Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam 24 lata i czuję że błądzę

Skomplikowana sytuacja życiowa bez wyjścia... jest wyjście z beznadziejności?

Polecane posty

Gość mam 24 lata i czuję że błądzę

Pewnie większość tutaj mnie zjedzie. Życie nie ułożyło mi się. Nigdy nie było idealnie. Tkwiłam w związku z chłopakiem o 3 lata młodszym, tylko dlatego, że bałam się staropanieństwa bo jednak to jest już wiek, że trzeba zacząć myśleć o ustatkowaniu się. Z nim byłam na początku szczęsliwa, ale potem ten związek był pasmem rozczarowań... nie starał się, ewidentnie robił wszystko na odwal. Na wakacjach poznałam sporo starszego mężczyznę, który mógłby być moim ojcem i mimo, że byłam wtedy z chłopakiem, wplątałam się w romans z nim. W końcu poczułam się pożądana i piękna, odczułam jak to jest dostawać o rano kawę do łóżka, być adorowaną itp. Niestety, musiałam powrócić do miejscowości, w której studiuję i do chłopaka, który zdążył mi obrzydnąć do reszty. Wiedziałam, że ze starszym nie będę mieć przyszłości bo ma żonę, dzieci i wnuki. Byłam więc z młodszym, a kontakt ze starszym ograniczył się do tego, że często dzwonił i zapewniał, że tęskni a potem...że kocha. Przestał jednak się odzywać, a mnie bolało serce. To stało się z dnia na dzień. Chłopak nic nie wiedział o romansie ze 'staruchem'. Dziś jednak ze mną zerwał bo stwierdził, że związek nasz się wypalił. Zrobił to przez smsa... Cierpię bo jednak rok byliśmy razem. Jednak bardziej boli mnie to, że odwykłam od bycia samotną. Teraz boję się,że już zostanę starą panną. Nie oszukujmy się, 24 lata to nie 16:O boję się przyszłości i tego, że nie dane mi będzie mieć męża/dzieci, choć tak bardzo bym chciała. Przegrałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
czy może być gorzej? chyba nie, nie licząc ciężkiej choroby:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestań! Nareszcie zamknęłaś dwa nieudane rozdziały swojego życia, możesz zacząć pisać nową powieść, dużo bardziej optymistyczną. Dlaczego widzisz życie wyłącznie w czarnych barwach? Gdzie optymizm? Dlaczego miałoby być tylko źle? Ciesz się ze zmian! Dużo dobrego z takim bagażem doświadczeń jesteś w stanie doświadczyć:) Kiedyś zrozumiesz co miałam na myśli:) 3-maj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxyyyyyyyyyyy
samas sobie winna.....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxyyyyyyyyyyy
czy ty potrafisz kochac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
Nie wiem czy będzie mi dane doświadczenie twgo dobrego. Za dużo chyba złego mnie spotkało, żeby kiedyś było dobrze. Jakbym miała może 20 lat to jeszcze byłaby szansa na związek... ale ja już jestem w średnim wieku i w wiekszosci mam kolezanki mezatki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qaowi
sory, ale to nie jest skomplikowana sytuacja, a tym bardziej bez wyjścia, byłaś z chłopakiem tylko po to żeby nie być samą, kogoś mieć, zdradziłaś go z żonatym/dzieciatym dziadem, a gdy w końcu kopnął cię w duuupę to się załamałaś, nie tym, że cię zostawił, tylko tym, że zostałas sama, bez faceta, bo ważne jest dla ciebie to, żeby z kimś być, byle kim, żenada, a gdzie są uczucia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastai
Ty się ciesz dziewczyno,że nie masz już tych dwóch problemów!!! a Twoje 24 lata to jest naprawde nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qaowi
przestań lamentować dziewczyno, ja niedługo skończę 28 lat, nie mam męża/ faceta/ kochanka, jestem wolna i nie wyobrażam sobie być z kimś 'bo wszyscy juz kogoś mają, zostanę starą panna, co ludzie powiedzą, trzeba sie ustatkować bla bla bla' nie mogłabym być z kimś dla samego bycia, obrzydliwe weź lepiej czekaj na miłosc, a jak nie przyjdzie to czerp radość z życia w pojedynkę sama jesteś sobie winna chorej sytuacji i niezadowolenia z życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona_porzeczka
24 lata - wiek średni:) hahahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 23 lata i tydzień temu rozstałam się z chłopakiem po 2,5 roku bycia razem i szczerze mam w poważaniu czy kogoś poznam czy nie. Jak nie to trudno nawet jeśli miałabym byc juz sama. Cięzko poznac kogoś odpowiedniego,a mi się już nie chce szukac:P I tak w dzisiejszych czasach 3/4 związków jest nic nie warte, wystarczy spojrzec na to forum...Choc nie utraciłam jeszcze wiary w prawdziwą miłośc, nie wiem czy akurat mi bedzie dane ja poznac, w kazdym razie nie czekam na nia.Ale Tobie zycze, abyś odnalazła swoje szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
boję sie przyszłości i tych kpiących spojrzeń, mówiących, że jestem nieudacznikiem bo nie ułożyłam sobie życia. Jestem załosna i uczciwie moge wam przyznac - przegralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qaowi
jak będziesz sobie wmawiać że przegrałas, to tak będzie....po co się tak unieszczęśliwiać? na siłę szukasz problemów, i gdzie ty żyjesz, że mając 24 lata będziesz wytykana jak dziwadło bo nie masz chłopa/bachorów na karku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
w białymstoku, na podlasiu taka mentalnośc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
