*****************LIPIEC 2012***********************

Stella poczytaj https://www.bebilon.pl/twoje_dziecko/rozwoj/budowanie_dobrych_nawykow_zwiazanych_z_zasypianiem :)

izzkka ja jakoś ostatnio nie mam weny i przyznam, że akcja ze zdjęciami też mnie zniechęciła troszkę :/

Marka - dzięki! Mati ma problem z wyciszeniem się po atrakcjach. W nocy jak się obudzi po jedzeniu przy przewijaniu odłożony do łóżeczka nie płacze, tylko poleży, poleży i usypia. Natomiast wieczorem jest ryk. Nawet jak uśnie i leży już w łóżku, to przebudza się po kwadransie z płaczem. Nie wiem, jaka jest na to rada. Co jest dniem, a co nocą, Mati wie. Jest kąpiel, cycek w ciemnej sypialni, a potem łóżeczko. Marka - i nie zniechęcaj się akcją ze zdjęciami - szkoda naszego fajnego forum. Ja dziś urwałam się z domu na godzinę - poszłam do ToysRUs oglądać zabawki dla Matiego na Święta - wszyscy będą się pewnie pytać, co kupić bobasowi, więc poszłam zobaczyć, jakie w ogóle są zabawki i które są fajne. Wyłoniłam: - garnuszek na klocuszek - kulę, która się porusza przed czworakującym niemowlakiem - klocki (sześciany) z gumy (pianki) albo z materiału No i więcej pomysłów nie mam. Potrzebujemy też krzesełka do karmienia i łóżeczka turystycznego, ale to musimy sami wybrać. Poza tym kupiłam Matiemu fajną bluzę z kapturem w Endo, książeczkę materiałową ze zwierzętami i gumową do kąpieli. Właśnie - gdzie Pina? I Kropelka?

==luna z bratem juz dobrze choc ciagle boli go glowa, ale w srode juz musi isc do pracy a we wtorek ma miec sciagane szwy... co do projektora to powiem szczerze ze ja nie wiem czemu sie nim tak ludzie zachwycaja, wczoraj wieczorem go wlaczylismy po raz pierwszy i zadna rewelacja.. glosno chodzi mechanizm od karuzeli i to zaglusza cala ladna kolysanke, projektor slabo pokazuje obrazki, musi byc bardzo ciemno zeby cos bylo widac, i malemu sie zbytnio to niepodoba, popatrzy 5 min i ma dosc, jedynie misie mu sie podobaja.. ==ania moj Piotrek ma juz na wierzchu tego zabka, ogolnie od bardzo spuchnieteych dziaselek do wybicia sie zabka minal tydzien, akurat maly byl chory i w jednym tygodniu 3 razy bylismy u lekarza i w piatek zauwazyla ze maly ma napuchniete cos mocno dziaselka a ja w niedziele zauwazylam biala kreseczke, i minely 4dni i malemu sie zabek przebil, a teraz ma go juz wystajacego jakies 4mm, ale juz mu kolejny chyba idzie bo bardzo twarde ma, tak samo bylo z pierszym, pozniej mu sie zaczerwienilo i a dwa dni bylo juz dobrze widac biala linie :) ==izzka pytam o wesele, bo chrzcin nie robimy, jedynie kawa herbata , ciasto i to wszystko, i to u rodzicow bo u mnie za malo miejsca ==luna no placa 250zl od osoby z poprawinami bo to jedna z drozszych restauracji tu u nas w miescie. ==dziewczyny powiedzcie mi czy od jablka i marchewki maly moze dostac uczulenia??? czy to od mleka juz sie uodpornil i potrzebuje czegos innego, bardziej dla alergikow? czy to raczej malo realne, i dodam ze nie wyszlo mu to od pierwszego sprobowania, i ja tez nic takiego nie jadlam, a on znow cala buzie ma wysypana, ja juz zalamuje rece bo nic nie jem praktycznie a on ciagle z krostkami :(

i faktycznie tu straszna cisza :) ==marka nie rezygnuj z fora, dajesz tyle cennych rad i wogole, szkoda zebys przez jakas bzdure odchodzila... :(

stella fajny jest tez szczeniaczek uczniaczek, to krzeselko uczydelko, jezdziki, ale to juz dla starszych maluchow :)

