Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Purchaweczka21

sprawdzony sposób na zbędne kg

Polecane posty

Gość Purchaweczka21

Niestety nie ma czegoś takiego jak dieta cud i rewelacji nie ma, nie schudnę 10kg w 2tygonie czy nawet miesiac. tuczyłam się całe życie i niestety ... pora za to pokutowac :) Nie mam zamiaru się głodzic, ani żrec samej sałaty... zdechne po 2 dniach :). Mój plan żywienia - żryj do 1200kcal, cwicz godzinkę dzienne w domu np. przed tv i biegaj 20min dzienne ( co robie od tygodnia ). Jak będzie mi brakowało kcal, będę czuła się słabo itd itp... to zwiększę limit żarcia do 1500kcal. Zamiast jedzenia 5kanapek na śniadanie zjem jedną i do tego warzywa lub owoce, na obiad to co wszyscy, tylko w mniejszej ilości, kolacja warzywka lub białko, ciemne pieczywo. przekąski - orzechy (oczywiscie nie solone z puszki :P ), owoce itp Koniec ze słodkimi napojami i chipsami, koniec z piciem piwska :) Rano przed sniadaniem 30min cwiczen O 15.00 20min biegu przed pojsciem spac 30min cwiczen Kto się dołączy :)? Oczywiscie nie każę robic tego co ja :P szukam osób które nie wymiękną po 2 dniach :) Zapraszam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sniadanie zjedzone, kawa wypita, poranne półgodzinne cwiczenia ZALICZONE :) do tego dzis już był rower, ale tylko z 15min bo tylko na cmentarz i do domu :) Nie wiem jak dzisiaj bedzie z bieganiem bo jestem zabiegana, ale cwiczenia wieczorne wykonam napewno :) szkoda że nikt nie chce sie przylaczyc. Na obiad będzie mielony z czyms tam :) najprawdopodobniej z brokułem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj, ja jestem na diecie juz 7 dni, jest to dieta beztluszczowa. jem to co wszyscy tylko bez tluszczu i cwicze. spadlo mi 1,5 kg. mam zamiar zrzucic 10kg. Na obiad zjem pewnie piers z indyka lub kurczaka, kalafior, pomidorka i to wystarczy jak ze mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
davidosia23 czesc :) 1,5kg to bardzo ładny wynik jak na 7dni. Mi pewnie będzie spadało wolniej, coś koło 0,5kg tygodniowo, ale zawsze to cos :) Dzis: sniadanie : kawa rozpuszczalna ( pije gorzką i bez mleka) , bułka pełnoziarnista z margaryną cwiczenia w domu 30min, 15min rower 2sniadanie : marchewka, herbatka pokrzywowa obiad : malutki kotlet mielony, 4 duże różyczki brokuła, łyżka cwikły, 2 ziemniaczki 1,5małego placka ziemniaczanego ( NIEPLANOWANE! i jestem troche zła na siebie, ale trudno poprawie się :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podliczyłam wszystkie kcal i wyszło mi 950kcal, do zjedzenia zostało mi 250 kcal, żeby zmiescic sie w limicie, zjem jakies warzywko lub dogotuje sobie brokuła, a na kolacje przyszykuje 2łyzki serka wiejskiego z papryką, pomidorkiem i ogórkiem i może się jakoś zmieszczę w limicie :) aaaaa kolacja za 3h :) o 18.00 więc nie zjem już pewnie nic między kolacją a obiadem, więc mogę zaszalec i zjesc 250 kcal na kolacje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są kaloryczne ale jakie zdrowe? nie mowie o zjedzeniu kilograma naraz, ale 3 orzechy do sniadanie jeszcze z nikogo grubasa nie uczyniły :) oczywiscie jak zjesz wiadro to są tuczące :P wiekszosc rzeczy jest tuczaca jesli nie umie jej sie jesc z umiarem, czego sie ucze. mnmnmn..... powody dla których tyje :P? chyba PRZYCZYNY :P owszem ja swoją znam, jedzenie dużo, niezdrowo i zero ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnmnmnmnmnm
