Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marhefka

Dieta 17 dniowa -dr Moreno

Polecane posty

Gość Mirach
Witam Książkę doktora Moreno dorwałam we wrzęśniu 2013 w chwili kiedy myślałam, że nie dam sobie już sama rady. Zaczęłam i uwierzcie, że po 17 dniach ważyłam 4,5 kilograma mniej i zapewniam że nie ćwiczyłam zgodnie z jego zaleceniami. Niestety jak w każdej diecie wymagana jest konsekwencja. Wydawało mi się że dam sobie sama radę i nie potrzebuje pozostałych trzech etapów. Niestety nie dałam rady. W grudniu wróciłam do punktu wyjścia... W tym tygodniu zamierzam powrócić do niej bo jest skuteczna (o ile jest się konsekwentnym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirach
Ja zaczęłam dzisiaj, tym razem muszę wytrwać, waga początkowa 83,2 - założenie 10 kilo w ramach całej kuracji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś cały dzień się trzymałam diety a wieczorem nawaliłam :/ ale to z mojej winy, nie miałam dziś nic kupione do jedzenia, jadłam bardzo mało i za duże przerwy między posiłkami no i wieczorem rzuciłem się na słodycze :o. Ale zrobiłam zakupy i jutro mam nadzieje skończę 1 dzień diety bez oszukiwania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirach
Ha! Witaj w klubie... Ja też wczoraj nie wytrzymałam do końca i niestety też przez słodycze. Ale mimo wszystko waga spadła (81,8), ale myślę, że to po prostu zbędna woda. Także odcinam się od tego "grubą kreską" i zaczynam dzisiaj od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babby
Dzisiaj znalazłam kilka informacji o diecie i jestem ciekawa ilu kobietkom udało się dzięki niej schudnąć!!!Zastanawiam się ,moze...mi też by się udało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babby
Dzisiaj robię zakupy i mogę zaczynać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babby
zainteresowana_12 i Mirach udaje wam się trzymać dietę??Napiszcie czy widzicie jakieś efekty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja na diecie od poniedziałku, dziś piątek a ja 3 kg mniej! Ale miałam sporo wody w sobie, jestem po terapii hormonalnej, którą właśnie skończyłam (i dzięki niej przytyłam z 5 kg w 2 miesiące ot tak z niczego :O ). Poza tym okres miałam, no i nic dziwnego że byłam konkretnie napuchnięta. Dietę staram sie przestrzegać, ale zdarzają mi się małe grzechy typu trochę więcej tłuszczu, czy trochę sosu na mące i maśle do ryby, ale oj tam oj tam :P Generalnie czuję się świetnie, staram się co 2gi dzień ćwiczyć ok 30 min. Waga na dziś 86,3 kg, zaczynałam z wagą 89,1 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirach
Niestety to "od dzisiaj" przeciągnęło się trochę i teraz już zostałam postawiona pod ścianą, mam pod koniec maja imprezę i dokładnie od dzisiaj zostało mi równiutko 68 dni, chyba po prostu musiał nadejść taki dzień... Zaczynam z waga 82,2, odezwę się za kilka dni, to powiem jaki efekt. Zakładam że będzie tyle że z byciem konsekwentnym, może być problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
Hej, od razu uprzedzam, ze nie czytałam wszystkich poprzednich wpisów, bo jest ich tu mnóstwo ;). W ciągu około roku schudłam na tej diecie (tam ta ram) ponad 20 kg. Warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to gratuluje, tylko nie wiem jak z nerkami na tej diecie czy nie wysiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
Nie wiem, ja nigdy nie czułam się zdrowsza ;). Myślę., że dla nerek i ogólnie całego organizmu to, co jadłam wcześniej (duuużo makaronu, słodyczy, sporo piwa i fast-foodu) było bardziej niezdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak z porcjami ograniczacie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
Staram się stosować wskaźnik sytości, czyli co jakiś czas w trakcie posiłku zadaję sobie pytanie, czy rzeczywiście nadal jestem głodna. Nie radziłabym jednak kończyć posiłku, jeżeli nadal odczuwasz głód - jeżeli tak zrobisz, to będziesz chodzić pół dnia głodna. Chyba że np. jest wyraźnie napisane, że nie mam zjeść więcej niż jednego ziemniaka. Staram (starałam się) też nie jeść więcej niż mąż, co wcześniej zdarzało się dość często, mimo że jest ode mnie wyżsyz o jakieś 20 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A schudlas na tej diecie ? Czy moge jesc wedline ? I co z alkoholem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
