Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Gość diamondxstar
dopisuję się;) test zrobiłam wczoraj rano, dwie kreski, ale ciążowa trochę jaśniejsza. Wg.obliczeń 5 tydz. Ostatnią @ dostałam 5.10, ale mam dość długie cykle ok. 32 dni, więc chyba mogła taka wyjść:) Ciągle kłuje mnie podbrzusze i mam obolałe piersi. Jutro idę do lekarza, nie wiem, czy coś będzie widać, ale warto spróbować. W zasadzie drugi cykl starań i już;) Ale boję się niesamowicie, że coś będzie nie tak... Też tak macie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsza ciaza- ania
ja tez przed wizyta u ginekologa balam sie czy wszystko jest ok.Na wizyte czekalam 2 tyg.w 8.tyg.bylam na pierwszej wizycie i widzialam bijace serduszko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się boję, czy wszystko będzie ok. Wizyta dopiero 16.11, więc jeszcze trochę czasu do zamartwiania się pozostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diamondxstar gratuluję! Ja też należę do tych bojących się! Straszny stres czy wszystko jest ok... Pierwsze usg 22 listopada :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja sie przepisuje z innego tematu.Jestem Asia i pozdrawiam serdecznie przyszłe mamy. ja robiłam dwa testy,ale kreski ciazowe blade.poza tym okres w tym miesiącu był dziwny. w srode badanie bety wyszło 70,3 a w piątek 114,8.piatkowa wizyta u lekarza tez zaliczona. 5 tydzien i mała kropeczka na USG ale pojawiły sie plamienia i Duphaston 3X1 i zwolnienie na dwa tygodnie.nastepna wizyta 18.11 i wszystko oki to zobacze malenstwo.martwie sie i boje niesamowicie jak kazda tu z nas :( pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste jak linijka
Lipcówki Gratuluję Chciała bym byc na początku ciaży,jestem teraz w 37tyg i mam juz dosc.Brzuch ogromny,zakładanie skarpetek to masakra.Szybko sie mecze.Ale pocieszam się,ze juz niedługo synek bedzie z nami. Asia-wszystko bedzie dobrze.U mnie tez były problemy,krwawienia,krwiak na kosmówce.Lezenie przy 2,5letnim synku to byłą rzecz niewykonalna.Oszczedzaj się,jesli mozesz to lez.I bądz dobrej myśli ! Trzymajcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie ide się położyć.dziekuje bardzo za wsparcie.buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Pisałam tu już wcześniej:) Ja już mam 2letnie dziecko, więc co nieco już wiem o ciąży. Jeśli chodzi o jedzenie to ja jadłam i piłam wszystko oprócz alkoholu,papierosów! (wiadomo) i surowego mięsa...Poza tym wszystko inne tak i dziecko urodziło się zdrowe z 10pkt, nic mu nie jest:) Kawę piłam i piję jedną filiżankę dziennie z mlekiem, czyli słabą. Do tego nie mogę się oprzeć smakowi coca-coli i sobie z 1-2 razy w yg wypiję ok.0,5l (wiem, że niezdrowe,że chemia, ale co teraz jest zdrowe w dzisiejszym świecie:p ) Straszono mnie, że urodzę zbyt wcześnie, ale okazało się, że urodziłam 13dni po terminie, a poród miałam wywoływany 2dni, więc wg mnie to trochę naciągana teoria:) No i cóż to by było na tyle w tym temacie. Dziewczyny nie popadajcie w skrajność, jedzcie to, na co macie ochotę, unikajcie tylko używek i tej surowizny. A co do usg to ja w środę mam wizytę i też się przejmuję, bo 10dni temu jeszcze nic nie było widać. Mam nadzieję, że tym razem już będzie wszystko ok, będę w drugiej połowie 7ego tygodnia...Pozdrawiam,trzymajcie się, będę tu zaglądać w miarę możliwości, bo wiadomo jak jest 2latek w domu nie posiedzi się dłużej i spokojnie z laptopem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Jestem mama dwojeczki i mam termin na lipiec :) Jestem tez Kafeteriowa weteranka - topik Marzec 2007, ktory przenioslysmy na zamkniete forum. Pozdrawiam, bede do Was zagladac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste jak linijka
I pamiętajcie,ze aby otrzymac becikowe to do 10tyg ciaży musicie byc pod opieką lekarza. Co do surowego mięsa-100%racji(toksoplazmoza),pamiętajcie o niejedzeniu polędwicy łososiowej!Ja dowiedziałam się o tym pozno,na szczescie wyniki tokso mam ujemne. Zróbcie badania na cytomegalię,nie pamiętam kiedy robiłam ale to Wam lekarz powie. Miłych ciaż dziewczyny! Jeszcze sie pewnie odezwe kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste jak linijka