Stella ja tak samo upolowałam sobie ten garnuszek. Ale ma go koleżanka i widziałam. Jest świetny i fajne melodyjki ma :) planujemy Małemu kupić go na święta. A poza tym Kubuś Puchatek czytający bajki. Zaraz znajdę link. http://allegro.pl/maskotka-interaktywna-kubus-puchatek-disney-i2797266481.html Też wdziałam u tej koleżanki i też jest świetny, ale dla starszego dzieciaczka, więc może za rok. A poza tym to i dla dziadków i chrzestnych też mamy listę, gdyby pytali. Krzesełko do karmienia, fotelik samochodowy. Bo Mały na święta będzie miał pół roku, więc i siedzieć pewnie już będzie, więc przydałby się, bo te nosidełko też już ciężkie do noszenia. Nie wiem czy widziałyście, ale w tesco jest przecena na pieluszki PAMPERS ACTIVE. Duża paka bo 150 sztuk kosztuje 79 zł. Kupiliśmy Małemu 2 op. bo okazały się świetne. Pierwsze pieluszki, które chłoną siuski tak, że pieluszka nasiąknięta, a sucha. W porównaniu do DADA, Pampers Newborn, Pampers sleep&play to są rewelacyjne. A u nas tak jak u Izzkki. Moje marzenie to chociaż jedna drzemka 2h. Filip śpi po 20-30 min 3x dziennie. Na spacerze też coraz gorzej, bo pośpi te pół godz i potem kręci się, bo mu niewygodnie, nic nie widzi i trzeba pędzić do domu. Więc do kilku dni nasze spacer trwają ok. godz. AHA, a do jakiej temp. można wychodzic z takim maluchem? Czytałam, że do -5, ale to oznaczałoby, że praktycznie całą zimę będziemy gnić w domu :(

a z zabawek których nie polecam jest piłka fisher price. Mamy ją, dostaliśmy na chrzciny, ale niby uczy liczyć, a przyciski to ja ledwo przyciskam trzeba użyć tyle siły. Więc trochę nie pomyślane.

==szczęśliwa to może Twój Piotrek był właśnie chory na to ząbkowanie, bo wiem że dzieciaki często chorują jak ząbkują. U nas kaszel trwa od ok miesiąca, jest mokry i się odrywa, ale cały czas jest i smutno mi bo nawet na dwór się boje wyjść, żeby gorzej nie było. A co do ząbków to 2 tyg. temu lekarz widział właśnie bardzo napuchnięte dziąsełka i mówił, że idą 2 ząbki na dole ale od tej pory jest cały czas to samo, dziąsła mocno napuchnięte i czerwone, a ząbki nie chcą się przebić...:( ==a jeśli chodzi o prezenty, to ja sobie wybrałam taki kubeczek http://allegro.pl/momma-kubek-ze-slomka-z-dwoma-raczkami-9m-kolory-i2791410115.html i myślałam o klockach drewnianych jest tez fajny smartfonik z fisher prica od 6+ http://allegro.pl/fisher-price-smartfonik-po-polsku-v7443-nowosc-i2796500884.html

Marka - mysle, ze przy nizszych temp tez sie wychodzi, tyle ze nie na bardzo dlugo. My teraz chodzimy czesto na 2,5 godz (mam sasiadke z niemowlakiem, wiec czesto chodzimy razem i wtedy mozna dlugo, bo sie nie nudzi), a jak bedzie milion na minusie, to pewnie bedziemy robic jedna rundke wokol parku (pol godziny) i do domu.

Hej, no tak nie mam czasu teraz bo robię bombki... Z tago co wiem to nasze już nie noworodki więc jak jest chyba powyżej -10 stopni to się nie wychodzi. ALe dopytajcie. Co do karmienia i rozszerzenia diety ja się nie wypowiadam, bo jeszcze nie rozszerzam ze względu na ograniczoną możliwość ruch Mikołaja. Co do zabawek chciałabym też tą kulę do mobilizacji w raczkowaniu. A ta promocja na pampersy w tesco do kiedy?

Marka mnie też wkurzyła ta akcja z tymi zdjęciami, ale szkoda mi tego forum poprostu. Tyle rzeczy można się od was dowiedzieć. Milka a powiedz mi jeszcze jak ty dajesz małej marchewkę z jabłkiem to dajesz jej jeszcze osobno samo jabłko?? U nas dziś była próba nr 2 marchewka z jabłkiem, dałam troszkę więcej jabłka niż wczoraj i normalnie jadła aż jej się uszy trzęsły, a jak jej zabrałam to się rozryczała, ale no na 2 raz też nie mogłam jej za duża dać. Luna mnie moja też ciągnie za włosy dlatego ja chodzę w spiętych cały czas i w krótkich kolczykach bo mnie łapie cały czas, a też muszę uważać bo mi dalej tak strasznie włosy wypadają żeby mała nie miała na rękach i nie wsadzała do buzi, bo u nas idzie do buzi wszystko co można dotknąć ręką i pociągnąć;/ A co do prezentów siostrze powiedziałam żeby mi kupiła jakieś fajne wierszyki i bajki do czytania dla małej, a teściom sanki i teściowa to krawcowa i żeby mi zrobiła taka podusię z napisem Daria:) A do moich rodziców narazie nie mam pomysłu.