juz tak jest, ze jak nie znajdzie sie tej polowki swej w miare szybko to los jest przasadzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qaowi
obawiam się że nie ma dla ciebie ratunku 🖐️ tylko szkoda mi ciebie, bo zmarnujesz młodość na użalaniu się nad sobą i rosnącej desperacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
facet sobie podwrwie, w tym wieku czy nawet później a kobieta? nie bo szybciej się starzeje i traci na atrakcyjności... idę się napić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faktycznie,.,.
jestes w tym momencie starą babą , i mimo ze wiekszosc ci pisac bedzie pocieszajace posty - prawda jest taka , ze ci co sie pojawią beda cie chcieli tylko wyruchać ! na zwiazek z toba nikt sie nie zdecyduje , oprócz staruchów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Caffeine content
Nie lamentuj kobieto cos sie konczy zeby cos moglo sie zaczac... Lepszego... Ja mam 30 lat i tez jestem swiezo po rozstaniu.. Nie staral sie, dom traktowal jak hotel i myslal ze sobie gosposie wynajal... Paszol na drzewo dziadu!!! Jest mi ciezko czasami ale wiem ze lepiej byc samemu ze soba niz samotne U z kims:) zapisalam sie na basen, na silownie, czytam duzo ksiazek, w weekendy staram sie wyskoczyc poza miasto i zycie leci:) glowa do gory.. Ja nie czuje sie przegrana a raczej wygrana ze mialam w sobie dosc sily by to zakonczyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
jeden szczery... wiesz jakbym mogla miec na powort 19 lat to z mila checia cofnelabym czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holaaaaaaaaa
co druga panna w swoim zyciu ma taki temat za soba , nie mysl ze jestes jaks wyjatkowa hahahhahh koniec swiata normalnie 24lata, hahahhahidz sie powies, wiesz co?? zajmij sie nauka albo praca albo jednym i drugim i nie szukaj kołka do dupy na siłe bo naprawde mozesz hujowo na tym wyjsc... idz na impre zapij temay (chod z nie wiem co tu cie boli?) al.. ok kazdu ma swoje emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
na wakacjach dostałam propozycję zostania na gospodarce u takiego faceta po 40, który jest kawalerem, bogaty... zastanawiam się czy nie spakować się i nie wyjechać do niego... z dala od rodziny/znajomych, żeby się nie śmieli ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaaaaaaaaaa12345123456
bez przesady! ja jestem z bialegostoku i tu mieszkam cale zycie i nigdy przenigdy sie nie spotkalam z czyms takim ze 24lata to staropanienstwo !!! szok!! podejrzewam ze to nie kwestia regionu ale tego w jakich kregach sie obracasz i co wpakowali ci rodzice do glowy, jaki tok myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz 24 lata i obrazasz wszystkich skoro twierdzisz,że jesteś stara.Kobieto przed Toba dopiero zaczyna się życie jeszcze wiele się wydazy i napewno przed 30=tką zostaniesz żoną i matką więc przestań marudzić.Naprawdę chyba nie znasz zycia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia mia mua mua
ales ty glupia! Z jakiejs zabitej dechami wsi pochodzisz czy o co biega? 24 lata i zadnych ambicji oprocz posiadania meza - 'jaki taki aby byl' Dziewczyna, naprawde mi ciebie szkoda:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaaaaaaaaaa12345123456
i dodam ze mam 26 lat i mimo ze mając 20 wygladalam rewelacyjnie, to dopiero teraz zaczynam sie dobrze czuc w swojej skorze, poczulam kobiecosc w sobie i mimo ze tu i owdzie cellulit sie juz odlozyl (mimo niezmienniej od wielu lat wagi) to czuje sie MEGA seksowna! i czuje ze teraz jest najlepszy czas bo czuje sie piekna a mam tez juz bardziej poukladane w glowie i wiem czego chce od zycia. Majac 20 lat bylam sliczna ale w glowie jeszcze pstro mialam. Teraz jest super;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia mia mua mua
ze niby w srednim wieku jest - na ja pier... padlam!!!! Po co takiej w ogole przemawiac do rozumu? N iech wyjdzie zapierwszego lepszego, urodzi 5 dzieci i usmiecha sie jak maz bedzie nia pomiatal:////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21:16 [zgłoś do usunięcia] qaowi sory, ale to nie jest skomplikowana sytuacja, a tym bardziej bez wyjścia, byłaś z chłopakiem tylko po to żeby nie być samą, kogoś mieć, zdradziłaś go z żonatym/dzieciatym dziadem, a gdy w końcu kopnął cię w duuupę to się załamałaś, nie tym, że cię zostawił, tylko tym, że zostałas sama, bez faceta, bo ważne jest dla ciebie to, żeby z kimś być, byle kim, żenada, a gdzie są uczucia??? I z tym się zgadzam w 100 procentach.Kobieto Masz dopiero 24 lata a pieprzysz jak potłuczona Ty chyba nie widziałaś starych ludzi a tak naprawde obrazasz Ich.Bo stary to w tych czasach siedemdziesiąt lat słownie....a nawet wiecej naprawde nie znasz dzisiejszego zycia a szkoda.Nie ośmieszaj się dziewczyno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska30-09
nie osmieszaj plis s bialegostoku.. b ja akurat jestem z tego miasta i nikt w tym wieku nie ma takieg myslenia, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 24 lata i czuję że błądzę
wg was 24 lata to czas na ulozenie sobie zycia jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×