A dla czego jadłaś dużo i mało się ruszałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ;) dołącze sie jesli można . ja probuję stracić 5-6 kg. ja staram sie jes tak do 1000 kcal. nie warze się nie wiem czy mi cos ubyło czy nie. ograniczam sie juz od jakiś 2 tygodni z wiekszym lub mniejszym rezultatem ( wpadło w tym czasie pare nieoczekiwanych posiłków ;) ) także laski do boju !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
Twoje śniadanie to jakaś masakra- bułka z margaryną. Wzięłabyś lepiej zamiast grubej buły kromkę porządnego chleba z pełnym ziarnem- do tego na kanapke chuda szynka (albo jajko na twardo albo biały serek), sałata, pomidor, papryka, rzodkiewka i szczypiorek. A zamiast tej kawy- zielona herbata parzona 2 minuty- pobudza lepiej niż kawa i o niebo zdrowsza. Kotlet mielony moglaś zamiast smażyc to ugotowac- jako pulpeciki. Do tego więcej warzyw a mniej ziemniaków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natasha91 zapraszam miło że się ktoś przyłączył :) dominka_d bułka była pełnoziarnista jakbyś chciała wiedziec, trzeba nauczyc sie czytac. a że z margaryną to takie lubie najbardziej. Do tego kawa bez mleka i niesłodzona... wiec tez nie zbrodnia, serek wiejski z warzywami jadłam na kolacje. a herbaty zielonej wypiłam dzis 5 szkolanek. Co do kotleta mielonego, nie mam czasu modzic, to było na obiad w domu, to jadłam, pracuje i jem co ugotują w domu, nie wymyślam. Ziemniaki nie tuczą, tylko dodatki do nich ( sosy) poczytaj trochę o tym i podedukuj się :D a później kształc innych :D Ponadto nawet jakby tuczyły to dwa zieniaki to nie zbrodnia. NIE MAM ZAMIARU JECHAC NA JAJACH, SAŁACIE ITD. Jem co lubie, w granicach 1200kcal WNIOSEK PROSTY :D NIE WIESZ TO SIĘ NIE WTRĄCAJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracając do tematu diety :) zjedzone dzis ok 1200kcal, cwiczenia zaliczone, jak narazie wieczór bez wpadek :) mam nadzieję że tak zostanie :D Jutro na śniadanko mam zamiar zjesc standardowo pół mojej bułki i dwa jajka na miękko :) przekąska jak dziś - marchewka. obiad to co ugotuję a kolacja.... nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
Purchaweczka- akurat ja na temat diety z pewnością czytałam i wiem więcej niż Ty. Mam dietę przepisaną przez dietetyczke- jem 5 posiłków dziennie i w ciągu 9 dni schudłam już 3kg. A nie jestem gruba- 65,5 kg przy wzroście 178 cm. I PRZECZYTAŁAM, że bułka była pełnoziarnista. No i co z tego? Pewnie graham albo coś w tym stylu, czyli i tak w składzie była mąka pszenna przetworzona na maxa. A taka jedna bułka to akurat jak 3 kromki chleba- o to mi chodzi, zamiast jednej kromki, czy nawet 2 zjadłaś ich aż 3, do tego zero warzyw, zero czegokolwiek- tak to się tylko nabawisz jakiegoś niedoboru, a nie schudniesz. A ziemniaki- tuczą, jak wszystko- sama mam w swojej diecie ziemniaki i jem. Tyle, że inne warzywa mają dużo mniej kalorii- o to mi chodziło, ale już pal licho tego ziemniaka. Widać, że nie znasz się na komponowaniu dietetycznych posiłków i tyle. Powodzenia anyway.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooo jaaaaaa
dominika_d Ale ty jesteś przemądrzała pannica pfff a idź w cholerę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominka piszesz w jednym poscie ze cały dzien jadłas mało ale duzo tuż przed snem :D w innym posice piszesz zjadłam pół grahami ( a to nie bułka ! własnie zamiast tego mogłąs zjesc 2kromki sensownego, zdrowego chlebka :D ) kolacja : 6 kieliszków czerwonego wina :D wez sie lepiej za swoją diete i się nie ośmieszaj :D a ziemniaki sama jesz,a innym zabraniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Endrju223
