*****************LIPIEC 2012***********************

Neli teraz tak mi się przypomniało że nie nie pochwaliłaś się że na innym forum kwietniowym spotkałaś naszą lipcówkę:) A ja raz weszłam na inne forum ale jakoś nie mam czasu pisać na 2. A co do 4 to u nas są już 3 czekamy na ostatnią, ale też nie powiem żeby to jakoś szybko szło ;/

NELI to kogo tam spotkałaś? :> Izzkka przypomnij mi proszę na kiedy masz termin? Swoją drogą to przesłałabyś na pocztę zdjęcie brzuszka :) A ja żyję już sobotą, bo moja mama wraca :) w końcu będzie wesoło. Zawsze to raźniej we dwie niż my sami z Filipkiem siedzimy. Swoją drogą to on tylko patrzy jak tu wyjść, widać, że ma dosyć siedzenia w domu. Z tym, że pogoda robi się okropna. Dziś deszcz i wieje. Oszaleć można. U Nas święta już czuć. Dziś ubieraliśmy choinkę. Taką małą, ale są światełka, ozdoby. No i mój syn już wie, że przychodzi "hoł, hoł, hoł" i że daje zabawki ;) i zawsze na pierwszy miejscu na liście prezentów jest "MUMA" xD to teście chcieli go postraszyć, a on ich na szczęście przechytrzył i Mumą nazwał zabawkę. Na szczęście, bo to głupi zwyczaj straszenia dzieci. A potem wyjść nie można do łazienki, bo Muma :/ Obiad zrobiony, Filip śpi, więc idę odpoczywać :) Miłego dnia mamuśki!

Marka- Olka80 jest ze mną na tamtym forum :) Ja też jestem przeciwna straszeniu dzieci jakimiś dzidami czy innymi stworami, później bedzie się bało gdzieś pójść czy coś... A kiedy Twoja mama przyjeżdża? Izka- Ty jesteś teraz najbardziej na bieżąco więc pytam Cibie- wyniki jakich badań robionych w czasie ciąży trzeba mieć przy sobie przy porodzie? Pytam bo nie odebrałam z laboratorium wyników tych co się robi na samym początku czyli toksoplazmoza, hiv i nie wiem co tam jeszcze. Kopie przesłali lekarzowi ale on to trzyma dla siebie a z hiv mi chyba się przyda nie? Justysia- ale Zosia ma dłuuugie nogi! :) Jeszcze na modelkę pójdzie... Wyobraźcie sobie że podczas mojego pobytu w szpitalu teściowa zrobiła mi przemeblowanie w pokoju! Ale nie bedę do niej pyszczeć bo muszę jej być wdzięczna za to że z filipem siedziała...

Neli pyszczeć nie musisz ale ja bym delikatnie zwróciła uwagę, że "dziękujesz serdecznie za pomoc ale tak sie nie robi" takim zupełnie normalnym tonem. Swoją droga brzydko się zachowała kurna troszkę prywatności. Ma-rka mnie babcia zawsze straszyła, że mam na korytarz nie wychodzić bo tam "jest wielka mysza". A kiedyś była u mnie kuzynka poradzis sobie nie mogła ze swoją córka i zaczęła ja straszyć wiewiórka która mam w domu a której mała się boi. później uciekała jej na korytarzu i ja głupia też zaczęłam ją straszyc tą wiewiórką a biedna mała nie chciała zejść po schodach bo tak się bałe, głupota nie popłaca. A mojej kuzynce leci teraz jakoś 34 tydzień:) Mówi biedna, że juz ma dość:) No i lekarka jej powiedziała, że żadnej cesarki ma rodzic naturalnie. Powiem szczerze, że mnie to martwi pierwszą ciążę miała zakończoną cesarkę bo miała problemy z porodem i to było nie całe 2 lata temu a teraz ma rodzic naturalnie bliźnięta? Kurna jakieś to niepojęte dla mnie.

A i Ma-rka zazdroszczę przyjazdu mamy! Ja myśle o zaproszeniu mojego taty na wigilię ale kurcze nie wiem czy wydolimy finansowo, bo tak co roku byliśmy na wigili u teściów więc nigdy nic nie kupowałam nawet placków nie piekłam bo 1 i 2 święto u rodziny spędzalimy, cóż zobaczymy.

