Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Neli super wieści, cieszę się że wszystko w porządku i oby już tak zostało do końca ciąży. Luna klocek mega aż się popłakałam ze śmiechu jak to przeczytałam :) Pocieszyłyście mnie dziewczyny ze smoczkiem że nie jestem sama jak chodzi o usypianie :) Raz próbowałam odstawić i nie dawałam to płakał strasznie ale zasnął w nocy jak się obudził też płacz nie pomagało przytulanie ani nic, ale pomyślałam że jak wieczorem poszedł spać bez smoka to w nocy też mu nie dałam i płakał aż się uśpił. Niestety próba odstawki się nie powiodła bo na drugi dzień się pochorował krtań mu chwyciło i tak pomyślałam że może od tego płaczu i smok do zasypiania został. na razie boję się kolejnej próby odstawki żeby choroba się jakaś znowu nie przyplątała. My ze słoiczkami to tak ze 2 do 3 szt dziennie zjada i oprócz tego coś gotowanego ale nie zawsze zależy co jest :) nie chce zjadać kanapek jak już to samą bułkę więc słioczki na razie u nas w menu zostają do czasu aż nie będzie jeść normalnego jedzenia. Owoce nadal są be tzn zje starte jakbło i pije soczki bobofruty więc tam trochę owoców ma. Odmówił mi spanie w dzień w stałej porze i mamy cały dzień rozwalony bo nigdy nie wiem o której pójdzie spać a na noc zostało koło 19 spanie. Tosiak waży 10,3 kg i mierzy 85 cm. Jest bardzo chudy i śmiejemy się że na statystę do Oświęcimia by się nadał :) ale nie idzie go niczym utuczyć :) Trzymajcie kciuki dzisiaj wybierają najładniejszą szopkę zrobioną przez dzieci a 13 grudnia ogłoszenie wyników. Moje starsze dziecko razem ze siostrzeńcem startowało w konkursie. Jak zrzucę zdjęcia to poślę ją na pocztę żebyście mogły oglądnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka u nas druga noc bez smoczka była masakryczna:( Nie wiem czy to wina braku smoczka czy idą zęby (nic nie widać w buźce) ale było tragicznie mała obudziła się koło 21.00 i płakała do 23.00. Chodziliśmy do niej za zmianę robiliśmy co mogliśmy, dałam jej nawet czopek, zabrałam do nas do łóżka ale było tylko gorzej:( później jakoś zasnęła ale chyba padła ze zmęczenia po prostu. Obudziła się znów w nocy z płaczem ale poszłam do niej i spała dalej. Później znów się obudziła z płaczem koło 3.30 wygoniłam męże do niej bo już siła nie miałam no i jeszcze się z nim pokłóciłam:( Hrabia był obrażony, ze wstać musiał a rano do pracy szedł i jeszcze dał jej mleko bo mu sie godziny pomyliły. Zuzia obudziła się przed 7.00 znów dałam jej mleczko i pospała jeszcze godzinę. Jak Bóg mi świadkiem nie wiem co jej było:( Ale po takiej nocy to mam dość, żebym choć wiedziała co się stało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc dziewczynki tu lipcowka...kasia Ja tylko na chwilke. Wrzucilam zdjecie Mateuszka na poczte jakby ktoras chciala mojego berbecia zobaczyc :-) Mam mega zawrot glowy z dwojka dzieci. Mateusz w nocy nie spi po 2_3 godz wiec mi sie Adas budzi i takie maratony w kolo macieja. W dzien staram sie odespac chociaz troszke jak oboje akurat maja drzemke. Nie mam na nic czasu... Ale jakos musze dac rade. Adas ma juz 14 zabkow, wlasnie kilka dni temu przebily sie 2 kly :-). Ale bylo ciezko, jeszcze dolne i te njagorsze zeby bede miec za soba. Pocieszam sie ze na razie Mateusz nie ma kolek i oby sie nie pojawily bo inaczej bedzie maniana.. Co do wagi i wzrostu Adas ma 85cm i 11,5 kg :-) Uciekam odpoczywac Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lipcowko kasiu-dzielnie sie trzymasz :) a powiedz jak Adaś zareagował na braciszka,jest zazdrość? Dziewczyny jakie ciapy mają wasze dzieci? Pytam bo ostatnio kupiłam filipowi takie które wydawało mi sie że będą odpowiednie ale niestety gdy ściągam mu buta ma skarpetki mokre od spodu,w poprzednich ciapach było to samo :\. Dziś 3dzień bez smoczka tylko do zaśnięcia mu daje i zaraz wyciagam z buzi.Od kilku dni nocnik poszedł w ******le nie zawsze udaje mi sie wyczuć moment kiedy mu sie chce siku,przedwczoraj sie