Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość aluniaamała

dieta jabłkowa!! szybko skutecznie i bez głodu ok.5kg/tydzien

Polecane posty

No to cię podziwiam jak to zrobiłaś że nie chce ci się jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

Załamałam sie poprostu :( .Jestem w kims zakochana jednak dowiedziałam sie ze jestem za gruba dla niego .

Ile mozna codziennie sluchac ,że sie przytyło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to masz motywację,oby nie przesadzić z tym niejedzeniem bo może ci zaszkodzić ale fajnie że waga spada,ja bym chciała się przestawić na taki tryb a nie potrafię,miłości tyle co kilogramòw a nawet więcej życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to chyba jestem jakaś inna,do pewnej wagi schodzę i dalej ani rusz,już mnie cholera łapie nie chce ruszyć dalej,nie rośnie to niby dobrze,wczoraj zjadłam jabłka,talerz zupki,kefir i łyżka ziemniaków to chyba nie tak dużo,wysiłku fizycznego brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

hej dziewczyny u mnie zastój wagi,ale dietę trzymam w końcu ruszy.Trzymajcie sie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

3 soki grejpfrutowe ,2 kawy

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klaudia jak ty wytrzymujesz,żeby nie było efektu jojo bo to jednak dość drastycznie,u mnie waga w miejscu nie obżeram się ale też ekstra dieta to nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

Nie jest zle ,dzis zjadłam hot doga ,sok grejpfrutowy ,2 kawy .

Od jutra chyba bede pic tylko soki przez tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Tragedia dziewczyny jak tak Was czytam. Sama przechodziłam kiedyś to samo. Jablka kocham i nawet w tej chwili je pochłaniam duże ilości ale oprócz tego też jem. Na plus dla mnie: dobre wypróżnianie, miałam z tym kłopoty wielkie, jablka na mnie działają moczopędnie, przede wszystkim sytość wielka, nie tknę nic po zjedzeniu paru jabłek, ale piszę tutaj o czymś słodyczowatym czy innych zapychaczach.

Na minus: jem tylko wtedy dużo jabłek jak wiem, że nie muszę nigdzie w danym dniu wychodzić. No cóż, żołądek i brzuszek dosyć pękaty się robi 😄

Przenigdy nie stosujcie diet stricte jabłkowych. Wyniszczycie organizm, nabawicie się problemów z żołądkiem, jeżeli macie drażliwe jelito to surowych jabłek unikajcie. Będą bóle, chociaż właściwie to zależy od gatunku jabłek. Bardzo twarde w takim wypadku unikajcie. Lepiej jabłka pieczone.

Po latach stosowania różnych diet i dziwnych ziółek, mój organizm wysiadł, jelita przestały pracować i miałam straszne bóle. Efekt? Silna niedokrwistość, brak wchłaniania b12, trzeba zastrzyki, na szczęście jelita podjęły pracę ale zespół drażliwego pozostał.

Róbcie wszystko z głową. Teraz ok, macie jakieś tam swoje zapasy witamin i innych składników ale z czasem się w tym zatracicie i już organizm nie będzie z czego czerpał i będzie klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Tragedia dziewczyny jak tak Was czytam. Sama przechodziłam kiedyś to samo. Jablka kocham i nawet w tej chwili je pochłaniam duże ilości ale oprócz tego też jem. Na plus dla mnie: dobre wypróżnianie, miałam z tym kłopoty wielkie, jablka na mnie działają moczopędnie, przede wszystkim sytość wielka, nie tknę nic po zjedzeniu paru jabłek, ale piszę tutaj o czymś słodyczowatym czy innych zapychaczach.

Na minus: jem tylko wtedy dużo jabłek jak wiem, że nie muszę nigdzie w danym dniu wychodzić. No cóż, żołądek i brzuszek dosyć pękaty się robi 😄

Przenigdy nie stosujcie diet stricte jabłkowych. Wyniszczycie organizm, nabawicie się problemów z żołądkiem, jeżeli macie drażliwe jelito to surowych jabłek unikajcie. Będą bóle, chociaż właściwie to zależy od gatunku jabłek. Bardzo twarde w takim wypadku unikajcie. Lepiej jabłka pieczone.