A ja dziś byłam u lekarza rodzinnego po wpis do karty ciąży żeby był a dostałam skierowanie do kardiologa ech;/ jakieś szmery wysłuchała, ale moja mama też jest pod stałą obserwacją kardiologa więc to chyba rodzinne. Neli no napewno trzeba mieć grupę krwi której po Darii nie mam i idę wkońcu we wtorek zrobić bo już mi się po nocach śni że jeszcze jej nie mam. A tak to ostatnie a co do toxo i tej reszty to ja nie pamiętam czy ja przy Darii je miałam. Ale zawsze warto mieć. Marka a ja dziś kończe 34 tydz a termin mam na 8 stycznia to już całkiem bliziutko, ale powiem wam że czuję że to będzie jeszcze grudzień:) Marka i super że mama przyjezdza. Filipek nacieszy się babcią trochę.

Milka a co do bliźniaków nie wiem jak to jest, ale nie zawsze tak jest że jak 1 poród kończył się cc to 2 też musi.

Izka-tylko obys świąt nie musiala spędzać w szpitalu,mam na myśli poród lub już po porodzie Ta lipcowka z która sie spotkałysmy na kwietniowkach ona miała cc i lekarz jej powiedział że teraz tez raczej cc bo mały odstęp czasu.Ja sie jeszcze nie pytałam jak to będzie u mnie bo narazie mam poważniejsze rzeczy na głowie :(.Także Milka mnie dziwi że dziewczynę z małym odstępem a w dodatku z bliźniakami szykują na sn,ale dużo zależy od lekarza prowadzącego. No a ja pokutuje bo Filipowi dałam sie wieczorem wyspać no i dopiero teraz padł ze zmęczenia.

neli no właśnie o to mi chodzi niby między cc a kolejnym porodem powinny być 3 lata różnicy a tu nie dość, że krótki odstep czasu to jeszcze bliźnięta. Kurna ja nie wiem co Ci lekarze sobie myślą, martwie się o kuzynkę bo wiem, że córci urodzić nie mogła a teraz bliźniaki. Z resztą ona zawsze wybiera jakiś konowałów na lekarzy ze starszą tez miała jakiegoś debila który osobno brał ją na badanie i dodatkowo umawiał na usg i jedno i drugie osobno płatne. Teraz wybrała kobietę w mieście które za cholere nie jest nigdzie poi drodze musi ładny kawałek do niego dojechać bliżej ma inne miasto z dużo lepszą opieką to wybrała tamto miejsce za cholere tego nie rozumiem. A lekarka i tak jej powiedziała, że jak urodzi przed 35tyg to musi jechać do własnie tego lepszego miasta bo tam gdzie przyjuje ten lekarz nie ma takiej opieki. Czasami nie rozzumiem mojej kuzynki, cóż oby wszystko było dobrze trzymam za nią kciuki.

co do porodu sn po cc, to ja jak się ostatnio na wizycie pytałam jak to jest (bo kolejny poród chciałabym mieć sn, a nie cc), to powiedział, że jeśli kolejny poród jest do 1,5 roku po cc, to musi być wykonana kolejna cc, a jeśli jest dłużej niż 1,5 roku, to można już rodzić sn. ...Neli, Zosia już w brzuchu nogi miała długie :) zawsze były o jakieś 3-4 tygodnie dłuższe od norm na dany tydzień :)

a co do naszych starań, to kolejny cykl nieudany... No ale na pewno się nie poddamy i działamy dalej :)

justysia- może za miesiac na swięta w prezencie oujawią sie 2kreseczki :). To dobrze że mam szanse na sn, wiem że taki poród nie jest kolorowy ale w życiu trzeba wszystkiego spróbować :p