Tak, schudłam, 22 kilo - tutaj jest moje zdjęcie przed i po: http://22kilo.wordpress.com/about/ alkohol można pić w trzecim czy czwartym etapie - w umiarkowanych ilościach. z wędliną nie pamiętam, ale jeżeli myślisz o kanapkach, to pieczywo pojawia się dopiero w trzecim etapie i wtedy też chyba można wędlinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi mi o wedline np do jajek. A jak z serem feta lub bialym sa ograniczenia ? Iczy musze sie trzymac 4 posilkow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
Polecam kupić książkę ;) tam jest wszystko bardzo dokładnie opisane feta i biały ser są już od początku, fety jest dość sporo, tak jak jogurtów itp. wędliny na początku nie ma. jajek też jest dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki kupie napewno tylko wiadomo lepiej jak ktos udzieli wskazowek kto testowal ta diete latwiej przynajmniej mi jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
W takim razie chętnie pomogę. Jestem największym fanem tej diety :) chociaż przyznaje, że na żadnej innej nigdy nie byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy majonez moge ? Jakie salatki moge robic bo nie mam pomyslujem tylko ta piers z kurczaka serki wiejskie i mieso mielone indycze nie chce by mi sie szybko znudzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
Nie, nie sądzę, by istniała dieta zezwalająca jeść majonez. sałatki możesz zrobić z fetą, tuńczykiem, kozim serem, jajkiem, mięsem mielonym z indyka kilka pomysłów podaję na moim blogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupilam ta ksiazke ale nic ma tam nic napisane o serach typu feta kozi ser zoltydo jakiej grupy to sie zalicza do bialka ?mozna bez ograniczen czy jak? I czy jadlas surowki z garmazerki mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
ta książka jest czasem tak głupio napisana, że nie wszystkie rzeczy, które możesz jeść, są wymienione. Rzeczywiście na liście produktów nie ma fety, ale już w cyklu 1 dzień 5 na obiad jest sałatka z "pokruszonego sera typu feta albo błękitnego pleśniowego", nie ma w produktach dozwolonego sezamu, ale dnia 6 jest ryba w sezamie itd. Moim zdaniem najlepiej więc jeść tak, jak jest to rozpisane dzień po dniu, albo zapoznać się dokładnie z tym menu i nawet wypisać sobie różne rzeczy, które można jeść. Ja szłam bardzo dokładnie z tą dietą, rzeczywiście jadłam jak było rozpisane, bo uznałam, że tak będzie mi łatwiej. Nie wiem, co masz na myśli mówiąc surówki z garmażerki? Chodzi Ci o takie gotowe? lepiej robić własne, bo wtedy możesz kontrolować ilość soli, cukru czy oleju, z drugiej strony jeśli nie jesteś w stanie ich sobie przygotować, to lepiej takie sałatki niż przekąsić coś w ogóle spoza diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elson88
Ja mam zamiar zacząć po 1 listopada....książkę zakupiłam faktycznie bardzo dobrze napisana dobrze się czyta i zrozumiale. Ja musze tylko sobie to wszystko rozpisac ulozyc odrazu na tydzien np bo tak to sie sama pogubie:D Mam pytanie do koleżanki 22kilo czy po 3 fazie przeszłaś do 4 czy znowu do 1? Bo ja po trzeciej fazie na pewno nie dojde do prawidlowej wagi. a jak bylo u ciebie? I jak z ćwiczeniami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za pomoc no masz racje z tymi surowkami ale nie mam na to czasu pracuje po 10 12 godzin. tylko dziwi mnie ze wedliny drobiowej nie mozna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22kilo
Taka kupna wędlina zawiera dużo soli, myślę, że dlatego nie można jej jeść. elson 88 - przeszłam z powrotem do 1 fazy, dopiero po dwóch pełnych zrobiłam sobie chwilę przerwy przeszłam do 4 fazy i zrobiłam sobie trochę przerwy. Po jakimś czasie znowu zaczęłam od początku, bo chciałam jeszcze trochę zrzucić przed ubraniem białej sukni. W pierwszym cyklu raczej nie ćwiczyłam - bo miałam za mało energii, potem chodziłam na aerobik, ale odkryłam, że najlepszymi ćwiczeniami są dla mnie długie spacery - marsze (takie po godzinę czy dwie). Spala się sporo kalorii, poza tym mnie to bardzo relaksuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy mozna sos pesto ? I znalazlam ser zolty hit z ryk ma 13% tluszczu w 100 gramach co o nim myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elson88
Wagę wyjściową miałaś mniejszą ode mnie...czyli ile ci spadło po pierwszych 3 fazach? mam już twoją stronę w ulubionych :) przepisy mi się przydadzą:D aaa wiesz może jakie ryby można jeść w tej I i II fazie bo wyboru jak na nasze polskie warunki to nie ma dużego z tych podanych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×