze prześcieradło od łózka na którym siedziałam:( Wasze też tak mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Milka u mnie Jagoda też sadzi takie kupy, często gęsto trzeba ją całą przebierać i to niezależnie jakie ma pampersy. U mnie też robi raz dwa razy dziennie ( idzie mniej pieluch niż w pierwszym miesiącu) w nocy tylko raz przebieram. Za trydzien chrzciny i mam ndzieję, ze swoja big kupę zrobi przed wyjściem do kościoła. A mnie znowu gardło boli mam tylko nadzieję,ze to nie angina bo antybiotyku nie mogę brać. OD paru dni małą trzyma główkę tak dwie trzy sekundy :D A dzis w nocy Jagoda spałą 8 godzin:) ech tylko znowu oudziłam sie cała mokra bo cycki nie wytrzymały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka ja karmię piersią, ale moja też strzela takie kupki że hoho:) Na samym początku to miała co karmienie to kupka a teraz się skończyło na 1 dziennie i to jakiej, hehe:) co prawda nie muszę jej przebierać, ale myć tylko pod kranem bo inaczej nie da rady:) A tak na marginesie wasze dzieciaczki też tak puszczają bączki? A na poczcie zdjęcia mojej kruszynki, też się pochwalę a co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a jak śpią w dzień wasze dzieciaczki? Bo ja mam wrażenie, że moja potrzebuje mniej snu dzis marudziła od 14.00 do teraz na szczęście chwilowo padła bo ja juz nie dawałam rady. Na przemian ryk i stękanie ewidentnie wymusza żeby ją na ręce zabrać. Rano też marudzi, no i dupa właśnie się obudziła spała może 10min, kurna gorączki nie ma, mam nadzieje, że to przejściowe a nie, że szykuje się jakieś choróbsko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski ja narazie nie moge ogladac waszych fotek bo mam kiepski internet ale wrzucilam swoja fotke dzisiejsza niestety wszystko na telefonie robie dlatego ten internet zmulony mam :-( co do kupki to moja robi raz w tygodniu ale jak zeobi tak tez musze przebrac!! Dzis caly dzien na dworzu byl i mala strasznie marudzila moj M plywal na wakeboard a ja oczywiscie z malutka na molo siedzialysmy i sie patrzylysmy caly dzien!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wlasnie co do chrztu to my narazie nie bedziemy robic bo chrzestny nam odmowil wiec dupa moze zrobimy na swieto zmarlych bo znowu przyjedziemy na tydzien!!! Mam nadzieje ze wtedy znajdziemy chrzestnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. My po pierwszym weekendzie wyjazdowym z maluchem. Byliśmy w Kazimierzu Dolnym, Mati się spisał pierwsza klasa. Dobry z niego podróżnik :-) Co do kup, praktycznie przy każdej zmianie pieluchy (mniej więcej co 3 godziny) jest kupa, z tym że tak jest od urodzenia, więc przyjęłam, że tak ma być. Jeśli chodzi o chrzciny, my planujemy jakoś na listopad - grudzień. I szczerze mówiąc, nie mamy pomysłu na ojca chrzestnego. Ja wybrałam matkę chrzestną, mój mąż miał wybrać ojca, z tym że on ma jednego przyjaciela od zarania dziejów, z którym od kilku lat kontakt jest zdecydowanie sporadycznie + mamy dużo wspólnych bliskich kolegów, ale żaden z nich się nie wyróżnia z tego grona. Więc nie wiadomo za bardzo co z tym zrobić. Czy ten przyjaciel - z tym, że Mati będzie go pewnie widywał ze 3 razy w roku, czy któryś z kolegów - a jeśli tak, to który? No nic, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie! U nas okropny weekend, mieliśmy gości z małym dzieckiem na noc i po prostu miałam dosyć po kilku godzinach. Nie dla mnie opieka nad Filipem i Maluch ganiający po całym domu. Filip też miał dosyć, bo co zasypiał to zaraz krzyki go budziły i wczoraj dopiero odżył. A dziś jeszcze śpi, więc mam chwilę. Milka co do kupek to u nas jest jedna na 1-2 dni i czasami tak wielka, że z mężem musimy razem go przewijać, bo samemu to Mały jest cały w kupie, bo to nogi wsadzi to tymi nogami dotknie to czegoś :P zaraz oglądnę Nasze maluchy, zobaczę jak wyrosły :) sama może też coś wrzucę, miałam filmik jak Filip fajnie gaworzy, ale coś zacina się przy wrzucaniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izzkka piątka za leżaczek- mam taki sam :P co do Darii to wcale nie jest taką malutką kruszynką jak się urodziła ;) Fajna kobietka z niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas tez weekend spokojnie minął, głównie na spacerkach i wypoczynku. Co do chrzcin to robimy za tydzień w niedzielę. Mamy zaproszonych ponad 30 gości, zobaczymy ile z nich przyjdzie. Jaś "strzela" kupki kilka razy dziennie. Przeważnie co trzy godziny. Wrzuciłam fotki Jasia na skrzynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalla - super zdjęcia i super bobas! Ja mam właśnie Matiego śpiącego na brzuchu, ale zaraz koniec tego dobrego, bo czas ogarnąć mieszkanie, a potem na spacer :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my po szczepieniach. Daria w gabinecie dość mocno płakała, łzy leciały jej ciurkiem, a teraz śpi ale boję się tej nocy co to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalla Jas juz fajny chlopiec duzy :-) Izzzka malutka Twoja tez cudna a wlasnie jakie ma teraz wymiary bo moja sie urodzila w ten sam dzien co Twoja i karmisz piersia czy mm??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja miałam wczoraj kontrole u gina wróciłam wściekła jak osa. Wizytę miałam na 20.30 przyjeżdżam a tam 6 pacjentek siódma w gabinecie z czego połowa w ciąży:( Wyszłam od lekarza o 22.00 i pół godziny później byłam w domu:( A mieliśmy wczoraj drugą rocznicę chciałam miło wieczór spędzić a tu dupa. Ledwo sie położyłam juz mała się głodna obudziła i całą noc budziła się co 3 godz jak w zegarku:( Na szczęście na kontroli wszystko ok, mogę chodzić na basen ale z innymi ćwiczeniami mam się jeszcze wstrzymać, przynajmniej tabletki mi zapisał bo okres się zbliża. Generalnie uważam, że to paranoja nabrał pacjentek a później sie nie wyrabiał ja wychodziłam o 22.00 a po mnie jeszcze 2 pacjentki były:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×