To ja z Neli spotkałam się na kwietniówkach;) Pewnie niewiele kto mnie kojarzy bo choć czytam Was codziennie, rzadziej piszę;) I faktycznie mi lekarz powiedział, żeby raczej nastawiać się na kolejne cc, no chyba, że jak to powiedział - porod nas zaskoczy to będziemy próbować. Córę rodziłam naturalnie i w ostatnim momencie zdecydowano o cc. Minie od tamtego czasu ok roku i 10 m-cy do kolejnego porodu i powiedział, że to krótki okres. Chciałam próbować naturalnie ale nie upieram się bo wiem już jaki to ogromny wysiłek i boję się, że coś może się przy nim stać z macicą. Ciążą bliźniacza generalnie jest ciążą podwyższonego ryzyka i powiem szczerze, że zaskoczyłaś mnie Milka ale na pewno lekarze wiedzą co robią i w razie czego będą ciąć... Moja znajoma rodziła bliźniaki 2,5 roku po porodzie pierwszego dziecka i ona sama nastawiała się na SN. Poród jednak zakończył się CC bo jednemu dziecku zaczęło spadać tętno. Myślę, że lekarze w takich sytuacjach powinni być od razu przygotowani na taką ewentualność...

U nas przy bliźniętach robia cc. Nawet gdy pierwszy porod był sn. Do 36 tyg porod przyjmują u nas a do 36 odyslaja do szpitala wojewódzkiego bo tam lepszy sprzet maja. Nasz znajoma tez urodzila bliźniaki , już na początku ciąży jej mówili ze będzie miała cc (pisałam chyba na forum) jakos we wrześniu urodzila ,ma już core 3 letnia ale jakos nie możemy się zgrac żeby ja odwiedzić bo albo nasza gwiazda chora albo ktoś u niej albo zwyczajnie brak czasu a tez jestem ciekawa co u niej i jak sobie daje rade z trojka dzieciakow ;) Neli olej tesciowa i nie zwracaj uwagi, czasem lepiej ugryźć się w jezyk ;) Izzka to już tuz tuz,, oby w swieta się nie zaczelo ani w sylwestra ;) zebys mogla spokojnie spedzic te swieta a nie na porodówce.... My w rodzinie mamy dziecko urodzone w sylwka hehe przynajmniej pamiętam kiedy urodziny ma :P zresztą moja babcia tez ma urodziny w wigilie :)

też mam koleżankę, która miała termikn na 14 stycznia, a urodziła w sylwestra:) U nas raczej naciskaja na sn czy to bliźniaki czy pierwsze bylo cc. Masz jakiś czas się męczyć i mozę potem zrobią cc. No jutro andrzejaki ale chłop w pracy to siedzimy w domu.

Neli, nawet nie wiesz jak bardzo bym tego chciała, bo nawet nie chcę myśleć o tym, że może to potrwać tak długo jak przy poprzednich staraniach...

Justysia-a zażywasz może jakichś wspomagaczy? Podobno olej z wiesiołka w tabletkach pomaga, lepszy śluz jest wtedy. Ja przy Filipie w drugim cyklu to sobie kupiłam i od razu zaszłam a i przed tą ciążą sobie kupiłam ale nawet nie zdążyłam wziąść bo się okazało że już jestem w ciąży :p. A wiecie że u mnie w obu ciążach sprawdził się chiński kalendarz płci... myślałam że to bujda ale jakbym jednak kiedyś zastanawiała się nad córeczką to będę patrzeć do niego kiedy możemy robić :p

Neli, zamiast wiesiołka piję olej lniany - w moim wypadku działa lepiej niż wiesiołek :) do tego magnez, witamina B6 i od dzisiaj mam zamiar jeść orzechy :) dzisiaj mam 3 dzień cyklu, więc może na Nowy Rok dostaniemy prezencik w postaci dwóch kresek :) ach, byłoby super :) ...wysłałam na pocztę filmik :) ostatnio Zosia polubiła swoje śliniaczki :) może siedzieć tak i nawet kilkanaście minut przeglądać jeden po drugim :) to samo ma z moimi kolczykami. Nimi to potrafi się nawet do godziny czasu bawić, a ja mogę w tym czasie odpocząć lub coś w mieszkaniu zrobić :)

Moja mama rodzila blizniaki nie wiedzac,ze to ciaza blizniacza. To byly czasy:p Wody jej odeszly w 35 tyg.pojechala karetka do szpitala i urodzila pierwsze dziecko,dziecko zabrali do inkubatora bo wczesniak a ja zeszyli i sie porozchodzili. Ona krzyczala,ze bedzie znow rodzic,bo ma skurcze i po 10 minutach urodzila drugie dziecko i to ulozone posladkowo. A babcia wszystkie piecioro dzieci rodzila w domu,bo bala sie szpitala;) Justysiu trzymam kciuki,aby sie w koncu udalo!