Po latach stosowania różnych diet i dziwnych ziółek, mój organizm wysiadł, jelita przestały pracować i miałam straszne bóle. Efekt? Silna niedokrwistość, brak wchłaniania b12, trzeba zastrzyki, na szczęście jelita podjęły pracę ale zespół drażliwego pozostał.

Róbcie wszystko z głową. Teraz ok, macie jakieś tam swoje zapasy witamin i innych składników ale z czasem się w tym zatracicie i już organizm nie będzie z czego czerpał i będzie klops.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny,jak u was Klaudia pewno nic nie je i leci w dół,Monia co u ciebie ja jestem na weekendowym wyjeździe i wiadomo jak jest ale staram się nie obżerać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Wi-Fi no ja sie aktualnie obżeram od kilku dni:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

Wczoraj zjadłam 2 plastry twarożku ,pol papryki ,kawe ,kawe inkę ,sok pomarańczowy 2 l 

Dzis zjadłam szklankę rosołu bez makaronu          i gałkę ryżu z kurczakiem pieczarkami i papryka .pepsi , 4 kawy(poszlam spac o 5 musiałam wstac o 6)

Nawet jakbym chciala nie moge jakos normalnie jesc, wstyd mi bylo jak bylam u Pani kosmetolog i powiedziała ze pierwszy raz widzi zeby komus tak popękała skora .Mam rozstępy dosłownie wszedzie nawet pod pachami .Ale sie ciesze bo dzis  moglam ubrac swoje stare spodnie ;) jednak jeszcze sa zbyt obcisłe.Kupilam tez pakiet zabiegów wyszczuplajacych.

Mam nadzieje ze u was dobrze .

Monika co sie dzieje ?

Wifi Zazdroszczę wyjazdu ,ja na wyjazdach nigdy nie potrafię trzymać diety ani odmówić pizzy ,McDonalda ,kebaba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny wróciłam i muszę podjąć jakieś wyzwanie bo waga stoi w miejscu, myślę coś w rodzaju kopenhaskiej przynajmniej do piątku,kawka,potem mięsko i warzywko i na kolację 2jajka,pomidor,może jakiś kefir do picia,nie tyje ale też nie chudnę,Klaudia dobrze ci idzie walcz ile masz do zrzucenia bo ja tak 10kg a 14 to już będzie idealnie,póki co nic mi nie spada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monia a co u ciebie,kiedy kończysz obrzeranie i lecisz w dol,trochę rozpusty się należy tylko pamiętaj o tym co ci ubyło bo dobrze ci szło szkoda zmarnować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

minimum 10kg ,najbardziej bym chciala 20 :( drugie tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Hej ...już się ogarnełam😊....i lecimy w dòł,Wam dziewczyny widze super idzie👍

powodzenia jutro😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O super że jesteś Monia,mi wcale super nie idzie waga stoi 83,7kg i ani grama w dol,muszę chyba być na konkretnej diecie bo inaczej nic to nie daje,staram się jeść dużo mniej no i jem wszystko i taki to rezultat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

O masz:-/...no ja mam na plusie po tym żarciu,ale już będę grzeczna:-)Wi-Fi,tak musisz ustalić jakieś zasady,ja teraz sie oczyszczam sokami (z buraków i pomidorowym)i coraz bardziej skłaniam sie ku tej zasadzie co poniżej (znalazłam na jakimś forum)