Marka ja też gdzieś czytałam że do - 10 można wychodzić póżniej już nie.

Aneta nie mam pojęcia. Ona już trochę trwa, my kupiliśmy je w zeszłym tygodniu, ale ostatnio byliśmy to jeszcze kilka kartonów było. Stella zazdroszczę sąsiadki. U nas brak małych dzieci. I w rodzinie i wśród najbliższych. Teraz czekamy na synka u przyjaciół, ale Mały uparty. Już 2 dni po terminie i cisza. Nawet skurczy brak :( Izzkka pytanie nie do mnie, ale jeśli z jabłkiem marchewka jest ok to samo jabłko też będzie ok. Na ogól daje się najpierw pojedyncze składniki, żeby wyeliminować w razie wypadku ten, który powoduje skutki uboczne. A to, że Mała płakała to znam :P fajnie jest patrzeć jak taki Maluch wcina aż się uszy trzęsą. My dziś mieliśmy dziś z mężem potańczyć, ale ja troszkę przesadziłam z solarium i teraz nawet stanika założyć nie mogę :( więc może wybierzemy sie na spokojni, na pizze z zaciążonymi przyjaciółmi i tyle. http://www.youtube.com/watch?v=84r_E2vfVK8 a to Filip w akcji na skoczku :)

Ma-rka moja też sie w wózku strasznie kręcie jeszcze czasami uda jej się zasnąc to godzinka spokoju ale jak nie śpi to kręci główką na wszystkie strony, czapka przy ty zsuwa jej się na oczy i marudzi bardzo. Dziś byłam z nią na spacerze później wpadłam na próbe do znajomych i nawet udało mi sie kawę wypić. Chciałam sprawdzić czy mała będzie miała znów atak histeri ale było w miarę ok, rozpłakała się po jakiejś godzinie ale nie był to histeryczny płacz mieliśmy jutro jechać na imieniny ale na razie chyba sobie darujemy. A jutro ide z młodą na basen ciekawe jak sie zachowa obstawiam płacz i szybkie wyjście z basenu:) Izzkka samo jabłuszko też daję Zuza bardziej je lubi od marchewki:) po niedzieli mam zamiar ziemniaczka wprowadzić i dynię zobaczymy jak z tym pójdzie:) Ma-rka ja myślę, że co do temperatury to byłe nie była tak niska, że nos i buzia będą szczypać bo skóra dziecka jednak mniej odporna jest niż nasza nawet pomimo kremów. Aneta nie wiem czy dobrze pamiętam to ty pisałaś, że na wadze masz już 6 z przodu? Ja walczę o każdy gram a idzie mi to bardzo opornie wprowadziłam sobie dietę na obiad jem kawałek mięsa i jakieś warzywo dzis miałam smażoną cukinię z piersią kurczaka i bez kolacji. Zostało mi 6kg a tobie jak idzie?

Milka, ogólnie opornie. Tym bardziej, że mieszkam z mamą i ona co chwilę coś podsuwa i po Mikołaju zostało mi to, że wpierdzielam dużo słodkiego. Ciężko mi żeby czegoś nie zjeść. Ja nastawiłam się na kolację, do 18.00 później nic i często jem płatki fitness z jogurtem. I jak na koniec ciąży było 80 to teraz 69,5 wyżej nie pokazuje. Ale chcę dojść do 64, ale czy się uda? Jeszcze ostatnio Milena ma tyle lekcji, że jedyny ruch w postaci spacerku zamieniłam na odrabianie z nią lekcji a na spacer idzie babcia :-/

Marka= fajnie Filipek skacze w tym skoczku, pewnie masz dzięki temu trochę spokoju bo on jest zajęty. Ja niestety mogę tylko pomarzyć o takim czymś bo tu wszystko nowe i mój nie zgodziłby się żeby dziury robić w futrynach :(. Co do spacerów też słyszałam że można do -10st Ania= o no to współczuje że nie możesz wyjść na dwór, pamiętam jak ja chyba ze 2tyg siedziałam w domu bo mały był chory no aż sie coś robiło, czułam sie jak w klatce... Mi też zostało 6kg do wagi sprzed ciaży, 14kg za mną. Tak jak Anetta kolacje jem o 18 i później już nic i pomaga mi to że jestem sama bo jak jestem u mamy to nie ma szans...