Cześć mamuśki, my przechodziliśmy wirusówkę, młody miał bardzo wysoką temp. bez żadnych innych objawów, lekarze kazali mi czekać i nie podawać mu żadnych leków oprócz przeciwgorączkowych, ale przedwczoraj już nie wytrzymałam i wylądowaliśmy na pogotowiu bo mały miał prawie czterdzieści stopni wieczorem no i dostaliśmy antybiotyk z tym, że miałam poczekać do rana i sprawdzić czy będzie miał gorączkę no i miał aby lekko podwyższoną więc obyło się bez podawania no a dzisiaj go wysypało. A jak u was jest z oglądaniem tv, bo teraz odkąd pogoda taka paskudna i siedzimy w domu to mój dzieć w kółko eskę tv puszcza i ogląda...

waśnie miałam o to samo pytać. Elfik telewizją nie jest zainteresowany, ale za to jak widzi, że laptop jest włąćzony to nic tylko puszczać jej kury i muuu. Potrafi siedzieć i golądac non stop. Ile wasze dzieciaki siedzą przed szkalnym ekranem ?? A ja dzis byłam na ciuchach i kupiłam sobie taki zwykły portfel, bo mój to obraz nęzu i rozpaczy był, [rzychodze do domu przeglądam wszystkie przegródki a tam 5 funtów ::) co prawda nei wiele ale jak cieszy :) AA i jeszcze jedno. Udzielam korepetycji takiej 6 letniej dziewczynce, dziecko nie ma zębów, znaczy ma tylko takie czarne szczątki. Jej mama mi mówiła, że jak miała ok roku to miała anemię i lekarz przepisał magnez ( nie wiem czy dobrze pamiętam) dość dużo tego jadła i jak miała 15 miesięćy to zaliczyła pierwszą wizytę u dentysty bo jej się zęby posypały.

Anecior my też mamy pół dnia puszczoną eską albo 4fun tv. Lubi tańczyć ale jak słyszy bałkanice to lec***od sam telewizor i tańczy:) A ja nie wiem jak to jest z cc, nigdy się nie interesowałam. Ale to chyba jednak zależy od lekarza. On najbardziej zna sytuacje. Werka a ja mam pytanie, jak Ty teraz pobierasz małej mocz? Ja dostałam skierowanie bo pediatra stwierdziła że dawno nie miała a ostatnio jak jej pobierałam to jeszcze nie chodziła i było łatwiej. a co do terminu to niestety ja nie mam wpływu na to. Sama mam urodziny 15 stycznia więc fajnie by było jakby miała jakoś blisko to razem by można było odprawiać. Neli a u mnie się nie sprawdziło za 2 razem:) Przy pierwszym nawet tak.

Luna a co do czarnych zębów znam przypadek gdzie dziecko chodząc do przedszkola miało już proteze ;/ bo nie miało zębów. Ale jego matka mu dawała kinder czekoladę w wieku 4 miesięcy;/ Jest to koleżanka mojej szwagierki więc to by można było dużo o niej opowiadać.

według chińskiego kalendarza Zosia powinna być chłopcem ;)

Luna-to nie magnez tylko żelazo tak psuje zęby dlatego jak dziecko ma anemie to lepiej zmienić mu dietę na bogata w żelazo i pod żadnym pozorem podawać ten preparat z apteki bo on właśnie strasznie niszczy zęby i nie tylko.Filip miał anemie przy ostatniej morfologi ale lekarka nie kazała kupować żelaza tylko dobierać odpowiednie produkty. Co do oglądania tv to teraz gdy ja leże prawie cały dzień i fifi jest ze mną w pokoju to trochę ogląda a trochę sie bawi więc ciężko mi określić ile godzin ale chyba nie jest tragicznie