udało 6razy :) sika na stojąco.No i wzięłam sie także za uregulowanie czasu snu tzn zasypiania.Wszystko na raz spróbuje zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak tam wasze dzieciaczki po spotkaniu z mkołajem??? Myśmy byli wczoraj u męża w pracy. Daria się trochę bała ale nie płakała. Lipcówko Kasiu ślicznego masz syneczka. Za niedługo skończy miesiąc jak ten czas leci:) Teraz będzie lepiej, a karmisz Mateuszka piersią? Czy butlą? A my po pierwszej nocy w pokoiku od Darii. Tylko ja nie przenosiłam jej z łóżeczkiem tylko kupiłam taki sofa-tapczanik coś takiego:http://allegro.pl/kanapa-sofa-lozko-dla-dziec**pufa-poduszka-materac-i3745148206.html Tylko z zasypianiem mamy problem bo w łóżeczku ją położyłam dałam szczebelki i tam prędzej czy póżniej zasnęła a teraz ona wstaje i trzeba się z nią położyć. W nocy się obudziła i no z godzinę trwało zanim znowu zasnęła. Ona nie płakała tylko poprostu leżała z 15 min a potem coś jej się przypomniało i chciała się bawić. Zobaczymy jak będą 3 noce wyglądać a jak nie to będę ją wsadzać jeszcze do łóżeczka bo dla mnie to trochę niewygodne tak spać na ziemi:) A zdjęcia wam przesle jak całkowicie skończymy bo jeszcze muszę naklejki kupić dziś ma Daria dostać regał na zabawki na mikołaja więc poczekam. Neli ja Darii zakładam buty zimowe na dwór i ma nóżki cieplutkie jak wracamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy któraś z mam ma do sprzedania detektor tętna? Odkupie mój mail maxiu61wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas po spotkaniu z Mikołajem bardzo owocnie :) Bartek dostał tor zjazdowy z samochodzikami, wielkiego tira z jego ukochaną biedronką :p bezrękawnik taki na wiosnę, koszulę jeansową i mnustwo słodyczy, owoców i jogurtów do tego trochę pieniędzy, wie że to Mikołaj przyniósł i lubi oglądać go w telewizji. Lipcówko Kasiu dzielnie się trzymasz, potem będzie już tylko lepiej, Mateuszek - słodziak. Neli i widzisz wszystko w sumie dobrze się skończyło, dobrze, że poszłaś do innego lekarza, przynajmniej teraz jesteś spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny przeprowadzam sondaż :) mam dwa pytania: 1.Pierwsze jest do tych,które zażywały sporo no-spy w ciąży-czy później dziecko miało jakieś problemy z mięśniami? Bo podobno to sie zdarza a ja niestety mam ją 3razy dziennie 2.Czy aktywność fizyczna w ciąży przeniosła sie później na *****iwość dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli Ja brałam 3 razy dziennie nospę forte przez dłuższy czas i Zuza nie miała żadnych problemów z mięśniami. Co do drugiego pytania chodziło Ci o nadpobudliwość u dziecka? Bo wykropkowało:) Jeśli tak to aktywność fizyczna nie ma wpływu na dziecko co najwyżej może ułatwic poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli ja na początku tej ciąży miałam też brać nospe i nic lekarz nie wspominał o skutkach ubocznych. Przy Darii brałam tylko jak mnie czasami brzuch bolał. A o aktywność fizyczną jak masz ciąże zagrożoną to lepiej jej unikaj i odpoczywaj , ja przy Darii leżałam przez pół ciąży a w ostatnim tyg już dużo sprzątałam i szybko urodziłam. Neli a tak z ciekawości bo nie wiem czy pisałaś czy będziesz miała cc czy możesz spróbować naturalnie rodzić? I imię już wybrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka chodziło o *********.i.w.o.ś.ć, oni gwiazdkują co się tylko da :/ Izka- imienia jeszcze nie mamy bo ostatnio coś lekarz napomkną że chyba dziewczynka więc czekamy najpierw na rozstrzygnięcie choć nie nakręcam się na córcie bo nie był pewny. Może w styczniu pójdę na usg 3d to sie dowiem a w grudniu idę na wizytę na nfz czyli bez usg :/. Co do rodzaju porodu to jeszcze nie pytałam mojego lekarza bo ostatnio się z nim widziałam w szpitalu z zagrożeniem ciąży więc i nawet głupio mi było pytać o poród żeby czasem nie zapeszyć. Fifi bierze pilota od wierzy i sam włącza radio lub płytę i tańcuje z miśkami, jakbym mogła to bym go schrupała cudaka