olooo-no ja tez jestem marcówka,tylko 2009 :) I u nas tez będzie 3dziecko.Mamy jeszcze bardzo dużą córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja własnie obieram marchewke do rosołki,bo chyba takie drobne rzeczy jeszcze mogę robic co?czy ciagle tylko lezec.przeraza mnie te 2 tyg. siedzenia w domu ale czego sie robi dla maluszka. jutro tylko badania progesteronu czy wzrosły po duphastonie.mam nadzieje ze tak bo było tylko 10 w piątek a powinno być 20. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To proste...super :) Moja siostra miala cytomegalie przy pierwszym dziecku, oj masakra byla, od pierwszych dni zycia maluszka antybiotyk, potem co miesiac tygodniowe wizyty w Centrum Zdrowia Dziecka, ale synek na szczescie zdrow, jednak dlugo musi pozostawac pod kontrola neurologa i innych specjalistow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie dziewczyny :) Czy mogę do Was dołączyć? Nie mam jeszcze 100%pewnosci ale test wczorajszy wykazał drugą kreseczkę (choc była ona bledsza od tej pierwszej) okresu brak od 4dni, mimo że mam zawsze regularne. Z wyliczeń wynika że to chyba początki 5 tyg. Jutro chcę jechać na krew. Powiedzcie mi w którym tyg najlepej udac się do lekarza aby było cos juz widac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malenka, no niby w 5. tez juz cos widac, ale mysle, ze spokojnie mozesz isc w polowie listopada, a moze nawet w 8. t.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co mam jakby takie małe skurcze co jakis czas pod brzuchem.te plamienia ustały co miałam. to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno powiedzieć, czy to normalne, ale z tego co słyszałam to początki ciąży są tak różne, że małe plamienia jeszcze nie wskazują, że dzieje się coś złego. Pewnie każda z nas opisuje inaczej różne bóle w podbrzuszu. W naszym organizmie będą zachodzić duże zmiany i musi on się do nich dostosować :) Mnie również co chwilę coś kłuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy któraś z Was bierze może Bromocorn ? Lekarka mówiła, że gdy zajdę w ciąże dalej mam brać i później ona zdecyduje co dalej, a wizytę mam dopiero 17.11 !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondxstar
na 15 idę do ginekologa:) ale niestety za mną cała nieprzespana noc, tak mnie ząb bolał... No i teraz szukam dentysty;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondxstar
Ja już po wizycie u dentysty - dla bezpieczeństwa bez znieczulenia:) za dwie i pól godziny będę już u ginekologa:) lipcówki, ma już któraś z was mdłości???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysia 22
hej diamondxstar widzę że my będziemy miały podobne daty bo moja ostatnia @ to 7.10 z tym że mam tak 29 dniowe cykle. Ja własnie dzis tez chciałam isc do ginekologa ale boje się ze to jeszcze za wczesnie :( 2testy pozytywne mi wyszly. A wy dziewczyny w którym tyg byłyscie jak poszłyscie pierwszy raz do gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz powoli szykuje się do pracy ale strasznie mi się nie chce. Głowa mnie boli i jakos tak dziwnie się czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondxstar
może i nic nie będzie widać, ale wolę pójść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ja byłam u ginekologa w 5ym tygodniu jakoś tak w połowie i nic jeszcze nie było widać. Idę pojutrze, będę w połowie 7ego, mam nadzieję, że już będzie wszystko jasne:) Radzę się Wam nie śpieszyć, bo można się rozczarować. Ja byłam na siebie zła, że się pośpieszyłam i potem przeżywałam czy na następnym usg będzie ta ciąża czy nie, różne myśli się krzątają po głowie. Ps. kalkulator ciąży wylicza mi termin na 30czerwca, a już jakiś czas mam mdłości, powiększone piersi, zmienne nastroje i smaki. W sumie to dość wcześnie czułam, że jestem w tej ciąży,nawet jak test z moczy był negatywny jeszcze, ale ja to czułam. Już kilka dni po owulacji pobolewał mnie brzuch jak na miesiączkę, a było do niej jeszcze kilka dni, więc już wiedziałam co jest grane:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diamondxstar
mi kalkulator wyliczył 12 lipca. wolę iść teraz, bo w przyszłym tygodniu wyjeżdżam na dwa tygodnie i nie będę mogła iść do ginekologa:/ pęcherzyk płodowy już powinno być widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem załamana.progesteron wzrósł z 9,6 tylko na 11,9. dzisiaj szybka wizyta bedzie i zapisze mi luteine jeszcze dopochwowo.tak bardzo boje sie o maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×