Izzka my caly czas używamy woreczka do pobierania moczu bo kubek by nie przeszedl, najpierw dokładnie myje tylek później naklejam woreczek daje malej butle mleka żeby pęcherz asem czekamy 5 min a czasem godzine :P i musze ja zawsze czyms zajac żeby spokojnie lezala , najlepiej się sprawdza mój telefon ;) Co do tv i komputera to ciężko powiedzieć, często j est tak ze tv jest wlaczony bo ja w miedzy czasie oglądam a Natalka podbiega tylko żeby reklamy obejrzeć, gdy cce cos w domu zrobić i chodzi za mna i marudzi to tez puszczam bajke albo odpalam laptopa z piosenkami aby ja zajac chwile bo ciężko by mi było obiad uzgotowac albo pranie wieszać czy nawet pomalować się z dzieciokiem na rekach ;) ale tez często sama się bawi albo gada do siebie. A jak u Was jest ze smoczkami tymi do ciumkania? Uzywaja Wasze szkarby? I często? U nas do zasypiania i spania obowiązkowo z monkiem a teraz jak ida żeby to tylko wypadnie albo pluje to zaraz szuka, w dzień staram się nie dawac ale ze Ntalka się zrobila mobilna to czesto sama sobie znajdzie i z nim chodzi i jest krzyk jak jej zabiore

Mój chaotyczny wpis zawdzięczam Natalce ;) siedzi mi na kolanach i musi cos od czasu do czasu dodac od siebie :P

My z mezem w ogole nie ogladamy tv, wiec Mati tez nie oglada. W zyciu swoim nie widzial jeszcze ani jednej bajki ;-) Za to oglada jeden filmik na youtube - papuga nimfa tanczy do Jacksona - upatrzyl sobie papuge w zoologicznym i strasznie sie o nia upominal w domu, wiec maz mu puscil filmik. Mysle, ze do przedszkola nam sie chlopak bez telewizji uchowa. A, skoczka nie uzywa, ale ja go jeszcze karmie, wiec na jedno wychodzi ;-) Mi lekarka powiedziala, ze moge zajsc w ciaze rok po cc i wtedy juz rodzic sn.

A, dodam moze, ze ogladamy oczywiscie filmy i seriale, ale to na kompie jak Mati spi - zeby nie bylo, ze sie z choinki urwalismy ;-)

Witam po długiej przerwie w niepisaniu ale namiętnie Was czytałam z tel :) Co do tv Tosiak prawie nie ogląda bo tv właczamy jak śpi, czasem się zdarzy że jest włączony jak się bawi ale go nie interesuje, czasem na reklamy popatrzy i tyle. Jednak staram się żeby nie był włączony przy Tośku, wychodzę z założenia że im później tym lepiej :) Smoczek musi być obowiązkowo do spania i nie wiem jak oduczyć go od niego, bo jak włożę go do łóżeczka to już z otwarą buzią czeka aż mu dam smoczka a jak nie dam to płacz taki że całe miasto słyszy :) Może przyjdzie czas że sam go wyrzuci. Doczekałam się na chodzenie Antośka dopiero pod koniec paźdzernika, chyba jako ostatnie forumowe dziecię zaczął chodzić :) no ktoś musiał być ostatni, padło na Antośka :) Z mówieniem jesteśmy daleko w tyle sama chińszczyzna, nic polskiego :) umie pokazać w książeczkach zwierzątka i ostatnio się nauczył pokazywać pomidora:) na nocnik siada ale raczej nic nie zrobi, posiedzi tylko i tyle. Czy jest jeszcze jakieś dziecko jedzące słoiczki?? Bo my nadal jemy zupki słoiczkowe, ale takie gotowane też na razie mu nie przeszkadza i je i takie i takie. Mamy problem z owocami bo nie chce jeść słoiczkowych ani świeżych daję mu soki bobofruty żeby jednak trochę owoców było ale i tak wolałam jak jadł a nie pił :) Co do picia to też bardzo mało pije około 200 ml tylko. Kika mieszakmy niedalek siebie :) z facebooka wyczaiłam. :)