małego :) a wczoraj jak mi się zaczą tulić do brzucha to go odciągnąć nie mogłam i ciumał dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oni już przesadzają, dałam kropki między każdą litera a i tak gwiazdki wsadzili! ************** i, w, o, ś, ć może teraz przejdzie a jak nie to im zaj***e to wtedy zobaczą gwiazdki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli dalej nie wiemy o co chodzi:) A ja byłam dziś u lekarza i moja mała waży już 2600 :) przybrała 1 kg w 4 tyg więc ja się nie dziwie że mnie tak wszystko boli:) Ale cieszę się że jest wszystko ok z wagą. No i narazie na poród się nie zapowiada szyjka ok, ale to jeszcze 4 tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aamiaga
neli-chodzi Ci o to,czy dzieci są ********* we?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aamiaga
ej no dobre,nie wiedziałam,ze ****** odmiana tego słowa to coś sprośnego -godnego wykropkowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aamiaga
a ćśowilhcur ?? super mozna sie pobaiwc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aamiaga
tak więc od dziś na forum piszemy wspak :-) i za mało czasu upłynęło od mojej ostatniej wypowiedzi- musi minąć co najmniej minuta - dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aamiaga
Neli-ja brałam fenoterol,nospe i magnez,ruszać się od maja nie mogłam wcale.Amelka jest za to mega *****iwa i nie zauważyłam u niej napięcia mięśniowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aamiaga
amelka jest awilhcur miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jaja, ciężko obejść tą kafeterie, ciekawe że {r} {u} {c} {h} to zakazane słowo :P Izka- czyli jeśli urodzisz w terminie to dzidzia może mieć nawet 3,5kg czyli jest super, bardzo się cieszę. Twoja 2600g a moje 350g :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo Neli hmm dziewczynka ... no ciekawe co będzie:) Izka torba już spakowana?? Ech a ja byłam dziś na zakupach, kupowałam takik małe body, bo koleżanka nie dawno urodziło i tak mi zatęskniło za takim szkrabem :) No właśnie wyrwałam sie na dwie godziny do miasta a Elfik wył za mną. Przytulała sie do moich kapci, chciała je całować:) I jak na razie zero śniegu, aby tak do wiosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski co to ma być? Meldować sie tu każda po kolei! Luna- Jagoda zawsze tak za Tobą płacze? Jeśli tak to macie nieciekawie :( Dzisiaj na spacerze filip swoimi małymi grabkami do piasku grabil śnieg,nosił psu i mówił am,am :) Nudy mam, Filipek śpi a ja leże przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo wszystkie juz pierogi lepią ??:) Byliśmy na szczepienia, małą waży 8,5 kilo, ciekawa czy na drugie urodziny dobije do 10:) Kurcze tylko teraz Elfik ma opuchnięte tam gdzie miała wkłucia?? czy wasze dzieci też tak miały??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna-filipowi tez raz noga spuchla po szczepieniu i pomogły okłady z octu.My w czwartek mieliśmy szczepienie 3wkucia. Mały waży 10kg i 82cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neli ach te zgadywanie lekarzy. Ja byłam na prenatalnych w obu ciążach, tam jest lepszy sprzęt i wszystko widać. Ale jeszcze trochę i poznasz płeć:) Luna ja nie pomogę co do spuchnięcia a też nie pytałam lekarza co zrobić w takiej sytuacji. A co do wagi Daria dopiero ma niewiele ponad 9 kg a co do wzrostu to nie wiem bo ciężko ją zmierzyć ale ciuszki kupuje na 86 no a spodnie jeszcze na 80 nosi. Luna a co do torby mam ja już wypraną ale ciężko coś mi jest ją spakować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe moja to spodnie nosi na 9-12 miesięcy i są dla niej idealne, bluzki to mogę 80 a body to 74. KUrcze ma dla niej fajny kombinezon na 12 miesięcy i co za duży ..:( ale nic damy rade Moja siostra teraz stara sie o drugie, wkońcu przełamała strach ... ach zeby tylko jej szybko poszło, bo warunki ma nawet dla 5 dzieciaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×