,,Najlepsza i najtańsza dieta to surowe warzywa i mało słodkie owoce -kalafior, papryka, pomidory, sałata, ogórki, buraki, jabłka , truskawki itp. - 80% - trzeba jeść do oporu, żeby nie kusiło nas na podjadanie... oraz 20% gotowanych warzyw do wyboru jeden produkt (np. 1-2 pieczone ziemniaki, gotowane pół kalafiora a pół na surowo, garść lub dwie garści fasoli Piękny Jaś Tyczny, kotleciki z mielonej soczewicy, garść, dwie ciecierzycy, gotowane buraki itp. - szukać w sklepach różnych produktów nieprzetworzonych) Zabronione jest jedzenie chleba, słodyczy, mięsa, słodkich owoców oraz nabiału oprócz jajek. Nie wolno pić żadnych napojów ze sklepów. Do picia czysta woda, sok z marchwi, sok z buraków, napój imbirowo jabłkowo, cynamonowy (cynamon musi być cejloński, taki jasny) Stosować przez trzy miesiące. Codziennie chudnie się od 20 do 50 dkg.  Dieta jest wypróbowana przez trzy miesiące, schudnie się 11 - 13 kilogramów..,,

coś w tym stylu,może jeszcze dodam ten chiński makaron 9kcal w 100g:-)

Klaudia...żyjesz dziecko?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam nad postem Dąbrowskiej,tam też je się głównie warzywa,może taki 40 dniowy post przed świętami dobrze by zrobił bez mięska,chlebka może nie dosłownie ale kierować się tymi zasadami,rok temu stosowałam coś Ala kopenhaska i schodziło a teraz ani rusz.Nie umie się przestawić na jakiś tryb odchudzanie,już mnie wszystko wk..a,Klaudia co u ciebie

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

Żyje ,dieta mi dobrze w miare idzie no moze przesadzam z kawą i colą .

A dzis świętuje tłusty czwartek ,nie pamietam kiery ostatni raz jadłam paczka ;) taki troche cheat meal albo day 

a jutro znowu od nowa soki ;) 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Hej

To podobne w sumie mamy plany dziewczyny,ja też warzywa,owoce tak jak Ty Wifi...i jeszcze soki tak jak Ty Klaudia,a i jeszcze ten makaron od jutro testuje jak dojedzie😊rany już jutro 1marzec...mogło być lepiej u mnie z dieta,no nic od jutra na maxa,dzisiaj 2paczki+4faworki+warzywa z patelni...Klaudia nooo troche sporo tej kawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ja po paczkowym objadaniu bez zmian,pijecie soki z kartonów czy własnej roboty, Klaudia tobie już się chyba żołądek zmniejszył,marzec ja muszę coś z sobą zrobić a idzie mi pod górę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Hej ja kupuję, mam sokowirówkę ale czasu brak,a przy tym się schodzi,chociaż fajne przepisy znalazłam to niestety musze sie zadowolić gotowymi...u mnie dzisiaj 800kcal,dojechał makaron 2 raz go jadłam i na kolacje warzywa z patelni,sok z buraka,woda i tyle...wychodze na prostą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia

Jakos jak jem glownie owoce i warzywka to nie mi duzo lepiej ,ja pije soki takie co stoją w lodowce w sklepie w szklanych butelkach  ;)najchętniej grejpfrutowy moglabym pic caly czas ;

monia ja uwielbiam sok z buraka  malo kalori i taki zdrowy 

wifi no zmiejszył sporo juz nie jestem w taniej zjesc tyle co kiedys  :) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Klaudia...tak to prawda po odstawieniu mięsa,chleba itd. jem więcej owoców i warzyw,mam tak samo czuje sie lekko:-)też mięso ograniczam do minimum,sok z buraka pychota..również mój ulubiony:-)Super Ci idzie..Wi-Fi co tam porabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś miałam nareszcie spadek wagi,minimalny ale w dol,obiadek dużo warzyw mięsko i kasze,zjadłam duży kawałek sernika,teraz już planuję herbatki ziołowe, zobaczymy,nie potrafię się zmobilizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba Monia

Trzymaj się..wiosna tuż tuż,u mnie też już dzisiaj spadek,jupii:-)Dzisiaj u mnie kcal niecałe 1200,więcej niż wczoraj,ale i tak dobrze..Wi-Fi kup błonnik witalnych,w Biedronce promocja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ja się dziś staram Ala kopenhaska,kawa na obiad mięcho i buraki na kolację planuje 2jajka i kapustą kiszona a jutro dalej

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×