Neli oj tak, zawsze to jakieś zajęcie dla Małego, a ja mam chwilkę odpoczynku. Co do montażu to to jest na takim haku i montuje się to do futryny, więc bez kucia, dziur itp. :)

ma_rka, świetny filmik. Bardzo mnie rozczuliło jak malutki skacze:) do -10 można wycxhodzić, jak jest bardzo zimno to chociaż na chwilkę, choćby na 10 minut - tak słyszałam. Gluten w kaszce mannej:) Dziś kupiłam pełzającą kulę, zobaczymy jutro czy się spodoba Bartusiowi:)

Wasze maluszki też już piszczą? Bo Filip jak zacznie piszczeć to aż bębenki w uszach pękaja, tak z radości piszczy

Neli za tobą 14kg a ja zrzuciłam 24 już:) i moja tez tak piszczy, ona piszczy a ja kwiczę ze smiechu :)

Stella, jestem jestem. Tylko na wyjeździe. Odwiedzamy rodzinę na pomorzu więc mam raczej mało czasu. Szczęśliwa, a gdzie te krostki się robią? Czasem nie wokół ust? Bo może to po prostu od śliny? A smarujesz emolium? Bo u nas od tego młoda miała uczulenie... Marka, bombowy ten kombinezon. To całość jest czy taki dresik?

Kropelko to całość. Śpioszki z kapturkiem. Kupione w Smyku :)

==kropelko smaruje mu buziaka tylko kremem z nivea na kazda pogode i moze od tego to ma :( a krostki ma ewidentnie uczuleniowe na policzkach i troche na brodce ==marka fifi fajny :) prawdziwy misiaczek z niego :) slodki i do tulania w tym pajacu :) a jaki silny zeby tak skakac :) fajan ta hustawka swoja droga

Drogi mamy, trafiłam w sieci na nowe miejsce z konkursami i fajnymi mamami http://brzuchatki.pl/forum/index.php?board=24.0

Szczęśliwa, u nas dokładnie to samo i pediatra mówi, że od śliny. Sprobuj przemywać rumiankiem insmarować sudocremem

Szczęśliwa mamusiu u nas też są krostki. Pojawiają się raz na jakieś 5 dni, ale my dostaliśmy laticort maść. Zawiera hydrokortyzon- steryd. Ale smaruję mu 2 razy i buźka czysta. A potem profilaktycznie tym trójaktywnym, który poleciły tu dziewczyny. I Kropelka ma rację, to od śliny. Wystarczy, że Filip rozniesie ja przy oczkach jak je trze i zaraz też ma i na nosie i przy oczach. Staraj sie przemywać często twarz i pilnować, żeby ślina nie zostawała na twarzy. No i może spróbuj smarować maścią wit. A+E. Jest bez recepty, a na pewno nie zaszkodzi.

Marka fajnie Filipek skacze moj by sie nie zgoczil na skoczka bo mala jeszcze porzadnie sama nie siedzi i by mogla cos z kregoslupem sobie zrobic nawet jest przexiwny chodzikom itp. i fajny pajacyk!!! Ja ostatnio w smyku zamowilam czapeczke i moja mama juz ja odebrala tylko ja ja doatane dopiero na swieta bo tak bedziemy w polsce dlatego zamowilam 44cm ehhh... Mi po ciazy zostal 1 kg nieszczesny ciekawe kiedy spadnie... slyszalam tak wogole ze organizm ma 9 miesiecy na regeneracje po ciazy My dzis bylismy na basenie jak co tydzien i bylo rewelacyjnie!!! Akorat fotograf byl na zajeciach i robil zdjecia pod woda no i malutka zanurkowala jekies 4 razy do zdjecia hehe no ale dadza nam te zdjecia na plycie dopiero jakos przed swietami ale napewno wrzuce na poczte ;-)

==Ma_rka Filip super! I pomyśleć, że jeszcze niedawno siedział w brzuchu, a tu już prawie pół roku zleciało...:) ==madziaz Tobie zazdroszczę tego basenu. Fajna sprawa, ale my przez to choróbsko nawet na dwór nie wychodzimy co dopiero na basen...eh ==ja już od rana na nogach, mały wstał o 6 więc rano poszłam do kościoła, a teraz śniadano i kawa i laba do wieczora, a moje chłopaki śpią, jeden po nocce a drugi padł ze zmęczenia, mam nadzieję, że pośpi dłużej niż 30 minut, oby:)

madziaz ten skoczek jest od 4 miesiąca. Więc skoro tak ktoś napisał to chyba wiedział co robi. A na długo też go nie wsadzamy. 5 min i koniec zabawy.