nie jest przemadrzala tylko autorka topiku jest glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ty sie znasz na komponowaniu posiłków :D widze własnie i nie zasmiecaj mi tu, bo wejde na Twój topik i pozasmiecam troche, pilnuj swojej diety lepiej. w 9dni 3kg to zdrowo :D? 0.5kg - 1kg tygodniowo to zdrowo, miłego jojo życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
Purchaweczka- ale ja wtedy nei piszę- oto moja super dieta, plan zrealizowany. Tylko sama się nabijam z tego, że tak było (pomijając to, że i tak zamykam się w 1200 kaloriach). Poza tym do Twojej wiadomosci- moja dietetyczka wrecz nakazala mi robic 1 dzien odstepstwa od diety w tygodniu, zeby nie bylo efektu jojo- a skoro przez 8 dni bylam na diecie to chyba moglam:)? Zjadlam pol grahamki (pol! a nie cała- widziasz roznice- Ty zjadlas 2 razy wiecej) bo akurat mialam na nią ochotę- i nie była ona z margaryna tylko z chudym bialym serem i warzywami- tu tez pewnie roznicy nie widzisz, hę? :) Powodzenia z takim podejściem. Do tego ja 4 razy w tygodniu chodzę na siłownie i fitness- szkoda, że już tego nie cytujesz z moich wypowiedzi. Ale to pewnie też na Tobie nie robi wrażenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
Purchaweczka- Ty jestes chora- 0,5 kg w tydzien to ok? Chyba jak sie chce zrzucic 2 kg. To jak niby osoba, ktora chce zrzucic 40 kg bo ma duża nadwagę ma to zrobic? Byc na diecie przez 2 lata non stop? Jak juz napisalam- chodze do dietetyczki, mam konsultacje i bylam badana przed dieta- chudne idealnie- 1,5-2 kg na tydzien- książkowo. A Ty siedzisz na dupie, nie uprawiasz sporu, wpieprzasz bułki zagryzając smażonymi kotletami z ziemniakami i jesteś zadowolona :D Pogratulować optymizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
masz rację- gadaj sobie sama ze sobą na swoim topiku tak, jak to robiłaś do tej pory :) żegnam :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALE JESTES PUSTA :D cwicze jakbys chciała wiedziec, idz wypij z 10kieliszków wina i napchaj sie grahamką, ale zjedz tylko pół PAMIĘTAJ bo to bułka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę siedziec sama , trudno :) będę jadła co chce, byleby do 1200kcal, słowa krytyki nie są mi obce, więc mnie napewno nie złamią, może w trakcie ktoś się przyłączy, będzie miło :) jeśli nie to będzie to swojego rodzaju pamiętniczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominika_d
nie pije tanich winiaczków, ani nawet win zawierających siarczyny :) Ubolewam także nad tym, że niestety tanie nie było, bo poszły aż 4 butelki, gdyż mieliśmy gości :) P.S. o tej godzinie już nie jem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilibe202
Ja z miłą chęcią się przyłączę!!! Chcę zrzucić 10 kg. 5 razy w tygodniu zamierzam chodzić na siłownie co robię już od ponad miesiaca. Wcześniej przez miesiąc chodziłam na basen. NIe schudłam prawie nic bo waga jest ta sama, może kilogram czy dwa w dół ale za to moje ciało się zaczyna zmieniać i nie mam już tak obwisłej skóry, zaczyna się ujędrniać :). Jutro się rozpiszę od serca, teraz muszę uciekać spać co bym jutro miałą siłe ćwiczyć :):).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilibe201 czesc :) ja też chciałabym zrzucic z 10kg :) basen to fajna sprawa :) ja niestety nie umiem pływac, na siłownie nie mam jak chodzic, aktualnie mieszkam u rodziców na wsi :) ale cwicze codzien ok godzinki jem ok 1200kcal :) do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×